X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Termin STYCZEŃ 2025
Odpowiedz

Termin STYCZEŃ 2025

Oceń ten wątek:
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 729 523

    Wysłany: 23 października, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mi uświadomiłyście że muszę kupić poduszkę do karmienia której nie miałam na liście. Dzięki dziewczyny.

    Jakie macie sposoby na upranie zabawki/ pluszaka który śpiewa itd. ? Do pralki nie wrzucę bo przestanie działać a jest on kupiony na używkach.

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9229 8126

    Wysłany: 23 października, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelka, ja prałam w pralce 😉 dostałam starą wersję szczeniaczka uczniaczka, bez możliwości wyjęcia mechanizmu. Długo się wahałam ale ostatecznie stwierdziłam, że ryzyk fizyk i poszedł na spa. Ogólnie przeżył, odczepił się jeden kabelek w uchu, dałoby się to nawet przylutować ale mi się już nie chciało bawić. Wszystkie inne funkcje bez zastrzeżeń.
    Jeśli nie w pralce, to i tak bym prała ręcznie z pełnym zanurzeniem bo nie wyobrażam sobie inaczej. Dobrym sposobem jest mrożenie, nie powinno się nic uszkodzić a niska temperatura wybije co trzeba. Po krioterapii już może bym potraktowała łagodniej, tzn. pranie na mokro szczoteczką albo gąbeczką.

    Holibka lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Basieczka Przyjaciółka
    Postów: 65 192

    Wysłany: 23 października, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim Mamom,

    Część z Was jeszcze może mnie pamięta 😊 byłam w Waszym gronie, ale niestety na początku czerwca stwierdzono u mnie poronienie zatrzymane. Pisałam Wam we wrześniu, że udało nam się zajść ponownie w ciążę i obiecałam, że dam jeszcze znać co u mnie 😉 jestem po pierwszych prenatalnych, szykuję się na zdrową dziewczynkę z terminem na 29.04. 😍 więc zdecydowanie po tej stracie zawitało u mnie słońce i mam nadzieję, że majówkę będziemy już spędzać razem z naszym maleństwem 😍 Pozdrawiam Was wszystkie 🌷

    Zaqwsx, Nomeolvides, Domi.Nika, E_welka88, ultramaryna_, Akma, kattalinna, Aleale, Yowelin, Ottioli, Wiara Nadzieja Miłość, potforzasta, kknn, kinia982, Podkoszulka, Faelwen90, Liyss🧚🏻, Holibka, Murilega, Mamausia, Gumcia1989, KINGA89, LeniweKluski, Jakasienka, Rocky, Limonka26 lubią tę wiadomość

    3.06.2024 - 💔 strata 7t5d
    28.08.2024 - ⏸️

    preg.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2097 4452

    Wysłany: 23 października, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basieczka wrote:
    Dzień dobry wszystkim Mamom,

    Część z Was jeszcze może mnie pamięta 😊 byłam w Waszym gronie, ale niestety na początku czerwca stwierdzono u mnie poronienie zatrzymane. Pisałam Wam we wrześniu, że udało nam się zajść ponownie w ciążę i obiecałam, że dam jeszcze znać co u mnie 😉 jestem po pierwszych prenatalnych, szykuję się na zdrową dziewczynkę z terminem na 29.04. 😍 więc zdecydowanie po tej stracie zawitało u mnie słońce i mam nadzieję, że majówkę będziemy już spędzać razem z naszym maleństwem 😍 Pozdrawiam Was wszystkie 🌷
    Rośnijcie zdrowo, dziewczyny ❤️ Gratulacje 🥳

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    🩺 23.11. III prenatalne

    preg.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9229 8126

    Wysłany: 23 października, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, właśnie mąż mi przyniósł łóżeczko do domu 🙂 dostawka lionelo Theo. Pytanie: czy któraś ma to łóżeczko i kupowała materac? Polecajka sprawdzonego i pasującego mile widziana 🙂

    preg.png
  • Ottioli Przyjaciółka
    Postów: 86 147

    Wysłany: 23 października, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiara Nadzieja Miłość wrote:
    A jak wypada rozmiar? Może rozważę to jeszcze dla córci 😊

    Postaram się jutro zrobić porównanie do ubranek ;) Chyba, że jeszcze dzisiaj uda mi się to ogarnąć

    Wiara Nadzieja Miłość lubi tę wiadomość

    2022 💔
    05.2024 ⏸️

    preg.png
  • kknn Autorytet
    Postów: 469 617

    Wysłany: 23 października, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetnie wieści Basieczko! Dużo zdrówka dla Was ♥️☺️

    04.2023: 8+2, triploidia 💔
    08.2023: 6+5 monoploidia 💔
    01.2024 & 03.2024: cb

    20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀

    13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
    27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
    10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
    24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
    22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
    19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
    16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
    14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
    15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy

    Ja&On: 33 lata
    Kariotyp ✅
    Trombofilia: białko S 56%❌
    MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
    ANA1: dodatni ❌
    ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 282 307

    Wysłany: 23 października, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiara Nadzieja Miłość wrote:
    Tzn. inaczej, uściślając - butelka Avent jako taka nie pasuje do laktatora, tj. nie można odciągać bezpośrednio do Avent. Natomiast smoczki Avent (które w mojej ocenie są duże lepsze) pasują do butelek Neno. Więc można odciągać laktatorem do butelki Neno, podmienić smoczek na lepszy i o 😊 Więc tak czy siak butelki Neno do samego laktatora trzeba mieć. Polecam Vinted - sama wczoraj dokupiłam 2 nowe butelki Neno po 10zł każda, oryginalnie zapakowane, w ramiach wymiany w moim starym laktatorze. Dużo osób je odsprzedaje. Na stronie producenta jedna jest za 29zł, więc różnica jest.

    Swoją drogą jak już mowa o Neno - wiecie, że dorobili specjalne muszle, które można podłączyć do starego laktatora butelkowego? Taki upgrade. Ja skusiłam się na promocji i zamierzam testować. Cenowo wyszło duuużo taniej niż kupienie całkiem nowego muszlowego laktatora. A opcja hands-free zachowana, więc jestem mega ciekawa, jak to się sprawdzi 🤗

    Nie, nie mierzę. Doktor kazała mi się tym nie przejmować. Dała mi jakieś luźne sugestie dot. diety cukrzycowej, a resztę doczytałam już w necie na własną rękę. Podobno za 2 miesiące będzie jakieś badanie z krwi, które ponownie da jej obraz, jak tam mój cukier (nie znam się, ale nie krzywa cukrowa, tylko coś rutynowego z krwi). Mówiła, że wtedy będzie widać, czy zmieniłam dietę na plus 🙈 Ogólnie jakoś mocno uspokoiłam się tematem - skoro mój lekarz nie panikuje, to ja tym bardziej nie chcę, ufam w jej kompetencje.


    Dobra, skrót myślowy z mojej strony, ale właśnie o to mi chodziło z tymi butelkami, że dokręcę lepszy smoczek i obędzie się bez dodastkowego mycia ;) Do laktatora muszę dokupić wszystko, nie tylko butelki, bo na pewno nie będę używać starych lejków, membran itp. No i jeszcze chyba reduktor do lejka, albo mniejszy lejek niż standardowy, bo ostatnio dowiedziałam się, że już są nowe wytyczne co do wielkości lejka.

    Co do tych muszli, to nie wiedziałam, że neno ma coś takiego, ale brzmi jak spoko opcja. Jeśli przyjdzie mi odciągać pokarm bardziej regularine, nie tylko doraźnie, to rozważę zakup. No chyba, że te muszle miałyby zastąpić cały osprzęt, który i tak muszę dokupić. Doczytam.
    Na pewno nie chcę póki co kupować tych laktatorów muszlowych, skoro mój neno dawał radę. Zwłaszcza, że różne opinie czytałam o tych muszlowych i podobno mogą nie być tak dobre do rozkręcania laktacji. Gdybym musiała przejść na KPI, to wtedy dużaszansa, że się jednak skuszę na te laktatory. Ale liczę na to, że i tym razem jakoś nam wyjdzie z KP.

    A to badanie, które będziesz miała zrobić, to pewnie hemoglobina glikowana - HbA1C. Ona informuje o średnich stężeniach glukozy w ostatnich miesiącach.

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5398 10035

    Wysłany: 23 października, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nomeolvides wrote:
    Wiesz co, w jednym na pewno nie można, w drugim brak informacji. Nam też na szkole rodzenia mówili, że szpitalach nie mogą podawać nieszpitalnego mleka, ale jakoś i tak wolę mieć te kilka butelek w razie W.

    Mnie bardzo irytują komentarze o brzuchu a czasem potrafią i obcy ludzie np starsze panie w sklepie coś skomentować 😱

    Nie wiem czy to efekt szczepienia, czy coraz bardziej zaawansowanej ciąży, ale u mnie od wczoraj ból stawów. Najbardziej kostki, nadgarstki i palce. Widzę też trochę opuchnięcia właśnie na kostkach i dłoniach a ostatnio wypadło mi jajko jak wyciągałam z lodówki. Z tego co czytałam to może być efekt relaksyny, robi się coraz ciekawiej 😳

    Mi ostatnio wypadł słoik w markecie z ręki i się strzaskał 🙈 w innym sklepie wyleciała mi herbata w puszce na ziemię. Może faktycznie coś w tym jest 🙈

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG + wizyta
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5398 10035

    Wysłany: 23 października, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze bobasy to już powoli dobijają do 2 kg 🙈

    A ja coraz szybciej przybieram na wadze.. Mam największą wagę w swoim życiu aktualnie a od 10.10 przytyłam 2,5 kg.. jeśli tendencja się utrzyma to ja nie wiem co będzie w dniu porodu. Nie wydaje mi się, żebym jadła jakoś dużo. A ograniczyć nie mam jak bo głodna jestem i mnie ssie w żołądku. A jak u Was z wagą?

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG + wizyta
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 742 874

    Wysłany: 23 października, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Nasze bobasy to już powoli dobijają do 2 kg 🙈

    A ja coraz szybciej przybieram na wadze.. Mam największą wagę w swoim życiu aktualnie a od 10.10 przytyłam 2,5 kg.. jeśli tendencja się utrzyma to ja nie wiem co będzie w dniu porodu. Nie wydaje mi się, żebym jadła jakoś dużo. A ograniczyć nie mam jak bo głodna jestem i mnie ssie w żołądku. A jak u Was z wagą?
    U mnie trochę młodsza ciąża, ale też zobaczyłam że rakieta powoli startuje. Na dzień dzisiejszy +9kg od początkowej. Wyglądam dalej tak samo poza brzuchem, tak więc wcale się nie denerwuje. Jestem ciekawa do ilu dobije 😀 Brzuch mam wrażenie że mi się zrobił bardzo napięty i beztłuszczowy, jak taki balon. Uwielbiam czas na basenie gdy jestem leciutka pod wodą. Chyba nigdy w życiu mi się tak dobrze nie pływało jak teraz po dniu noszenia mojego bebecha 😂
    Co do apetytu to u mnie średnio. Zależy czy czuje wypchanie w żołądku czy trochę jest więcej luzu

    Holibka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1911 2137

    Wysłany: 23 października, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basieczka super wiesci! Trzymamy kciuki i miło, że do nas napisałaś 🥹

    @Liyss my jedziemy na jednym wózku wagowym najwyraźniej. U mnie też mniej więcej w tym czasie skoczyła waga. Cóż, taki etap. Maluchy bardzo intensywnie rosną, wód i krwi przybywa, zaczynamy też powoli zbierać wodę i pewnie to wszystko się tak kumuluje. Też mnie nie cieszy taki szybki wzrost wagi, ale co poradzić? Nie będę się głodzić, jem rozsądnie i różnorodnie. Z resztą nie mogę zjeść dużo bo zwyczajnie nie mam w brzuchu miejsca. Ufam, że ta waga w większości zejdzie po porodzie, a reszta przy kp i zdrowym trybie życia.

    Ciąża to nie jest czas na martwienie się wagą. Liczy się zdrowie. I specjalnie nie piszę tu ile przybrałam (nie przytyłam, hej! :)) aby kolejny raz nie wywołać niepotrzebnej i frustrującej dyskusji o wadze w ciąży.

    Też lecą mi rzeczy z rąk. Mój patent na ten objaw to używanie drugiej ręki jeśli to możliwe, żeby np. coś co się może stłuc lub nabrudzić ustabilizować czy zabezpieczyć. A przy chodzeniu po prostu zwiększona czujność i ostrożność na tyle ile się da.

    Zaqwsx, Liyss🧚🏻, Ottioli lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 37.
    👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
    👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa

    preg.png
  • Zaqwsx Autorytet
    Postów: 742 874

    Wysłany: 23 października, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jeszcze nic nie wyleciało z rąk. Będę teraz o tym myśleć i uważać szczególnie w sklepie 😁

    👩26🧔26
    3x inseminacje
    4x IVF
    12 transferowanych zarodków

    preg.png
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 410 669

    Wysłany: 23 października, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, mi też ostatnio wszystko leci z rąk. Dzisiaj trzy razy upuściłam nóż zanim zrobiłam sobie śniadanie. Ale ja totalnie nie powiazalam tego z ciążą i chyba wasze doświadczenia trochę mnie uspokoiły, że to "tylko ciąża" a nie moje gapiowstwo

    Jeśli chodzi o mleko w szpitalu to przy pierwszym porodzie nie można było mieć swojego. Szpital miał trzy rodzaje tego gotowego w buteleczkach i cały pobyt korzystało się z tego.
    Nie były to jednak mleka z tym najlepszym składem, nam np trafiła się Humana. Ale po wyjściu ze szpitala kontynuowałam to mleko, bo bałam się rewolucji brzuszkowych. Stopniowo też laktacja się rozkręcała i odstawiliśmy mm , więc tragedii nie było, ale nie wiem czy gdybym od początku planowała tylko mm to bym nie ryzykowała i jednak nie zmieniła na jakieś lepsze

    WNM dobrze słyszeć, że polecasz poduchę z Ikea, bo ja właśnie ją mam i napawa mnie trochę wątpliwościami. Na pewno wydaje mi się sporo twardsza niż ta co miałam wcześniej. Ale może być to kwestia poużywania trochę i wyrobienia jej. Pierwsza poduchę jednak miałam po kimś

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9229 8126

    Wysłany: 23 października, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ważę chyba już tyle, co w dniu porodu córki. Ale teraz zaczynałam z wyższą startową, więc o ile nie podoba mi się obecny wynik i zapowiedź ostatecznego, to liczba kilogramów zdobytych zapowiada się na podobnym poziomie. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz? 🤷 I nawet na dziecko zgonić nie mogę 😉

    Objawu dziurawych rąk nie zaobserwowałam u siebie nigdy. Gdybyście nie pisały o tym, to bym żyła dalej w niewiedzy, że taki może być. Współczuję, to musi być upierdliwe. A jeśli dochodzi do tego ból stawów to niefajne po całości...

    Holibka, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • E_welka88 Autorytet
    Postów: 729 523

    Wysłany: 23 października, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też leci z rąk więc chyba a to jakieś normalne w ciąży 🤣

    Co do wagi to u mnie na dzień dzisiejszy od początku ciąży +1kg ale czuję się jak bym z 10 przytyła

    ♂️ wszystko ok

    ♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu

    ▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
    ▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
    ▶️ 3 IUI 05.2024 ✅

    12.05.2024 ⏸️ 😍
    16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
    11.06.2024 💗
    04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
    22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
    31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
    28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
    17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
    01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 282 307

    Wysłany: 23 października, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiara Nadzieja Miłość wrote:
    A mnie właśnie wręcz przeciwnie. Tzn. ok, na początek chyba słabo? Dopóki dziecko jest małe, to bardzo pomagało mi to, że mogłam go sobie ułożyć na rogalu, dookoła siebie. Ale jak przyszedł ten moment, że syn zrobił się większy, zaczęłam potrzebować wyłącznie czegoś "pod łokieć" 😅 Zwykły jasiek był za mały. Większą poduchę szło jakoś ubić, ale nie było to idealne. Mój ukochany rogal z kolei był za niski pod łokieć, trochę jak jasiek. Miałam z tym nie lada zagwostkę. A Karmiuszka (podobno, bo nie testowałam) jest dość wysoka, więc wydaje mi się, że jak tylko mała przestanie być noworodziem, to może by się sprawdzała? 🤔 Czegoś takiego mi brakowało po prostu i stąd moje rozkminianie 😅

    No właśnie ja mam podobne obserwacje co do tych poduszek. Początkowo korzystałam ze zwykłego rogala, nawet nie pamiętam jakiej firmy, ale z czasem średnio mi odpowiadał. Wprawdzie miałam karmiuszki, ale jak ją zobaczyłam, to zaczęłam kombinować z tym co miałam w domu, a mianowicie poduszką z łuską gryki i dość szybko przerzuciłam się na nią. Leżała w domu nieużywana, bo do spania była dla mnie za wąska, ale do karmienia właśnie fajnie się sprawdziła. Jest ciężka i stabilna, mogłam ją sobie dać na sztorc pod łokieć, ale też często dawałam ją sobie na kolana.
    Czasem nieoczywiste rozwiązania okazują się zaskakująco dobre ;)

    A tak w ogóle to poduszka z łuską gryki jest dla mnie game changerem jeśli chodzi o spanie. Najpierw kupił ją mój mąż, ale jak kiedyś się na niej przespałam, to uznałam, że muszę ją mieć. Bardzo wygodnie mi się na niej śpi dzięki temu, że można ją sobie fajnie dostosować do głowy, żeby podpierała jak należy.

    Holibka lubi tę wiadomość

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Jakasienka Autorytet
    Postów: 282 307

    Wysłany: 23 października, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi.Nika wrote:
    Jakasienka, No wspominałam kilka razy o tym brzuchu ale to chyba dlatego, że czuje się jakaś „zeschizowana” przez te komentarze płynące z świata nt. brzucha/ wyglądu w ciąży i szukam sobie potwierdzeń że jest normalny (mimo ze wiem że jest) ale ciąża uruchamia we mnie jakieś większe przejmowanie się tym tematem. Nigdy nie słyszałam tyle komentarzy od ludzi również obcych nt. mojego ciała co w ciąży. Muszę pomyśleć co to we mnie uruchamia.
    Co do pachwin to mnie bolały na samym początku a potem przeszło. Wspomiałam o tym fizjoterapeutce to powiedziałam że mogę to rozciągać. I podziałało.
    Za to dziś dziecko wbijało mi się w miednice i w trakcie spaceru z psem i było to nieprzyjemne uczucie. Spacer był bardzo szybki.

    Ogólnie to serial przekonał mnie bardziej do porodu w szpitalu południowym.

    Na kształt i rozmiar brzucha nie mamy wpływu, więc pozostaje go zaakceptować ;)

    Też właśnie porobiłam sobie przedwczoraj trochę ćwiczeń rozciągających i wygląda na to, że pomogło. Całe szczęście, bo wczoraj i przedwczoraj miałam rundkę po lekarzach i trochę spraw do załatwienia i nie wiem jakbym dała radę z takim bólem. Jako, że nie lubię jeździć autem po Warszawie, a zwłaszcza parkować na mieście, to machnęłam wczoraj z 10 i dzisiaj z 8 km na piechotę :D

    Też zaczęłam zastanawiać się nad Szpitalem Południowym, bo wypada bardzo dobrze w statystykach. Nie oglądałam wspomnianego serialu, ale ciekawe, czy nie sprawi, że teraz ten szpital będzie oblegany. Muszę jeszcze pogadać z sąsiadką, która tam rodziła.
    Nadal też myślę nad tymi Domami Narodzin. Jadę na Madalińskiego na podanie immunoglobuliny. Może przy okazji podpytam o kwalifikację do tego porodu w Centrum Porodów Naturalnych.

    pierwsza ciąża: córeczka - sierpień 2022

    druga ciąża:
    10.05 pozytywny test
    14.05 bHCG 663 (17 DPO)
    17.05 bHCG 3039
    28.05 jest serduszko! (6+1 z USG)

    preg.png
  • Ilona.. Autorytet
    Postów: 432 372

    Wysłany: 23 października, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakasienka wrote:
    Na kształt i rozmiar brzucha nie mamy wpływu, więc pozostaje go zaakceptować ;)

    Też właśnie porobiłam sobie przedwczoraj trochę ćwiczeń rozciągających i wygląda na to, że pomogło. Całe szczęście, bo wczoraj i przedwczoraj miałam rundkę po lekarzach i trochę spraw do załatwienia i nie wiem jakbym dała radę z takim bólem. Jako, że nie lubię jeździć autem po Warszawie, a zwłaszcza parkować na mieście, to machnęłam wczoraj z 10 i dzisiaj z 8 km na piechotę :D

    Też zaczęłam zastanawiać się nad Szpitalem Południowym, bo wypada bardzo dobrze w statystykach. Nie oglądałam wspomnianego serialu, ale ciekawe, czy nie sprawi, że teraz ten szpital będzie oblegany. Muszę jeszcze pogadać z sąsiadką, która tam rodziła.
    Nadal też myślę nad tymi Domami Narodzin. Jadę na Madalińskiego na podanie immunoglobuliny. Może przy okazji podpytam o kwalifikację do tego porodu w Centrum Porodów Naturalnych.

    Jak pogadasz z sąsiadką na temat porodu w południowym to dasz znać ?

    🧔‍♂️29l. 🙎‍♀️27l.
    23.05 - beta 26,9
    25.05- beta 100.5
    4.06- beta 3645
    25.07- USG 1 trym 🩵🩵🩵
    19.09- USG połówkowe 370g
    28.10- 26+0 930g
    20.11 USG 3 trym

    preg.png
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2097 4452

    Wysłany: 23 października, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    Nasze bobasy to już powoli dobijają do 2 kg 🙈

    A ja coraz szybciej przybieram na wadze.. Mam największą wagę w swoim życiu aktualnie a od 10.10 przytyłam 2,5 kg.. jeśli tendencja się utrzyma to ja nie wiem co będzie w dniu porodu. Nie wydaje mi się, żebym jadła jakoś dużo. A ograniczyć nie mam jak bo głodna jestem i mnie ssie w żołądku. A jak u Was z wagą?
    U mnie +6,5kg, prawie tyle ile przez całą ciążę z synem 🫣 Ta wizja trochę mnie osłabia, no ale nie ma co porównywać - tam ani wód, lipne łożysko, dziecko maleńkie… Wszyscy mówią, że widać tylko brzuch, więc pozostaje im uwierzyć 🤭😉

    Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    🩺 23.11. III prenatalne

    preg.png
‹‹ 384 385 386 387 388 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ