Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja po wizycie. Gin stwierdził, że szyjka twarda i wysoko i oznak porodu brak. Nawet zasugerował, że poród może być po terminie, ale zwolnienie lek wystawił tylko do planowanego tp i więcej nie wystawi. Prawie się dzisiaj z nim o to pokłóciłam, bo powiedział że wtedy muszę skorzystać z macierzyńskiego. Przecież wcale nie muszę tylko mogę, ale nie chcę i nie zamierzam. Potem odpuściłam, bo stwierdziłam, że nie ma co się na zapas denerwować - może urodzę w terminie
Tak więc koniec oszczędzania się -pora na dłuższe spacery i może umyję te okna.
Maluch zważony - 3'750g +/-500g - w tej sytuacji liczę na "-"Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 19:54
-
tygrys73 wrote:Viki 100 ml odciagasz to przecież dużo. Ja max 15-20. A mój tylko na cycu nie rozumie m...może nie mam dobrych cyckow do laktatory bo sika tylko przy pierwszym zassaniu a pote m nic.
tygrys73 lubi tę wiadomość
-
grosz_ek wrote:A ja po wizycie. Gin stwierdził, że szyjka twarda i wysoko i oznak porodu brak. Nawet zasugerował, że poród może być po terminie, ale zwolnienie lek wystawił tylko do planowanego tp i więcej nie wystawi. Prawie się dzisiaj z nim o to pokłóciłam, bo powiedział że wtedy muszę skorzystać z macierzyńskiego. Przecież wcale nie muszę tylko mogę, ale nie chcę i nie zamierzam. Potem odpuściłam, bo stwierdziłam, że nie ma co się na zapas denerwować - może urodzę w terminie
Tak więc koniec oszczędzania się -pora na dłuższe spacery i może umyję te okna.
Maluch zważony - 3'750g +/-500g - w tej sytuacji liczę na "-"
Nie wiem o co chodzi z tymi zwolnieniami lekarskimi. Mam nadzieje, że mój ginekolog nie odstawi mi takiego numeru...
MAluch już dorodny pulpecik -
nick nieaktualnyJa jestem na patologii, mam balonik juz ponad 9 h, bolesne skurcze co 3 min i brak rozwarcia:/ jutro czeka mnie oxy a nie wiadomo czy szyjka ruszy:/ takze odradzam indukowanie, moze inne maja wiecej szczęścia ale ja naprawde juz bym z okna chciała skakać, tak mnie boli:/ i bije sie ze tak bedzie jeszcze cała noc i cały jutrzejszy dzien a szyjka w ogole nie puszcza:(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiałam dzisiaj straszna sytuację. Haruś spał w swoim łóżeczku a ja byłam w kuchni piętro niżej. I nagle słyszeć ryk alarmu elektronicznej niani. Lecę do pokoju a on nadal spokojnie śpi i oddycha. I nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to fałszywy alarm czy jednak wykryli jakiś bezdech?
-
Groszek jeśli nie urodzisz w terminie to ewentualnie internista może Ci zwolnienie wystawić a swoją droga termin porodu jest orientacyjny i gin nie powinien takiego numeru Ci odwalić
Fasula trzymam kciuki!! męczysz się współczuję Ci
Marta tak długo czekałam na maleństwo ale mimo wszystko strach jest jak zniosę cc bo mam strasznie niski próg bólu i jestem panikarą a takie połączenie to nic dobrego echh no ale co muszę dać radę -
FasUla wrote:Ja jestem na patologii, mam balonik juz ponad 9 h, bolesne skurcze co 3 min i brak rozwarcia:/ jutro czeka mnie oxy a nie wiadomo czy szyjka ruszy:/ takze odradzam indukowanie, moze inne maja wiecej szczęścia ale ja naprawde juz bym z okna chciała skakać, tak mnie boli:/ i bije sie ze tak bedzie jeszcze cała noc i cały jutrzejszy dzien a szyjka w ogole nie puszcza:(
Mi podczas porodu podali dozylnie jakis lek i on byl na zmiekczenie szyjki. Po tym co prawda odlecialam i spalam, budzilam sie na skurcze. No i rozwarcie sie w koncu zrobilo, tylko ja skurczy nie mialam znowu
-
Madziaim1 gratuluję
Jutro wypada mi tp ale skurczy nie mam żadnych nic mnie nie boli, gdyby nie wystający i strasznie ruszający się brzuch to nie czulabym że w ciąży jestem. Dzisiaj wizyta u lekarza, bardzo jestem ciekawa jak się ma moja szyjka...na ostatniej wizycie 2 tygodnie temu była długa i zamknięta...mam nadzieję, że teraz będzie inaczej. Strasznie chciałabym już urodzić i mieć maluszka przy sobie już!
Dziewczyny, trzymam kciuki za wszystkie oczekujące na rozwiązanie! Ja chyba wybiorę się dzisiaj na długi spacer :p
-
Hej ja od wt w szpitalu na indukcji. Na razie robili mi test oct, prawdopodobnie czeka mnie balonik a potem oxy. Mam nadzieję że szybko pójdzie.
Fasula widzè że jesteśmy w podobnej sytuacji.
Chciałabym już urodzić...13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualny
-
Hania jest już z nami od 11.01.2016! Ważyła 3.470 i miała 56cm. Jesteśmy w domku od wczoraj od 19 i nie mogę się jeszcze ogarnąć! Jak tylko to zrobię to wystawie zdjęcie.
Nie będę opisywać swojego porodu żeby nikogo nie straszyć, bo jak widzisz swoje dziecko to godziny skurczy wydają ci się minutami a ból już nie taki straszny. Ogólnie miałam bardzo długi poród i już mieli mi robić CC ale udało się SN.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ciężarówki!bacha8709, Kinia1986, grosz_ek, marta1987, Pati78, Aprilia, Nessa, anulka557, Mama84, Beatrice lubią tę wiadomość
Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
Madziaim i Zoe serdeczne gratulacje!
Fasula i Monika trzymajcie się dzielnie. My będziemy trzymać kciuki za szybciutką akcję porodową. Jeszcze troszkę i Maluszki będą z Wami
Ja wczoraj miałam fałszywy alarm. Bolesne skurcze co 10 minut, potem co 7. Więc szybko wskoczyłam do wanny, umyłam włosy, ogoliłam się i jak już byłam ogarnięta to poszłam spać, bo ciepła woda wszystko rozgoniła ciekawe ile razy jeszcze będą takie akcje przed godziną zero. Mina męża bezcenna - on się chyba boi bardziej ode mnie![link=https://www.suwaczki.com/][/link]