Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jeśli chodzi o impregnacje butów w to sklepach kazara mają takie maszyny do impregnacji. Można przynieść dowolne buty, nie muszą być od nich, i za 25 zł w 30 sekund macie zabezpieczone buty. Wiadomo, że wychodzi trochę drożej, ale są równomiernie psiknięte i nie trzeba wdychać tego syfu, co dla nas teraz jest ważne! Polecam, ja od tamtej pory zanoszę tam wszystkie bardziej wrażliwe buty i ostatnio nawet męża zamszowe adidasy impregnowałam
Holibka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dobre wieści cieszą jak zawsze 🙂 kciuki za kolejne wizyty!
Dziś odebrałam paczkę (a w sumie 5 i wczoraj 4...) z majtkami poporodowymi więc jestem na czasie 😉 nie pamiętam jak długo nosiłam poprzednie ale dobrze mi w nich było, bardzo komfortowe, zupełnie nie seksowne 😂
Co do oddychania i wietrzenia krocza, to trzeba pamiętać, że poza majtasami jeszcze odpowiednią "wkladeczke" (zupełnie nie wiem czemu tak w szpitalach mówią na te gigantyczne podpachy. Zawsze z tego mieliśmy polewkę z mężem 😉), żeby jej skład też był naturalny. Bo co z tego, że bielizna będzie oddychać, jeśli podpaska będzie z warstwą plastiku... Klej też może blokować dopływ powietrza. Ja na początek biorę te klasyczne podkłady belli właśnie dlatego, że tam nie ma żadnych udziwnień.
@Zaqwsx, melduję, że gwizdek porodowy nie gwiżdże 🤣 ogólnie śmieszny gadżecik, młody zaczął skakać ale nie wiem czy po kawie, czy przez gwizdek, czy po prostu. Wierzę, że będzie pomocny.
Poza gwizdkiem dotarły do mnie też staniki z shein. Byłam zaskoczona, że są zupełnie nieusztywniane, ale trzymają spoko. Jeden może nie idealnie, ale biorę poprawkę na cenę i zmiany rozmiaru. Ogólnie jestem zadowolona. Ale 4 haftki i chyba z 5 poziomów regulacji rozwaliło mnie na maxa 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 12:21
Zaqwsx lubi tę wiadomość
-
Kattalinna wszyscy medycy na zmianie dziękują producentowi 😅 Nie wyobrażam sobie mieć dyżuru dobowego albo nawet 12stkowego i kilka rodzacych z hałasującym gwizdkiem 🤣 Jest to też później spoko prezent dla dziecka. Glosne zabawki sa dosyc meczace na dluzsza mete a pewnie kazde dziecko przechodzi przez faze gwizdkow. Ja mialam z 10 roznych ale moglam ich uzywac tylko na polu obok domu rodziow 😁
Ja jutro zderzam się z rzeczywistością i robię ostateczne przemeblowywania i zmiany w półkach w mieszkaniu. Planuję wywalić wszystko z większości szaf i poukładać na nowo. Zrobię też analizę jakich drobnostek mi jeszcze brakuje i poprac pieluchy wielorazowe 😀
Jakasienka chętnie zobaczę zdjęcie 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 12:50
kattalinna, Rocky lubią tę wiadomość
-
Ojej, a mi tonik z ginem 0 % bardzo wchodził latem. Teraz nie piję bo za zimno przerzuciłam się na herbatki ale wydaje mi się (mam nadzieję) że piłam go głównie w drugim trymestrze bo w pierwszym odrzucało mnie od wszystkiego
Mój nick nie jest zbyt oryginalny ale używałam tego konta jakieś 2 lata temu gdy byłam aktywna na jednym nieplodnosciowym watku i już zostanie 😀
W Poznaniu zamiast śniegu mżawka, w szkoda bo też czekam na świąteczny klimat w zeszłym roku święta miałam mocno depresyjne, to był chyba moment w którym przestałam wierzyć że uda nam się mieć dziecko. W tym roku czuję radość, wdzięczność i chętnie wrócę do pieczenia pierniczków, ozdabiania mieszkania itd.
KINGA89, kknn, Podkoszulka lubią tę wiadomość
👫87’ i 88’
01. 2023: diagnoza azoospermia
04. 2023: terapia hormonalna
01. 2024: udana biopsja M-Tese, start IVf
03.2024: ET ❌
05.2024: FET 🤰 -
Wywalanie wszystkiego z większości szaf to może być fajna zabawa, ale układanie potem tego na nowo to synonim piekła dla mnie 🤣 przynajmniej w 3 trymestrze...
Miałam iść dziś do kina. Cały tydzień planowałam. I mi się odechciało wychodzić z domu... Ja nie mam etapu wicia gniazda, ja najchętniej zbudowałabym gawrę 😉Holibka, kknn lubią tę wiadomość
-
Wiecie co ja zrobiłam w zeszłym roku na święta? Zainspirowana amerykańskimi filmikami wsadziłam pod choinkę zapakowany kocyk (ze niby dla pieska ), bo według tych filmików po wsadzeniu takiego kocyka na następne święta ma się powiększyć rodzina. No i tak jak na co dzień nie wierzę w żadne takie cuda, wróżki, horoskopy tak sobie pomyślałam a yolo, co mi szkodzi. No i na te święta faktycznie będziemy już w powiększonym składzie 🥺
Domi.Nika, Hello123, Ilona.., Holibka, potforzasta, Aleale, kinia982, Mamausia, KINGA89, Podkoszulka, Gumcia1989, Murilega, Rocky, soundia, Liyss🧚🏻, Limonka26, Tigra, Faelwen90 lubią tę wiadomość
-
Kattalinna ja się jakoś doczekać nie mogę bo już od 2 miesiacy czekam żeby to zrobić ale maz do pracy nie chciał chodzić. Jutro mam dzień samotności dla siebie tylko i planuję w ciszy robić w domu tornado 😂
Nomeolvides ja pamiętam jak parsknęłam jak moja babcia (90 lat) mówiła że bardzo jej nas szkoda i ze chciałaby zobaczyć jeszcze prawnuka od nas itp a siostra powiedziała że może za rok będzie. Ja byłam wtedy po nieudanych wielu i byliśmy z mężem gotowi spróbować ostatni raz na naszych gametach i iść w dawstwo i byłam pewna że ten rok będzie rokiem straconym, tylko na sprobowanie. Zakrztusiłam się wtedy aż 😀 może wykrakała, chociaż dalej na temat dziecka nie chce ze mną rozmawiać... dalej nie przetrawiła mojej ciąży 🥲
Mama robi mi na drutach kocyk. Ucieszyłam się bardzo bo lubię rekodziela a nie umiem robić. Wsadzę go pod choinkę żeby za rok znowu powiększać rodzinę 😂
Holibka a widziałaś czy włoski są ciemne? Bo zazwyczaj takie bujne włosy są chyba u dzieci które mają ciemne włoski. U mojego synka chyba będą ciemne 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 14:09
Mamausia lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 14:21
Aleale, Holibka, KINGA89, kattalinna, soundia, Liyss🧚🏻, Limonka26, Tigra, Faelwen90 lubią tę wiadomość
-
@Zaqwsx a na usg widać kolory? Nie pomyślałam aby o to zapytać.
Starszy to kręcony blondyn po tacie, urodził się prawie łysy.
Ja jestem prostowłosa brunetka i ponoć najpierw było widać moje włosy jak mnie wieźli z noworodków do mamy, więc kto wie. Może tym razem moje włosowe geny wygrały?
No i tym razem młody w ogóle nie chciał pokazać twarzy, jedynie pućki
No i dobry news to oba jądra w mosznie. U starszaka jedno trzeba było operacyjnie po roku sprowadzać.kattalinna, kknn, Liyss🧚🏻, Tigra, Faelwen90 lubią tę wiadomość
-
Prawie 2 kg małego mężczyzny, 77 percentyl i anatomicznie wszystko idealnie.
Cały czas uparcie wtulał buzię w łożysko i ciężko było zrobić ładne zdjęcia, ale za to siusiaka eksponował nader chętnie. No cóż, na pamiątkę na nagraniach najpiękniejsze zdjęcia to te siusiakowe
Ps. A w dodatku to chyba mam jakieś zdolności jasnowidzenia, bo wczoraj przed snem tak z ciekawości przewidziałam jego wagę co do grama...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 15:52
kknn, Mamausia, Podkoszulka, potforzasta, Zaqwsx, Holibka, kattalinna, Gumcia1989, Rocky, LeniweKluski, soundia, Liyss🧚🏻, Limonka26, Tigra, Faelwen90 lubią tę wiadomość
Synek 29.12.2024. -
Ja marzę o tym, żeby mały miał bujną czuprynę po ojcu. Jego tatuś urodził się z turbo włosami. Teściowa mówiła, że jak był niemowlakiem to się na ulicy za nimi oglądali, bo był taki włochaty i zdjęcia to potwierdzają. Wyglądał jak laleczka 🥹 ale śniło mi się dziś, że synek będzie łysy jak kolano po mamusi 🤡 jutro podpytam doktorka czy widać coś na głowie 🙌.
Zaqwsx, dzisiejszy wynik czyściutko. Czyli wczoraj przekombinowałam z tym moczem 😅Zaqwsx, kattalinna lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4)
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
29.11 🩺 (35+1) 2630 gramów
13.12 🩺 (37+1) 3054 gramy
30.12 🩺 (39+4) 3500 gramów
Ja&On: 34 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Zaqwsx wrote:Kinga89 trzymam kciuki żeby mały dobrze współpracował. Jak będzie lekko niegrzeczny to też na filmiku będzie pamiątka z kopania 😀
Ja mam w domu mnóstwo próbników kosmetyków i planuję brać takie próbniki szamponów, odżywek i mydełka. W tej torbie wyprawkowej trzeba oszczędzać każdy centymetr. Współczuję osobom które muszą do szpitala brać wszystko swoje. Nam położna powiedziała że bierzemy tylko chusteczki do mycia i ubranie na wyjście. Ja i tak zapobiegawczo wezmę wszystkiego trochę, ale tak to samych pampersow, podkładów, chusteczek i ubranek to osobna torba by się robiła...
A mnie dziwi, że tak wiele dziewczyn pisze, że nie muszą brać tych wszystkich rzeczy do szpitali publicznych. Nie wiem który warszawski szpital nie wymaga tych wszystkich rzeczy, bo chyba żaden z tych, które biorę pod uwagę, nie zapewnia nic.kattalinna, soundia lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Ja też piłam tonik w ciąży (a ostatnio piłam kilka lat temu więc to nie jest coś częstego u nas w domu 🤡) ale mąż kupił do drinkow i tak mnie skusił i potem już dużo tego wypiłam 🙈, ale na szczęście było to w 2-3 trymestrze, a widzę że najgorzej w pierwszym.
W życiu bym nie pomyślała żeby sprawdzić czy można 🙈
Ja nie jestem z tych, co sprawdzają każdą jedną rzecz, ani nawet z tych, które strasznie rygorystycznie podchodzą do jedzenia (jem sery pleśniowe, łososia wędzonego tip.), ale jakoś przy tym toniku mnie tchnęło ze względu nas to, że jednak zawiera chininę, a to tak jakby lek Aczkolwiek nie dramatyzowałam - co wypiłam, to wypiłam, więcej nie kupowałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2024, 16:22
-
Napisałam tak bo na usg widać trochę załamanie światła i rzeczy ciemne są ciemne a jasne jaśniejsze, ale rzeczywiście mokry włos jest ciemny 🤣 u mnie w rodzinie noworodki z bujnymi czuprynami miały ciemne za to blondyni i blondynki rodziły się z yakim trochę meszkiem. Nie widziałam nigdzie noworodka z bujną blond czupryną, ale mało ich też widziałam w życiu 🤣
Mój wydawał mi się mocno podobny do mnie i widziałam że te włoski gęste takie i od razu widziałam siebie ze zdjęć z epoki noworodka, ale może mi wyobraźnia pracuje. Ostatnio śniło mi się że będzie rudy ( mój brat jest) 😁
Kinga89 ładne miałas wyczucie z tą wagą 😀 Szkoda ze twarzyczki się nie udało idealnie ująć, ale mój też tak zawsze współpracował że się wtulał twarzą z macicę i siusiak na wierzchu. Odpuściłam już fotkę 4d i nagrania. Twarzyczkę widziałam raz przez 2-3 sekundy 😅
Kknn dobrze ze z wynikiem nowym wszystko w porządku. Kamień z serca zawsze ze chociaż moczem się nie trzeba przejmować.
Jakasienka może warszawskie dostają mniejsze fundusze na materiały? Mają większy przemiał pacjentów. U mnie spokój bardzo w szpitalu jeszcze rozdają co zajęcia po darmowych pieluszkach i próbnikach. Fajnie byłoby gdyby w całej Polsce tak to wyglądało, tylko szpital musiałby inaczej zarządzać budżetem 😅
Holibka super ze jąderka już na miejscu. Mi nie sprawdzal tego a denerwuje mnie ten temat. Jak już mam chłopca to się o to boję bo z jaderkami bywa problematycznie 🥲
kknn, Holibka lubią tę wiadomość
-
Ogólnie to wiecie co, moim zdaniem w szpitalach wszystkie te podkłady itp to powinno być zapewnione przez szpital taka specyfika oddziału, to tak samo jak by na innych oddziałach kazali zabrać sobie bandaze, opatrunkowe do rany pooperacyjnej. Ja to jestem oburzona na to bardzo, tyle kasy się płaci na różnego rodzaju składki i jeszcze trzeba wszystko swoje mieć 😡
Ja jutro idę się zaszczepić na krztusiec już chyba Ja zostałam tylko taka niezaszczepiona. Ale od 15 października do dnia dzisiejszego załatwiali dla mnie szczepionkę w POZ 🤦♀️Holibka, Aleale, Podkoszulka, Liyss🧚🏻, Tigra lubią tę wiadomość
♂️ wszystko ok
♀️PCOS, endometrioza jajnikowa, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoki estradiol bez względu na fazę cyklu
▶️ 1 IUI 03.2024 ❌
▶️ 2 IUI 04.2024 ❌
▶️ 3 IUI 05.2024 ✅
12.05.2024 ⏸️ 😍
16.05. -beta 51,05, 18.05. -beta 197,29, 21.05.- beta 894,80, 23.05.- beta 1808,30
11.06.2024 💗
04.07.2024 😍 4 cm szczęścia
22.07.2024 7,22 cm 🥰 badania prenatalne
31.07.2024 105g na 80% dziewczynka🩷
28.08.2024 260g córeczka 🩷😍
17.09.2024 II prenatalne 415g 🩷
01.10.2024 613g 😍, 06.11.2024 1268g 🥰
-
U mnie w szpitalu muszę mieć te wielkie podpachy, majtki siatkowe, wkładki laktacyjne dla siebie (no i wiadomo koszule, klapki itp), dla bobasów ubranka i pieluchy, więc w sumie spoko. Ale jak pakowałam się na ewentualna Częstochowę to tam też te podkłady na łóżko np trzeba mieć swoje no i mam takie wtf, toć to powinno być podstawowe wyposażenie.
A oglądałam teraz dwa ostatnie odcinki sztuki rodzenia i tam wszędzie oddziały gotowe na bobasy, jakieś pakiety itp. No i się zryczalam przeokrutnie oczywiście. Z jednej strony wzrusz z drugiej strach. Został miesiąc 😱Aleale, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
@Zaqwsx ja dopytałam o te jądra bo standardowo to chyba mało kto mówi. Zapytałam po prostu czy zeszły do moszny.
U starszaka czekaliśmy do pierwszych urodzin na samoistne zejście, unikaliśmy ubierania w body itd. Ale to nic nie dało, jądro było wysoko i do tego sprowadzenie go nie było takie proste. No i teraz jest ciut mniejsze, co roku kontrola u chirurga.
Jeden lekarz straszył, że zaniknie ale nic takiego się nie dzieje. Zobaczymy przy dojrzewaniu jak to będzie wyglądało i na pewno wtedy też usg itd.
Sam zabieg był ok - chirurgia jednego dnia. Po tygodniu już prawie nie było śladu po zabiegu.
-
E_welka88 wrote:
Ja jutro idę się zaszczepić na krztusiec już chyba Ja zostałam tylko taka niezaszczepiona. Ale od 15 października do dnia dzisiejszego załatwiali dla mnie szczepionkę w POZ 🤦♀️
Jeszcze ja czekam na swoją szczepionkę tak samo od połowy października. Tak jedzie z sanepidu, że nie może dojechać, ale w sumie dobrze, bo nadal jeszcze jestem przeziębiona, więc pewnie i tak najwcześniej za tydzień będę mogła ją wziąć.
Synek 29.12.2024.