X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Hikaru Autorytet
    Postów: 271 184

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 20 kg nadbagażu ale od miesiąca waga stoi jak zaczarowana (całe szczęście) tempo w jakim tyłam było przerażające.
    U mnie jeszcze miesiąc do tp i nie wiem czy to objawy ale w zyciu nie czułam się taka obolała i rozchwiana emocjonalnie jak teraz :/

    5d5226c818.png

    <3 Leon <3 05.02.2016 4730g/62cm <3
  • mala_lady Ekspertka
    Postów: 240 69

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez coś koło 14 na plusie, kłuje szyjka, brzuch twardniej co trochę, zdarzają się i mocniejsze skurcze, aż mi biodra ściąga ;) 15 dni do terminu....39tc....chyba ucieknę;)

    tygrys73 lubi tę wiadomość

    bbe73a0022.png
  • Mama84 Autorytet
    Postów: 390 229

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przytyłam 19 kg czuję się jak wieloryb ,chce mi się płakać psychicznie mam dosyć a jeszcze jakieś 3 tygodnie temu byłam pełna energii jak bym w ogóle w ciąży nie była, chyba moja psychika wysiada:(

    klz9mg7y5m6gti11.png
    km5suay35zp2gug7.png
    Aniołek 11.01.2015 [*] 7 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity rządzisz z tymi -3kg;) ciąża dieta odchudzająca hihi;)
    Ja dzis tez mam kiepski psychicznie dzien, usiadłam w sklepie na jakiejś ławce i płakałam w ukryciu, zeby nikt mnie jeszcze nie zapytał czy przypadkiem nie rodzę:p ewidentne ze stresu i strachu przed porodem - myślałam ze bede odważniejsza no ale tak szczerze to sie boje:) dobrze ze to pierwszy porod bo i tak nie wiem co mnie czeka i staram sie słuchać tylko pozytywnych opowowiesci. Takze widzę, ze u Was podobnie trochę psychicznej demolki wiec pewnie to normalne. Kazdy chyba sie boi bólu i nieznanego, wiec mysle ze trudno zeby tego nie odczuwać, ale mam nadzieje ze zdrowy dzidziuś to wynagrodzi. Współczuje mamom, które mimo trudów ciazy zmagają sie z choroba dziecka, musza byc naprawde niezwykle silne, zasługują na wielki szacunek.

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,
    Troche wam zazdroszcze ze jestescie jeszcze w ciazy, ale tylko dlatego ze macie juz w wiekszosci donoszone dzidzie. U nas minely juz dwa tygodnie, Szymon jak do ttej pory grzeczny, je i robi w pieluchy. Przez pierwszy tydzien przybral 130g, wiec jak na wczesniaka chyba dobrze. Od wczoraj spacerujemy juz po dworze, a na wigilie jedziemy do moich rodzicow, bo dzien wczesniej mamy niedaleko wizyte u okulisty (oczywiscie prywatnie koszt 200zl, bo w tym kraju wszystko na glowie jest postawione, masz skierowanie ze szpitala, ale jak sie dostac na koniec roku gdziekolwiek, szpital powinien rejestrowac te dzieciaczki)

    Ja po porodzie mialam chwile zalamania, siedzialam i plakalam. Balam sie o dziecko, bo malutki i jak bedzie sie rozwijal, czy ja sobie radze w opiece nad nim. Masakra, ale juz minelo. Teraz czekam az mi sie brzuch wciagnie bo jeszcze troche brakuje zeby sie zapiac w stare spodnice. Tylko sie zastanawiam czy te boczki mi zejda czy poprostu tak przytylam. Ale licze na to ze przy karmienij piersia, diecie typu gotowane, pieczone i braku slodyczy,schudne .:-) oby
    Za to wlosy mi zgestnialy:-)

    FasUla, Hikaru, Felicity, Szi, Beatrice, Ediii, anulka557 lubią tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Hikaru Autorytet
    Postów: 271 184

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak też takim mamom współczuję.
    Jeju żeby już było po....

    5d5226c818.png

    <3 Leon <3 05.02.2016 4730g/62cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka fajnie ze napisałaś:) duzo zdrówka dla Szymusia i dla Ciebie:)

  • mala_lady Ekspertka
    Postów: 240 69

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka zdrówka dla Was :)

    bbe73a0022.png
  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 19 grudnia 2015, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka dobrze słyszeć że u Was wszystko okey :) chyba jesteś pierwszą mamusią która podzieliła się z nami informacjami już ze strefy rozpakowanych (no chyba ze cos pominelam):) rozumiem ze karmisz piersią, ciężko było rozchulać laktację?

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 01:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasem jak mam chwile to zagladam i patrze co u Was, czy czasem nie ma na swiecie kolejnego maluszka.

    Asia jesli chodzi o laktacje to jakos sama sie uruchomila choc na poczatku bylo maloi mleka. Masly urodzil sie 13.17 a pierwszy raz mi go dali kolo 21 bo ja po cesarce zanim sie ogarnelam, a maly byl podgrzrewany w inkubatorze. Przez pierwszre 3 dni nie mogl zlapac sutka i karmili go mm w szpitalu. Piersi w tym czasie zrobily sie twarde wiec maz kupil mi najtasnszy laktator zebym mogla sciasgnac ten pokarm. Balam sie ze zrobi mi sie zapalenie. na poczatku sciagnelam z ledwoscia 20ml mleka z obu piersi. Dopiero na 3 dobe nauczylam malego ssac piers dzieki oslonkom silikonowym. Uzywam ich caly czas, bo nie bola piersi jak dziecko ssie. Czasami go ucze bez, ale dzieki oslonkom nie pekaja brodawki, nie krwawia.
    Przez ok pierwszy tydzien piersi sie robily twarde i bolaly, potem jak Szymek juz zaczal jesc wiecej to przeszlo. Teraz piersi mam miekkie caly czas, z tym ze jak sie zbliza pora karmienia to jedna robi sie wieksza, bardziej nabrzmiala (zmieniam piers co karmienie, nie zmieniam w trakcie)
    No i mnie nie cieknie mleko samo, czasami sie zdarzy. Np przed karmieniem, podczas mycia sie. Ogolnie rzadko nosze wkladki laktacyjne, ale to sprawa indywidualna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 01:35

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 05:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka...my chyba nie mialysmy okazji sie poznac ale to co opisalas to idealnie to przez co pezechodze...moja Hania urodzila sie "chwile" za wczesnie...co prawda powiedziano mi ze na drugi dzien bedzie juz ze mna a leci 4 dobra a ona w inkubatorze...eh chodze tak rozchwiana emocjonalnie ze piszac ta wiadomosc ciezko mi powstrzymac lzy...strasznie zazdoszcze wszystkim tym kobietkom ktore rodza w terminie i nie nie umiem nie myslec "dlaczego akurat na mnie padlo?"

  • AŚ_KA Ekspertka
    Postów: 235 123

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim w ten słoneczny dzień :)
    39 tydzien rozpoczęty :) jak nic wielkie odliczanie czas zacząć :)

    Arizona- głowa do góry!!! Na pewno lada moment będziesz już miała maleństwo na stałe przy sobie!trzymamy za Hanie i Ciebie kciuki!

    Beatrice, Felicity, Arizona_R lubią tę wiadomość

    Córeczka Emilka ♡
    Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez witam sie w 39tygodniu :)

    Natalka, arizona zdrówka dla maluszkow :)

    Felicity, anulka557, monika_89, Arizona_R lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi juz sie tak ciezko poruszac. Brzuch mam juz tak nisko. Wczoraj schodzily ze mnie masowe ilosci sluzu ale patrzac na zdjecia w necie to chyba nie byl czop
    Na plusie mam 9kg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja odliczam godziny do północy, bo będzie wtedy skończony 37 tydzień i donoszona! aż nie wierzę, że dotrwałam :D
    od rana sprzątam, czuję, że muszę, głupie to bo wiem, że nie urodzę w najbliższym czasie :P

    Felicity, Beatrice, Arizona_R, ania.g lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratul

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 23:39

    Beatrice lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W poniedzialek mam wizyte. Ciekawe co gin powie jak mnje zobaczy :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka to od jutra wyganiacie Tymka ? :D

    Arizona_R lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizyte we wtorek, to juz raczej ostatnia wizyta :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicity wrote:
    Ja mam wizyte we wtorek, to juz raczej ostatnia wizyta :)
    Moja pewnie tez.
    Chociaz juz ostatnio miala byc ostatnia.
    ;)

    Troche sie naczytalam ostatnio porodow i najbardziej boje sie naciecia i pekniecia . to mnie przeraza

    mala_lady lubi tę wiadomość

‹‹ 1097 1098 1099 1100 1101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ