X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez w dwupaku, ale rano mialam czeste i bolesne skurcze i juz myslalam nad jazda do szpitala ale sie rozeszlo.
    Widocznie to po wczorajszych porzadkach i myciu okien. Chce go wygonic ale moj jakis taki uparciuch po mamusi i nie zbiera sie do wyjscia.

    Chcialabym zeby juz byl z nami. Chcialabym juz byc po porodzie i miec ten stres z glowy.

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w dwupaku, ale jeśli wierzyć szóstemu zmysłowi to ja w tym tygodniu nie urodzę. ;) Najchętniej to bym sobie "zamówiła" poród na imieniny w przyszły czwartek :D Tymczasem wiję sobie gniazdko - szał porządków mnie dopadł, nigdy tak czysto w domu nie było. ;)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 1901 1446

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini Mouse, ja też słyszę co jakiś czas takie pstryknięcia. Nie wiem co to :)

    Ja też w dwupaku ale byłam dziś na wizycie i gin mówiła, że mogę już rodzić. Tylko mała jakaś leniwa i się jej nie śpieszy.

    💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol

    PAI homo

    09.10.2024
    beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
    24.10.2024 wizyta
    06.11.2024 [7+3] jest ❤️
    14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
    27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
    09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
    13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
    18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
    02.01.2025 [15+4]145 g
    15.01.2025 [17+3] 222 g
    30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.2025 połówkowe

    04.2024 cb (7cs)
    10.2023 wznowienie starań
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    08.2018 rozpoczęcie starań
    01.2016 córka 💙

    preg.png
  • madlenka89 Przyjaciółka
    Postów: 98 36

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluje tym co się rozsypały i życzę cierpliwości tym co jeszcze w dwupaku tak jak ja :)mam do Was pytanko konkretnie chodzi o ubranko dla dziecka kombinezon mam na 62 ale czapeczka? wiem ze moze głupie pytanie kupiłam rozmiar 38 więc mam nadzieję ze wystarczy jezeli bedzie zimno tylko zastanawiam się czy na 40 nie wymienić , ma się urodzić chłopak z usg wychodzi ze tak do 3,5 kg ale ja tam usg do końca nie wierzę.. macie może jakies doswiadczenie z tymi rozmiarami? mam juz córeczkę więc powinnam wiedziec ale to się z czasem zapomina :) pozdrawiam Was

    80e684ff13.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytalam o tych pstryknieciach bo sama sie wystraszylam jak je uslyszalam. Juz myslalam ze maly sobie nozki polamal na moich zebrach.

    Opini jest wiele a teori jeszcze więcej, ale to podobno efekt zbierania sie gazow w chrzastkach kosci. Gdzie indziej przeczytalam ze to efekt udezenia dziecka w nasze jelita jesli mamy tam gazy.

    Nie wiem w co wierzyc.

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej nie martwcie się u mnie też były pstryknięcia a synek cały i zdrowy :)

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak, jak u tygrysa - pstryknięcia były, a z Toska okdj, wiec bez obaw, kobietki i kciukam za te, co w dwupaku;)

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Pati78 Autorytet
    Postów: 585 474

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlenka 89, moj synek urodzil sie z obwodem glowki rownym 35cm, srednio tak dzieciaczki maja 35-38cm. Mam jedna czapke pilotke na 41 cm I chyba jej nie ubierzemy w tym sezonie. Kombinezon 62cm jest duzo za duzy, no ale lepszy za duzy niz za maly, poza tym synek malutki sie urodzil. Takze ja bym czapki nie wymieniala na wieksza.

    dqprj44jo5rhodwq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie zajeta w 100% synkiem. Nasz plan dnia na razie lezy. Chcialabym zeby juz bylo co nieco unormowane.
    Najszczeslowszy jest jak jest przy mnie. Odlozony do lozeczka placze i nie ma opcji ze sam zasnie.

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 12 stycznia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba polegne z kp. Dzis w poludnie niby bylo ok najadl sie i spal. A wieczorem- jedna piers, zjadl i sie denerwuje, druga to samo. Dokarmilam 60ml z butli i dziecko zadowolone. Od wczoraj daje butle 3 razt dziennie i dzis mniej placzu bylo. Moze za pare dni wroci wsztstko do normy.

    Dzis pobierali malemu krewa na morfologie i co one w tym labolatorium mu zrobily. Normalnie z zyly pobieraly. Wkluly sie pod skore i szka zyly ta igla krew ze stresu chyba mu nie leciala to zrobily to samo na drugiej raczce. Tak mocno plakal ze usnal zanim go ubralam przed wyjsciem z labolatorium. Masakra... Ze tez inaczej sie nie da

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka biedny dzieciaczek!No wariatki.

    Ja poległam z KP. Przez dzień ściągam co 2 godziny a na noc butla. Mała śpi robi kupy i widać że jest szczęśliwa.

    Ale trochę mnie to smuci, że nie chciała mojego cycka i nie miałam możliwości karmić tak naprawdę.;(

    Mała ma w głowie wdrożony jakiś harmonogram. Budzi się co 3 godziny i je ja ją przebieram i idzie w kimę. W noc co 4h się budzi. Ma już tak 9 dzień :) Więc jest dość regularna.
    Poród przez cc i całe to zamieszanie przy dziecku to nic przy tym terrorze karmienia piersią.

    Wszyscy mnie naciskają i tak się męczymy z małą czasem i jednak próbuje ją przystawić a ona aż ma spazmy ze złości. Ale butla spoko.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki no wlasnie wszedzie takie cisnienie na to karmienie piersia. Duzo dziewczyn sie madrzy ze trzeba przystawiac co chwile raz do jednej raz do drugiej piersi. A co zrobic jak dziecko glodne. Nic na sile no niestety. Ja mialam mega wyrzuty ze dalam butle. Pogadalam z kolezanka ktora tez miala taki problem i mi wytlumaczyla ze spokoj dziecka u calej rodziny tez jest wazny.
    Ja mu daje teraz troche piersi. Ile zje to zje jak juz sie denerwuje to dokarmiam butle, zawsze cos tam podje mojego mleczka.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem nic na sile, a skoro mm dobrze idzie i dziecko szczęśliwe, to tylko sie cieszyć. Teraz juz chyba coraz lepsze te mleka sa, nie to co kiedyś, wiec moze tak miało byc;) ja dzis jestem na patologii ale taki młyn ze czekam na korytarzu;)

  • AnaR Autorytet
    Postów: 445 512

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie witam w 39 tyg (38+0)

    Magdalena83 lubi tę wiadomość

    geeky-2017-12-21.jpg
    nzjdqqmzsy5sbehi.png
    Uleczka 29.01.2016
  • Mama84 Autorytet
    Postów: 390 229

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrice dopisz mi w wolnej chwili na pierwszej stronie córeczke Liwie 11.01.2016 3550g,54cm, godz 8.28, cc

    klz9mg7y5m6gti11.png
    km5suay35zp2gug7.png
    Aniołek 11.01.2015 [*] 7 tc
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie martwcie się o to karmienie - kiedyś kobiety też miały problem i dzieci jadły krowie mleko i też było ok. Koleżanka powiedziała mi mądrą rzecz - ani porodu ani karmienia piersią nie zaplanujesz. Ona naciski na karmienie przypłaciła prawie depresją. Podobno najgorszymi wrogami kp jest stres i niewyspanie - ale to wiem tylko z teorii - zobaczymy jak to u nas wyjdzie za kilka tygodni.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Viki Autorytet
    Postów: 1104 744

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet nawału nie miałam do teraz. Ściągam 100 ml z obu piersi raz na 3 godziny. W nocy jest pusto... Już o 20 mam bardzo malutko.

    Ja mam podwójny problem mała nie chce ssać ani z kapturkiem ani bez a i ja mam wolny napływ pokarmu. Gdyby chociaż szybciej napływał to też by chętniej złapała i piła.

    Nacisk na Kp jest przeogromny...Jak sięgam po bebilon to nawet tam pisze "najlepsze jest mleko matki" ogromnymi literami. I mnie to zabija za każdym razem jak małej daje mm. Że daje jej coś gorszego :(

    Mała jest zdrowa i śliczna a ja zamiast się cieszyć nią to tylko myślę, że jej szkodzę.

    km5stv73cogtpx8e.png

    4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka
  • Magdalena83 Autorytet
    Postów: 454 152

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki nie możesz się tak zadręczać !!! :( nie Twoja wina przecież, że masz mniej pokarmu niż dziecko potrzebuje ... Najważniejsze, że je mm i jest szczęśliwe :) syn mojej siostry na mm był, syn siostry męża też i tysiące innych dzieci i są zdrowe i szczęsliwe :) Przez to, że dajesz mm nie jesteś gorszą matką !! :) Pamiętaj o tym Viki :))))

    starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
    słabe nasienie :(
    18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu :) !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! :))))
    f2wlanli8lywwtn4.png
  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam cieżką nockę. Ciągle się budziłam bo wydawało mi się, że musze do toalety....:/
    Poza tym zero skurczy....ciekawe kiedy się rozpocznie...Z jednej strony już chcę, a z drugiej się boję.

    Kinia1986 lubi tę wiadomość

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viki to dawaj butelka te 100ml. Mi sie raz tyle udalo sciagnac z obu piersi. Wczesniej 60, 80. Teraz ze 40. Zreszta teraz nawet juz nie musze sciagac bo tak wolno sie produkuje ze 6 goodzin moge miec przerwy.
    Nie martw sie. Moze inne matki sie chwala ze tak duzo mleka maja. Ty dasz duzo molosci i dobrego wychowania.

    A jak czyscic dziecku nosek. Bo slyaze ze ma zapchany ale tak gleboko, nie widac nic. Mam gruszke i taki aspirator co sie ustamu zasysa ale nie umiem z tego korzxystasc. Smaruje mu klatke aromactiv'em

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
‹‹ 1150 1151 1152 1153 1154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ