Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas zabawy wyglądają podobnie. Gadam gadam gadam, śpiewam, puszczam piosenki, sporo wędrujemy po mieszkaniu oglądając codziennie po kilka razy dokładnie wszystkie lampy (Emi kocha lampy) szafki itp. Do tego "gimnastyka" przy zmianie pampersa i mała lubi już też spędzać czas na macie lub w bujaczku. Podkładam jej również taką maleńką leciutką grzechotke i widzę ze mała coraz swiadomiej próbuje ją utrzymać. Chyba powoli odkrywa swoje rączki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 19:14
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
My ostatnio przesunelismy przewijak na druga strone i lezal pod karuzela. Bo ona dos spora jest. Zdjelismy pampersa i na golasa tak fikal ze myslalam ze se nogi wytrze o ten pokrowiec na przewijak. Karuzela u nas tez robi furrore ale tak ok 15min, potem sie nudzi.
Mi od tego gadania to az zasycha w ustach.
Co do tego ukladania glowki. To ja nosze dziecko na lewej rece i sie do mnie odwraca na prawa. Jak probuje go nosic na prawej rece to tak sie wygina ze nie moge go utrzymac. Jak klade sie z lewej strony i go chce zainteresowac to on glowe na prawo i oczy tylko odwroci. Jak spi to czesto glowke tez na prawo odwraca, ale czasem sam przekreca na lewo. Wiec tragedii nie ma. To tez moze samo przejsc mysle, ale staram sie zwracac uwage na glowke,
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A co zrobic jak dziecko slabo spi w dzien. Widac ze zmeczony i nie moze usnac. Od paru dni w wozku bo go moge pobujac, usypia szybko ale budzi sie po 10min. I wszystko od nowa.
Wieczorem tez dlugo czasu zajmuje zeby usnal porzadnie. Ostatnio kleczalam przy lozeczku godzine, wydawalo sie ze spi ladnie. Ale spadla mi na podloge wsowka i od razu pobudka.
No i czesto sie budzi placzac:'( meczace to jest bo ciagle musze go usypiac
-
natalka, moja córka też tak ma przez dzień często. Takie krótkie drzemki. Może coś go boli? Bo u nas wygląda to tak, że często się wierci i śpi krótko właśnie jak ją boli brzuch, jak już pójdzie coś w pieluchę to jest spokojniejsza i śpi normalnie, dłużej.
No, a jak budzi się płacząc to może coś mu się śni?💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
natalka a co chce jak się budzi? Jest dalej zmęczony? Czy chce jeść? A może ma dobry humor?Co się dzieje w jego otoczeniu?
Ból jest raczej rzadki i trzeba w 80% gdzie indziej szukać.
Masz jakąś rutynę?
Siła rutyny jest ogromna!
Przypomnijcie sobie zapach wyprasowanej piżamy i bąbelków z kąpieli wieczornej z dzieciństwa. Od razu chce się spać. A tyle lat minęło!
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
U nas w zasadzie tak jak pisze viki - pomaga w spaniu rutyna. Staramy się aby drzemki w dzień i nocne spanie zaczynały się o tych samych porach każdego dnia. Wiadomo że nasza córcia ma dopiero dwa miesiące i nie zawsze się uda co do minuty powtórzyć te pory spania ale staramy się nocne spanie tak przeważnie od 21 natomiast w dzień pierwsza drzemka 10;30, kolejna 13:30 i 17:30-18. Trwają zwykłe po ok 1h. Choć czasami zdarzy się ze trwają tak jak pisalyscie całe 10 min...dziś młoda zjadła na " kolacje" 150ml - ciekawe czy przełoży się to na długość jej snu tej nocy. Normalnie zjada 100ml a jak zjadła raz na wieczór 130 to i tak pierwsza pobudka była tak jak zwykle przed 2.
Córeczka Emilka ♡
Ur. 5.01 2016r. Witaj Skarbie! -
U nas karmienia sa mniej wiecej co 3h, nie zawsze sie udaje zeby codziennie bylo tak samo, bo wiadomo raz chce czesciej jesc a raz rzadziej. Bywa ze czasem wytrzymuje 4h bez jedzenia a czasem po 2 juz glodny. Potem sie zazwyczaj bawimy do godziny i widze ze robi sie zmeczony to klade go spac. W domu wtedy jest cicho, staramy sie zeby go nie rozpraszac, ale to i tak nie pomaga. Moze sprobuje odwrotnie, w wiekszym halasie? Dzis np zjadl i dwie godziny sie bawil, a potem spal wiec wyszlo mi 4h od ostatniego karmienia.
Wczoraj byl bardzo niespokojny bo go bolal brzuch bo kupy juz nie bylo 4 dni, ale dzis sie zalatwil i od razu byl weselszy, ale zd spaniem dalej lipa. Juz nawet mu nie daje zabawek tylko jedna, zeby nie mial za wiele wrazen.
W noy spanie ladne wczoraj od 20 do 3 potem pobudka o 6. Dzis gorzej usypial na wieczor ale nak usnal kolo 21 to wstal o 2
Aska u nas czasem jak pojdzie butla na noc 120 to spi krocej niz po cycku. Chyba ma to po mnie bo jak bardzo sie najem na noc to ranoa budze sie glodna jak wilk
-
Natalka spróbuj z białym szumem sen.
Np. ustaw farelkę obok łóżeczka. Wtedy moja lepiej śpi- bo ciepełko no i ten szum.
Albo te misie szumisie. Moja lepiej też śpi jak w tle idzie zmywarka czy też pralka.
Albo otul go mocno. Bo może jak sie wystraszy to rączkami się obudzi.
No i z łóżeczka trzeba wywalić zabawki na sen. Moją strasznie irytują. Potrafi nadal tylko na max 15 minut na nie patrzeć. Potem jest niespokojna.
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Natalka jak mój juz jest bardzo śpiący i maudzi to puszczam mu suszarę i zawsze pomaga automatycznie ziewa.
Kinia mój miał niby skazę- wysypka czerwona i sucha skóra ale..wysypka zniknęła, kąpanie i smarowanie emolium i mamy gladziutkę skórę a ja juz od dawna wróciłam do nabiału, czyli Matka vs Lekarz 1:0
Kinia1986 lubi tę wiadomość
Marcelek
-
U nas dzia bylo dwa razy takie wycie, nie do opanowania przez godzine. Myslalam ze ze zmeczenia, ale nigdy jak byl zmeczony tak nie plakal. W koncu pomyslalam ze to brzuszek i podalam mu pedicetamol pierwszy raz w zyciu. Tylko polknal i od razu byl spokojny. Ladnie zjadl i usnal praktycznie przy odbijaniu. Polozylam do lozeczka i spal od ok 21 do 3.
No i dzis kupka drugi dzien z rzedu! Radosc w domu.
Czytam ta Tracy Hogg, ale przez ten placz trudno bylo mi w dzien wprowadzac jej sposoby. Jutro bedzie lepiej.
-
Hej, dziś moja Zosia to idealne dziecko, więc nadrobiłam 2 miesiące na forum.
Wprowadzam powoli w życie "Język niemowląt", ale w mojej wersji:P
Z tego co czytam to wydaje mi się, że większość jest na mm... Zosia jest na cycku, w piątek ważyła 5500, startując z wagi 3050. Pochwalę się, że ładnie śpi w nocy - jedna pobudka między 1 a 3 i potem 6 - 8. A jeśli ta druga pobudka się jest koło 6 to i tak do 8 dosypia po karmieniu. Na szczęście ominęły mnie wszystkie problemy z pokarmem tfu tfu. Chyba limit "atrakcji" wyczerpałam w ciąży. Zosia ładnie rośnie, nie ma problemów z kolkami, ciemieniuchami, także liczę na to że będzie tak nadal:)
Pisałyście dużo o szczepionkach - my zdecydowaliśmy, ze zaczniemy szczepić po 6-7 miesiącu.
Ostatni posiłek przed spaniem ma między 20-20.30.
Mam pytanie - na jaki rozmiar kupujecie Maluchom kombinezon na wiosnę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 21:08
Zosiuleńka:)
https://www.maluchy.pl/li-72083.png
-
Ja wczoraj wprowadzalam samodzielne spanie w lozeczku od rana. I za kazdym razem sie udawalo. Jak widzialam ze ziewa szlismy do jego pokoiku, kladlam do lozeczka i tam sie bawil, jak juz byl bardziej zmeczony dawalam smoczka i wlaczalam farelke. I oczy zaczynaly spadac. Jak byl mniej spokojny to zrobilam tak jak pisala Tracy. Trzymalam mu dlon nad glowa zeby odciac od bodzcow. Zadzialalo od razu:-)
Najlepsze bylo zasypianie wieczorne. Wstak, zjadl kolo 19. O 20.30 zaczelismy go kapac i o 21 karmic. Widze ze oczy mu sie zamykaja jak byl przy cycku. Budzilam go, ale dalej chcialo mu sie spac. Dalam mu butke bi myslalam ze moze zje lepiej bo sie tak nie zmeczy. A in wypil 25ml. Odbil i momentalnie na rekach mi zaczal zasypiac. Polozylam do lozeczka i myslalam ze wstanie za niedlugo bo malo zjadl. A on spal od 21.30 do 7!. Fajnie
Ale ostatnio jak jest zmeczony i nie poloze go w pore to tak zaczyna plakac ze nie mozna go opanowac. Trzeba szybko reagowac
-
Cześć Dziewczyny!
Może Wy mi doradzicie. Co prawda dlugo się nie udzielałam na forum, bo mój Maluch pochłania cały mój czas, ale w akcie desperacji wygospodarowałam chwilę aby się poradzić i opisać coś co mnie bardzo niepokoi 
Mianowicie... Mój Mały kończy jutro dwa miesiące. W szpitalu miał infekcję i przyjmował antybiotyk z probiotykiem, natomiast po wyjściu ze szpitala nie kazano mi dalej podawać mu probiotyku, być może z tego powodu ma teraz problemy z brzuszkiem...!?
Karmię piersią a on od urodzenia praktycznie ulewa pokarm. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to że ulewa ogromne ilości i nawet dłuższy czas po jedzeniu. Żeby lepiej to zobrazować to po każdym karmieniu pielucha tetrowa jest cała mokra a ubranko do przebrania. Zaznaczę, że po każdym karmieniu mu się odbija. Do tego doszły kolki, bóle brzuszka które ma po jakiś 30 min - 1h po karmieniu i wtedy bardzo płacze. Co prawda każdy dzień jest inny i wczoraj na przykład było dobrze a dzisiaj już dramat. Do tego wszystkiego ma ogromną ilość gazów, które męczą go nawet podczas snu. Generalnie na kolki i gazy podaję mu Bobotic forte za przyzwoleniem pediatry. Jeszcze jedną rzeczą która mnie niepokoi to wygląd kupek. Kolor jest ok, ale konsystencja często bywa śluzowata.
Przy okazji każdej wizyty u pediatry pytam czy to wszystko jest normalne. Diagnoza: niedojrzałość układu pokarmowego, jak przybiera na wadze to ok, czekać do 3 mca, aż objawy miną. Ale ja już chyba nie mam siły czekać, bo strasznie mi go szkoda jak się męczy, a objawy wcale nie maleją im jest starszy.
To wszystko co opisalam wygląda mi na nietolerancję laktozy, aczkolwiek wiadomo że jak człowiek w necie poczyta to wszystko można sobie dopasować. Ponoć można wykonać badanie kału na nietolerancję ale niby u młodszych niemowląt może wyjść pozytywnie mimo że alergii nie ma.
Dzisiaj postanowiłam, że pójdę do pediatry jeszcze raz i tylko z tym problemem, bo przedtem pytałam o to przy okazji szczepien itp. Być może też nie umiałam tego dobrze opisać i zobrazować, że bagatelizowano ten problem. Niestety najblizszy termin do dzieci zdrowych to 30 marca...
Co Wy o tym sądzicie? Czy któraś z Was ma podobne problemy? Czy może to być nietolerancja laktozy? Co mogę zrobić na własną rękę zanim pójdę na wizytę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 14:11
i waży już 6 kg! tzn tak było pare dni temu, teraz już się boje go ważyć 
