Styczniówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja myślę, że ten mały starczy, tym bardziej, że nie wiem jak u was, ale u mnie każą niczym nie przemywać pępka, tzn sama woda.. ja tylko córce raz psiknęłam bo jej w 3 dobie w szpitalu pępek odpadł i w bodajże w 5 dobie strupek o ubranko zahaczył i lekko zaczerwienione było..
-
Felicity wrote:dziewczyny czy warto kupić Octanisept od razu 250ml czy moze te 50ml spokojnie starczy? (dla dziecka do pępka i dla mnie po ewentualnej cesarce) ?
Summerka lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Dzireczyny cos mnie dopadlo. Cala noc wymiotowalam i mialam biegunke. Juz mialam nad raanem jechac na ip, ale drgawki i bole przeszly.nie poszlam dzis do pracy i odpoczywam. Jak nie przejdzie do popoludnia to ide do lekarza. Co stosowalyscie na biegunke w ciazy? Na szczescie dzidzius jest ruchliwy i daje znac o sobie wiec jestrm troche spokojniejsza.
-
Felicity wrote:dziewczyny czy warto kupić Octanisept od razu 250ml czy moze te 50ml spokojnie starczy? (dla dziecka do pępka i dla mnie po ewentualnej cesarce) ?
ja kupiłam dużą jakiś czas temu i sama jej już używam przy kłuciu się igłą od glukometru, bardzo szybko goją się rany. W SR mówili że jak się ma częste infekcje można sobie raz dziennie psiknąć na krocze i też jest ok. Po porodzie wiadomo będzie dla pępka i dla mnie po CC, nawet po sn się stosuje więc kasa nie będzie wydana w błoto -
Hej,
Ja kupuje 250 (myslslam o litrze;)), bo mozesz go do dezynfekcji przewijaka używać, etc;)
Mnie ostatnio takie bóle łydek łapią, ze chodzić nie moge, a kłuje mnie cos tak w lewej pachwinie, ze kuśtykam...do tego twardnienie brzucha, no i toczę sie jak kulka...
Zaniedbałam sie strasznie, bo nie mam siły ani motywacji- byle do porodu...
Parawanów nie było, mi krocza nid oglądali, bo było ciecie. Ale ja tez byłam sama na sali...)
Anulka - gratulacje, ja w pt. trojka z przodu i z górki - mam nadzieje...
-
nick nieaktualny
-
Ja na Wyspiańskiego rodzę przez CC.
Jest tam spoko ponoć. Lepiej niż w wojewódzkim.
Dziewczyny od kilku dni wypływa mi przezroczysto -biały płyn z piersi:o
To już siara? Tak z parę ml.
Czy ona zostanie? Piersi mnie nie bolą ani nic.
Ktoś wie o co chodzi? -
Bacha mi na biegunke nic nie kazano brać, tylko baaardzo dużo pić i trzymać dietkę. Ogólnie u mnie się mówi, że jeżeli to wirus czy inne świństwo to lepiej, żeby organizm pozbył się tego. Dali mi dwa dni na przejście (wirus przeważnie trwa 2-3 dni) a jak nie przejdzie to wtedy do lekarza. Mi przeszło po 24h. A ogólnie jak się czujesz? Mi już co raz ciężej i czuję się jak kulka (7,5kg na plusie). Kondycja też już nie ta sama
bacha8709 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
anulka557 wrote:ania.g przy sn też naciskają i sprawdzają jak się macica obkurcza..
magdalenka coś Ty, leżysz na łóżku i rozkraczasz się lekko, żeby stojący lekarz przed Tobą widział wszystko.. mało fajna wizja, no ale przeżyć jakoś trzeba
Anulka pewnie i że takie zachowanie ze strony lekarza się przeżyję, ale i tak tego nie rozumiem...niestety takie traktowanie pacjentek nadal jest powszechne. W 18tc leżałam w szpitalu w Anglii na sali 4 osobowej z łazienką. Dookoła każdego łóżka zainstalowane są szyny na zasłony. Przy obchodzie lekarzy zasłaniano te zasłony i za każdym razem lekarz czy położna grzecznie pytali czy mogą sprawdzić szyjkę/ciśnienie czy tętno dziecka. Koszt takich zasłon jest minimalny a uprzejmość nic nie kosztuje, więc nadal szlag mnie trafia jak słyszę takie historie...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
magdalenka_ka wrote:Anulka pewnie i że takie zachowanie ze strony lekarza się przeżyję, ale i tak tego nie rozumiem...niestety takie traktowanie pacjentek nadal jest powszechne. W 18tc leżałam w szpitalu w Anglii na sali 4 osobowej z łazienką. Dookoła każdego łóżka zainstalowane są szyny na zasłony. Przy obchodzie lekarzy zasłaniano te zasłony i za każdym razem lekarz czy położna grzecznie pytali czy mogą sprawdzić szyjkę/ciśnienie czy tętno dziecka. Koszt takich zasłon jest minimalny a uprzejmość nic nie kosztuje, więc nadal szlag mnie trafia jak słyszę takie historie...Matka fantastycznej 4
-
nick nieaktualnyDlatego ja planuje rodzic w domu narodzin i tam mozna szybko go opuscic, jesli mama i dziecko czuja sie dobrze, ale jak bedzie gorzej to wytrzymam te pare dni;) najwazniejsze, ze maz obiecal, ze w razie czego dowiezie mi jakies smaczne jedzenie;) Na szczescie to tylko pare dni, a nie miesiecy, wiec mysle, ze da sie to przejsc;)
-
magdalenka_ka wrote:Bacha mi na biegunke nic nie kazano brać, tylko baaardzo dużo pić i trzymać dietkę. Ogólnie u mnie się mówi, że jeżeli to wirus czy inne świństwo to lepiej, żeby organizm pozbył się tego. Dali mi dwa dni na przejście (wirus przeważnie trwa 2-3 dni) a jak nie przejdzie to wtedy do lekarza. Mi przeszło po 24h. A ogólnie jak się czujesz? Mi już co raz ciężej i czuję się jak kulka (7,5kg na plusie). Kondycja też już nie ta sama
Ogolnie czuje sie dobrze. Jest duzo lepiej niz w nocy. Tez czuje sie jak kulka i tez mam 7 kg na plusie. Niestety czuje juz kregoslup i ciezko sie obracac w nocy z boku na bok. Dodatkowo jak za dlugo spie na jednym boku to strasznie boli mnie biodroi nie umirm sobie z tym poradzic. -
FasUla wrote:Dlatego ja planuje rodzic w domu narodzin i tam mozna szybko go opuscic, jesli mama i dziecko czuja sie dobrze, ale jak bedzie gorzej to wytrzymam te pare dni;) najwazniejsze, ze maz obiecal, ze w razie czego dowiezie mi jakies smaczne jedzenie;) Na szczescie to tylko pare dni, a nie miesiecy, wiec mysle, ze da sie to przejsc;)Matka fantastycznej 4
-
ania.g wrote:Tam tylko porody naturalne. A poza tym ja już za żelazną dziękuję.
Mówisz o żelaznej w wawie?
Dziewczyny, zdarza Wam sue brac nospe? Ja w pt wzięłam, bo tak mnie bolał brzuch, ale czytałam, ze zdania sa podzielone, bo podobno udowodniono związek miedzy braniem nospe, a wzmożonym albo osłabionym napięciem mięśniowym, choć kekarze na wszystko ja dają...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 10:58
-
Summerka wrote:Mówisz o żelaznej w wawie?
Dziewczyny, zdarza Wam sue brac nospe? Ja w pt wzięłam, bo tak mnie bolał brzuch, ale czytałam, ze zdania sa podzielone, bo podobno udowodniono związek miedzy braniem nospe, a wzmożonym albo osłabionym napięciem mięśniowym, choć kekarze na wszystko ja dają...
Mi lekarz każe brać nospę i to tą max. W poprzednich ciążach też ją brałam i to sporo. Żadne z moich dzieci nie miało osłabionego napięcia mięśniowego.Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
FasUla wrote:Ja mowilam o innym miescie;) nospy nie biore, zawsze tylko magnez, w sumie apapu tez przez cala ciaze nie wzielam do tej pory.
Mam nadzieję że tam będziesz miała dobre warunki oraz miły i pomocny personel.
Matka fantastycznej 4