Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasula gratulacje! Ja dalej bujam sie z balonikiem. Brzuch dokucza jak na okres, kolo 15 bylo nie do zniesienia teraz ok. Za godzine/dwie wyciagamy. Jutro w planach mam dostac oxy i zobaczy sie co dalej.
FasUla lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualny
-
Ja przytyłam 12kg. Ale zostało mi jeszcze parę kilo.
Z opowieści słyszałam jak masakra z tym brzuchem po. A tu taka niespodzianka:) Skóra jest bardziej wiotka i talia szersza. Ale to dopiero 10 dni. Więc liczę, że za następne 10 dni będzie już idealnie;)
Spodziewałam się flaka po kolana.
Mąż mówi, że już jestem za seksowna i jak on do tego końca połogu wytrzyma ;p
A swoją drogą, trzeba zacząć się znów zabezpieczać...tygrys73, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
FasUla od 3 doby po CC jestem na nogach w domu i w ogóle nie czuje się jak po operacji.
Jest bardzo dobrze:) w szpitalu tez było ok. Bez tabletek jestem.
Najgorzej było w pierwszej dobie. Ale dawali przeciwbólowe, więc spoko.
Każda chyba jednak inaczej przeżywa CC. Ja jednak bardzo dobrze wspominam.
W 5 dobie byłam na zakupach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 21:46
FasUla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fasula, gratulacje, doczekalas sie, bylas dzielna!
Ja tez mimo jedzenia na okraglo (uroki kp?) nie mam juz ciazowych kg (przytylam 5 z malym hakiem), spadlo mi tez kolejne 4 I po brzuchu nie ma sladu, choc jest smiesznie wiotki.FasUla, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale macie fajnie, że ta waga Wam tak leci ja to pewnie z rok jak nie dłużej będę się bujać żeby wrócić do moich 53 kg echhh ...
Fasula ja słyszałam, że po cc można delikatnie zacząć ćwiczyć po 3 miesiącach a tak ciężej to później..dużo później... -
Ja przytylam 16kg, spadlo mi ok 12kg z czego wiekszosc do 2tygodnia. Teraz mimo ze jestem na lekkiej diecie, tzn bez slodyczy, smazonego to mam brzuch jak w 5 miesiacu. Juz powinnam isc do gina na kontrole ale nie mam kiedy.
Ja w szpitalu juz na 3dobe nie bralan przeciwbolowych. Bardzo dobrze znioslam ciecie. Ale podziwiam was ze rodzilyscie naturalnie.
Moj maly w koncu spokojniejszy jak go dokarmiam butla, wazy dzis 3600. A ze szpitasla wyszedl z waga 2210g. Juz nie jest taka kruszyna.
-
nick nieaktualnya mnie tak męczy ten ból krzyża spojenie też pobolewa jeszcze, czuję się przez to jak w ciąży, mimo iż brzucha brak i ogólnie czuję się jakbym w ogóle nie rodziła... jeszcze waga małego nie pomaga, w dniu wypisu miał już 3940 (waga startowa 4050) także dziś już pewnie 4 kg ma. w ogóle połowa ciuszków co mam to na niego za mała!!!! a takie ładne niektóre mam ehh
-
nick nieaktualny