X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 22 listopada 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też myślę,że zrobi, mi już dr pobrał w 33w6d z obu miejsc. Myślałam że to sie głeboko wkłada a tylko tak z wierzchu :P

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Witam sie w 35tygodniu.
    W piatek bylam na wizycie. Nasz synus mierzy juz 44cm i wazy 2170g :) Takze granica 2kg przekroczona z czego sie bardzo cieszymy.
    Szyjka mocno skrocona wiec gin mowi ze bede rodzic juz w grudniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 15:15

    ania.g, Kamila8k, tygrys73, anulka557, FasUla, Liskova lubią tę wiadomość

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrice wrote:
    Czesc. Witam sie w 35tygodniu.
    W piatek bylam na wizycie. Nasz synus mierzy juz 44cm i wazy 2170g :) Takze granica 2kg przekroczona z czego sie bardzo cieszymy.
    Szyjka mocno skrocona wiec gin mowi ze bede rodzic juz w grudniu.
    No mnie lekarz też tak powiedział, zobaczymy co dalej. Mam wizytę za tydzień w poniedziałek.
    tygrys73 wrote:
    Też myślę,że zrobi, mi już dr pobrał w 33w6d z obu miejsc. Myślałam że to sie głeboko wkłada a tylko tak z wierzchu :P
    A ja nawet nie wiem skąd mi pobrał, bo nie czułam zbytnio się zestresowałam tą szyjką.
    Felicity wrote:
    w czwartek mam wizyte u gina, to bedzie 34+5d. Myślicie ze zrobi mi juz badanie na GBS ? czy to bedzie za wczesnie?- niby od skonczonego 35tc powinno sie robic.. kolejna wizyta to pewnie bedzie okolo 14grudnia czyli 37+2
    Ja miałam pobrany tydzień temu, ze wzglądu na krótką szyjkę. Najpierw zapytałam, więc mi powiedział, że miedzy 35 a 37 tc. A po badaniu stwierdził, że robi od razu.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Justi2 Autorytet
    Postów: 304 178

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    No wlasnie Justi, o to mi chodzi, ze jak jest duzo porodów, a mało położnych, to mimo bardzo szczerych chęci...dlatego ja bym opłaciła własna, na szczescie ten dylemat mi odpada;)
    to też srednie rozwiązanie bo gorzej jak nasza opłacona położna ma w tym czasie dyżur;)

    Justi2
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 22 listopada 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi2 wrote:
    to też srednie rozwiązanie bo gorzej jak nasza opłacona położna ma w tym czasie dyżur;)

    A to akurat zależy...moja kumpela mała tak, ze jej położna nie pracuje w tym szpitalu, ale jest tak "dogadana", ze noże wyjsc na oddział, etc. i jak zaczęła rodzic, ona pojechała tam przed nia i była na wyłącznosć non stop. Tylko fakt, taka przyjemnosc to 2500:)

    A akurat ta babka ma szkole rodzenia i kilkanaście położnych tak, zeby zawsze któraś była dyspozycyjna;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2015, 15:53

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktore leza, jak myslicie do kiedy bedziecie tak lezec zeby urodzic jak najblizej terminu.
    Ja leze duzo, ale pozwalam sobie na pojechanie raz kiedys na chwile do sklepu czy zrobienie sniadania. Wizyte mam 2.12 zobacze co mi lekarz powie co tam sie dzieje z ta szyjka. Niby za 3tyg juz jest ciaza donoszona ale chcialabym swieta spedzic jeszcze w dwupaku. Wiec wiadomo ze nie bede szalec sprzatac i takie tam, ale chyba troche pochodzoc nie zaszkodzi. W sumie czuje sie dobrze, czasem brzuch stwardnieje jak ide, ale skurczy jako takich nie czuje. Wiec licze ze do swiat dociagne

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Dziewczyny ktore leza, jak myslicie do kiedy bedziecie tak lezec zeby urodzic jak najblizej terminu.
    Ja leze duzo, ale pozwalam sobie na pojechanie raz kiedys na chwile do sklepu czy zrobienie sniadania. Wizyte mam 2.12 zobacze co mi lekarz powie co tam sie dzieje z ta szyjka. Niby za 3tyg juz jest ciaza donoszona ale chcialabym swieta spedzic jeszcze w dwupaku. Wiec wiadomo ze nie bede szalec sprzatac i takie tam, ale chyba troche pochodzoc nie zaszkodzi. W sumie czuje sie dobrze, czasem brzuch stwardnieje jak ide, ale skurczy jako takich nie czuje. Wiec licze ze do swiat dociagne
    Ja mam zalecony oszczędny tryb, ale teraz już mnie trochę szlag trafia i się rozchadzam od paru dni.
    Ale ja już prawie donoszone mam dziecię.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja was leżące podziwiam.. ja od wczoraj walczę z wirusem ala jelitówka, zdycham. a biodra i plecy to już mi zaraz odpadną od leżenia ehh

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe najgorsze sa pierwsze dni potem jakos leci :-P

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka ja jak wiesz byłam leżąca a teraz chodze normalnie a od donoszonej mam zamiar nawet trochę się poprzemeczac nie wiem czemu ale chce już na święta mieć małego ,:p i mąż mnie o to prosi jakby to ode mnie zależało hehe.

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka ja ostatnio pozwalam sobie na wecej aktywnosci. Przedtem bylo tylko wstawannie do ubikacji i mycie sie. A teraz tez gdzies czasami wyjde bo dzidzia jest juz na bezpiecznym etapie i nie martwie sie juz tak. Skoro i tam nie mam juz szyjki i mam rodzic w grudniu to nie wiem czy jest sens lezec naprawde caly czas?

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 listopada 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Dziewczyny ktore leza, jak myslicie do kiedy bedziecie tak lezec zeby urodzic jak najblizej terminu.
    Ja leze duzo, ale pozwalam sobie na pojechanie raz kiedys na chwile do sklepu czy zrobienie sniadania. Wizyte mam 2.12 zobacze co mi lekarz powie co tam sie dzieje z ta szyjka. Niby za 3tyg juz jest ciaza donoszona ale chcialabym swieta spedzic jeszcze w dwupaku. Wiec wiadomo ze nie bede szalec sprzatac i takie tam, ale chyba troche pochodzoc nie zaszkodzi. W sumie czuje sie dobrze, czasem brzuch stwardnieje jak ide, ale skurczy jako takich nie czuje. Wiec licze ze do swiat dociagne
    Ja leżę, ale wizytę mam 30 listopada i szczerze powiedziawszy już wrócę wtedy do życia. Tego 30 listopada będzie u Nas 34+5 więc nie dużo Nam braknie do donoszenia.
    Justi2 wrote:
    to też srednie rozwiązanie bo gorzej jak nasza opłacona położna ma w tym czasie dyżur;)
    Pytaliśmy o to z mężem. Co jak się tak dzieje. I padły dwie odpowiedzi, jedna, że wtedy położna bierze wolne, zamienia się z inną koleżanką i idzie do swojej pacjentki, albo wynajduje kogoś na zastępstwo(o ile pacjentka chce jakieś zastępstwo). Spotkaliśmy się z tym, że niektóre położne biorą zaliczkę, inne nie- byliśmy na kilku spotkaniach z różnymi położnymi.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrice wrote:
    Natalka ja ostatnio pozwalam sobie na wecej aktywnosci. Przedtem bylo tylko wstawannie do ubikacji i mycie sie. A teraz tez gdzies czasami wyjde bo dzidzia jest juz na bezpiecznym etapie i nie martwie sie juz tak. Skoro i tam nie mam juz szyjki i mam rodzic w grudniu to nie wiem czy jest sens lezec naprawde caly czas?
    No właśnie my się też nad tym zastanawiamy, wg belly donoszona jest już u Nas
    16 grudnia... A szyjka jak się okazało i tak mimo leżenia sie skraca... nie jest jakaś tragiczna bo ma 1.91 cm.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moja miala 2 tyg temu 2,5cm. Tez sie tak juz nie przejmuje bo juz w miare bezpiecznie, ale jeszcze nie jestesmy organizacyjnie gotowi. Dostalam sterydy i w sumie mi zostaly 3 tyg do donoszonej.
    Jak szyjka jest skrocona to porod powinien byc szybszy bo wtedy juz nie musi sie skracac podczas akcji porodowej. Dobrze rozumiem?

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrys ja bym wlasnie po swietach wolala, nawet maz sie dzis pyta "do swiat sie chyba nie urodzi co?"

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym wolala po swietach ale jeszcze bardziej wolalabym w stczniu jak mi termin wskazuje ale chyha nie mam co lictermi:P
    No ale ja se moge chciec duzo ;)

    natalka0887 lubi tę wiadomość

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 listopada 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrice wrote:
    Ja tez bym wolala po swietach ale jeszcze bardziej wolalabym w stczniu jak mi termin wskazuje ale chyha nie mam co lictermi:P
    No ale ja se moge chciec duzo ;)
    Jak to mówi mój lekarz, Pani nie ma nic do gadania. Jak dziecko będzie chciało tak się urodzi. Niekiedy leżenie i Luteina nie pomoże, bo szyjka się nie skraca a wody odejdą. Trzeba liczyć, zeby chociaż donoszona była.
    natalka0887 wrote:
    No moja miala 2 tyg temu 2,5cm. Tez sie tak juz nie przejmuje bo juz w miare bezpiecznie, ale jeszcze nie jestesmy organizacyjnie gotowi. Dostalam sterydy i w sumie mi zostaly 3 tyg do donoszonej.
    Jak szyjka jest skrocona to porod powinien byc szybszy bo wtedy juz nie musi sie skracac podczas akcji porodowej. Dobrze rozumiem?
    Widzę, że dzieli Nas cały jeden dzień. U Nas w poniedziałek miała 1.91 cm.
    Mam parę koleżanek, które właśnie miały skracające się szyjki a potem musiały mieć porody wywoływane bo po terminach a maluchy rodzić się nie chciały.
    Skoro mnie do 16 grudnia, to Tobie do 15 grudnia do donoszenia.
    Ja już też po sterydach.

    natalka0887 lubi tę wiadomość

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Dziewczyny ktore leza, jak myslicie do kiedy bedziecie tak lezec zeby urodzic jak najblizej terminu.

    Ja mam zamiar tak leżeć do 12grudnia czyli do ciazy donoszonej. Potem zacznę juz powoli więcej chodzić.. Kilka dni po tym terminie sama mam urodziny i nie obraziłabym sie jakby Julcia tez chciala wtedy sie z nami spotkac :)
    Jeszcze zobacze co lekarz powie w czwartek ale przyszlym tyg mam zamiar wybrac sie z mezem obejrzec wozki- wiadomo bez szaleństw.

    natalka a co to tej szyjki i szybszego porodu to tak jak napisala Kamila8k --> mi tez położna opowiadala że często dziewczyny które przez szyjke sie oszczedzaja,biorą leki to potem nawet ciąże przenoszą po terminie :P

    natalka0887 lubi tę wiadomość

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 22 listopada 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie!! A ja się boję przenoszenia :p luteine i nospe odstawilam i o ile w takim 25-26 tyg potrafilam mieć regularne skurcze tak teraz prawie ich nie ma. Chce mieć na święta dzidzia żeby mieć spokój na duszy a poza tym jedziemy 70km do rodziców i to by było jakieś 1.5h do mojego szpitala... Więc pewnie ograniczymy się do wigilii a jak będę miała jakieś znaki dymne że się zaczyna to wigilię spedzimy we dwoje. A ja tak lubię wigilijny rozgardiasz przy stole. Babcia,dziadek ciocia, wuj, rodzice i kuzynostwo z dziecmi:)

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 listopada 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez nie chce przenosic, starczy tego dobrego w terminie. Choc ja juz sie nie moge doczekac a tu jeszcze kolo 45 dni.
    Moja kuzynka urodzila wczoraj chlopca, za 2 tyg rodzi szwagierka. Wiec dzieci u nas pod dostatkiem.

    Moj maz zaczal malowac zwierzaki na scianie w malym ppokoju. Jak skonczy wkleje fote bo wyglada swietnie

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
‹‹ 1011 1012 1013 1014 1015 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ