Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Summerka wrote:Cześć dziewczynki,
Byłam juz na pierwszym usg, setce bije (co prawda ciaza młodsza niz z OM, ale to pewnie przez ovu, wiec sie nie martwię), wiec moge oficjalnie zaczac sie tu udzielać
ja jeszcze u gina nie byłam stwierdziłam że poczekam do 8.06 powinno być już serducho widać bo sam pęcherzyk mnie nie urządza ale chyba oszaleje przez ten tydzień i nie wiem czy prędzej nie polecęSummerka lubi tę wiadomość
Justi2 -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry kobietki
Dopadła mnie wczoraj biegunka i wymioty, na pewno nie zatrucie bo bardzo uważam na to co jem. Mam nadzieje, że żadna wirusówka, stawiam na hormony, ale jestem strasznie zmęczona przez to dziś. Wczoraj też pobolewał mnie lekko brzuch, więc zaczęłam się nakręcać
ale jak po południu poleżałam, to się uspokoiło
. Zresztą teraz czuję, że mój ból to tak raz lewa, raz prawa strona bardziej, czasem nad spojeniem łonowym, Ale bardziej czuję rozpieranie po lewej stronie, tam gdzie była owulacja. Dziś już nie boli, ale sensacje żołądkowo-jelitowe czuję że przede mną
.
No, zaczęłam dzień od narzekaniaa lepiej byłoby nadrobić to co naskrobałyście podczas mojej wczorajszej niedyspozycji
-
nick nieaktualnyIriss współczuję rewolucji żołądkowych
i rzeczywiście migą być wywołane zmianami hormonalnymi... znam to z autopsji, męczyło mnie to grubo ponad tydzień. Dużo pij żebyś się nie odwodniła, wodę, gorzką herbatę, rumianek i zrób sobie lekkostrawną dietę. Na zatrzymanie biegunki polecam rozgniecionego widelcem banana, gotowane starte jabłko, marchwiankę, klarowny słonawy rosołek i sucharki, paluszki, bo sól też wiąże wodę. Ja brałam też probiotyki ale to już lepiej za radą lekarza...
Wiem jak to męczy ale mam nadzieję że szybko przejdzie. Jak nic nie będzie pomagało przez dwa dni to leć do lekarza rodzinnego, bo można się wykończyćpowodzenia Kochana!
-
Witam się i ja
Byłam z rana odwieźć młodego do przedszkola i przy okazji poszłam umówić się do lekarza ...meczy mnie to choróbsko i nie chce przejść
Piszecie o bólu głowy, ja jak na razie go nie mam ale ogólnie cierpię na migreny temat jest o tyle śmieszny, że u mnie migrena pojawia się tylko przez kilka miesięcy w roku od sierpnia do listopada ale jest dość intensywna. Czasami po 2 ataki w tygodniu. Miałam iść do neurologa żeby dostać skierowanie na tomograf ale ciężko na fundusz było się do niego dostać i już nie zdążyłam a chyba w ciąży tomograf jest już niewskazany? -
Witam się i ja
Byłam z rana odwieźć młodego do przedszkola i przy okazji poszłam umówić się do lekarza ...meczy mnie to choróbsko i nie chce przejść
Piszecie o bólu głowy, ja jak na razie go nie mam ale ogólnie cierpię na migreny temat jest o tyle śmieszny, że u mnie migrena pojawia się tylko przez kilka miesięcy w roku od sierpnia do listopada ale jest dość intensywna. Czasami po 2 ataki w tygodniu. Miałam iść do neurologa żeby dostać skierowanie na tomograf ale ciężko na fundusz było się do niego dostać i już nie zdążyłam a chyba w ciąży tomograf jest już niewskazany? -
Dziękuję, czytałam też że smectę można, chyba kupię, no ale lekkostrawne jedzonko na pewno, tym bardziej że jakoś jeść mi się nie chce. Ehhh dobrze, że jeszcze ten urlopik mam, to sobie dziś i przez weekend odpocznę
. Mam nadzieję, że przejdzie, bo wiem jak to daje organizmowi w kość. Piję właśnie wodę gorącą z imbirem
, może chociaż mulić nie będzie
.
Z drugiej strony fasol mały, ale już szaleje, ale dla niego jakoś przebrnę przez te toaletowe zmagania:) -
nick nieaktualnyOj Gianna współczuję choróbska
jak możesz to pewnie, idź do lekarza, niech przynajmniej skontroluje co to jest i czy się gdzieś dalej nie przerzuca. A co masz?
U mnie choróbsko odpuszcza, chyba najbardziej pomogły mi inhalacje z soli morskiej i naświetlania zatok lampą IR. Bo z innych rzeczy to tylko herbata i kilka tabletek do ssania Prenalen gardło. Mama mi przysłała z Polski i akurat się przydało
Zdrowiej szybkoGiannaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGumisia wrote:I Arizona ma.
Więc razem będziemy się stresować.
-
Giannaa wrote:Witam się i ja
Byłam z rana odwieźć młodego do przedszkola i przy okazji poszłam umówić się do lekarza ...meczy mnie to choróbsko i nie chce przejść
Piszecie o bólu głowy, ja jak na razie go nie mam ale ogólnie cierpię na migreny temat jest o tyle śmieszny, że u mnie migrena pojawia się tylko przez kilka miesięcy w roku od sierpnia do listopada ale jest dość intensywna. Czasami po 2 ataki w tygodniu. Miałam iść do neurologa żeby dostać skierowanie na tomograf ale ciężko na fundusz było się do niego dostać i już nie zdążyłam a chyba w ciąży tomograf jest już niewskazany?Nie mam pojęcia ale ja bym nie ryzykowała.
-
Gumisia wrote:Ale cudnie.
Mi się tak dłuży czas.
Byle do końca 1 trymestru. : )
Teraz mam trochę egzaminów i muszę postarać się nie denerwować.01.2016 🧒
10cs -03.2021 ciąża pozamaciczna 💔
1cs
3.09 ⏸️ 6.09 HCG 68 -> 8.09 180 -> 10.09 - 431 -> 14.09 - 4200 -
Arizona_R wrote:lubię zgrywać się z Twoimi wizytami raźniej mi i takie dziwne uczucie, ze ktoś dokładnie w tym samym momencie też czeka...Gumisia na którą masz? Bo ostatnio tez zgrałyśmy się z godzinami? Ja znów na 16 ale będę chciała trochę opóźnić tak abym nie musiała zwalniać się z pracy
Mi też raźniej.
Tym razem zobaczymy seduszka!
Arizona_R lubi tę wiadomość