Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane wy moje czytając Wasze historie porodowe to z moją się wstrzymam bo jeszcze są dziewczyny, przed porodem i życzę aby były to jednak dobre chwile 😄 więc ogólnie coś napiszę.
Ja niestety mam lekką traumę, która pewnie z czasem zniknie.
W skrócie walka o poród naturalny 24h. Ciągle coś było nie tak. Po godzinie 20:00 usłyszałam, że co ja tutaj robię xD nie powinnam przychodzić na IP z takimi skurczami (nie powinnam a jednak ktoś mnie wysłał na porodówkę). Do końca wierzyłam, że się uda naturalnie ale mimo rozwarcia i skurczy partych mały nie chciał się wstawić w kanał. Podczas cc były problemy z moim ciśnieniem, tętnem.
Na szczęście maluch urodził się zdrowy 10/10pkt, pięknie zapłakał, tata go kangurował.
Ja niestety z powodu tych problemów z ciśnieniem i bardzo mocnymi drgawkami nie mogłam tego zrobić.
Teraz zmagam się z problemami po znieczuleniu - mocny ból głowy przy jakimkolwiek wysiłku ( i nie, nie podnosiłam głowy po cc😅). Trochę mi przez to ciężko bo tak bym chciała nosić i przytulać malucha a po prostu nie mogę tego robić. Ale z dnia na dzień jest lepiej. Położne są cudowne i wyrozumiałe. Pomagają mi we wszystkim i robią to w taki sposób, że nie czuję się gorsza od innych.
I ogólnie to staram się robić wszystko żeby jak najszybciej wyjść na prostą i zacząć się cieszyć tym małym cudem, bo niestety przez to wszystko ta radość gdzieś mi umknęła. Ale wydaje mi się, że niedługo wyjrzy słoneczko 😁
Więc z mojej strony jeszcze życzę Wam cudownych porodów a jeśli coś pójdzie nie tak to szybkiego zapomnienia tych gorszych momentów 🥰Mamausia, Yowelin, Akma, Domi.Nika, Rocky, Aleale, Podkoszulka, Hello123, kknn, Faelwen90, luśka, Fermina, Ottioli, kattalinna, ultramaryna_, kinia982, Limonka26 lubią tę wiadomość
-
A teraz szybko odniosę się do tego co zapamiętałam z wpisów 😅
Dziewczyny gratuluję donoszonych 😁
@Domi.Nika dzięki za info o tym zwolnieniu!
@katralinna, _Aliya_, kinia982 gratuluję 🥰
@Nome mam nadzieję, że już będzie dobrze i wszystko się zagoi tak jak powinno
@Holibka wszystkiego najlepszego!
@Zaqwsx ale Ci się trafił lekarz 😶
@Aleale ta baba na recepcji jest nie normalna! Po to dostajesz to na papierze abyś w każdej chwili mogła do tego wrócić. Wrrr..Aleale, kattalinna, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Wow dziewczyny chylę czoła dla każdej z Was za bycie tak na bieżąco. Ja jak już czytam i chce coś napisać to próbuje na raty i wszystko przepada. A jak przeczytałam o Waszych zapiskach karmień i trybu dnia to już zupełnie czuję się nieprzygotowana 🤪 choć ja się nastawiam na improwizacje i dostosowanie do dziecka - póki co każde z moich 3 dzieci było inne i miało inne potrzeby.
U mnie raczej aktualne tematy to zamknięcia księgowości 2024, zmiany umów pracowników, podwyżki,koncesję,zamówienia,ubezpieczenia. Jak pomyślę,że za 5 dni idę rodzić to nie chce mi się wierzyć,ale akurat tyle potrzebuje by doprowadzić wszystko do końca.
Ja również wczoraj jeszcze zainspirowana Wami zrobiłam sobie zdjęcie na tle choinki- za rok powtórka ze Stasiem na rękach. Tym samym pożegnałam choinkę o 3 w nocy 🤣 Zdjęcie robiła mi córcia i powiem Wam,że będzie to piękna pamiątka.
@Holibko wszystkiego dobrego z okazji urodzin. Niech się spełni to o czym marzysz!
@Nome ty nasza super Dzielna Mamo życzę Ci aby ból i dyskomfort szybko minęły.
kknn, ultramaryna_, Zaqwsx lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 I prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
10.01.2025 Planowane cc , Czekamy na Ciebie Synku
-
Zaqwsx wrote:W wielu szpitalach w Polsce ivf jest wskazaniem. Wiem że niektórzy by tak chcieli, ale trafili na pacjentkę która wyjątkowo nie chce jak nie musi...
No co za typ z tego lekarza, faktycznie nozofil 😉 Trzymam kciuki, żeby udało się SN. Też nie dałabym się tak łatwo pokroić bez dobrego powodu.
A są jakieś sensowne powody do CC po ivf? Wiem, że ciąża po ivf jest bardziej zmedykalizowana, ale jeśli wszystko przebiega fizjologicznie, to trochę nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie ktoś miałby od razu naciskać na CC.
@Fermina no jak już nawet homeopatia wlatuje, to rzeczywiście próbujesz wszystkiego 😉
Powodzenia z olejem rycynowym- poprzednio zrobiłam z nim 2 próby, ale niestety wyszła z tego 💩 w przenośni i doslownie 😉
@Belo Pięknie wyglądasz i nie wiedząc ile Ci przybyło na pewno nie pomyślałabym, że tak dużo. Musiałaś być strasznie szczuplutka przed ciążą. Tak z ciekawości ile masz wzrostu i jak się czujesz z tak dużym dodatkowym ciężarem? Bo jednak procentowy przyrost wagi u Ciebie wychodzi ogromny i zastanawia mnie jak organizm się do tego przystosowuje w tak szybkim czasie. -
Murilega wrote:Jesli chodzi o luty to nie ma żadnego racjonalnego powodu. Data 2.02 mi się podoba, przez kawałek ciąży żartowałam ze chce węża nie smoka (horoskop chiński w który nie wierzę ale lubię się bawić horoskopami 😅), a teraz to mógłby być nawet kwiecień bo zaczyna mi się strach, że nie podołamy i w ogóle nie jesteśmy gotowi więc niech będzie później niż szybciej. 😂
Coraz bardziej rozumiem Twoje podejście 😉
Ja z jednej strony chciałabym urodzić szybciej, żeby mieć już to za sobą o nie martwić się o ruchy czy wszystko ok z małą, ale z drugiej strony teraz wystarczy kontrolować te ruchy, a jak już wyjdzie z brzucha, to już sobie nie odpocznę i nie pośpię przez długie miesiące 😉
Mając już jedno dziecko na stanie z grubsza wiem Connie może czekać z maluchem, a nie wiem jeszcze jaki armagedon może nam zafundować starsza córka 😅 z opowieści znajomych wiem, że może być bardzo różnie, zwłaszcza przy stosunkowo małej różnicy wieku.
Tak więc mimo wszystko chyba cieszę się, że póki co mała raczej nigdzie się nie wybiera i siedzi spokojnie w brzuchu 😉
Mam tylko nadzieję, że na USG w środę będzie wszystko ok i percentyl nie wyjdzie niższy niż poprzednio, bo jeśli tak, to myślę, że na spokojnie mogę rodzić takie 3- kilogramowe dziecko po terminie 🙂 -
Domi, Ultramaryna , dzięki za wskazówki dotyczące jedzenia. Po analizie dorzucę sobie do torby mleko owsiane (totalnie genialny pomysł), owsianki, wafle ryżowe i 7daysa.
Ewelka, sam masaż 120 zł. Pani zwróciła uwagę, że kostki podpuchnięte i mi się gumki od skarpetek odciskają, więc zaproponowała masaż relaksacyjny z elementami drenażu limfatycznego i pięknie mi ta cała opuchlizna zeszła, plus wiadomo relaks, relaks, relaks. Do tego doplacalam drugie 120 za pedicure higieniczny (bez malowania)
Zaqwsx, trzyman te kciuki, trzymam, już mnie palce bolą Oby jutro poszło
To ja wstawię mój brzuch, który w porównaniu z waszymi mam wrażenie, że wisi już na ostatnim włosku
https://zapodaj.net/plik-tVemqCWp15
Podkoszulka, E_welka88, Hello123, Ilona.., Fermina, kknn, Domi.Nika, kattalinna, ultramaryna_, Stokrotkkka, Holibka, Rocky, Limonka26 lubią tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
A u nas poszła dzisiaj 3 kupka i to na całego pampersa sorki za tak dokładny opis ale już się bałam że za mało robi. Te 3 przy mm chyba jest ok.
kattalinna, Stokrotkkka, Fermina lubią tę wiadomość
-
Domi.Nika wrote:Wiedialam ze będzie moment kupy i baków na tym forum. Wczoraj Kazio nie zrobił 💩 (5 doba) ale puszczał dużo bąków . Wiec myśle sobie czy coś jest nie tak. Czy na pewno zjada tyle ile powinien i czy ma się dobrze. Wyglada Ok. Czy ktoś ma coś do poczytania na ten temat ? Zamówiłam wizytę cdl żeby ze mną poogarniała te karmienie ale dopiero na pon miała termin. W szpitalu mówili że ładnie się przystawia i połyka. Ale wiecie jak jest. Chodzi mi po głowie myśl żeby go dokarmić Mlekiem modyfikowanym. Ale nie wiem czy to ze strachu nie wynika i czy on tego potrzebuje.
Ja na Twoim miejscu poczekałabym z tym mm i jeśli nie ma ku temu dobrych powodów, to nie podawałabym.
Mieszanki też lubią powodować różne problemy zarówno brzuszkowa jak i z późniejszym karmieniem piersią i czas lepiej nie kombinować za bardzo.
Na pewno konsultacja z cdl/położna przed podaniem mm jest dobrym pomysłem. -
Perli_92 wrote:Yowelin, dziwne z tymi wynikami. Ja normalnie wynik GBS z medicoveru miałam w aplikacji. Grupę krwi też raz miałam w aplikacji, chyba przypadkiem im się tam wrzuciła. A z ostatnim wynikiem grupy krwi też miałam przeboje, trzy razy tam chodziłam, za każdym razem wynik miał być a nie było, dopiero po jakiejś grubszej inwestygacji im się magicznie odnalazł. Te wszystkie sieciówki to chyba nie do końca jest to, o czym się myśli mówiąc o prywatnej służbie zdrowia.
Ja już przesl przez Medicover, Luxmed, a teraz mam pakiet w Allianz o dostęp do Enelmed + multum mniejszych sieciówek.
I też miewałam trochę przebojów z od oddaniem wyników itp.
Dla mnie wszystko to jest taki trochę NFZ tyle, że prywatny 😉
Z drugiej strony jeśli pracodawca mi to opłaca, a ja tylko trochę dopłacam jeśli chce wciągnąć dodatkowych członków rodziny, to uważam, że warto, bo jednak gdyby się chciało wszystko załatwiać prywatnie, to jednak na te wszystkie wizyty i badania szedłby straszny hajs, a i prywatne wizyty to jest trochę loteria, bo jak trzeba coś ogarnąć na cito, to różnie można trafić.
Gdybym miała w jakimś aspekcie poważny problem to szukałabym dobrego fachowca ( po ciąży na pewno będę miała do ogarnięcia żylaki i to już na pewno całkiem prywatnie), ale póki zarówno ja, jak i moje dziecko potrzebujemy głównie takich standardowych konsultacji i kontroli, to jednak pakiet medyczny w sieciówce w zupełności mi wystarcza.
Jedyne co, to robię sobie. czasem badania laboratoryjne w alab albo diagnostyce, bo jak widzę ceny w Emelmedzie za badania spoza pakietu to wolę już sobie zrobić gdzie indziejPerli_92 lubi tę wiadomość
-
Mam bardzo mało zdjęć brzucha z tej ciąży ale Waszymi ślicznymi brzuszkami zmotywowałyscie mnie do udokumentowania jego obecnych rozmiarów. Proszę bardzo, apartament bardzo dużego bobasa, dostosowany do rozmiarów najemcy. 🤣
E_welka88, kknn, Perli_92, Domi.Nika, Ilona.., Podkoszulka, kattalinna, Ottioli, ultramaryna_, Stokrotkkka, Yowelin, Holibka, Rocky lubią tę wiadomość
-
Gumcia1989 wrote:Domi, Ultramaryna , dzięki za wskazówki dotyczące jedzenia. Po analizie dorzucę sobie do torby mleko owsiane (totalnie genialny pomysł), owsianki, wafle ryżowe i 7daysa.
Ewelka, sam masaż 120 zł. Pani zwróciła uwagę, że kostki podpuchnięte i mi się gumki od skarpetek odciskają, więc zaproponowała masaż relaksacyjny z elementami drenażu limfatycznego i pięknie mi ta cała opuchlizna zeszła, plus wiadomo relaks, relaks, relaks. Do tego doplacalam drugie 120 za pedicure higieniczny (bez malowania)
Zaqwsx, trzyman te kciuki, trzymam, już mnie palce bolą Oby jutro poszło
To ja wstawię mój brzuch, który w porównaniu z waszymi mam wrażenie, że wisi już na ostatnim włosku
https://zapodaj.net/plik-tVemqCWp15
Moje brzucho bardzo wystaje i chyba dlatego Twój wydaje mi się bardzo malutki i zgrabny 😍 -
Domi.Nika wrote:Fermina No nie płacze z powodu bólu. Dalej płakanie jest z powodu zasikania, jak jest bardzo głodny albo jak bardzo nie chce być odłożony ewentualnie przy przebraniu. Czyli moze po prostu wyluzuje.
CDL miała jedyny termin na pon o 21 właśnie mi napisała ze to nocne godziny i one są droższe o polowe czyli zamiast 300 chce 450 :p no muszę to przemyśleć xd we wtorek mamy mieć wizytę patronazowa położnej i moze to wystarczy. Wiec teraz się mocno zastanawiam. Czy może nie wyluzować i obserwować malucha.
Edit bez editu xd
O kurde niezła cena 😅 poczekałabym do wizyty położnej, skoro to jeden dzień różnicy a raczej z tego, co piszesz, nie ma u was jakiegoś poważnego problemu.
Zakładam, że nie masz wagi? Bo najlepiej byłoby sprawdzić jeszcze przyrosty. No ale polozna tp sprawdzi.
Twój spadek wagi nie jest jakiś dziwny, a przynajmniej mnie po porodzie też waga potrafiła lecieć po 0,5-1kg dziennie i szybko spadło mi jakieś 11kg.
Moja córka była tak a granicy prawidłowych przyrostów, tyle, że ona z kolei robiła tych kup zawsze bardzo dużo i zastanawiam się właśnie, czy przez to te przyrosty nie były słabe, bo może za wszytko to mleko szło w kupę zamiast w masę 😉
Tak sobie wydedukowałam, bo gdy po jakimś czasie pediatra zaleciła nam probiotyk, to liczba kup się zmniejszyła trochę i przyrosty wagi się poprawiły. Aczkolwiek mogło się to zbiec w czasie z tym, że np. zaczęła więcej jeść, bo też pamiętam, że przez długi czas praktycznie nie ulewała, a w pewnym momencie zaczęłaby chwilę ulewać, tak jakby może wtedy jadła jakoś więcej.
No ale ciężko z tym wszystkim dojść do jakichś wniosków, bo jednak za dużo zmiennych, a jak jeszcze dojdą skoki rozwojowe, kryzysy laktacyjne, kryzysy snu i szczepienia to w ogóle robi się ciekawie 😅 -
LeniweKluski wrote:mnie na tik toku (moje mini okno na świat teraz), pojawił się pare razy produkt 'gripe water' - czyli woda koperkowa.
https://pl.iherb.com/pr/mommy-s-bliss-gripe-water-original-age-2-weeks-4-fl-oz-120-ml/5672?gad_source=1&gclid=CjwKCAiA1eO7BhATEiwAm0Ee-DBTG50zS85F2BYW9FxcuXyPf_8AWa9ADa9MkBB93SHma70_oApCvRoCAzcQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
podobno ta można i od 2tyg+ podawać.
W przyszłym tygodniu wybieramy się na pierwsza wizytę do pediatry to podpytam o ten specyfik.
Co do wypróżniania, to najważniejsza jest smółka. Wszystko co po niej może pojawiać się nieregularnie i w różnych barwach (oprócz czerwieni i czerni), brak kupki może być nawet i 7-10 dni i jest to normalne, jeśli karmione tylko piersią. Ważniejszy jest właśnie mocz od wypróżniania. mokrych pieluszek powinno być minimum 6/8 na dobę.
Może ja nie jestem na bieżąco, ale z tego co zerknęłam to ma w składzie koper włoski, który z tego co wiem ( a przynajmniej tak czytałam pry okazji pierwszego dziecka), to on jest już od dłuższego czasu niezalecany dla noworodków, ze względu na estragol, któremu przypisuje się działanie rakotwórcze i neurotoksyczne.
Bo chyba, że wytyczne znowu się zmieniły i koper włosko oniemieli jest ok 😉kattalinna, LeniweKluski, Stokrotkkka lubią tę wiadomość
-
Aleale wrote:aaaaaaaa ponoć się wraca do siebie mentalnie po około 2 latach po ciąży.... 🤡
Też tak słyszałam, tyle, że w kontekście powrotu mózgu do stanu „wyjściowego” 😉
No cóż 2 lata po ciąży byłam już w połowie drugiej, więc zastanawiam się ile teraz muszę czekać.
Obawiam się, że ze 2 razy dłużej 🤡
Fun fact: Moja sąsiadka ma trójkę z różnicą wieku po 2 lata i miesiąc temu się zczaiła, że jestem w ciąży, gdzie od czasu do czasu się mijamy chociażby rano pakując dzieci do aut 😉 Może właśnie jak się ma już takie stadko maluchów, to niewiele rzeczy dookoła jest się w stanie rejestrować 😅Fermina lubi tę wiadomość
-
Dzieki Leniwekluski za rozpiskę, już rozumiem 🤗😺. Zrobiłam sobie screena.
Fermina czy możesz mimoolecic homeopatię na to rozkręcenie porodu 😸?
Gumcia dzięki za mil słowa i widzę też team niemiecki haha. Dobre pytanie o jedzenie, też pod czytam dalej. Gdzie tam brzuszek na ostatnim włosku, dobrze się trzyma jeszcze 😸
Dominika rady zapisane, dzięki!
Zaqwsx super, że masz dobre nastawienie. Najważniejsze to urodzić zdrowego maluszka!
Stokrotka przykro mi, że tak Cię wymęczyli i został ten ból kręgosłupa. Oby szybko przeszedł i żebyś odzyskała radość!
Jakasienka. Tak byłam szczupła 46 kg przy 164 cm wzrostu. Podsyłam zdjęcie z przed ciąży . Czuje się całkiem dobrze, oprócz tego że żadne ubranie ani bielizna nie pasują. Trudno mi trochę wstać z nóg jak kucam, mam wrażenie że brak mi mięśni, ale nie czuję, żeby było mi bardzo ciężko. Męczę się szybko, ale nie wiem na ile to waga a na ile ciąża. Nie mam na szczęście póki co rozstępów, jedynie cellulit wrócił. Pierwszy raz łączą mi się uda 😹. To prawda nie samowite, jak organizm się dostosowuje. Nie myślałam, że można tyle przytyć. Ale mi też apetyt bardzo się poprawił i zaczęłam jeść dużo rzeczy, których wcześniej unikałam tj. Cukru, nabiału, ciast.
Fermina wow, ale masz duży ten apartament dla malucha. Ogromny! Musi być Ci bardzo ciężko, dlatego te metody wywoławcze, niech już rzeczywiście wychodzi. Ile waga przewidywana wynosi malucha?
https://zapodaj.net/plik-rpW7OWXGwLWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia, 23:52
kattalinna, LeniweKluski, Stokrotkkka, Fermina, Jakasienka lubią tę wiadomość
-
Belo wrote:Dzieki Leniwekluski za rozpiskę, już rozumiem 🤗😺. Zrobiłam sobie screena.
Fermina czy możesz mimoolecic homeopatię na to rozkręcenie porodu 😸?
Gumcia dzięki za mil słowa i widzę też team niemiecki haha. Dobre pytanie o jedzenie, też pod czytam dalej. Gdzie tam brzuszek na ostatnim włosku, dobrze się trzyma jeszcze 😸
Dominika rady zapisane, dzięki!
Zaqwsx super, że masz dobre nastawienie. Najważniejsze to urodzić zdrowego maluszka!
Stokrotka przykro mi, że tak Cię wymęczyli i został ten ból kręgosłupa. Oby szybko przeszedł i żebyś odzyskała radość!
Jakasienka. Tak byłam szczupła 46 kg przy 164 cm wzrostu. Podsyłam zdjęcie z przed ciąży . Czuje się całkiem dobrze, oprócz tego że żadne ubranie ani bielizna nie pasują. Trudno mi trochę wstać z nóg jak kucam, mam wrażenie że brak mi mięśni, ale nie czuję, żeby było mi bardzo ciężko. Męczę się szybko, ale nie wiem na ile to waga a na ile ciąża. Nie mam na szczęście póki co rozstępów, jedynie cellulit wrócił. Pierwszy raz łączą mi się uda 😹. To prawda nie samowite, jak organizm się dostosowuje. Nie myślałam, że można tyle przytyć. Ale mi też apetyt bardzo się poprawił i zaczęłam jeść dużo rzeczy, których wcześniej unikałam tj. Cukru, nabiału, ciast.
Fermina wow, ale masz duży ten apartament dla malucha. Ogromny! Musi być Ci bardzo ciężko, dlatego te metody wywoławcze, niech już rzeczywiście wychodzi. Ile waga przewidywana wynosi malucha?
https://zapodaj.net/plik-rpW7OWXGwL
Kupiłam sobie Caulophyllum 15CH - ponoć powinno się brać 8 dni przed porodem 2x dziennie po 5 kulek ale zastanawia mnie skąd wiadomo, że jest się 8 dni przed porodem.🤣
Mały waży w tym momencie 4100, na 3 prenatalnych przewidywano 4700 więc można powiedzieć, że i tak był łaskawy. 😅 Nie jest mi jakoś bardzo ciężko fizycznie, jestem całkiem ruchliwa jak na taki nadbagaż ale psychicznie gorzej i chcialabym już urodzić.
Ja się w ogóle łącze w team niemiecki bo mieszkałam w DE 3 lata i miałam język na całkiem spoko poziomie i od lat sobie obiecuję, że odświeżę, może mnie zmotywujecie. 😁Belo lubi tę wiadomość
-
Fermina, wow Twoj maluch urządził sobie willę z basenem 😆
Waga bobasa robi swoje. U Ciebie 4100, a mój ostatnio 2800 , więc gdzieś ten ponad kilogram musi wystawać 😁
Ale piękny brzusio, i poza nim szczuplutka jesteś, więc przewiduję u Ciebie rychły powrót do formy, aż trochę zazdroszczę
Ja już w głowie układam plan jak tu wrócić do diety z niskim IG. Całą ciążę mnie cofało na większość produktów białkowych, a ogromnie ciągnęło do węgli. Mam nadzieję, że po ciąży znów mi się odwróci.
Szkoda, że nie można sobie zrobić wszywki np. na pieczywo 😆😆😂 i pierożki ❤️kattalinna, Fermina, Belo lubią tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Zaqwsx, mam nadzieję, że skoro akcja rozwija się powoli to chociaż się wyśpisz!
Kknn, od jakiegoś czasu zamilkłaś, więc trzymam kciuki by to oznaczało akcję w toku i że ta noc będzie owocną. A jeśli nie to obyś miała szansę złapać trochę snu.22.05.24 ⏸️
24.05 252.00
28.05 1884.00, jest pęcherzyk ciążowy 🍀
13.06 7.25mm, jest ❤️
18.07 USG, NIPT- 5.5cm zdrowego chłopczyka 💙
19.09 połówkowe - ✅
9.12 USG - 2kg człowieka
3.01 USG - 2.77kg człowieka
Starania od maja 2023
Nawracajace ciąże biochemiczne 🙁
homozygota MTHFR c. 1286A>C, heterozygota PAI1
ANA: typ ziarnisty, 1:320, immunoblot ANA3 ujemny -
Dziewczyny ostatnie dni były dla mnie intensywne i nie umiałam Was nadrobić. Gratuluję wszystkich porodów i słodkich maluszków 😍😊
Piszecie też sporo super rad na po porodzie. Starałam się robić skreeny, ale pewnie i tak się w tym potem nie odgrzebie 😅 najwyżej zapytam wtedy jak będę mieć z czymś problem 😉
@Holibka spóźnione wszystkiego najlepszego! Nie zdążyłam nadrobić przed północą 😉🥳
@Zaqwsx trzymam kciuki, żeby jednak się coś ruszyło! 🤞🏻Ale dobrze, że masz już oswojone ewentualne CC, bo to też istotne, żeby sobie to w głowie wcześniej ułożyć 😊
Niestety nie odniosę się do większej ilości postów, bo nie jestem w stanie 🙈
W piątek udało mi się iść na zajęcia dla ciężarnych i to było mega, bo zdecydowanie potrzebowałam trochę ruchu. Później poszłyśmy z dziewczynami na kawę i super jest móc tak się wymienić doświadczeniami z innymi dziewczynami na tym samym etapie 🤭 pojechaliśmy też z mężem do nowo otwartej pizzerii, bo nie chciało nam się gotować. Bardzo fajne było takie wspólne wyjście i ciekawe czy to będzie nasze ostatnie. Wieczorem skończyliśmy oglądać serial i serio dziewczyny on jest meeega pokręcony, ale fajnie się oglądało (serial “Stamtąd”). Nie ma to jak obejrzeć 3 sezony w 4 dni 🤣
Niestety wczoraj miałam tragiczną noc. Łapały mnie bardzo dziwne skurcze i w ogóle miałam takie bóle żeber i pieczenie w klatce, że myślałam, że nie dam już rady. Gdyby w końcu wzięcie rennie nie pomogło, to wylądowałabym na pewno na IP. Natomiast dzisiaj cały dzień spokój od skurczy, słabe ruchy maluszka i trochę mnie to zastanawiało. Dopiero na wieczór poczułam jakieś większe ruchy dziecka i znowu miałam twardnienia brzucha. Mam nadzieję, że pośpię teraz w nocy, chociaż znowu mi dolega zgaga 😓 ale tym razem nawet tabletka już nie pomaga.
Śmieje się, że całą ciążę się nawet całkiem dobrze czułam to teraz muszą się dziać jakieś dziwne rzeczy 😅 Czekam już aż to wszystko minie 🤭 a ciężko mi też Was nadrobić, bo co zacznę czytać to po jakimś czasie zbiera mnie na spanie, a potem znowu mam sporo do nadrabiania.
Trzymam kciuki za wszystkie najbliższe porody! 🤞🏻♥️
Belo lubi tę wiadomość