Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGiannaa wrote:Gratulacje udanych wizyt
Ja w pierwszej ciąży wcinałam całą masę słodyczy i mam synka teraz jakoś aż tak mnie do tego nie ciągnie
Byłam dzisiaj na USG ale tarczycy i u endokrynologa - tarczyca zaczyna się zmieniać chorobowo (podejrzenie hashimoto) wiec dostałam dawkę euthyroxu dla przypomnienia TSH 3,3. I kontrola do końca ciąży przynajmniej
Ojj, niedobrze Gianna, ale najważniejsze że jesteś pod opieką lekarza
A kak plamienie? Powtórzyło się? Mam nadzieję że nie
U mnie z TSH na odwrót, w grudniu było 2.4, po poronieniu w marcu 1.78, a teraz spadło do 1.03. W sumie dobra wartość i wiem że wartość idealna, tylko trochę mnie ciekawią takie zmiany bez brania jakichkolwiek leków. U mnie rodzinna tendencja do niedoczynności dlatego teraz zrobiłam sobie to badanie a tu taka niespodzianka.
Giannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też kiedyś miałam taki tarczycowy epizod - miałam troszkę powyżej 2,5, lekarz rodzinny mówił, że nie musimy zbijać, ale mam to kontrolować, w szczególności, jak będę chciała zajść w ciążę. Potem, po pół roku, robiłam znów badania kontrolne i tarczyca wyszła już w porządku. I na kolejnych badaniach kontrolnych również. Nie wiem, co to był za skok:)lucy1983 wrote:Ojj, niedobrze Gianna, ale najważniejsze że jesteś pod opieką lekarza
A kak plamienie? Powtórzyło się? Mam nadzieję że nie
U mnie z TSH na odwrót, w grudniu było 2.4, po poronieniu w marcu 1.78, a teraz spadło do 1.03. W sumie dobra wartość i wiem że wartość idealna, tylko trochę mnie ciekawią takie zmiany bez brania jakichkolwiek leków. U mnie rodzinna tendencja do niedoczynności dlatego teraz zrobiłam sobie to badanie a tu taka niespodzianka. -
lucy1983 wrote:Ojj, niedobrze Gianna, ale najważniejsze że jesteś pod opieką lekarza
A kak plamienie? Powtórzyło się? Mam nadzieję że nie
U mnie z TSH na odwrót, w grudniu było 2.4, po poronieniu w marcu 1.78, a teraz spadło do 1.03. W sumie dobra wartość i wiem że wartość idealna, tylko trochę mnie ciekawią takie zmiany bez brania jakichkolwiek leków. U mnie rodzinna tendencja do niedoczynności dlatego teraz zrobiłam sobie to badanie a tu taka niespodzianka.
Na tą chwile u mnie czysto ale będę kontrolować sytuacje.
Rozmawiałaś może z lekarzem odnośnie tego Twojego TSH ? Lekarz powiedział Ci jak często powinnaś robić badania kontrolując poziom TSH bo jednak jesteś w grupie podwyższonego ryzyka.
lucy1983 lubi tę wiadomość
-
wiecie jaka to jest niteczka..ja nawet nie wiem czy to niteczką mogę nazwać. Jak macie wkładkę i śluz wam się pojawia zapewne biały to czasem macie w nim takie małe niteczki albo brudki ciemne czarne w senie, że ta wkładka nie jest idealnie czysta tylko jakie kropeczki czarne albo właśnie niteczki 1 mm są widoczne nie? to taka miałam czerwoną ledwo widoczną okiem wiecie jaka?
Monika34 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny! jak zwykle ogarnąć Was przez cały dzień to niezłe zadanie
gratuluję wszystkim pięknych kropków i pięknych bet!
wszystko będzie z Nami i kropkami OK! nie popadajmy w jednej skrajność w drugą, trzeba być rozsądnym, ale nie ma co na siłę wymyślać ;P taka mądra jestem bo cały dzień w biegu i nie miałam czasu na za dużo myślenia już niedługo weekend 
buziole :*
ps
byłam dzisiaj u endo i mam nadal brać euthyrox w tej samej dawce i dodatkowo jod, chyba, że gin da mi kompleks witamin to wtedy mam odstawić jod. Za 3 tygodnie tsh i ft4 do powtórki
Morwa, Marta8880, Liskova, Smużka, Beatrice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGiannaa co to znaczy że tarczyca zaczęła się zmieniać chorobowo?Giannaa wrote:Gratulacje udanych wizyt
Ja w pierwszej ciąży wcinałam całą masę słodyczy i mam synka teraz jakoś aż tak mnie do tego nie ciągnie
Byłam dzisiaj na USG ale tarczycy i u endokrynologa - tarczyca zaczyna się zmieniać chorobowo (podejrzenie hashimoto) wiec dostałam dawkę euthyroxu dla przypomnienia TSH 3,3. I kontrola do końca ciąży przynajmniej
sorry że tak pytam ale mi wyszła na usg budowa niejednorodna guzkowata ale anty tpo mam w miare ok (o ile pamiętam 19 a norma do 35. Pytałam wtedy endo od czego to zależy i czy te guzki mogą rosnąć to powiedziala że co pół roku mam kontrolować czy nic sie z nimi nie dzieje ale ze nie ma konkretnej przyczyny.. -
nick nieaktualnyJa trochę z innej beczki - czy są na rynku jakieś książki dla przyszłych tatusiów? Ale nie takie, w których byłoby tylko o tym, jak budować więź z noworodkiem, jak się nim opiekować itd., ale też o tym, co czuje i przeżywa podczas ciąży matka. Mam wrażenie, że do mojego co nie co nie dociera jeszcze i chcę mu pod nos podłożyć konkretną literaturę, bo na tym gruncie zdarzają nam się mini sprzeczki - jestem pewna, że można by ich uniknąć. Przewinęło się tutaj już kilka tytułów, ale dotyczyły one stricte ciąży ogólnie bądź wychowania.
edit. chyba coś znalazłam, ale jakbyście znały jakiś tytuł - dajcie znać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 23:01
-
nick nieaktualnyeneska mój ma tak samo, też słabo to wszystko do niego dociera, myślę że jak juz pójdzie ze mną na usg to będzie troche lepiej
co do literatury tez jestem ciekawa, ja swojemu narazie tylko kilka razy czytałam opis co sie dzieje w danym tygodniu (mam taki darmowy poradnik happybook (familyservice) ale znalazłam też w książce "W oczekiwaniu na dziecko" -jest rozdział 17 - Ojcowie także oczekują -chociaż to tylko kilka stron
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 23:08
eneska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymój po prostu nie rozumie tego np. że po godzinnym staniu przy garach w kuchni nie mam sił już, żeby pomóc mu sprzątnąć mieszkanie. albo że kompletnie nie mam pomysłu na obiad, bo nie mam apetytu - no takie duperele, ale wiecie...Felicity wrote:eneska mój ma tak samo, też słabo to wszystko do niego dociera, myślę że jak juz pójdzie ze mną na usg to będzie troche lepiej
co do literatury tez jestem ciekawa, ja swojemu narazie tylko kilka razy czytałam opis co sie dzieje w danym tygodniu (mam taki darmowy poradnik happybook (familyservice) ale znalazłam też w książce "W oczekiwaniu na dziecko" -jest rozdział 17 - Ojcowie także oczekują -chociaż to tylko kilka stron jeśli chcesz to mogę podeslać Ci na maila
co się dzieje w danym tygodniu też można wyczytać na belly:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 23:08
-
To ja dzisiaj usłyszałam czy taka leniwa bede już cały czas. Żeby nie doszło do kłótni tylko odpowiedziałam że mam nadzieję że nie i jak chce mi pomóc to niech chociaż jeden dzien zabierze moje samopoczucieeneska wrote:mój po prostu nie rozumie tego np. że po godzinnym staniu przy garach w kuchni nie mam sił już, żeby pomóc mu sprzątnąć mieszkanie. albo że kompletnie nie mam pomysłu na obiad, bo nie mam apetytu - no takie duperele, ale wiecie...
co się dzieje w danym tygodniu też można wyczytać na belly:)
Marta8880, lucy1983 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno i jak tu się nie denerwować.ewka315 wrote:To ja dzisiaj usłyszałam czy taka leniwa bede już cały czas. Żeby nie doszło do kłótni tylko odpowiedziałam że mam nadzieję że nie i jak chce mi pomóc to niech chociaż jeden dzien zabierze moje samopoczucie
dobranoc :*
przyrost 101% czyli w normie 
