Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dodam jeszcze, ze synek jest bardzo czesto i dlugo przy piersi... Moze go przekarmiam dlatego ulewa? Moze te kupki to normalne a kolki ma rzeczywiscie wiele dzieci? Powiem Wam ze nie potrafie ocenic czy to realny problem czy tylko moje przewrazliwienie...
-
myssss wrote:Dodam jeszcze, ze synek jest bardzo czesto i dlugo przy piersi... Moze go przekarmiam dlatego ulewa? Moze te kupki to normalne a kolki ma rzeczywiscie wiele dzieci? Powiem Wam ze nie potrafie ocenic czy to realny problem czy tylko moje przewrazliwienie...
A może mały godzinę po jedzeniu jest zmęczony i płacze bo chce spać. Moja tak właśnie ma. Jak przegapie pierwsze oznaki senności to potem tak płacze że ciężko ją uspokoić i nie może usnac.
Ps. Ile powinno przybrać dziecko w drugim miesiącu? Oczytalam że od 0.5 - 1kg . Pytalam pediatry na wizycie szczepiennej ale w końcu mi nie odpowiedziała a ja w stresie nie zapytalam jeszcze raz.
Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
My dzis bylismy na drugim szczepieniu 6w1 i pneumokoki. Szymek byl bardzo dzielny nawet usmiechal sie pozniej po szczepieniu.
Myssss mojemu dzis tez sie zdarzylo ulac, jakby ze szklanki wylac, po nocy. Nie spodziewal sie chyba ze w piersi tyle pokarmu. Ale u nas to sporadyczne. Wiem ze na ulewania pediatrzy przepisuja debridat. My dostalismy to na uregulowanie pracy jelit bo rzadko kupke robi. Moze podpytaj o ten preparat. I wrocilam tez do probiotyku z tym ze daje floractin bo kosztuje 15zlSummerka lubi tę wiadomość
-
Czy wasze skarby trzymają już wysoko glowke gdy leżą na brzuszku? Córcia na 9 tygodni i średnio jej to wychodzi a dziś byłyśmy na szczepienie i dostalysmy za to mały ochrzan ze pewnie za mało ja kładziemy na brzuszek...jak możecie napisznapiszcie jak to u Was wygląda i ile mają wasze szklany.
Puki co (odpukac) szczepienie dobrze znosila, bez zmian w zachowaniu małej. Strasznie płakała zwłaszcza jak jej wbiła szczepionka na zoltaczke...podobno ona bardziej boli.Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
zoe31 wrote:Możliwe że go przekarmiasz. Je często więc może więcej pije tego pierwszego mleka bogatego w laktozę i stąd gazy i ból brzucha. Myślę że mogłaby s spróbować delicol parę dni dawać i obserwować. Moja Hania też ma rzadkie kopy i zawsze trochę śluzu ale nie przejmuje się tym. Dobrze przybiera więc nic złego się w brzuszka nie dzieje. Rozmawialam z koleżankami które też KP i kopy były takie do wprowadzenia stałych pokarmów .
A może mały godzinę po jedzeniu jest zmęczony i płacze bo chce spać. Moja tak właśnie ma. Jak przegapie pierwsze oznaki senności to potem tak płacze że ciężko ją uspokoić i nie może usnac.
Ps. Ile powinno przybrać dziecko w drugim miesiącu? Oczytalam że od 0.5 - 1kg . Pytalam pediatry na wizycie szczepiennej ale w końcu mi nie odpowiedziała a ja w stresie nie zapytalam jeszcze raz.
Chyba spróbuję ten Delicol... Co do kupek to mają mocno kwaśny zapach. Wcześniej nie smierdzialy. U was też tak? -
AŚ_KA wrote:Czy wasze skarby trzymają już wysoko glowke gdy leżą na brzuszku? Córcia na 9 tygodni i średnio jej to wychodzi a dziś byłyśmy na szczepienie i dostalysmy za to mały ochrzan ze pewnie za mało ja kładziemy na brzuszek...jak możecie napisznapiszcie jak to u Was wygląda i ile mają wasze szklany.
Puki co (odpukac) szczepienie dobrze znosila, bez zmian w zachowaniu małej. Strasznie płakała zwłaszcza jak jej wbiła szczepionka na zoltaczke...podobno ona bardziej boli.Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
myssss wrote:Chyba spróbuję ten Delicol... Co do kupek to mają mocno kwaśny zapach. Wcześniej nie smierdzialy. U was też tak?Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
Jeśli to problem z laktoza to polecam delicol. I spróbuj może odciągnąć to pierwsze wodniste mleko i dać mu to późniejsze gęste. Kupy u nas Smierdza i są zielone i sluzoate gdy zjem coś ciezkostrawnego. A na ulewanie..hmm możesz kupić zageszczacz i dać mu swoje mleko z butelki ale czasem , żeby się nie odzwyczail od piersi. Zobacz czy poskutkuje
-
Ja miałam taki problem z ulewaniem i wymiotami.
Mała nawet godzinę po posiłku zwracała. Ale pomogło:
Zagęszczacz do mleka- bebilon,
Podniesienie materaca w łóżeczku,
Trzymanie małej nawet 20 minut w pionie po jedzeniu- lub sadzam ją na huśtawce,
Problem znikł a mała szczęśliwa. Kupki wzorcowe 2-3 szt. dziennie.
U mnie śmierdzą tak kwaskowo. Ale delikatnie raczej. Kolor musztardowy- raczej rzadka. No jak musztarda.
Mała u nas trzyma główkę ładnie od urodzenia na dobrą sprawę. Teraz jak ją noszę bardziej w pionie to nawet jej główki już nie muszę podtrzymywać. To kwestia dziecka. Niektóre główkę podtrzymują inne wcześniej zaczynają chodzić czy tez siedzieć.
Mojej koleżanki dziecko przewracało się z brzuszka na plecy od urodzenia a siadać zaczęło w 9 miesiącu ;0
-
Taka mnie rozkmina wzięła jak was czytam.
Moja jest na bebiku od początku prawie.
Kupy jak w zegarku o 7, o 12 i jakoś wieczorem. Brak bólów brzuszka. Noce przespane. Tylko to ulewanie było, ale problem zniknął.
Mała (odpukać) nawet malutkiego katarku nie miała. A wielu zarażonych ją odwiedzało i na nią prychało (aż mam ciarki).
Szczepienia spoko. Etapy rozwojowe idealnie.
I pytanie czy ja mam takie dziecko po prostu? Czy to mm nie jest takie złe jak je malują?
Bo ja przestałam odciągać to się tyle nabeczałam, co oto teraz będzie i powiem wam jest git;p
-
natalka0887 wrote:Dziewczyny jak wasze maluchy spia w dzien to zaslaniacie zaslonki lub rolety? Chyba lepiej jak spi w swietle dziennym nie? Bo jak sie gdzies pojedzie to beda musialy spac bez zaslonietych okien.Hania ♥♥♥3470g 56cm
-
Viki mi sie wydaje ze na mm wcale nie jest zle. Choc na poczatku jak mialam podac to tez ryczalam. A z kp to co chwila jakies cyrki. Raz jest mleko, potem nie ma, potem tak sika z piersi ze ciuchy i dziecko mokre (wczoraj tak mialam)
Choc teraz nie mam co narzekac, moj maly od wczoraj tylko na cycku, spi ladnie w dzien i w nocy. Ale dzis ciagle zmeczony, godzina aktywnosci i znow 2 godz snu. Moze rosnie mu sie:-)
Ale i tak ci zazdroszcze ze masz takie poukladane zycie. Ja sie boje gdzies dalej isc do sklepu bo bedzie plakal w wozku. Ostatnio w samochodzie sie rozplakal jak stalam na przejezdzie kolejowym. Jeszcze pech chcial i rogatki sie nie chcialy podniesc, ja go bujam w tym foteliku ale nic to nie dalo. Nakrecilam zeby pojechac inna droga i tylko ruszylam maly sie uspokoil. Ale nerw juz byl:-\
-
Liskova a jak tam u was wyniki?
My mamy zelazo na poziomie 82 (norma 50-167) i hemoglobina 10,9 i narazie na miesiac mam odstawic zelazo i zobaczymy czy bedzie tak samo czy spadnie. Ostatnio w ogole mu malo podawalam tego zelaza. Ponoc jest jakies w kropelkach?
-
natalka0887 wrote:My mamy zelazo na poziomie 82 (norma 50-167) i hemoglobina 10,9 i narazie na miesiac mam odstawic zelazo i zobaczymy czy bedzie tak samo czy spadnie. Ostatnio w ogole mu malo podawalam tego zelaza. Ponoc jest jakies w kropelkach?
hej a mogę zapytać w jakiej formie podawałaś Maluchowi to żelazo? bo my dostaliśmy Actiferol w saszetkach do rozpuszczenia w wodzie i Młody za cholerę nie chce tego pić...
a miałaś problemy z brzuszkiem po tym żelazie? -
Domiii my tez to mielismy. Dawka pol saszetki dziennie. Jak wlewalam do wody lub herbatki to tez nie pil. W mleku owszem, ale jak dawalam pol saszetki do butelki mleka to potem byl placz przez 2 godz bo bolal brzuszek. Potem dzielilam to na 3-4 porcje i bylo ok. Ale wczoraj pediatra mi powiedziala ze tego nie mozna do mleka dawac... W ulotce nic nie pisze o mm, pisze ze mozna do odciagnietego mleka podawac wiec uznalam ze do mm tez.
-
Viki dzieci na mm sa latwiejsze w obsłudze..z tego cy slysze to zwykle nie mają kolek, nie marudza. Wiadomo przy cycku raz usnie i sie nie naje to zaraz glodny, zjesz cos ciezkostrawnego i masz efekt w postaci ciezkiej nocy. Mleko przyspiesza trawienie i dziecko praaie non stop probuje robic kupe. Ja karmie piersia no i tak max 2,5-3h. A na noc daje mm jedno i spi sobiespokojnie 4-4,5h...karmie piersia bo w doroslym zyciu chyba faktycznie jest lepsza odpornosc (robilam wywiad w rodzinie) no i ze względu na oszczednosc. Ale juz mialam wiele kryzysow i bilam sie z myslami.