X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniówki 2016
Odpowiedz

Styczniówki 2016

Oceń ten wątek:
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Tak, mówię o żelaznej w wawie.
    Mi lekarz każe brać nospę i to tą max. W poprzednich ciążach też ją brałam i to sporo. Żadne z moich dzieci nie miało osłabionego napięcia mięśniowego.
    Gdzie będziesz rodzić?
    Co do Nospy, to mnie tez lekarz kazał brać jakby bolało i leżeć.
    Summerka wrote:
    Mówisz o żelaznej w wawie?


    Dziewczyny, zdarza Wam sue brac nospe? Ja w pt wzięłam, bo tak mnie bolał brzuch, ale czytałam, ze zdania sa podzielone, bo podobno udowodniono związek miedzy braniem nospe, a wzmożonym albo osłabionym napięciem mięśniowym, choć kekarze na wszystko ja dają...

    Moja sąsiadka 10 października miała na Żelaznej cc, rozmawiałam z nią chwilę i mówiła, że opieka przed porodem i w trakcie porodu jest super, ale po porodzie zostawia dużo do życzenia.
    ania.g wrote:
    Ja też czekam na te 30 z przodu :)
    Myślę, że każda z Nas czaka/czekała na te 3 z przodu.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila, ja nie mam tylko zastrzeżeń do ekipy lekarzy która wykonywała cc. Oni naprawdę spisali się super. Reszta pozostawia wiele do życzenia. Aż mnie dziwi że ten szpital ma takie świetne opinie cały czas.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem też że nie ma szpitala idealnego i to też zależy na kogo się trafi. Ja tam byłam dwa razy i było tak samo mimo że upłynęło sporo lat pomiędzy porodami. Teraz wybieram się do innego szpitala i już trzęsę dupą ze strachu co tym razem mnie spotka bo opinie są bardzo różne.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja. Już po wizycie.
    Z córeczką wszystko dobrze, w ułożeniu główkowym, wymiarami wpasowuje się w 35 tc.
    Waży 2462 g, czyli malutka nie jest ;-)

    U mnie szyjka długa, bo 5 cm, ale to nic dziwnego bo ja mam dystocię szyjkową. Spodziewałam się zatem, że ona ani drgnie.
    Blizna po cc ma 5 mm grubości i jest zachowana ciągłość.

    Pani DOktor nie wierzy, że wytrzymam do 15.12 skoro twardnienia są aż tak dokuczliwe, mimo brania magnezu i luteiny. Nie wpisuje mnie zatem w plan operacji. Marzy jej się (tak samo jak mi), żeby nie przyjechać na IP przed końcem listopada. Czyli żeby donosić do końca listopada albo najlepiej do 5.12.

    No cóż...będę robić wszystko, żeby tak było :-)

    anulka557, Felicity, ania.g, Summerka, Paulix, FasUla, Magdalena83, Hikaru lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka no to już na prawdę kawał babki nosisz :)) trzymam kciuki, żebyś wytrzymała do grudnia ;)

    Pchełka lubi tę wiadomość

  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka wrote:
    Witam się i ja. Już po wizycie.
    Z córeczką wszystko dobrze, w ułożeniu główkowym, wymiarami wpasowuje się w 35 tc.
    Waży 2462 g, czyli malutka nie jest ;-)

    U mnie szyjka długa, bo 5 cm, ale to nic dziwnego bo ja mam dystocię szyjkową. Spodziewałam się zatem, że ona ani drgnie.
    Blizna po cc ma 5 mm grubości i jest zachowana ciągłość.

    Pani DOktor nie wierzy, że wytrzymam do 15.12 skoro twardnienia są aż tak dokuczliwe, mimo brania magnezu i luteiny. Nie wpisuje mnie zatem w plan operacji. Marzy jej się (tak samo jak mi), żeby nie przyjechać na IP przed końcem listopada. Czyli żeby donosić do końca listopada albo najlepiej do 5.12.

    No cóż...będę robić wszystko, żeby tak było :-)
    kawał babeczki masz w brzuszku... Ale z taką szyjką, masz nie wytrzymać do grudnia? Ja mam połowę tego co Ty i zamierzam czekać aż do stycznia.
    ania.g wrote:
    Kamila, ja nie mam tylko zastrzeżeń do ekipy lekarzy która wykonywała cc. Oni naprawdę spisali się super. Reszta pozostawia wiele do życzenia. Aż mnie dziwi że ten szpital ma takie świetne opinie cały czas.
    Ja też słyszałam o nim same dobre opinię, jednak mam mieszane uczucia tak wewnętrznie. Myślę i poważnie zastanawiam się nad Inflancką, tam mnie fajnie przyjęli po poronieniu.

    Śniło mi się, że moja córka waży 10 kg, że tyle ważyła...

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki anulka557 :-)
    Może się uda ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k, u mnie nie chodzi o szyjkę bo ona mi najprawdopodobniej nie drgnie ani o milimetr (mam dystocię szyjkową- czyli moaja szyjka się nie rozwiera, nie mięknie itd).
    Chodzi o to żeby nie było skurczy, mocnych skurczy, bo moja macica byla już cięta 3 razy i przy mocniejszych skurczach istnieje ryzyko jej pęknięcia, w miejscu blizny.

  • polly_ Znajoma
    Postów: 24 6

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    może są tu przyszłe mamy z Krakowa,które chciałyby miec piękną pamiątkę z okresu ciązy? Pojutrze organizuję bezpłatną sesję dla Pan w 28-34 tyg. ciązy :) Zapraszam :)
    https://www.facebook.com/events/1493713064289863/

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pchełka wrote:
    Witam się i ja. Już po wizycie.
    Z córeczką wszystko dobrze, w ułożeniu główkowym, wymiarami wpasowuje się w 35 tc.
    Waży 2462 g, czyli malutka nie jest ;-)

    U mnie szyjka długa, bo 5 cm, ale to nic dziwnego bo ja mam dystocię szyjkową. Spodziewałam się zatem, że ona ani drgnie.
    Blizna po cc ma 5 mm grubości i jest zachowana ciągłość.

    Pani DOktor nie wierzy, że wytrzymam do 15.12 skoro twardnienia są aż tak dokuczliwe, mimo brania magnezu i luteiny. Nie wpisuje mnie zatem w plan operacji. Marzy jej się (tak samo jak mi), żeby nie przyjechać na IP przed końcem listopada. Czyli żeby donosić do końca listopada albo najlepiej do 5.12.

    No cóż...będę robić wszystko, żeby tak było :-)
    E no to elegancko ;) Mam nadzieję że donosisz do tej daty :)

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila, na inflandzkiej nie mam takiej fabryki jak na żelaznej.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Kamila, na inflandzkiej nie mam takiej fabryki jak na żelaznej.
    ja byłam w sumie raz na Inflanckiej i raz w szpitalu na bielanach.
    Pchełka wrote:
    Kamila8k, u mnie nie chodzi o szyjkę bo ona mi najprawdopodobniej nie drgnie ani o milimetr (mam dystocię szyjkową- czyli moaja szyjka się nie rozwiera, nie mięknie itd).
    Chodzi o to żeby nie było skurczy, mocnych skurczy, bo moja macica byla już cięta 3 razy i przy mocniejszych skurczach istnieje ryzyko jej pęknięcia, w miejscu blizny.
    dziękuję za wyjaśnienie.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k wrote:
    dziękuję za wyjaśnienie.
    Jak wrażenia po bielańskim? Ja mam lekarza stamtąd i tam będzie cc.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bacha8709 wrote:
    Ogolnie czuje sie dobrze. Jest duzo lepiej niz w nocy. Tez czuje sie jak kulka i tez mam 7 kg na plusie. Niestety czuje juz kregoslup i ciezko sie obracac w nocy z boku na bok. Dodatkowo jak za dlugo spie na jednym boku to strasznie boli mnie biodroi nie umirm sobie z tym poradzic.

    Bacha to tak jak i u mnie :) nie jest źle, ale już pomalutku zaczynam odczuwać ograniczenia fizyczne :) ale już trzeci trymestr i teraz już zleci...obyśmy tylko ze wszystkim zdążyli - my dodatkowo jesteśmy w trakcie remontu salonu, więc nawet nie mam jak pobyczyć się na kanapie, bo kanapy brak :)

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Summerka Autorytet
    Postów: 4106 2685

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio byłam na Madalińskiego na IP powiem Wam, ze wydawało sie spoko, ale był tłum ludzi i przyszła dziewczyna na cc i zaproponowali jej miejsce na korytarzu, bo nie było wolnych. To samo jest w św. Zofii, bo kazdy tam sie pcha...a niedawno była afera, ze kazali pacjentce płacić za znieczulenie. Ja na pewno nie bede rodzic w Wawie, choć mieszkam koło Piaseczna i miałabym najbliżej do któregoś z tych szpitali (piaseczno pomijam). Nawet jak ostatnio byłam na usg na agatowej to robiła mi babka ze szpitala na Karowej i pytała dlaczego nie chce rodzic w Wawie, to jej powiedziałam, ze nie mam zamiaru leżeć na korytarzu w św. Zofii. Moja znajoma rodziła tam dwoje dzieci i była zadowolona, ale...ciąże prowadził jej zastępca ordynatora, a do sr chodziła do jego zony i miała opłacona położna...kolega, jak pojechał z żona do porodu, kazali czekac, a dziewczyny, ktore miały opłacone wchodziły oczywiscie, wiec prosta sorawa;(

    Pchełka, to dobre wiadomości, super!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 12:23

    klz9zbmh5xgwp3to.png
    mjvyt5odxe9y0ge4.png
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Ostatnio byłam na Madalińskiego na IP powiem Wam, ze wydawało sie spoko, ale był tłum ludzi i przyszła dziewczyna na cc i zaproponowali jej miejsce na korytarzu, bo nie było wolnych. To samo jest w św. Zofii, bo kazdy tam sie pcha...a niedawno była afera, ze kazali pacjentce płacić za znieczulenie. Ja na pewno nie bede rodzic w Wawie, choć mieszkam koło Piaseczna i miałabym najbliżej do któregoś z tych szpitali (piaseczno pomijam). Nawet jak ostatnio byłam na usg na agatowej to robiła mi babka ze szpitala na Karowej i pytała dlaczego nie chce rodzic w Wawie, to jej powiedziałam, ze nie mam zamiaru leżeć na korytarzu w św. Zofii. Moja znajoma rodziła tam dwoje dzieci i była zadowolona, ale...ciąże prowadził jej zastępca ordynatora, a do sr chodziła do jego zony i miała opłacona położna...kolega, jak pojechał z żona do porodu, kazali czekac, a dziewczyny, ktore miały opłacone wchodziły oczywiscie, wiec prosta sorawa;(

    Pchełka, to dobre wiadomości, super!
    A tak zapewniają, że nawet jak masz położną wykupioną, a nie będzie miejsca to Cię nie przyjmą. Nie wiem jak to jest. Ale sporo opinii uzyskałam na temat tego szpitala.
    Do szkoły rodzenia chodziłam właśnie do położnych ze św. Zofii.
    ania.g wrote:
    Jak wrażenia po bielańskim? Ja mam lekarza stamtąd i tam będzie cc.
    Wiesz co nie za dobre. Źle mnie potraktowano, ale może to kwestia lekarza, położnych. Trafiłam tam w 6tc z plamieniami, bólami brzucha.


    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki za odpowiedzi dot.octeniseptu, kupie jednak ten 250ml :)

    Pchełka duża juz Twoja córeczka :)
    a dlugości szyjki to Ci zazdroszczę :P mi wszyscy mówią żebym wytrzymała do stycznia ale z moją szyjką 17mm to ja myślę że się rozpakuję w drugiej połowie grudnia :P ale jak bedzie to sie okaze

  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila8k wrote:
    Wiesz co nie za dobre. Źle mnie potraktowano, ale może to kwestia lekarza, położnych. Trafiłam tam w 6tc z plamieniami, bólami brzucha.
    No właśnie i to mnie martwi bo sporo takich opinii ale nie chcę wracać na za żadne skarby na żelazną. W ogóle to boję się tej 4 cc jak ognia.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summerka wrote:
    Ostatnio byłam na Madalińskiego na IP powiem Wam, ze wydawało sie spoko, ale był tłum ludzi i przyszła dziewczyna na cc i zaproponowali jej miejsce na korytarzu, bo nie było wolnych. To samo jest w św. Zofii, bo kazdy tam sie pcha...a niedawno była afera, ze kazali pacjentce płacić za znieczulenie. Ja na pewno nie bede rodzic w Wawie, choć mieszkam koło Piaseczna i miałabym najbliżej do któregoś z tych szpitali (piaseczno pomijam). Nawet jak ostatnio byłam na usg na agatowej to robiła mi babka ze szpitala na Karowej i pytała dlaczego nie chce rodzic w Wawie, to jej powiedziałam, ze nie mam zamiaru leżeć na korytarzu w św. Zofii. Moja znajoma rodziła tam dwoje dzieci i była zadowolona, ale...ciąże prowadził jej zastępca ordynatora, a do sr chodziła do jego zony i miała opłacona położna...kolega, jak pojechał z żona do porodu, kazali czekac, a dziewczyny, ktore miały opłacone wchodziły oczywiscie, wiec prosta sorawa;(

    Pchełka, to dobre wiadomości, super!
    Ale przyszła na planowe cc i miała być na korytarzu?

    Matka fantastycznej 4 :)
  • Kamila8k Autorytet
    Postów: 720 316

    Wysłany: 2 listopada 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    No właśnie i to mnie martwi bo sporo takich opinii ale nie chcę wracać na za żadne skarby na żelazną. W ogóle to boję się tej 4 cc jak ognia.
    Pewnie to zależy od lekarza na jakiego trafiłam. Poczułam się bardzo nie fajnie potraktowana, jakbym niepotrzebnie przyszła tylko czekać mi kazali na poronienie w domu z tekstem, że będzie boleć bo ma boleć. Chyba, że krew wydobywająca się w trakcie poronienia będzie śmierdzieć, to mam przyjść- tak dokładnie mi powiedzieli. Dzień później pojechałam na IP na Inflancką, bo bolało mnie straszliwie.

    klz9df9h204986rx.png
    w57vlbet2okrugwn.png
‹‹ 950 951 952 953 954 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ