Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Myśle dokładnie tak jak KINGA89 z tymi komentarzami. Ludzie chcą być mili, po prostu nam się zmienia tolerancja na przyjmowanie tych komentarzy. Mi na pewno, ale mam taka refleksje że ludzie to jednak chcą coś miłego powiedzieć.
Tak jak maż mi wczoraj mówi „ale jesteś piękna” No ale moja myśl w głowie jest „co on gada wyglądam jak foka” no chłop chce milo i dobrze. A ja po prostu czuje się wewnętrznie na 4/10.
Oliwka No ciało zasługuje na luksus zapisałam się z okazji luksusu na masaż dla kobiet w ciąży 😅 właściwe na dwa 😂 a co !kknn, Holibka, kattalinna, Oliwka91 lubią tę wiadomość
-
Oliwka91 wrote:Dziewczyny a powiedzcie w co się właściwie pakujecie do porodu? Jak to organizujecie? 2 torby - mama i dziecko? Czy 2 torby - w jednej mama i dziecko a w drugiej rzeczy po porodzie, które mąż zabierze? I w ogóle jaki rozmiar tej torby kupić? 🫠
Bo ja mam albo bardzo małe albo walizki więc coś muszę dokupić chyba 🤔
Ja tak se to wymyślam ze będzie jedna torba na porodówkę a jedna na sale poporodowa. I tam na porodówkę co mi do porodu potrzebne plus pierwsze ubranko dla bobaska jakieś przekąski. I tak żeby maz automatycznie to zabrał potem do domu. Nawet rozważam żeby to była taka torba z „ikea” albo jakaś wieksza bawełniana zależy ile tego będzie.
I walizkę na sale poporodowa. Czyli koszule reszta rzeczy dla maluszka i inne gadżety. -
KINGA89 wrote:Bardzo mocno dotykają Cię komentarze dotyczące wyglądu, a przecież całkiem niepotrzebnie się tym przejmujesz.
Ja dzień w dzień spotykam się z rozmowami i komentarzami na temat tego:
- czy mój brzuch jest mały/duży;
- że to chłopczyk ewidentnie, bo nie zbrzydłam;
- ile to mi jeszcze zostało;
- "o Pani to jest rozwojowa" ostatnio usłyszałam itd. i mega mnie to rozbawiło.
i wiesz co, ludzie w większości nie robią tego złośliwie, tylko chcą zagadać. Zauważyłam, że kobieta w ciąży staje się nagle swego rodzaju dobrem narodowym, każdy rości sobie prawo skomentowania, ale to rzadko kiedy ma negatywny wydźwięk.
Powiem to sama na własnym przykładzie. Kiedyś szwagierce w 9. miesiącu ciąży powiedziałam, że "mały ten brzuch ma jak na 9 miesiąc". W moim mniemaniu było to neutralne, wręcz pozytywne, bo wyglądała bardzo dobrze i naprawdę mnie dziwiło, że ten brzuszek jak na taki etap ciąży jest tak malutki, mimo że dziecko spore. Pamiętam, że odebrała to tak dość ambiwalentnie, co mnie totalnie zdziwiło. Pomyślałam sobie "co ona taka drętwa?", a teraz zaczynam rozumieć, że niektóre kobiety reagują na to bardzo emocjonalnie, nawet jak swego rodzaju atak na ich prywatność czy odrębność, tymczasem większość z nas nadal nie przepuszcza swoich słów/opinii przez filtr wrażliwości (lub nadwrażliwości) i wychodzi niezręcznie.
Od kiedy ja zaczęłam widzieć to tak, jak ten mój życzliwy z celu komentarz w stronę szwagierki, to z życzliwością przyjmuje wszystkie zaczepki typu "o widzę, że dzidzia rośnie", odpowiadam asertywnie i zawsze upatruję w tym przejawu czegoś pozytywnego. Bo wierzę, że w 99% tak to naprawdę jest.
A co do przepuszczania to tak, faceci są w tym względzie lepsi. Kobiety mam wrażenie podchodzą często w taki sposób "ja się musiałam męczyć, to niech ona też się męczy, mnie nikt nie żałował". No jest w nas coś takiego niestety...Zaqwsx, Murilega, KINGA89, kattalinna, Faelwen90 lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Domi.Nika wrote:
Tak jak maż mi wczoraj mówi „ale jesteś piękna” No ale moja myśl w głowie jest „co on gada wyglądam jak foka” no chłop chce milo i dobrze. A ja po prostu czuje się wewnętrznie na 4/10.
O taaak, komentarze męża to jedyna rzecz która mnie rusza. Sama nie jestem wielką fanką urody ciążowej ale akceptuję ją i czuje się dobrze, ale jakieś komentarze pozytywne ze strony męża wywołują u mnie śmiech i zmieszanie wręcz. Tak samo czuję że popęd bym miała dużo większy gdybym się czuła lepiej, ale no niestety, wolę swoje ciało sprzed ciąży niż w 😅
Kknn nie odsłaniałabym brzucha na życzenie. Brzmi strasznie 🤣 Ale z tymi luksusowymi warunkami to piękny tekst. Może wykorzystamWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 14:49
-
Zaqwsx wrote:O taaak, komentarze męża to jedyna rzecz która mnie rusza. Sama nie jestem wielką fanką urody ciążowej ale akceptuję ją i czuje się dobrze, ale jakieś komentarze pozytywne ze strony męża wywołują u mnie śmiech i zmieszanie wręcz. Tak samo czuję że popęd bym miała dużo większy gdybym się czuła lepiej, ale no niestety, wolę swoje ciało sprzed ciąży niż w 😅
Edit: to pokazanie brzucha, to było pokazanie się całej 😉 tylko tekst niefortunny, że pokaż brzuch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 14:52
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
https://www.instagram.com/p/Cox_vXHubCO/?igsh=MWx2NDl5ZTZscmFlMQ==
O właśnie tak wyglądam wieczorami 😅Domi.Nika, Zaqwsx, Tigra, kattalinna, Faelwen90, Oliwka91, Limonka26 lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
kknn wrote:https://www.instagram.com/p/Cox_vXHubCO/?igsh=MWx2NDl5ZTZscmFlMQ==
O właśnie tak wyglądam wieczorami 😅
Dokładnie tak się czułam wczoraj wieczorem xd a stary do mnie ze pięknie wyglądasz xdd i mam takie zmieszanie 😅
Edit ja mam jeszcze właśnie te piersi przyklejające sie do żeber 🤣 tak mnie to irytuje bo uwielbiam chodzić bez stanika..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 15:09
-
Oliwka91 wrote:Dziewczyny a powiedzcie w co się właściwie pakujecie do porodu? Jak to organizujecie? 2 torby - mama i dziecko? Czy 2 torby - w jednej mama i dziecko a w drugiej rzeczy po porodzie, które mąż zabierze? I w ogóle jaki rozmiar tej torby kupić? 🫠
Bo ja mam albo bardzo małe albo walizki więc coś muszę dokupić chyba 🤔
Na CC byłoby mi łatwiej bo nie ma tego leżenia przed porodem i torby na porod tylko biore wtedy jedną walizkę.
A właściwie to się zastanawiam czy walizkę bo o ile wszystko ładnie widać w niej jak się ją otworzy, to pamiętam że mialam problem żeby schylić się, otworzyć i wyciągnąć coś, potem zamknąć itd. taka obolała 🤔
Ale torba też chyba łatwa nie będzie 🤔
A może potem już wsuwalam otwartą pod łóżko? Nie pamiętam kompletnie jak to było 😛
Jeśli będzie CC to wezmę prawdopodobnie jedną średnia, pół dla siebie, pół dla dziecka.
A jeśli nie będzie to się muszę poważnie zastanowić 😛
Jeśli któraś ma wskazania do indukcji, to też zupełnie inaczej trzeba do tego podejść 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 15:57
-
Co do przepuszczania to mnie jeszcze nikt nie przepuścił nawet jak jestem w labolatorium mnie nie przepuszczają, nawet raz mnie zdenerwowali bo na kartce jest napisane że kobiety w ciąży bez kolejki obsługiwane i wyobraźcie sobie że przyszła Pani z dzieckiem tak 11-12 lat i odrazu ja przepuścili na początek kolejki i jeszcze miejsca jej na krzesełku ustąpili a ja stałam i ścianę podpierałem 🤦♀️
Co do komentarzy o wyglądzie to mi każdy mówił że ładnie wyglądam, że ciąża mi służy -to mnie tak nie denerwuje, gorzej jak ktoś nie zapyta czy może dotknąć brzucha i robi to bez zapowiedzi, no mam ochotę strzelić.
Ja to narzekam że czuję się grubo i ociężale, że mam wielki brzuch to mój mąż zaczyna mi śpiewać piosenkę " bęben masz coraz wiekszy, kto Cie upiększy, na wadze rozmiar większy " 🤣🤣🤣Zaqwsx, Faelwen90 lubią tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
Beza dzięki za polecajke, dołożyłam ten muślin z polecenia do zamówienia z Ali kupiłam przy okazji lampki ze światłem czerwonym i mufki
#kolejki - jak chcecie być przepuszczone to się upominajcie. Proste. Nie oczekujcie, że ludzie się domyślą czy zrobi im się głupio czy cokolwiek. To tak nie działa. Chcesz coś mieć załatwione to sama o to zadbaj. Życie. Nie ma co się łudzić i analizować wg mnie
Pies żyje ale czy przeżyje to nie wiadomo. Do końca tygodnia wycieczki na kroplówki. Wątroba i nerki ledwo ledwo. Pies tyle że oczami rusza i oddycha. Przeklęte kleszcze.kattalinna lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Też tak uważam jak Holibka. Tam gdzie mam ustawowo zapewnione pierwszeństwo to idę i oznajmiam, że jestem przed pierwszą osobą w kolejce. Reguluje to rozporządzenie, jak ktoś ma problem możemy wzywać zbieżny i nawet sądzić się cywilnie. Prawo jest po mojej stronie.
Co się tyczy „uprzejmego” przepuszczenia w miejscu publicznym to te żnie mam z tym problemu. Może dlatego, że już mam bebzol wielki 😂 ale w komunikacji mi zazwyczaj ustępują. W sklepie jeśli czuję się dobrze to czekam a jeśli nie to też sama zagaduję czy mogą mnie przepuścić (mówię wprost, że zaczynają mnie siły opuszczać). Nikt nigdy nie zareagował negatywnie na to.
Co do komentarzy na temat wyglądu, to u mnie się sypią komplementy. Albo tylko ja takie chce słyszeć 😅 natomiast oczywiście były teksty, że promienieje bo to chłopiec etc. Zazwyczaj na takie coś odpowiadam, że ja przecież zawsze dobrze wyglądałam to teraz też nie dziwota 💃 Nie ma co się przejmować takimi komentarzami, ludzie naprawdę mają różny poziom wrażliwości.kattalinna lubi tę wiadomość
-
Holibko trzymam kciuki za psiaka 🤞🏼 Niestety przy aktualnym klimacie to te dziady są w zasadzie cały rok i trzeba uważać
Kinga ja się z Tobą zgadzam ☺️ i wiem też, czemu mnie te komentarze w jakiś sposób ruszają. Ale rusza mnie też jak wychodzimy z psem na spacer i ktoś powie że szczur 😅
Ja właśnie kończę pakowanie, rzeczy dla dzieci już przygotowane i kurde średnią walizka i torba mommy bag to mi jakoś mało 🙈 A mam jeszcze do odpakowania laktator, wodę, przekąski… Albo muszę dużą walizkę wziąć albo jeszcze jedną torbę a to już się robi gratów jak na jakiś pobyt w hotelu 😅
Czy Wy myślałyście / planujecie / wiecie coś o zbieraniu siary? Chodzi mi nawet nie tyle o odciąganie laktatorem na końcówce ciąży, bo wiem że o tym rozmawiałyśmy, ale wyświetlają mi się jakieś filmiki jak dziewczyny zbierają te śladowe ilości do takich mikro strzykawek i zbierają do zamrażarki. No i teraz się zastanawiam czy się zaopatrzyć i faktycznie robić jakąś zbiórkę, czy olać temat -
Ale też miałam sytuację, że ktoś chciał bez mojej zgody dotknąć brzucha czy wprost właśnie mi mówił „no pokaż się jaki masz tam brzuch”. Na takie przedmiotowe traktowanie się nie zgadzam. Niestety jestem z tych asertywnych i mówię wprost, że nie przywykłam do ekspozycji żadnej części ciała na zadanie innych. I że dziękuję za propozycję wspólnej zabawy ale nie. Zazwyczaj od razu łapią w lot ten mój przytyk.
kattalinna, Holibka lubią tę wiadomość
-
E_welka88 wrote:gorzej jak ktoś nie zapyta czy może dotknąć brzucha i robi to bez zapowiedzi, no mam ochotę strzelić.
Jak się pytają, to jeszcze nie ma tragedii, bo masz tę sekundę, żeby się przygotować, odpowiedzieć coś albo zrobić unik. Gorzej jak nie. Ja miałam raz taką sytuację, że w zasadzie obcy mi facet (niby go znam, ale żaden to znajomy) wystartował do mojego brzucha z łapami bez żadnej zapowiedzi i dotknął go, zanim zdążyłam jakkolwiek zareagować. To było dopiero mega niekomfortowe przekroczenie granic.
Natomiast pytanie, czy ktoś może dotknąć dostałam w sumie tylko raz, była to koleżanka, widziałam, że to ją cieszy i to dla niej swego rodzaju forma przywitania się i pozwoliłam. Tak też było, dotknęła i powiedziała coś w stylu "cześć maluszku" i to dla mnie było ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 17:01
-
Holibko biedny piesek 😢 my cały rok dajemy bravecto żeby nie złapał bo te zimy to tez takie różne są.
Nome zaśmialam się z tego szczura 😂 że Charcik to szczur. Ale jaki słodki.
My tez bez komentarza z psem nie wyjdziemy tylko nasz jest max słodki i charyzmatyczny, kiedyś Pan z Warsa kucharz chciał mu dawać frankfurterki a Pani w kawiarni powiedziała nam kiedyś „gratuluję psa” - jak gratulujemy dziecka 🤣 a ten cwaniak dokładnie wie kogo sobie wokół pazurka oplątać dla własnych korzyści 😅
Mi tez się pojawiła chyba siara! W końcu pojawiają mi się takie kropeczki na sutkach ? To to ? Takie wycieki kropelek, kleistej konsystencji?
kattalinna, Holibka lubią tę wiadomość
-
U mnie siostra mamy tak bez pytania dotyka brzucha 🤦🏼♀️
Domi generalnie odkąd mamy psa to nie mamy spaceru, żeby ktoś nas nie zaczepił i się nim nie zachwycał. A teraz jak chodzi w ubranku to w ogóle - ludzie się do niego uśmiechają, zagadują ze o jaki piękny, jaki ma ładny kombinezon itp, ale zdarzają się też najczęściej panowie mówiący „o jaki fajny szczur” 🙄 W zależności od nastroju albo ignoruje, albo mówię że ja ich wyglądu nie komentuje 😜 Boję się co będzie jak będziemy wychodzić z bliźniętami i psem 🤣
Twój pies na pewno chętnie by te frankfurterki przyjął w ofierze 😁
Taak te kropelki to może być to 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada, 17:12
-
Holibka bardzo współczuję. Aby piesek przechorował i żeby jak najmniej to dziadostwo zrobiło szkód w jego zdrowiu. Biedna psinka🤞
Ja z moim kotem zbieram codziennie komentarze bo mało kto widział kota na smyczy a nawet jak jest niesiony w transporterze to też robi zamieszanie wokół siebie. Ale nie dziwie sie bo tez uwazam ze jest sliczny i mam do niego słabość. Dzieci czasem az piszczą 😁
Domi.Nika u mnie poza takimi kuleczkami to leci plyn ( jasniejszy mniej zolty) po ściśnięciu piersi tak ze środka normalnie. Pewnie siarę stanowią obydwie rzeczy. Ogólnie ja już łażę z wkładkami w nocy i śpię w staniku bo czuje się mocno niekomfortowo 😶 -
Nomeolvides przyznaje ze jak widzę ubrane zwierzątko to zawsze prawie się uśmiecham lub gapie dlugo. Strasznie rozczulają mnie zwierzątka w ubrankach😀 Byłam niedawno w kociej kawiarni we wrocku i sfinksy miały tam takie piękne wdzianka ze z zachwytu się wzruszyłam 🤣
-
Cześć dziewczyny,
robiłam badania,na wizytę muszę jeszcze poczekac a niepokoją mnie wyniki tarczycy.
TG mam 270 a wartosci referencyjne są do 100
FT4 mam 0.69 a wartosci są od 0,70 do 1,48
Chlorki 110 a wartosci96 do106.
Reszta badan w granicach normy.
Czy mam się czym martwić? -
A jakie masz tsh i ft3 Tigra?
Anty TG i TSH nie przechodzą przez łożysko i nie uszkadzają tarczycy dziecka na naszym etapie ciąży. Po 14/15 tyg ciąży tarczyca u dziecka już sama wytwarza potrzebne mu hormony - tutaj na tym polu nie masz się co martwić.
Na pewno jesteś rozjechana hormonalnie i to w związku z niedawnym stresem - niestety ale choroby autoimmunologiczne są nieodłącznie połączone ze stresem właśnie.
Oczywiście powinnaś jak najszybciej umówić się do endokrynologa, który ma możliwość wykonania usg tarczycy.
P.S ja w lipcu miałam anty tpo na poziomie 9, norma laboratoryjna do 5 i z bobasem jest wszystko w porządku a był to moment jeszcze formowania się narządów.Zaqwsx, Tigra lubią tę wiadomość