X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Ducha Przyjaciółka
    Postów: 100 34

    Wysłany: 21 listopada 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy gin musi zrobić ktg a jeżeli tak to w którym TC ?

    f2w3yx8dfionc3t0.png
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 21 listopada 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AŚ_KA wrote:
    No właśnie się też zastanawiam u nas koszt średnio ok 500zl. pytanie tylko czy na pewno warto załatwiać położna. Chyba istnieją jeszcze takie położne które pracują z powołania i podchodzą do kobiety podczas porodu normalnie a nie przedmiotowo.hm...
    Nie wiem. Nagle się okazało, że jak jesteśmy zainteresowani wykupieniem położnej, to możemy zobaczyć blok porodowy, wejść do niego. Są położne, które na wstępie mówią, że one siedzieć w sali cały czas nie będą, ale będą częściej przychodzić i w trakcie akcji porodowej jest zawsze. Moja znajoma miała tak, że trafiła na porodówkę o 18.00 a połozna przyszła do niej dopiero po 22.00 bo mało ich było, a jakieś ciężkie porody miały i nawet na zienczulenie się nie załapała bo rozwarcie było duże. a one tylko na aparaturze sprawdzały czy z nią ok.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 21 listopada 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AŚ_KA wrote:
    Jeszcze jedno pytanie. "Rezerwujecie" (opłacacie) położna na poród??
    Absolutnie nie. Będzie przy mnie mąż i w razie czego on przypilnuje kogo trzeba ;) Poza tym są ważniejsze wydatki, a osobista położna to już lekka fanaberia. Moim zdaniem oczywiście :)

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 listopada 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprilia wrote:
    Absolutnie nie. Będzie przy mnie mąż i w razie czego on przypilnuje kogo trzeba ;) Poza tym są ważniejsze wydatki, a osobista położna to już lekka fanaberia. Moim zdaniem oczywiście :)

    Gdyby nie ciecie, ja bym wzięła...niestety sa takie czasy, ze lepiej zainwestować i mieć położna cały czas. Tu nie chodzi tyle o przypilnowanie, wiadomo nieopłacona tez przyjdzie, etc., ale "swoją" bedzie z Tobą cały czas i co moze ważniejsze - po porodzie pomoze Ci z przestawianiem dziecka, a mauz, jesli bedzie duzo rodzących w tum czasie i tak nie bedzie mogl nic poradzić, bo ona bedzie musiała zając sie tez innymi...poza tym bedzie tak przejęty, ze założę sie, ze nie bedzie to takie proste...zreszta widziałam, ze większość położnych, nawet, jesli sa z powołania, to nie cackaja sie z rodzącymi, owszem mogą byc miłe, pomocne, ale nie tak, ze bedzie jakos "przezywać", bo ona takich rodzących widzi co najmniej kilka dziennie i dla niej to tez tylko praca...

    Zastanawiałabym sie nad osobnym pokojem, ale nad położna - nie. Nawet jedna z moich koleżanek rodziła z położna, w jednym z warszawskich szpitali (b.dobra ma opinie, etc.), a druga "bez położnej" i nie da sie tego porównać, mimo, ze położne miłe, fachowe, etc. przy drugim porodzie tez wzięła położna...

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o wykupowanie położnych to się nie wypowiem. Moje znajome raczej w nie inwestowały i były zadowolone.
    Ja nie, ze względu na cesarki.
    Raz jeden, przy najstarszym synu wykupiłam salę jednoosobową, ale żałowałam.
    Mąż nie mógł być non stop ze mną, więc dużo czasu spędzałam sama z synkiem.
    A to był czas kiedy po cc leżało się aż 6 dób. Smutno mi było, kiedy widziałam jak mamuśki z sal wieloosobowych wesoło gawędziły i narzekaly a ja byłam sama. Nawet jedna drugiej dziecka pilnowała jak szły pod prysznic lub do toalety.
    To był pierwszy i ostatni raz kiedy wzięłam salę jednoosobową.

    Bioderko nadal mnie naparza :-/
    Zaparzyłam sobie na noc melisę podwójną i jakoś ta noc zleciała ale jak będzie dalej to nie wiem. Pewnie na wizycie 30.11 coś moja ginka zadecyduje...

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 listopada 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchelko, juz niedługo...aż Ci zazdroszczę, ze to prawie juz;)

    Wiadomo jednoosobowej sali sa plusy i minusy - minusy takie, jak opisujesz, bo tak, zeby wyjsc siku - trzeba położna wołać, etc. plusem było to, ze jak mauz przyszedł, to byliśmy sami z dzieckiem i nikt nie słyszał, jak zadręczałam pytaniami lekarza na obchodzie czy położne;)) z tym, ze ja nie wykupowalam sali, a po prostu byłam sama;)

    A ja wczoraj, lejąc wodę z czajnika, polałam sie wrzątkiem na brzuch - na szczescie miałam dwie bluzki i getry ciążowe, wiec nie bezpośrednio, ale piekło jak cholera i mam czerwony. Dobrze, ze dziecko tego nie czuje;)) zreszta, ona pływa w wodach, wiec miałaby cieplejsze...;))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 08:43

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie zastanawiałam nad opłaceniem położnej, ale u mnie w szpitalu sa takie fajne babeczki ze nie trzeba:) zreszta moja klientka jest przełożona położonych wiec mi pomoze wrazie co;)a sale porodowa i reszte to oglądaliśmy na zajęciach ze szkoły rodzenia:) u mnie w szpitalu o wszystkim decyduje ciezarna

    marzenka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Pchelko, juz niedługo...aż Ci zazdroszczę, ze to prawie juz;)

    Wiadomo jednoosobowej sali sa plusy i minusy - minusy takie, jak opisujesz, bo tak, zeby wyjsc siku - trzeba położna wołać, etc. plusem było to, ze jak mauz przyszedł, to byliśmy sami z dzieckiem i nikt nie słyszał, jak zadręczałam pytaniami lekarza na obchodzie czy położne;)) z tym, ze ja nie wykupowalam sali, a po prostu byłam sama;)

    A ja wczoraj, lejąc wodę z czajnika, polałam sie wrzątkiem na brzuch - na szczescie miałam dwie bluzki i getry ciążowe, wiec nie bezpośrednio, ale piekło jak cholera i mam czerwony. Dobrze, ze dziecko tego nie czuje;)) zreszta, ona pływa w wodach, wiec miałaby cieplejsze...;))

    Summerka, mi cały czas nie daje spokoju, że mimo zaplanowanej cc, cos mnie weźmie wcześniej. I tu się zadręczam, że dziecko za wcześnie się urodzi, że może spanikuję i pojadę za wcześnie-a tam mi powiedzą, że te skurcze to nie to i będę musiała leżeć cholera wie ile.
    A wszystko chyba przez to, że pierwszy raz będę rodzić nie w tym szpitalu co resztę dzieci, bo w tym mam moją ginkę.
    I jeszcze do tego jak mnie czasem ciągnie, szczypie w okolicach blizny to nie wiem czy jechać czy bagatelizować takie objawy. Bo niby 36 tc to już można śmiało rodzić a z drugiej strony nie.
    Jeju, widzicie ile mam dylematów?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka, brzuszek posmaruj sobie bepanthenem jak masz.

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 22 listopada 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zastanawiałam nad położna ale raz że to dużo kasy a jakby się skonczylo cesarka to by mi oczywiście tyłek ścisnelo a dwa że nie znam tu żadnej położnej to tak z przypadku nie będę brała..

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka z ta blizna to delikatna sprawa, ja bym jechała jakby cos bolało...
    W ogole zaczęłam 35 tc:)41 dni do porodu:)

  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 22 listopada 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie biorę polożnej, liczę że po prostu w szpitalu będą fajne i tyle :)

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 22 listopada 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczytałam jak to jest w szpitalu do którego się wybieram i wiem że po cc warto chociaż na pierwszą noc opłacić pomoc. Bo bez tego radź sobie sama a po cc w pierwszej dobie to nie lada wyczyn.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 22 listopada 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem wam tak nie bronię tu wszystkich położnych twierdząc że każda jest z powołania ale zdecydowana większosć tak a to że nie mogą być z nami cały czas przy porodzie wynika po prostu z zatrudniania zbyt małej liczby położnych jeżeli położna ma więcej niż jedną salę porodową i w każdej daleko posunięta akcja porodowa to nie może się rozdwoić a nie daj boże przy któryms z porodów są jakies komplikacje to już wogóle masakra wiem co mówię ponieważ sama jestem po studiach położniczych a większosć położnych też by chciała 'rodzić po ludzku'ale niestety w naszych realiach graniczy to z cudem a największy problem jest w dużych szpitalach położniczych nieraz jak miałam praktyki porodówka była przepełniona a rodzące rodziły nawet pomiędzy salami:/

    Justi2
  • grosz_ek Ekspertka
    Postów: 200 135

    Wysłany: 22 listopada 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi nawet przez myśl nie przeszło opłacenie położnej. nawet nie wiedziałabym którą wybrać, bo żadnej nie znam. natomiast koleżanki, które rodziły w wybranym przeze mnie szpitalu nie narzekały na opiekę. na pewno duże znaczenie ma ilość porodów w danym dniu, ale jestem dobrej myśli i nastawiam się pozytywnie :)

    1usai09kkfvyzb21.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie opłacam położnej, jakos nie czuje takiej potrzeby.

  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 listopada 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Justi, o to mi chodzi, ze jak jest duzo porodów, a mało położnych, to mimo bardzo szczerych chęci...dlatego ja bym opłaciła własna, na szczescie ten dylemat mi odpada;)

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez nie opłacam położnej i nawet nie wiem jakie są u mnie godne polecenia.. ale fakt wszystko pewnie zalezy od ruchu na oddziale.

    u mnie znowu bezsennosc do godz.5 nad ranem, potem 4h snu..a i tak chodze jak jakis wampir

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w czwartek mam wizyte u gina, to bedzie 34+5d. Myślicie ze zrobi mi juz badanie na GBS ? czy to bedzie za wczesnie?- niby od skonczonego 35tc powinno sie robic.. kolejna wizyta to pewnie bedzie okolo 14grudnia czyli 37+2

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity wrote:
    w czwartek mam wizyte u gina, to bedzie 34+5d. Myślicie ze zrobi mi juz badanie na GBS ? czy to bedzie za wczesnie?- niby od skonczonego 35tc powinno sie robic.. kolejna wizyta to pewnie bedzie okolo 14grudnia czyli 37+2

    Myślę, że zrobi GBS bo mi też tak lekarka zlecała/pobierała.
    Właśnie luknęłam do neta i widzę, że wynik już mam = ujemny :-D

    ania.g lubi tę wiadomość

‹‹ 1010 1011 1012 1013 1014 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ