Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFelicity u mnie wczoraj i przedwczoraj wymioty ale jest juz lepiej niz było;) wczoraj piekłam nawet tort na urodziny mojej babci, 4 warstwowy i nic mnie nie ciągnęło na mdłości, choc synek ma zdecydowanie męskie smaki i lubi kwaśne, ostre, nabiał i wołowinkę
U mnie wesele za miesiąc, kupuje sukienkę i mysle ze rosnę powoli wiec wykorzystam ja jeszcze na swieta;) pępek jeszcze wklęsły ale przydadzą sie jednak dłuższe bluzki;)
Dzis pełna pogoda, wracają słoneczne dni i dobrze:) -
nick nieaktualnyWłaśnie dlatego że nie wiadomo skąd i po jakich przejściach używany maxi cosi, mój małż zdecydował że kupujemy nowy... Używany wzięłabym tylko z zaufanych rąk znajomych albo rodziny... A że u nas takich brak, to jak ze wszystkim jesteśmy zdani na siebie
Adaptery do fotelika nie są drogie, my dostaliśmy w gratisie do wózkaczasem nie potrzeba adapterów ale to głównie do fotelika pasującego do wózka... Ja szczerze mówiąc nie ufam takim fotelikom, bo ich oceny nie są obiektywne i nie przechodzą zewnętrznych crash testów, choć są z reguły duuuuuużo tańsze od sprawdzonych fotelików typu maxi cosi, recaro czy cybex... Zależy też kto ile jeździ samochodem
-
Malenq wrote:żadna ciąża nie leczy pcos.......cholera jasna przestańcie tak pisać..
ja jestem pcowiczką, i pcos nadal jest ....kolejne starania (jak będą) to w przyszłym roku i również pod okiem lekarza........
Nawet jak już miałam obraz jajników na USG książkowy to i tak o kant tyłka można to było rozbić, bo nie było owulacji. Po wytoczeniu ciężkiego działa w postaci CLO dopiero fuksem w ostatnim cyklu się udało.
Anuśka najlepiej to mnie na fb znaleźć, bo sklep internetowy obecnie ma mocno uszczuploną ofertę - cisnę ile mogę ze sprzedażą na jarmarkach i festynach różnego rodzaju i nie nadążyłabym z wymianą asortymentu.Jak się uspokoi trochę to zacznę tam porządki robić. FP na fb: https://www.facebook.com/KwiatostanUmyslu
Tylko pogrzebać w zdjęciach trzeba, bo ostatnio się zrobiło dużo bardziej florystycznie niż rękodzielniczo.Malenq lubi tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
lucy1983 wrote:Adaptery do fotelika nie są drogie, my dostaliśmy w gratisie do wózka
czasem nie potrzeba adapterów ale to głównie do fotelika pasującego do wózka... Ja szczerze mówiąc nie ufam takim fotelikom, bo ich oceny nie są obiektywne i nie przechodzą zewnętrznych crash testów, choć są z reguły duuuuuużo tańsze od sprawdzonych fotelików typu maxi cosi, recaro czy cybex... Zależy też kto ile jeździ samochodem
Tanich "nołnejmów" albo fotelika dedykowanego naszemu wózkowi nie brałam pod uwagę, bo NIC właściwie o nich nie wiadomo...
A w ogóle - dostałam dziś od Rodziców pierwsze ciążowe spodnie. Rety, ktoś, kto je wynalazł powinien dostać co najmniej Nobla - jakie to jest wygodne!
(pierwszy raz miałam na sobie spodnie gdzieś od początku czerwca)
lucy1983, Summerka, Carmen1724 lubią tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Summerka wrote:Ja za swój adapter zapłaciłam 200 zł - masakra w tum świecie dziecka. My mamy maxi cosi cabriofix, sprzedawca twierdził, ze najlepszy, ale ja teraz kupiłabym inny;)
Pani w hurtowni nam bardzo wciskała Kiddy Evolution Pro ale jeśli jego wyjątkowość ma polegać tylko na rozkładaniu do pozycji leżącej to ja podziękuję... nam fotelik będzie służył tylko i wyłącznie w aucie więc z tej funkcji i tak nie skorzystamy...grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
nick nieaktualnyja przy dzieciakach miałam z chicco ale miał już dużo lat i kilka dzieciaków przerobił.. ale wtedy nie miałam pojęcia,że są jakieś testy fotelików czy gwiazdki.. na szczęście wtedy auta nie mieliśmy i bardzo mało jeździliśmy.. teraz już mądrzejsza wybrałam maxi cosi na początek
dla córki miałam maxi cosi priori, a teraz oby dwoje jeżdżą w Nania, praktycznie najtańsze foteliki, a z gwiazdkami
ale to już dla dzieci od 9 mies wzwyż
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyvincaminor wrote:Ja właśnie też niestety skłaniam się ku takiemu twierdzeniu... PCOS mam wyjątkowo "wredne" i ma ono kilku równie wrednych kolegów, z którymi też muszę się użerać. Dość, że ponad 4 lata o tą ciążę walczyliśmy, z Aniołkiem po drodze.
Nawet jak już miałam obraz jajników na USG książkowy to i tak o kant tyłka można to było rozbić, bo nie było owulacji. Po wytoczeniu ciężkiego działa w postaci CLO dopiero fuksem w ostatnim cyklu się udało.
Anuśka najlepiej to mnie na fb znaleźć, bo sklep internetowy obecnie ma mocno uszczuploną ofertę - cisnę ile mogę ze sprzedażą na jarmarkach i festynach różnego rodzaju i nie nadążyłabym z wymianą asortymentu.Jak się uspokoi trochę to zacznę tam porządki robić. FP na fb: https://www.facebook.com/KwiatostanUmyslu
Tylko pogrzebać w zdjęciach trzeba, bo ostatnio się zrobiło dużo bardziej florystycznie niż rękodzielniczo.
u mnie ta walka trwała 8lat....w końcu trafiłam na rozgarniętego gina...gadałam z nim ostatnio na temat pcos...nie ma czegoś takiego jak "ciąża leczy pcos"...
u mnie po 6m po porodzie wszystko wróciło...wszystkie cechy pcos..i znowu będę musiała (po kp) brać leki (metformax, duphaston itp.) do tego u mnie wrodzony przerost nadnerczy ....
powodzenia zatem....i spokojnej TEJ ciąży i szybkiego i lekkiego porodu...
ps. fotelik to baaardzo przydatna rzecz tak od. około kwietnia....wcześniej sporadycznie używaliśmy i mamy chicco
najlepiej to nie oszczędzać na tym drugim foteilku bo on z nami będzie do 3lat... -
Vicaminor ja mam jedne na razie takie spodnie, ale bez nich bym nie dała rady.
Są cudne!
Mam zamiar jeszcze jedna parę kupić.
Ja biorę po prostu wózek 3w1 z maxi cosi. Więc się tam nie przejmuje. A wózek i tak rodzice kupują
Mojego brzuszka od dziś już nie ukryje. Zaczyna wystawać... Ale i tak do 6 miesiąca miałam spokój. Teraz nagle wszyscy macają i całują ten brzuszek. Masakra! Nienawidzę tego.Martii lubi tę wiadomość
-
Malenq ja jestem zdania, że fotelik mi będzie bardzo potrzebny. Jestem bardzo mobilna i będę się sporo przemieszczać po porodzie. Więc pewne z dzieckiem. A co więcej świetnie nadaje się często zamiast spacerówki.
Dla mnie niezbędny zakup. -
nick nieaktualnyHehe u mnie na szczęście nikt nie dotyka, oprócz męża;) chyba bym zwariowała bo jestem niedotykalska;) ale tez jyz bardziej widać
właśnie ide do paczkomatu po kocyk minky;)
Ile pajacyków 56 i 62 dobrze mieć?? Dzidziuś bedzie spal w pajacyku tez? -
nick nieaktualnychodziło mi o to że rodzicie zimą i jedyne wyjścia będziecie miały do lekarza --- zobaczycie....heheh to do was będą przyjeżdżać heheheh
a zamiast gondoli się nie da...ja jestem zdania, że kręgosłup dziecka ważniejszy niż moda na spacerowanie w nosidełku....
FasUla i to za brzusiem ciążowym tęsknię bardzoooooooooooooooooooo:) -
FasUla, będzie spał w pajacyku, żył w pajacyku i wszystko robił w pajacyku
Chce mieć z 4 szt pajacyków z wywijanymi łapkami niedrapkami w rozmiarze 56 na początek.
Reszty na 62 trochę więcej. Bo najszybciej wyrośnie z 56. Chociaż zależy od dziecka, tak naprawdę.
Ja jak się urodziłam miałam już 60 cm. Więc, jeśli dziecko to odziedziczy to już tylko 62 zostaje.
Mąż był malutki jak się urodził 2800 i 54 cm w 40 tygodniu:o. Więc patrząc na dotychczasowe usg to chyba jest cały tatuś.FasUla lubi tę wiadomość
-
Dokładnie, dziecko jest w foteliku zgięte, nie rozumiem jak można kilka godzin paradować z dzieciakiem w foteliku...ale każdy robi po swojemu.
Viki jak znajomi mi dotykają to jeszcze , ale ostatnio mnie pomacał kolega męża, którego pierwszy raz widziałam na oczy!zaniemówiłam