Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny! Podczytuję Was trochę, kiedyś się przywitałam i pewnie mnie nie pamiętacie, bo dawno nic nie pisałam.
Ostatnio zaczęłam się bardzo denerwować porodem, dolegliwościami i ogólnie WSZYSTKIM!! Nie mam nawet z kim pogadać, a Wy jesteście na tym samym etapie i pewnie wiele z Was ma podobne problemy do moich, więc liczę na wsparcie
Poza tym że boję się porodu... dzisiaj zaczęłam martwić się, że mam spore upławy. Generalnie są one koloru mleczno-białego, ale zdarzają się też takie wodniste. Dzisiaj np. w samochodzie zostawiłam na siedzeniu plamę (niewielką, ale jednak...). Czy Wy też tak macie?
-
Siema, myssss
Wkladki polecam, jakies z tych chlonniejszych, bella w niebieskogranatowym pudelku np. Ja tak mam po badaniach gin zwykle, ze bardziej sie ze mnie leje. W szkole rodzenia polozna nam opowiadala, ze musiala podpaski nosic w 9 mcu, bo taka obfita wydzieline miala. Na wszelki wypadek mozesz pokazac sie lekarzowi, bo grzybki tez lubia koniec ciazy.
-
nick nieaktualny
-
myssss wrote:Cześć Dziewczyny! Podczytuję Was trochę, kiedyś się przywitałam i pewnie mnie nie pamiętacie, bo dawno nic nie pisałam.
Ostatnio zaczęłam się bardzo denerwować porodem, dolegliwościami i ogólnie WSZYSTKIM!! Nie mam nawet z kim pogadać, a Wy jesteście na tym samym etapie i pewnie wiele z Was ma podobne problemy do moich, więc liczę na wsparcie
Poza tym że boję się porodu... dzisiaj zaczęłam martwić się, że mam spore upławy. Generalnie są one koloru mleczno-białego, ale zdarzają się też takie wodniste. Dzisiaj np. w samochodzie zostawiłam na siedzeniu plamę (niewielką, ale jednak...). Czy Wy też tak macie?
Ja też mam taki śluz od dawna. Jak z kranuTaki urok tej mojej ciąży, w poprzedniej tak nie miałam.
Dodam, że już kilka razy tak ze mnie poleciało, że wystraszyłam się, że mi wody odeszłyWiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2015, 11:16
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja się pakuję do szpitala o!... planowo mam się jutro wstawić z uwagi na ciśnienie (moja gin ma dyżur akurat) ale ile mnie potrzyma to nie wiem,na pewno do końca...wiem, że dużo zależy od pomiarów więc ciekawa jestem czy pozwolą mi rodzić naturalnie czy cc...będę z Wami w kontakcie
ps. też mi ciężko jak mały gdzieś na pęcherz naciśnie to nie idzie dojść czasami do łazienki...oprócz tego coraz częściej twardnieje mi brzuch i pojawiły się skurcze takie od kręgosłupa,niiiiic miłego...ale na razie pojedyncze na dniu.
Miłego dalszego świętowaniaps. brzuch mi się chyba obniża bo żołądek tak nie boli i mogłam trochę podjeść
na szpitalnym daleko nie zajadę
-
ja tez mam takie mleczno-wodniste uplawy, a od wtorkowego badania troszke plamie. uzywam wkladek carefree i jest ok.
ja to ze 3 dni temu czulam jakby mi ktos szpikulec wbijal w pochwe co jakis czas brrr
Polozna mi mowila, ze jak wody sie sacza to stale, wiec latwo to zaobserwowac -
Widzę ze informacje o moim porodzie juz dotarły☺ leżę sobie właśnie z moim skarbem. Jest taki grzeczny ze czas aż się nudzę. Jak ma sucho i jest najedzont to ciche dziecko.
natasza666, Mama84, Vuko, Rose123, Felicity, FasUla, Beatrice, Aprilia, bacha8709, mimi87, Liskova, zoe31, grosz_ek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry wszystkim
No i zaczynamy ostatni tydzieńŻadnych objawów zbliżającego się porodu nie odczuwam pomimo ze podczas ostatniej wizyty usłyszałam że do 3.01 nie doczekamy raczej
już nie mogę się doczekać!!! A wy jak tam dziewczyny na końcówce? odczuwacie jakieś skurcze przepowiadajace lub inne oznaki ze to już blisko mety?
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie!