Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati ja najpierw karmilam co 3 godziny, pierwsze dwa tyg. Potem co 2 godziny, a potem... To juz nawet nie wiem co 15min nawet i wisial na cycku czasem po 1,5h. Kiedys jak odciagalam mleko to byla grubsza warstwa smietanki, teraz ledwo ledwo. Nie wiem czy to ma znaczenie.
Mama ja moglam pic juz na pooperacyjnej troche. Cc byla o 13, kolo 16 juz wzielam lyka wody.Mama84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnulka, Summerja gratuluje!
A ja wciaz czekam, dzis byłam na ktg i żniw nie zgodziłam sie na przyjęcie, w środę chyba juz zostanę.... W nicy miałam skurcze co 8-7-6 min przez 3 h ale potem sie wyciszyły i nic z tego nie było. Nie wiem czemu nie moge urodzić? Ktoras jeszcze czeka ok terminie? Pewnie Vuko i Biedron juz sa mamusiami? -
nick nieaktualnyDziekuje za gratulacje ano wielki miał być i jest, nie wiem jak ja dałam rade go wypchnąć :p i co najlepsze, jak jego brat, dokladnie w dzien terminu poki co spi, pasibrzuch straszny, humorki tez swoje ma
Gratuluje natasza, mama i summerkaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 19:52
Mama84, Summerka, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
Natasza, Mama, Anulka, Summerka - Gratulacje!!!
My po wizycie u ortopedy, kamień spadł nam z serca bo okazało się, że z bioderkami Dominika nie jest tak źle jak nas nastraszyli w szpitalu, jest niewielka wada i mamy jedynie w dalszym ciągu stosować szerokie pieluszkowanie a za 4 tygodnie zrobić kontrolne USG.
Synuś się spisał na medal, był bardzo grzeczny całą wycieczkę i badanie (spał), nawet jakieś zakupy udało nam się zrobić A po powrocie zrobiliśmy jeszcze werandowanie bo chcemy w tym tygodniu wyjść już na pierwszy spacerFasUla, Mama84, Mama84, Kinia1986 lubią tę wiadomość
-
Summerka wrote:Mama, gratki!! Ja juz pije wodę, niby powiedzieli, ze nie za bardzo, ale usycham i trudno , po pierwszej cesarce piłam od razu;) u mnie tez sie mylili, wiec jak widać, nie ma co panikować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 21:05
bacha8709 lubi tę wiadomość
-
Mama84 wrote:Summerka jeszcze raz gratuluje, mnie moja córa wygoniła dzisiaj już o 4 rano do szpitala a miałam się stawić o 8, od godz. 24 zaczely sie silne surcze co 3minuty ze bałam się ze urodzę w domu ale okazało się ze rozwarcie zrobiło się na 1 cm a następnie skurcze zaczely zanikac i spokojnie mogłam poczekać do tej 8 godz i pojechałam na sale operacyjna,po 40minutach było po wszystkim.Teraz leże jak kłoda bo pionizacja dopiero jutro rano o 7:(,mała na noworodkowym:( ale miałam ja przywieziona 2 razy na karmienie,jak na razie kiepsko idzie ale pocieszają mnie ze się rozkręci,nacisku na kp tutaj nie ma ale bardzo bym chciała karmić piersią,ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego szpitala i super personelu,wode popijam po troszeczku po kryjomu:)
Moja jest spokojna, w ogole nie płacze (co jest dla mnie szokujące, bo Zuza darła sie non stop), ssie ładnie, ja lepiej zniosłam te cesarkę, powiedziałam, ze juz chce wstać (a to dopiero 8 godz), wyłapałam sie i czuje sie o niebo lepiej;) zgłosiłam lekarzowi, ze byłam przeziębiona i jutro zrobią małej badania, ze y upewnić sie czy wszystko okej (niby mi juz przeszło, ale gardło pobolewa - chociaz tu strasznie suche powietrze i zapchany nos - nosze maskę, ale i tak oddycham na mała;/ bo sie nie da), tak czy siak jest dobrze.
Widzisz, czyli nie musiałyśmy w weekend panikować, bo te skurcze nie dały rozwarcia - u mnie było na 1 palec...
Beatrice, jesli będziesz uzupełniała listę: 11.01. - Tosia, z OM termin miałam na 17.01. Urodziłam w 39+3 cc, 56 cm, 3850, 10 pkt
-
a co tu dzisiaj taka cisza? mamusie pewnie zajmują się maleństwami, ale pozostałe? wszystkie poszły rodzić?
u mnie kolejna średnio przespana noc, jakoś nie umiem sobie znaleźć pozycji. wysypiam się dopiero nad ranem i robię sobie drzemki w ciągu dnia.
jutro wizyta kontrolna. maleństwo znowu ma czkawkę, jemu to ponoć nie przeszkadza, ale mnie strasznie irytuje. -
Groszek właśnie miałam to samo pisać
Ja też jutro na wizytę, ostatnią już na szczęście bo męcząca jest ta końcówka ciąży... też nie śpię w nocy ale to chyba dlatego, że w sobotę idę do szpitala i już się stresuję Boję się najzwyklej w świecie tej cesarki no ale co zrobić
Oj czkawka też mnie irytuje !! )) -
Hej dziewczyny. Ja w nocy całkiem dobrze śpię, ale i tak w ciągu dnia sobie leżę. Dzisiaj idę na ktg, na wizytę w czwartek. Skurczy brak, a tak poza tym to mały się non stop wierci co jakiś czas pstryka mi coś w brzuchu, też taki dźwięk slyszycie?
-
Mini mi pare razy cos tam pstryklo ale nie wiem co to bylo...moj tez strasznie aktywny jest...
Tez leze w ciagu dnia bo mam tak nogi spuchniete ze bola jak chodze:( oby do soboty -
Natalka chyba za rzadko karmisz. Jak nie oprozniasz piersi to jest dla nich sygnał zeby wstrzymać produkcję. Ja też ledwo 15 ściągam z obu piersi. Karmie tylko piersią i jak mały chce co dwie godziny to mu daje. Nie płacze więc raczej się najada zwłaszcza że słychać przelykanie. Spróbuj najpierw dawać mu z obu piersi i na końcu jak widzisz że nie ma co pić to butla żeby jak najmniej pil mm .