Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć dziewczyny
ja mam dzisiaj wyjątkowo dobry dzień wiec nadrabiam w domu póki mam siłę.
do tych z krwiakami i innymi paskudztwami musicie dużo leżeć to podstawa wiem co przeżywacie bo w 3 ciąży spędziłam tak 4 miesiące dopóki krwiak się nie wchłoną bo było duże zagrożenie ale dałam rade i teraz mam super niunie.dorbie lubi tę wiadomość
-
Zaraz mnie pewnie wiekszosc z Was "zjedzie",ale kurcze, Dziewczyny (nie mowie,ze wszystkie) opanujcie sie troche! Rozumiem,ze jak ktoras ma niepokojace bole albo plamienia, to sie martwi i potrzebuje wsparcia. Albo, ze czasami kazdy moze miec troche gorszy dzien i sie posmucic bez powodu. Ale jak czytam,ze ktoras co rusz panikuje, bo a to ja bola cycki, a to nie bola, zaklul ja jajnik albo sutek, to rece opadaja! Jakis watek paniki sie robi wtedy. Skoro planowalyscie (albo i nie) ciaze, to pewnie czytalyscie o mozliwych objawach w trakcie jej trwania. Wiadomo,ze kazda przechodzi ciaze inaczej, jedna ma objawy, inna ich nie ma. Wiadomo tez,ze objawy bywaja zmienne. I naprawde wydaje mi sie,ze czasami wystarczy wsluchac sie w swoje cialo, a nie pytac kogi boli sutek a kogo poldupek..
Mordeczka, vincaminor, monika_89, lucy1983, anulka557, alexa, Marta8880, converse90, Justi2, dorbie, Arizona_R, Aprilia, Giannaa, Smużka lubią tę wiadomość
-
Monia nie mam już siły na Ciebie
Jata witaj, teraz wszystko będzie dobrze, zobaczysz
Viki mi gin powiedział, ze bawić się mozna, tylko żeby nie szaleć za bardzo
Vuko a ja ci przyklasnę. Przez poronienie mam stracha jak cholera, ale staram się pisać o czymś innym niż ciągłe zamrtwianie się (choć nie powiem, żeby mi się nie zdarzyło marudzić) Jak się czujesz? Już lepiej?
Summerko póki nie ma żywej krwii, skrzepów to dobrze, mam nadzieję, że gin powie Ci w srodę skąd te plamieniaVuko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja też bym pojechała na izbę bo jak roniłam 3 raz to zaczęło się plamieniami brązowymi 3 dni a na 4 dostałam miesiączki ale oczywiście nie sugeruj się tym bo to była wczesna ciąża a beta 200 nie przekroczyła ale tylko mówię, że lepiej sprawdzić wszystko.
Monika34 -
Summerka, lez jak najwiecej i nie martw sie na zas, bo ja plamilam od samego poczatku ciazy z przerwami. U mnie przyczyna plamien nieznana (jak w wiekszosci przypadkow), ale wcsoraj gin mowul,ze mam mala nadzerecxke i moze to byc z tego. Szkoda,ze nie masz luteiny,bo mi dupek na plamienia nie pomagal na lutka mi pomogla i odkad ja w szpitalu zaczelam zazywac,to mam spokoj do dzis (wciaz biore). No i nie ma zadnych skutkow ubocznych, jesli chodzi o dzidzie.
U nas dzis tak ladnie zaczal sie dzien,mielismy jechac na ryby,ale szybko naszly chmury i teraz padaide zaraz odwiedzic rodzicow i pokazac wczorajsze zdj usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 14:58
-
nick nieaktualny
-
Vuko wrote:Carmen, ogolnie w ciazy latwiej o infekcje, bo zmienia sie srodowisko w pochwie. Ja zazywam lutke od 18 maja i na szczescie jest ok, a aplikuje ja palcem,wiec wiadomo,ze to tez zwieksza ryzyko infekcji
dorbie lubi tę wiadomość
Monika34 -
nick nieaktualny
-
Vuko wrote:Zaraz mnie pewnie wiekszosc z Was "zjedzie",ale kurcze, Dziewczyny (nie mowie,ze wszystkie) opanujcie sie troche! Rozumiem,ze jak ktoras ma niepokojace bole albo plamienia, to sie martwi i potrzebuje wsparcia. Albo, ze czasami kazdy moze miec troche gorszy dzien i sie posmucic bez powodu. Ale jak czytam,ze ktoras co rusz panikuje, bo a to ja bola cycki, a to nie bola, zaklul ja jajnik albo sutek, to rece opadaja! Jakis watek paniki sie robi wtedy. Skoro planowalyscie (albo i nie) ciaze, to pewnie czytalyscie o mozliwych objawach w trakcie jej trwania. Wiadomo,ze kazda przechodzi ciaze inaczej, jedna ma objawy, inna ich nie ma. Wiadomo tez,ze objawy bywaja zmienne. I naprawde wydaje mi sie,ze czasami wystarczy wsluchac sie w swoje cialo, a nie pytac kogi boli sutek a kogo poldupek..
dorbie lubi tę wiadomość