Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurczę znow przytyłam za jeden dzien 1 kilo, a w ogole to zauważyłam ze chrapie! Kosmos, czegoś takiego sie nie spodziewałam;) juz trochę nie mam siły... Jeszcze sa kłopoty z przedłużającym sie remontem, nie wyobrażam sobie, zeby on trwał jak bedzie noworodek w domu, a fachowcy mowia ze nie sie nie wyrobią
chyba zostaje mi hotel, bo u rodziny nie ma warunków:/ ale stres:( no i złapało mnie przeziębienie znowu... Jak sie jest chorym to mozna karmić piersią prawda?
Gratuluje nowym mamusiom!!! -
nick nieaktualny
-
No Czesc !
Od wczoraj nic sie nie dzieje oprocz uczucia takiej mokrosci ... Oby juz sie zaczelo bo oszaleje z tym czekaniem 
Tak wlasnie ten czop u jednej odchodzi dobe przed u innej godzine a niektore pozbywaja sie go nawet na tygodnie przed porodem.. Nie wiem , nie wiem , nie wiem...ale dzis wstalam rano i zaczelam ogarniac wszystko w domu...
Moj Maluszek jest juz tuz , tuz
-
to się ciesz, mi powoli ciągle leci lekko do góry waga ;(anulka557 wrote:a ja kurcze zatrzymałam się na 70 i nic nie tyję!
mam 8 kg na plusie, a niczego sobie nie odmawiam :o jakby tak jeszcze do porodu z kg tylko przytyć to fajnie by było, po porodzie bym od razu na zero wyszła 
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualnyZazdroszczę Anulka, nie wiem czemu teraz tak bardzo tyje:( jestem juz tym zmęczona, poza tym spuchlam nawet na twarzy i z każdym dniem jest coraz gorzej, boje sie jak bede wyglądać za 2 tyg:/ nie poznaje sie w lustrze w ogole i cieżko mi bardzo, bo całe życie ważyłam mniej niz 50 kg. A teraz czuje sie jak ociężała i wielka kula.
-
nick nieaktualnytyjesz, bo woda się zatrzymuje.. ja tak z synkiem miałam, co bądź przytyłam 12 kg i aż tak mocno nie puchłam, ale jednak spora część z tej wagi to była woda.. weź sobie lepiej więcej koszul do szpitala bo ja po porodzie w takim tempie wypacałam tą wodę, że aż nieprawdopodobne!FasUla wrote:Zazdroszczę Anulka, nie wiem czemu teraz tak bardzo tyje:( jestem juz tym zmęczona, poza tym spuchlam nawet na twarzy i z każdym dniem jest coraz gorzej, boje sie jak bede wyglądać za 2 tyg:/ nie poznaje sie w lustrze w ogole i cieżko mi bardzo, bo całe życie ważyłam mniej niz 50 kg. A teraz czuje sie jak ociężała i wielka kula.
-
nick nieaktualnyDzieki tak zrobię... Mam nadzieje ze ta woda zejdzie, lekarz mi powiedział ze dopiero po połogu zejdzie całkowicie. Nie wiedziałam ze na koniec tak duzo sie tyje, mimo wszystko postaram sie nie jesc słodyczy bo juz nie wytrzymuje sama ze sobą, mam duzo fizycznych rzeczy do zrobienia a jak jestem taka gruba to ruszam sie jak słoń w składzie porcelany...
To ile mamy juz Mam grudniowych? 14? -
FasUla, tak jak anulka pisze- weź dużo koszul. To żadne tycie takie zatrzymywanie wody, więc się nie martw tym wcale. Ja w poprzedniej ciąży jak zaczęłam puchnąć po 1,5 - 2 kilo dziennie, to miałam na plusie ze 30 na pwewno, a dwa tyg po porodzie zostało mi 3 kilo z tego. dziennie po 2 kg w dół leciało. Wyglądałam strasznie przez te ostatnie 2 tyg, ale szybko zeszło, nie miałam ani jednego rozstępu, brzuch się ładnie wchłonął, nic nie wisiało. Później miałam kaloryfer, kosteczki można było liczyć. Po prostu się nie przejmuj. I u mnie zeszła woda w 2 tyg, mimo, że tyle jej było, a lekarz zawsze Ci powie, że połóg trwa te 6 tyg.
FasUla lubi tę wiadomość
-
A ja nie mam problemow z woda ale z wygladam ogolnym...mam straszne worki pod oczami mimo ze sypiam bardzo , bardzo duzo... Cera zrobila mi sie jakby bledsza kazda zylke mi na twarzy widac I chociaz jestem okraglejsza niz przed ciaza to kolor cery i te worki mnie przerazaja , nie maluje sie bo to wyglada jeszcze gorzej...a wlosy rozpuszczona nie pamietam kiedy mialam bo wypadaja mi strasznie , strasznie ...
Moj Maluszek jest juz tuz , tuz
-
nick nieaktualnyDzieki Natasza:) to super ze nie miałaś rozstępów, ja sie wkasnie obawiam, ze skóra nie wytrzyma tego napinania ale widzę ze jest szansa;) nie wiedziałam ze mozna aż tak sie zmieniać z dnia na dzien... Sorki za to narzekanie, to sa tak naprawde drobnostki, ale jakos juz tolerancja pod koniec mniejsza;)
-
Wczoraj tj 18.12.2015 przyszło na świat jeszcze jedno dzieciątko
Urodziła Cynnia - Daniel przyszedł na świat o 22.50 waga 2995 i 48 cm w 37t3d SNWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 16:46
Arga, monika_89, Felicity, ania.g, Carmen1724, grosz_ek, FasUla, Beatrice, anulka557 lubią tę wiadomość
-
No właśnie, też mi się wydaje, że wody płodowe to takie bardziej przezroczyste, bo tak to łatwo byłoby je odróżnić (a jak są np. zielonkawe to szybko do szpitala, bo to znaczy, że dziecko oddało smółkę).
Mnie zalewa od wczoraj, ale nie panikuję, bo o ile wczoraj było więcej przezroczystego śluzu, o tyle dzisiaj głównie biały, więc to nie wody płodowe raczej...a zresztą ja mam mokro od bardzo długiego czasu, tylko wczoraj się nakręciłam tym, że Alex odeszły wody po trochu i urodziła
-
FasUla wrote:Dzieki Natasza:) to super ze nie miałaś rozstępów, ja sie wkasnie obawiam, ze skóra nie wytrzyma tego napinania ale widzę ze jest szansa;) nie wiedziałam ze mozna aż tak sie zmieniać z dnia na dzien... Sorki za to narzekanie, to sa tak naprawde drobnostki, ale jakos juz tolerancja pod koniec mniejsza;)
Wiesz, ja to teraz spokojniejsza jestem, ale wtedy - szalałam! Nie wiedziałam, do czego to doprowadzi i byłam przerażona, więc wcale się Tobie nie dziwię. Po prostu Cię uspokajam, bo już teraz wiem, że to się nie odbija na organiźmie zbyt długo. Ja też szalałam, bałam się jeść, nie wiedziałam co robić już. A trzeba przeczekać i już. I tak nic nie działa, szkoda nerwów. Urodzisz i wszystko się cofnie
FasUla lubi tę wiadomość
-
Co to dziecko mi robi z tą szyjką jenyyyy
( nieraz boli, ze piszczę jak głupia.
Jak tam sytuacja u tych z początku stycznia? czy tylko u mnie taka nuda?
Małe podsumowanko..
tydzień: 39
na plusie: 5kg
rozstępy: brak
dzidziol: w 37 tygodniu miał 2,5kg
objawy zbliżającego sie porodu: eeee...BRAk? ;P bardzo sporadyczne twardnienia brzucha, nisko brzuch
dni do terminu: 12Marcelek
-
Tygrys kurczę nic tylko pozazdrościć tylko 5 kg U mnie 14... i 14 dni do końca objawów zbliżającego się porodu również brak i obyśmy tylko nie wykrakały..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 20:56
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
