Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
KINGA89 wrote:Prowadzę działalność, więc dostałabym marne 2800 zł L4, a że nie jest to praca fizyczna, to co za różnica, czy będę siedziała w domu, czy w pracy przy biurku. Jeśli ew. pod koniec będzie niezbyt ciekawie, to wtedy pójdę na zwolnienie, ale póki co nie ma takiej opcji.
Rozumiem. Faktycznie w PL na własnej działalności kiepsko opłaca się zwolnienie. Można kombinować ale jednak to mocno ryzykowne.
Odnośnie zmęczenia to ja od wczoraj jestem dętka. Myślałam, że jest mi lepiej i dolegliwości pierwszego trymestru mijają, ale jednak nie do końca tak jest.
Sorpresa ja różnie mam. Zależy od dnia/tygodnia. Pracuję, kończę kurs, mam dodatkowe zlecenia i czasem brakuje mi dnia, szczególnie gdy sił brakuje. Generalnie raczej szybko mi leci ta ciąża. Ani się obejrzałam, a wchodzę w 11 tydzień.🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Mamausia wrote:Prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą ?
Ja jestem na zwolnieniu i działalność mogę nadal prowadzić tak samo było w poprzednich ciążach.
A to nie jest tak, że na jdg możesz wykonywać czynności cywilno-prawne pozwalające utrzymać funkcjonowanie firmy - płacenie rachunku, podpisywanie dokumentów, opłacanie faktur i wykonywanie przelewów, ale jednak nie możesz wykonywać pracy zarobkowej czyli czynnie pracować - wytwarzać, świadczyć usług, sprzedawać itd.?🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Hej JDG dotyczy tez mnie, wiedziałam że zamierzam starać sie o dziecko i od marca jestem na UoP u mojego kontrachenta żeby mieć więcej niż 1000 zł macierzyńskiego. Co prawda dogadałam się na minimalna krajowa, ale z pensja mojego przyszłego męża na luzie damy radę. Ale to będzie drastyczna zmiana wynagrodzenia….. No ale wiedzieliśmy że tak będzie. A chce pobyć w ciąży i odpocząć od pracy i potem na spokojnie pobyć na macierzyńskim. A nie jak moje koleżanki wracać po 3 msc do pracy i pracować do porodu.
Podobno ZUS i tak może wszcząć dochodzenie nt. Tego czy nie dopuściłam się oszustwa i znalazłam „fake prace”- moja koleżanka tak miała. Ale ja tam pracuje prawie dwa lata tylko wcześniej rozliczałam się na b2b. Ciężki los kobiet w ciąży na JDG :p -
Hej dziewczyny! Trochę mnie nie było 🙈 Najpierw przez 5 dni wizyta teściów, potem bąble ostro dawały w kość…
Basieczko przytulam i wysyłam dużo dobrej energii do Was 🫂
Gratuluję wszystkich dobrych wieści z wizyt! 🤞🏼
Jeśli chodzi o poród domowy to przy bliźniętach nie ma chyba nawet takiej opcji 🙈 a i przy pojedynczej jakoś pewniej czułabym się w szpitalu. Zastanawiam się jak to u nas będzie, chciałabym spróbować naturalnie ale nawet nie wiem czy to będzie możliwe
W kwestii samopoczucia to łączę sie w bólu z tymi którym gorzej. Mielismy być teraz we Włoszech ale nie polecieliśmy bo ja czuję się okropnie. Dzisiaj dwa razy wymiotowałam „na miescie” - pod sklepem i bankiem 🙄 Będę musiała pogadać z lekarka o tabletkach bo nie wyobrażam sobie się tak męczyć… Jeśli tak dalej pójdzie to po urlopie l4 wleci…
Następna wizyta dopiero 21.06 (to już te prenatalne) a mi już tęskno do podglądania babli 🙈 Może umówię coś w przyszłym tygodniu 😅 Dostałam też skierowanie do poradni patologii ciąży, więc pewnie też skorzystam z tegoDomi.Nika lubi tę wiadomość
-
Nomeolvides, być może przegapiłam tę historię na wcześniejszych kartach wątku, ale spodziewaliście się bliźniąt? Jak to u was było, jeśli pytanie nie jest zbyt intymne? Macie predyspozycje genetyczne po swoich rodzinach? Jaka była wasza pierwsza reakcja na 2 życia w brzuszku? Nie mogę sobie tego nawet wyobrazić 😅🥰
Potwierdzam - ja też na DG i jestem na zwolnieniu od hohoho, co nie zmienia faktu, że dalej mogę pracować. Najpierw przez większość pierwszej ciąży byłam na L4, teraz wykańczam roczne zwolnienie po urodzeniu synka, prawdopodobnie od września znów wybiorę się na zwolnienie. Ale ja nie mogę narzekać, bo poza minimalnym zasiłkiem macierzyńskim (który jest żartem tak btw), mam jeszcze 800+, a zaraz wskoczy mi „babciowe”. Więc trochę się tego zbiera. No ale fakt jest faktem, że moja działalność cały czas pracuje i na siebie zarabia 😉Jakasienka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! ☺️
Współczuję wam dziewczyny. Ja jestem na umowie o pracę. Nie sądziłam że tak wcześnie wezmę zwolnienie ale nie miałam wyjścia i wzięłam na razie na tydzień.
Jestem już po teleporadzie, dostałam na szczęście receptę na xonvea. Jeśli chodzi o ciśnienie, mam pić colę, kawę i uzbroić się w cierpliwość 🥺Ilona.. lubi tę wiadomość
-
Nome a do kiedy masz urlop?
Ja chodzę do gin co 3 tyg i grzecznie czekam 😁
Ja w ogóle jestem zielona jeśli chodzi o działalność, dzięki Wam się czegoś dowiem!Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
WiaraNadziejaMilosc miałam stymulacje owulacji i wiedziałam że są dwa pęcherzyki ☺️ Jak wychodziłam z gabinetu po monitoringu to lekarka do mnie, że „no w razie czego to bliźniaki też mogą być prawda?” A ja do niej, że bierzemy wszystko co będzie 😅
Ale i tak miałam szok, że są dwa pęcherzyki. Wcześniej na stymulacjach też rosły i nic a tu nagle dwa bąble, ale duża zasługę przypisuje drożności jajowodów która zrobiłam właśnie w szczęśliwym cyklu. Brat męża ma córki bliźniaczki ☺️ Ale dziewczyny też są dwujajowe a to niby idzie od strony mamy. U nas na pewno ta stymulacja tak zadziałała.
Mąż mówił przed wizytą że no fajnie fajnie, ale może niech nie będą dwa a tu zonk 😅 Ja po pierwszym szoku mocno spanikowałam, nie będę ukrywać. Chyba z 3 dni przepłakałam ze jak to będzie, jak sobie poradzę, co z moim ciałem, że wymiana samochodu, że kasa itp. Ale teraz już bardzo się cieszymy z tej dwójki maluchów 🥺
Liyss do następnego wtorku jeszcze urlop ☺️
Któraś z Was pisała o niskim ciśnieniu. Ja mam najczęściej takie 87/54 i też już jest ciężko, więc co dopiero przy takim niskim 😱 Od siebie polecam spacer, wodę z solą, kawęWiara Nadzieja Miłość lubi tę wiadomość
-
Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
kknn wrote:Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢
Ja miałam polepszenie samopoczucia w tym okresie. Potem była wizyta i wszystko ok.kknn lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Holibka wrote:A to nie jest tak, że na jdg możesz wykonywać czynności cywilno-prawne pozwalające utrzymać funkcjonowanie firmy - płacenie rachunku, podpisywanie dokumentów, opłacanie faktur i wykonywanie przelewów, ale jednak nie możesz wykonywać pracy zarobkowej czyli czynnie pracować - wytwarzać, świadczyć usług, sprzedawać itd.?
No właśnie ja dalej świadczę usługi (hotelarstwo i gastronomia). Prowadzę pełną sprzedaż i przy wcześniejszych ciążach też tak było. Prowadzę działalność 12lat.Tyle ,że ja zatrudniam pracowników choć na umowę mam 2 osoby ,a reszta na be to be czyli prowadzą swoją działalności i wystawiają mi a to faktury.👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
kknn wrote:Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢
Do poniedziałku już niedługo porozmawiaj o tym z kimś zaufanym żeby przyniosło Ci ulgę. Rozumiem że to tez trudne przez twoje wcześniejsze doświadczenia. Myślałaś o psychologu prenatalnym ?
Ciężko jest jechać tym pociągiem i musimy sobie ulżyć w tym czasie.
Ja tez dziś miałam taki zjazd. Pomyślałam jakoś o tym, że miałam tylko 2 x usg (teraz 9+0). Może to mało może powinnam sprawdzać częściej, trochę się nakręciłam. A tak na prawdę kolejne będzie usg prenatalne 1.07. Mam tez wizytę 27.06 ale nie wiem czy będziemy robić usg skoro kilka dni potem mam prenatalne. Ta niewiedza jest trudna bo nie możemy w pełni kontrolować sytuacji. I tez już myślałam może zapisze się na wizytę spontanicznie ale potem pomyślałam że skoro lekarka zaleciła mi wizytę za 4 tyg to będę czekała. -
Dziewczyny mi się wydaje, że wizyty co 3/4 tyg są ok i lekarze sami tak sugerują. Ja bym mogła sobie chodzić za free z Luxmed na USG między moimi głównymi wizytami ale myślę, że to niepotrzebne.
Dziewczyny faktycznie niektóre z Was mają niskie ale może się to zmieni za jakiś czas i może warto spróbować tej kawy.
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Ja ze swojej pierwszej ciąży mogę potwierdzić, że wizyty co 3-4tyg. na początku są całkowicie normalne 😊 Pamiętam, że ja też tęskniłam za widokiem maluszka na USG i męczyłam się myślami, czemu tak długo każą czekać. No ale taka jest norma, nie ma co panikować 😉 W 3 trymestrze wizyty są nieco częściej, co 2-3tyg. Mówię oczywiście o całkowicie fizjologicznej, „nudnej” ciąży
-
Domi.Nika wrote:Do poniedziałku już niedługo porozmawiaj o tym z kimś zaufanym żeby przyniosło Ci ulgę. Rozumiem że to tez trudne przez twoje wcześniejsze doświadczenia. Myślałaś o psychologu prenatalnym ?
Ciężko jest jechać tym pociągiem i musimy sobie ulżyć w tym czasie.
Ja tez dziś miałam taki zjazd. Pomyślałam jakoś o tym, że miałam tylko 2 x usg (teraz 9+0). Może to mało może powinnam sprawdzać częściej, trochę się nakręciłam. A tak na prawdę kolejne będzie usg prenatalne 1.07. Mam tez wizytę 27.06 ale nie wiem czy będziemy robić usg skoro kilka dni potem mam prenatalne. Ta niewiedza jest trudna bo nie możemy w pełni kontrolować sytuacji. I tez już myślałam może zapisze się na wizytę spontanicznie ale potem pomyślałam że skoro lekarka zaleciła mi wizytę za 4 tyg to będę czekała.
Dziękuję za dobre słowo 😘 po wszyskich przejściach byłam w terapii i zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży, zdecydowałam, że osiągnęłam cele i zakończyłam spotkania. Ogólnie czuję się psychicznie bardzo dobrze, jestem bardzo pozytywnie nastawiona. Po prostu dzisiaj dopadł mnie jakiś mniejszy kryzys. Wytrzymam do kolejnej wizyty, bo przecież nie mogę tak świrować, że co tydzien będę biegać na usg. I tak ze względu na moją historię lekarz zaprasza mnie co dwa tygodnie 😉 sam fakt, że mogę tu napisać, co mnie trapi, działa na plus ☺️
Dziewczyny, fajnie, że jesteście 🫂Domi.Nika, Wiara Nadzieja Miłość lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
@Mamausia a tak to rozumiem z tą dg. To spoko, że możesz działać!
@Domi.Nika ja też wizytuję 27.06. A prenatalne na NFZ z pappa mam 24 lub 25 (czekam na tel od koordynatora z terminem). Mój gin też mi zrobi USG w standardzie USG prenatalnego (ma certyfikację) bo mi to powiedział wprost, że „a tu zrobimy zwoją drogą na wizycie”. Mam nadzieję, że te 2 USG dadzą mi większy spokój.
@kknn wcześniej na szybko z pracy odpisałam, żeby dodać Ci otuchy, a teraz rozwinę: miałam spadek objawów ok. 9 tygodnia. To było jakoś w okolicach wizyty, więc nie stresowały mnie. Natomiast ostatnie kilka dni mam gorsze. CIĄGLE mi się odbija, energia leży i kwiczy, w pracy znowu trudniej się skupić, mdłości też się dość często pojawiają i wróciła mi gula w gardle. Sama nie wiem czy dobrze czy źle że nie mam wymiotów. Czasem chciałabym zwrócić żeby mi ulżyło, ale nie da rady (tak, próbowałam wymusić kilka razy).
Ciśnienie. To chyba ten moment, w którym organizm przystosowuje się do zwiększonej ilości krwi w krwiobiegu, a ta ilość jeszcze wcale mocno nie wzrosła 😅 U mnie dziś wyjątkowo wjechała druga kawa i kilka łyków pepsi bo się słaniałam.
Wygląd. Jak u was z wyglądem? Mi się mocno uwydatniły moje i tak znaczne sińce pod oczami. Mam wrażenie, że mam zmęczenie wypisane na twarzy, wyglądam jak po maratonie nocnych projektów na studiach 😅 Poza tym bez większych zmian.ultramaryna_ lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
@Holibka ja się zapisałam do jakieś babki na NFZ na Karowej, co prawda ona nie ma tych certyfikatów bo do tych z certyfikatami zapisują po 35 roku życia… a ja mam 28. A jakieś obciążenie genetyczne mamy bo młodszy brat mojego narzeczonego ma zespół downa. Wiec jak coś będzie nas niepokoiło to będziemy rozszerzać diagnostykę. A papa zrobię płatne tydzień wcześniej żeby iść na badanie już z wynikami (tak mi lekarka doradziła).
Tez dzieciaki nie lubią badania usg :p nie bez powodu się często na nich chowają mi pomaga mówienie do brzucha jeszcze go nie mam ale mówię mu róże rzeczy, ze to mój lęk i on nie musi się martwić. Albo pytam sie go jak mu sie pływa 😅 co ciekawe zaburzało mi w brzuchu po tym pytaniu -
Z wyglądu to robią mi się pryszcze ale mam wrażenie, że przez to, że się nie maluje i często dotykam buzi. Za to moja siostra mówi, że dobrze wyglądam i nie wyglądam jakbym źle się czuła. Ale ja widzę ogólnie po sobie, że mam mało siły i psychicznie też ostatnio ciężej. Już ponad 5 tyg złe samopoczucie. A Wy jak psychicznie?
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG + wizyta
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
U mnie psychicznie do d....Dziś mam zjazd psychiczny i ogólnie źle się czuje... Myślę co będzie jak się okaże, że dziecko będzie chore, że wady genetyczne nie wyjdą a pojawia się wrodzone tak jak to było w rodzinie.... Naczytałam się jeszcze głupia o ryzyku ZD po 40stym roku życia 🤦 No i ogólnie mam różne rozkminy i tylko dołki emocjonalne sobie funduje....
A co do wyglądu to odkąd przestałam jeść słodycze to pryszcze znikły za to też sińce pod oczami mam zajefajne. To z kolei zasługa tego, że nie mogę zasnąć, jak już mi się uda to się jasno robi i zaraz trzeba wstać 🤦
Jutro o 9 wizyta i już mam stresa 🥴