X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie chcę przenosić, ale mi to raczej nie grozi. Bardziej się boję, że za szybko urodzę ;-)

  • Magdalena83 Autorytet
    Postów: 454 152

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja gdybym już była w 36 tc to już bym chciała rodzić :(( mam dość po prostu nie dziecka tylko tego, że tu ciężko tam boli tu kłuje itp :( wkurzam się sama na siebie :( pokraka jestem teraz :( już nie wspomnę, że nie mam się w co ubrać kompletnie :P bo to w tym wszystkim najmniej ważne już jest...na prawym boku spać nie mogę bo cała drętwieję, na lewym jest mi niewygodnie, na plecach na duszę..po prostu cud miód :P to ja sobie pomarudziłam teraz :P a no i żebym nie zapomnieć mam leżeć cały czas :P tak żeby było ciekawiej :P heh
    Ale wracając do porodu to ja 36 tc mam po świętach i liczę, że się Wiktorowi spieszyć będzie :P

    starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
    słabe nasienie :(
    18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu :) !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! :))))
    f2wlanli8lywwtn4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teoretycznie 36 tc to wczesniak, ale nie słyszałam, żeby coś się złego działo z dzieckiem z tego tygodnia.
    Ponarzekajmy sobie-tyle naszego :-)

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 22 listopada 2015, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka wrote:
    Teoretycznie 36 tc to wczesniak, ale nie słyszałam, żeby coś się złego działo z dzieckiem z tego tygodnia.
    Ponarzekajmy sobie-tyle naszego :-)
    Ja się zacznę ruszać w 35+5 , może dociągnę do 37tc. Ale oni jakoś liczą to inaczej, bo syn mojej koleżanki właśnie z 36 tc jest i nie ma nic wspomniane o wcześniaku, bo miał dobrą masę urodzeniową.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • karolinka1992 Autorytet
    Postów: 551 135

    Wysłany: 22 listopada 2015, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym juz urodzić ale jeszcze 2 miesiące

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgori773ov.png[/link]
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 listopada 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, u nas od rana pada snieg. Malutko ale jest.

    Pchełka lubi tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka gdzie sypie? U nas tylko jeden stopień i póki co słonecznie :)

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolinka1992 wrote:
    Chciałabym juz urodzić ale jeszcze 2 miesiące

    Karolinka to tak jak ja :)

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje sie, ze skoro wszystkie mamy termin na styczen to tak samo, a tu jednak 2-3 tyg robia różnice, np. jedne juz maja prawie donoszona ciąże;)

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też przypruszone było nad ranem :) noc dziś znów dała w kość - tym razem moja ukochana zgaga która jak przychodzi to daje mega popalić...pozytywne nastawienie jednak jest na szczęście i widząc że do porodu zostało tylko 41 dni jakoś tak odrazu lepiej się robi :) zaczynamy 35 tydzien :)

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k wrote:
    Ja się zacznę ruszać w 35+5 , może dociągnę do 37tc. Ale oni jakoś liczą to inaczej, bo syn mojej koleżanki właśnie z 36 tc jest i nie ma nic wspomniane o wcześniaku, bo miał dobrą masę urodzeniową.

    No właśnie nie wiem jak to jest liczone, bo mój najmłodszy synek, urodzony w 36+5 tc z wagą 3490 g , został uznany za wcześniaka. Tylko, że on był 1 dobę pod CPAPem bo niby miał jakieś mini kłopoty z oddychaniem i dodatkowo ulewał całe MM , którym go karmili. Nikt mnie wtedy nie zapytał czy odciągnę, nakarmię. Ja wstalam po cc, żeszłam na dół na noworodki i sama musiałam się prosić, żeby go nakarmić. Jak go nakarmiłam to nic nie ulał i spał kilka godzin :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 08:21

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AŚ_KA wrote:
    U nas też przypruszone było nad ranem :) noc dziś znów dała w kość - tym razem moja ukochana zgaga która jak przychodzi to daje mega popalić...pozytywne nastawienie jednak jest na szczęście i widząc że do porodu zostało tylko 41 dni jakoś tak odrazu lepiej się robi :) zaczynamy 35 tydzien :)

    U mnie zgaga stała się przeszłością, bo mi się brzuch opuścił. Ale są za to nowe przypadłości :-) Np. bolący pęcherz i coraz bardziej boląca blizna po cc, bo mała ciśnie tam równo :-/

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bacha8709 wrote:
    Natalka gdzie sypie? U nas tylko jeden stopień i póki co słonecznie :)
    Gryfice, zachodniopomorskie, jakies 25km od morza. Ale juz nie pada. A swieta maja byc ponoc bez sniegu w tym roku.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    Gryfice, zachodniopomorskie, jakies 25km od morza. Ale juz nie pada. A swieta maja byc ponoc bez sniegu w tym roku.

    Buuuu :-( Ja marzę o białych Świętach. W ogóle kocham Boże Narodzenie <3

  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 23 listopada 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka wrote:
    U mnie zgaga stała się przeszłością, bo mi się brzuch opuścił. Ale są za to nowe przypadłości :-) Np. bolący pęcherz i coraz bardziej boląca blizna po cc, bo mała ciśnie tam równo :-/
    Jezu, ja marzę o tym, żeby mi zgaga odpuściła, bo już mi to tak strasznie dokucza, że coś okropnego :(
    Dzisiaj jeszcze dobrze nie wstałam, nic nie zjadlam, a zgagę już zaliczyłam, spoko...
    Ale Ty już jesteś w 37tc, więc brzuszek może się do porodu już opuszcza :)

  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 23 listopada 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale zazdroszcze Wam śniegu! Nawet tych mikro opadów. W zeszłym roku nie widziałam ani jednego płatka. Takie uroki mieszkania na wyspach :(

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Arga Autorytet
    Postów: 1323 508

    Wysłany: 23 listopada 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie chce śniegu. Przynajmniej jeszcze nie. Dopóki partner nie przyjedzie bo ja nie chce jeździć po lodzie i odśnieżać samochód. Wogóle już nie chce sama prowadzić. Ostatnio prawie się popłakałam szukając miejsca pod sklepem aby zaparkować bo coś mi się uwidziało, że ja na prawo nie wjadę tylko na lewą stronę a po tamtej nic nie było wolnego :( Więc jakby teraz spadł śnieg to chyba bym zwątpiła. I tak muszę kogoś poprosić aby mi opony zmienił na zimowe bo ja nie dam rady sama. Nigdy nie miałam takiej awersji do prowadzenia a muszę czasem podjechać do sklepu.

    age.png
  • grosz_ek Ekspertka
    Postów: 200 135

    Wysłany: 23 listopada 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas lekki przymrozek i słońce w pełni, aż chce się wyjść na spacer, takie rześkie powietrze. muszę tylko pranie nastawić i troszkę mieszkanie ogarnąć...

    1usai09kkfvyzb21.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała rodzic po nowym roku, nie chce wczesniej mimo ze ledwo laze a najgorsze przed nami;) chce zeby był duzy zdrowy i zebysmy szybciutko wyszli do domku:)) co prawda nie moge sie doczekac kiedy sie zobaczymy, poznamy, dotkniemy:)) ale jak mu dobrze w brzuszku i wszystko jest ok to niech siedzi u mamusi w brzuszku:) dzis wizyta, zobaczymy co powie gin.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj mnie tez zgaga coraz bardziej męczy :/ mleko i migdaly pomagaja ale tylko na troche. Na czwartkowej wizycie zapytam gina co moglabym brać bo czasem to az mam wrazenie ze zwymiotuje a nie chce brac nic na wlasną rękę. W czwartek zrobie tez ponowne badania moczu po antybiotyku, mam nadzieje ze juz wyjdą bez bialka i bakterii..

    Dzis zasnęlam dopiero po 3 w nocy. Masakrycznie bolały mnie kości bioder, czulam takie rwanie, cos strasznego.. dziewczyny leżące które tak mają/albo miały- czy to normalne i jak mozna sobie pomóc?

    Położna mówiła mi zeby podnosić biodra zeby byly wyżej (np na poduszce) ale jak dla mnie to jest rozwiazanie jedynie przy leżeniu na plecach -a przeciez nie wolno. nie potrafie tak sie polozyc na boku

    Nadal boli mnie tez krocze :( glownie przy przekrecaniu z boku na bok..moze ja leząc na boku uciskam jakies naczynie i dlatego..? jak pytalam czy to moze byc rozchodzenie sie spojenia to polozna powiedziala ze gdyby tak bylo to nie bylabym w stanie nawet sie podniesc ze tak by mnie to rwalo..
    to co w takim razie..? moze jakies zylaki czy cos..? juz mnie to wszystko dobija...

    i z góry przepraszam za moje biadolenie :/

‹‹ 1012 1013 1014 1015 1016 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ