Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Namida wrote:Dziewczyny chciałam się jeszcze zapytać o te położne, a to koniecznie trzeba mieć? Tzn muszę korzystać z pomocy położnej? Bo do mnie na pierwsze 2-3 mce przyjedzie mama (akurat będzie mieć chorobowe) żeby mi pomagać.
Mam jeszcze inne pytanie, odnośnie tego czy coś trzeba czy nie. Czy laktator jest mi koniecznie potrzebny? trochę to dziadostwo kosztuje
Laktator może się przydać, nawet do rozkręcenia laktacji jeśli zamierzasz karmić piersią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 11:30
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyania.g wrote:Nie ma musu. Ja mam trójkę dzieci i nigdy położnej na oczy nie widziałam. Teraz też nie mam potrzeby.
Laktator może się przydać, nawet do rozkręcenia laktacji jeśli zamierzasz karmić piersią.
Masz już trójkę dzieciaczków? Fajnie tak, duża rodzina, dużo kłopotów i dużo radości zarazemMnie i mojego rodzeństwa też jest razem troje, ale nie wiem czy ja bym chciała mieć trojkę dzieci
A to rozumiem, że teraz córeczka to czwarta pociecha? -
nick nieaktualny
-
Ja adaptera nie kupuję, ale z prostej przyczyny - bardzo mało podróżuję samochodem. Gdybym jeździła często na pewno bym kupiła - jazda w "zwykłych" pasach za chwilę przestanie być komfortowa, jeżdżenie bez zapiętych pasów, mimo, że ponoć nam wolno mnie nie przekonuje... koleżanka sprzedała mi patent na późniejsze miesiące - będę zapinać pas przed wejściem do samochodu a następnie przekładać przez siebie tylko tę część co przechodzi przez klatkę piersiową - zawsze lepsza taka ochrona niż żadna... No ale tak jak napisałam, ja jeżdżę rzadko i na krótkich dystansach.grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Sama zastanawiam się nad adapterem do pasów. Skoro już teraz brzuch zaczyna mi przeszkadzać to potem może być tylko gorzej, a bez pasów to ja nie jeżdzę nawet po parkingu (taki mam uraz po tym jak tir skasował mi poprzedni samochód ). Przymierzam sie do kupna besafe, są jednak o połowę tańsze Tummy Shield. Jedyne co mnie zastanawia to czy nie będzie mi niewygodnie w sukience z tym adpterem.
-
Namida wrote:Masz już trójkę dzieciaczków? Fajnie tak, duża rodzina, dużo kłopotów i dużo radości zarazem
Mnie i mojego rodzeństwa też jest razem troje, ale nie wiem czy ja bym chciała mieć trojkę dzieci
A to rozumiem, że teraz córeczka to czwarta pociecha?A wygląda to tak że dwie córki teraz ciągle w stanie wojny. Jedna ma 16,5 a druga prawie 8. Te starsze dzieci to już samoobsługowe i nawet pilnują Marcela od czasu do czasu. Oczywiście ośmiolatka sama z nim nie zostaje ale uwaga, potrafi przewinąć go nawet z kupy
czego nie chce robić ta najstarsza
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyja adapter sobie daruje
ale bez laktatora jak bez ręki!
a ja dziś przeglądam posty z pomyłkami na usgże przez całą ciąże miał być chłopak, a tu dziewczyna
wiem łudzę się nie potrzebie, ale co mi tam
ciekawi mnie co na połówkowych wylezie
ania.g, Martii, ewka315, Aprilia, monika_89, Carmen1724 lubią tę wiadomość
-
anulka557 wrote:ja adapter sobie daruje
ale bez laktatora jak bez ręki!
a ja dziś przeglądam posty z pomyłkami na usgże przez całą ciąże miał być chłopak, a tu dziewczyna
wiem łudzę się nie potrzebie, ale co mi tam
ciekawi mnie co na połówkowych wylezie
Ja się umówiłam dopiero na 18 września, wtedy będzie początek 22 tyg i wszystko idealnie da się sprawdzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 13:44
Matka fantastycznej 4 -
Arga wrote:Sama zastanawiam się nad adapterem do pasów. Skoro już teraz brzuch zaczyna mi przeszkadzać to potem może być tylko gorzej, a bez pasów to ja nie jeżdzę nawet po parkingu (taki mam uraz po tym jak tir skasował mi poprzedni samochód ). Przymierzam sie do kupna besafe, są jednak o połowę tańsze Tummy Shield. Jedyne co mnie zastanawia to czy nie będzie mi niewygodnie w sukience z tym adpterem.mysz85 wrote:Co myślicie o stosowaniu w ciąży adaptera do pasów bezpieczeństwa? Dość dużo jeżdżę autem i zastanawiam się czy jest sens zaopatrywać się w takie coś (niestety tani nie jest..). Radziłyście się może w tej kwestii ginekologa?
Zazdroszczę Wam, że wiecie kto mieszka w Waszych brzuchach. Nasze dziecko póki co, bardzo skrupulatnie się chowa...
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Na połówkowym powinno być już bardzo dokładnie widać. A kiedy je masz?
Ja się umówiłam dopiero na 18 września, wtedy będzie początek 22 tyg i wszystko idealnie da się sprawdzić.ania.g lubi tę wiadomość
-
anulka557 wrote:wcześnie, bo 19 sierpnia, będzie to 19+2 bo później moja ma urlop i następny termin to byłby wrzesień.. no ale jak coś nie wyjdzie bo dziecko będzie za małe, to pewnie będzie drugie na początku września.
anulka557 lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualnyania.g wrote:No właśnie ja tak musiałam powtarzać w ciąży z Marcelem bo też poszłam jakoś podobnie. Ale zawsze to okazja do podglądania malucha
ania.g lubi tę wiadomość
-
bacha8709 wrote:Dziewczyny czy was częściej boli brzuch?
Chyba będe się musiała dzis wybrać do lekarza, bo od dwóch dni boli mnie w dole brzucha, to są takie bóle raczej jak przed @, ale martwie się.
A tak wogóle to witam nowe styczniówki i nie tylko
Gratuluję udanych wizyt. U mnie kolejna wizyta dopiero 10 września, mam nadzieję że dowiem się wtedy kto mieszka w brzuchu.
-
anulka557 wrote:ja adapter sobie daruje
ale bez laktatora jak bez ręki!
a ja dziś przeglądam posty z pomyłkami na usgże przez całą ciąże miał być chłopak, a tu dziewczyna
wiem łudzę się nie potrzebie, ale co mi tam
ciekawi mnie co na połówkowych wylezie
nadzieja umiera ostatniaanulka557 lubi tę wiadomość
-
Anulka ja ci z całego serca życzę tej pomyłki!!!
Martii u mnie jest tak, że położna jest przypisana w przychodni, gdzie mam lekarza rodzinnego (podpisuje się deklarację). Ale ja będę zmieniać na tą położną, która prowadzi szkołę rodzenia. Wszyscy sobie ją w okolicy chwalą. Pewnie można obejść się i bez położnej, ale taka doświadczona osoba zawsze coś doradzi czy zwróci uwagę u dziecka na coś, co my możemy przeoczyć, zwłaszcza przy pierwszym dziecku.
Ja tak jak Vincaminor nie planuję zakupu pasów, też jeżdżę mało i raczej blisko. Co do laktatora, to zakup zostawię sobie na czas po porodzie. Oczywiście planuję karmić piersią, ale póki nie będę mieć pewności, że pokarm jest, nie będę kupować żeby się nie okazało, że na darmo.
Przez ten upał dziś wegetujęChciałam wieczorem wyciągnąć męża nad wodę trochę się ochłodzić, a tu z pracy do mnie wydzwaniają, że jest impreza pożegnalna naszego kierownika i prawie wszyscy będą... Ot i dylemat...
Martii, anulka557 lubią tę wiadomość