Termin STYCZEŃ 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
kknn wrote:Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢
Ja od wczoraj właśnie na tym etapie.... Nawet za bardzo tu nie zaglądałam, żeby się nie dołować, bo też dopadła mnie myśl, że wszyscy z objawami, a ja zero mdłości, zero czegokolwiek, duszności minęły. Wizyta dopiero 11.06 i oszaleję do tego czasu. Okropnie się boję, że na USG nie będzie już co zobaczyć
Jeszcze dziś miałam ciężki dzień w pracy, tłumaczenie się przed dyrektorem z wyników na których opracowanie dali mi kilka godzin zamiast standardowych dwóch tygodni. Stres, że na pewno się gdzieś podłożę wywołał ból brzucha i pierwsze co to myśl, że jeszcze bardziej szkodzę ciąży.... Ehhh
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Ehh widzicie, tak to właśnie jest. Nie ma objawów, to źle. Męczą objawy, też niedobrze. Trzymajcie się wszystkie i dajemy do przodu 💪 wszystko będzie dobrze i nasze okruszki będą zdrowe ❤️ musimy to wierzyć 😉
Karolka89, Gumcia1989 lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Ja bym chętnie oddała moje objawy, tym które chcą.... Uwierzcie mdłości całodniowe to nic fajnego, zastanawiam się ciągle czy wykupić ten lek na mdłości/wymioty skoro nie mam wymiotow, jedynie mdłości powodujące jadłowstręt. Jutro chyba pojadę na kebaba, bo to jedyne obok owoców co chętnie jem...
-
@Belo witaj w klubie....Te cholerne mdłości... Siedzisz źle, stoisz źle, spojrzysz na jedzenie jeszcze gorzej...
Kebaba jadłam wczoraj, bo synu smaka narobił, ale jego byl lepszy, bo ostry a ja wzięłam łagodnego i skończyło się tym, że był mdły i walczyłam żeby go utrzymac w żołądku.
Z owoców to podobnie jak z córką cytrusy i sok pomarańczowy.
Jutro na wizycie poproszę o tą Xonveę, bo się wykonczę. Jeszcze głowa mnie boli a paracetamol to se mogę wsadzić w 4 litery 😞 -
Cześć dziewczyny
Jestem nowa w wątku, termin 9 styczeń
W poniedziałek na wizycie słyszałam serduszko i to był najpiekjneszy dźwięk na świecie, jestem po jednym poronieniu i ciągle w głowie mam że wszystko się może zdarzyć. Początkiem lipca mam prenatalne mam nadzieję że wyjdzie wszytko na nich dobrze, a dokładny tydzień to 8+5.
Pozdrawiam Was cieplutko.Belo, kknn, Karolka89, Holibka, Sorpresa🎁, Atika, Nosa, Zuszek, Domi.Nika, Nomeolvides, Iza., Gumcia1989 lubią tę wiadomość
🙋♀️ 33 lat - niedoczynność tarczycy, PCOS, insulinooporność w promotorze genu serpine1 stwierdzono wariant 4G/4G
🙋♂️ 30 lat -zdrowy jak koń
💑 od 2021 roku
⛪ październik 2023
starania od 1,5 roku
3x histeroskopia usuwanie polipów oraz zrostów
drożność grudzień 2023
od stycznia stymulacja owulacja lametta + Otrivelle
luty 2024 ciąża biochemiczna 💔
30 kwiecień ⏸️
6 maj beta hcg 849,00
8 maj beta hcg 1934,00
1 wizyta ciałko żółte,
20 maj widoczny zarodek z bijącym serduszkiem 6+4🥹
kolejna wizyta 3.06 ? -
@Sorpresa dzięki za pocieszenie 😍 jutro chyba wykupie te tabletki, bo szkoda się męczyć w takim stanie. Ja kebaba jem tylko z dwóch miejsc i tylko z ostrym sosem. (Berlin doner kebab i jeszcze jeden w Galerii handlowej). Owoce wchodzą całkiem dobrze, to prawda. Jabłka, a teraz brzoskwinie jeszcze kupiłam i sobie dogodzilam ☺
Miałam problem z piciem, ale rozwiązałam to trochę słomką. Jak pije przez rurkę i lekko ciepłe to wchodzi dużo lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca, 21:44
Sorpresa🎁 lubi tę wiadomość
-
Witajcie 😊
Przepraszam, mam, że tak wbijam. Mam ostatnio gorący czas. 😢
Potrzebuję waszej rady.
Otóż za dwa i pół miesiąca kończy się mi umowa. Będzie to już koniec 5 miesiąca. Wczoraj dowiedziałam się, że zostanie podpisana nowa, ale już tylko na pół etatu. 😟
No i mam dylemat. Obecne zarobki na rękę to ok 4300. Jeśli powiem o ciąży to przedłuży mi umowę do dnia porodu, czyli przełom grudnia/stycznia.
Wtedy dostanę pół roku macierzyńskiego 80% podstawy i pół roku rodzicielskiego 60%.
Mogę też nie mówić o ciąży, podpisać ją na pół etatu, zarobię ok 2000 na rękę. Z tego będę mieć liczony macierzyński i rodzicielski.
Nie wiem czy wrócę do tej pracy, bo jak będzie mieć zastępstwo, to może już przy tej osobie zostanie a mi podziękuję. Zresztą nie wiem czy da mi umowę na czas określony czy nieokreślony.
Mam jeszcze jedną opcję. Zatrudnić się w innej firmie, ale czy zatrudnienie na początku 6 miesiąca będzie ok? Może nie będzie widać ciąży, mimo, że to kolejna.
Chcę pracować co najmniej do listopada, jeśli się uda.
Obecny pracodawca zostawił mnie z ręką w nocniku, 😔 po tylu latach pracy, więc tu nie mam skrupułów, ale z nowym będzie trochę głupio, ale czego nie robi się dla dziecka?
Co robić? W myślach się gubię, nie potrafię podjąć decyzji.
Wiem, że nie będę w stanie oddać dziecka rocznego do żłobka. Będę chciała z nim być co najmniej dwa lata w domu.Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Belo wrote:Ja bym chętnie oddała moje objawy, tym które chcą.... Uwierzcie mdłości całodniowe to nic fajnego, zastanawiam się ciągle czy wykupić ten lek na mdłości/wymioty skoro nie mam wymiotow, jedynie mdłości powodujące jadłowstręt. Jutro chyba pojadę na kebaba, bo to jedyne obok owoców co chętnie jem...
Mi moja Pani dr poradziła na mdłości herbatę z imbirem. Naturalnie . Tez w ostateczności poszłabym w leki ale stawiam na naturalne składniki jak pomagają
Trzymaj się 🤍👩🏽 Ja 35 lat
Od zawsze plamienia na 10dni , 7 dni przed miesiączką .
Pierwsza niespodziewana ciąża 06.2021r. zakończona - nie pojawiło się💔, wyłyżeczkowanie 16.07.21r.
Od Tego momentu starania .
05.05.2023r. podjęcie decyzji o klinice niepłodności. GAMETA BYDGOSZCZ
% endometriozy.
07.2023r. - Histeroskopia , biopsja : zapalenie endometrium.
AMH -2,47/ Monitoring ✔️ cykle 30-31
👦Mąż 37lat
zdrów jak 🐟
Plemniczki żywe-pracusie ✔️
Kariotyp prawidłowy męski-wynik 46,XY.
( Start IVF/ICSI kwiecień 2024
Zaczynamy :
- 2x dziennie ( rano wieczorem )Estrofem)
02.05.2024r. Niespodziewane dwie kreski✔️✔️
04.05.2024r Beta HCG 218mIU/ml
06.05.2024r. Beta HCG 748 mIU/ml
08.05.2024r.Beta HCG 2011 mlu/ml
🩺 22.05.2024r. 6t4d MAMY
-
Atika wrote:Witajcie 😊
Przepraszam, mam, że tak wbijam. Mam ostatnio gorący czas. 😢
Potrzebuję waszej rady.
Otóż za dwa i pół miesiąca kończy się mi umowa. Będzie to już koniec 5 miesiąca. Wczoraj dowiedziałam się, że zostanie podpisana nowa, ale już tylko na pół etatu. 😟
No i mam dylemat. Obecne zarobki na rękę to ok 4300. Jeśli powiem o ciąży to przedłuży mi umowę do dnia porodu, czyli przełom grudnia/stycznia.
Wtedy dostanę pół roku macierzyńskiego 80% podstawy i pół roku rodzicielskiego 60%.
Mogę też nie mówić o ciąży, podpisać ją na pół etatu, zarobię ok 2000 na rękę. Z tego będę mieć liczony macierzyński i rodzicielski.
Nie wiem czy wrócę do tej pracy, bo jak będzie mieć zastępstwo, to może już przy tej osobie zostanie a mi podziękuję. Zresztą nie wiem czy da mi umowę na czas określony czy nieokreślony.
Mam jeszcze jedną opcję. Zatrudnić się w innej firmie, ale czy zatrudnienie na początku 6 miesiąca będzie ok? Może nie będzie widać ciąży, mimo, że to kolejna.
Chcę pracować co najmniej do listopada, jeśli się uda.
Obecny pracodawca zostawił mnie z ręką w nocniku, 😔 po tylu latach pracy, więc tu nie mam skrupułów, ale z nowym będzie trochę głupio, ale czego nie robi się dla dziecka?
Co robić? W myślach się gubię, nie potrafię podjąć decyzji.
Wiem, że nie będę w stanie oddać dziecka rocznego do żłobka. Będę chciała z nim być co najmniej dwa lata w domu.
A czy to nie jest tak,że jak już pójdziesz na l4 ciążowe 100% teraz to automatycznie umowa na tych warunkach jakie masz przedłuża Ci się do dnia porodu?
„ Pracodawca nie ma prawa wypowiedzieć takiej osobie stosunku pracy, a w przypadku gdy umowa kończy się przed terminem planowanego rozwiązania ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu”
Atika, Karolka89 lubią tę wiadomość
👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat
👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
👧🏻 córeczka 2019
6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
21.12.23 usg puste jajo
4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965
08.05.2024 II - 11dpo beta 23
10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
16.05.2024 - beta 2464
22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
24.05.2024 - beta 26709
28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa
-
Hej mało się odzywam ale jakoś nie mam weny wczoraj miałam jakiś kryzys nie wiem co mi się działo jakoś kompletnie nic mi się nie chciało taka beż energii byłam wróciła dopiero około 21 a teraz najchętniej bym poszła znowu spać tylko czekam na mojego aż z pracy wróci.
Te głupie myśli że coś może być nie tak, że może na usg lekarz juz nic nie zobaczy ( choć kompletnie nic mi się nie dzieje) to też mam co jakiś czas.
Babeczki nie poddawajmy się to tylko 9 miesięcy potem będzie gorzej 😉😉😉kknn lubi tę wiadomość
-
Atika wrote:Witajcie 😊
Przepraszam, mam, że tak wbijam. Mam ostatnio gorący czas. 😢
Potrzebuję waszej rady.
Otóż za dwa i pół miesiąca kończy się mi umowa. Będzie to już koniec 5 miesiąca. Wczoraj dowiedziałam się, że zostanie podpisana nowa, ale już tylko na pół etatu. 😟
No i mam dylemat. Obecne zarobki na rękę to ok 4300. Jeśli powiem o ciąży to przedłuży mi umowę do dnia porodu, czyli przełom grudnia/stycznia.
Wtedy dostanę pół roku macierzyńskiego 80% podstawy i pół roku rodzicielskiego 60%.
Mogę też nie mówić o ciąży, podpisać ją na pół etatu, zarobię ok 2000 na rękę. Z tego będę mieć liczony macierzyński i rodzicielski.
Nie wiem czy wrócę do tej pracy, bo jak będzie mieć zastępstwo, to może już przy tej osobie zostanie a mi podziękuję. Zresztą nie wiem czy da mi umowę na czas określony czy nieokreślony.
Mam jeszcze jedną opcję. Zatrudnić się w innej firmie, ale czy zatrudnienie na początku 6 miesiąca będzie ok? Może nie będzie widać ciąży, mimo, że to kolejna.
Chcę pracować co najmniej do listopada, jeśli się uda.
Obecny pracodawca zostawił mnie z ręką w nocniku, 😔 po tylu latach pracy, więc tu nie mam skrupułów, ale z nowym będzie trochę głupio, ale czego nie robi się dla dziecka?
Co robić? W myślach się gubię, nie potrafię podjąć decyzji.
Wiem, że nie będę w stanie oddać dziecka rocznego do żłobka. Będę chciała z nim być co najmniej dwa lata w domu.
Wg mnie najkorzystniej dla Ciebie byłoby przejść przed zakończeniem tej umowy na zwolnienie lekarskie. Umowa przedłuży ci się tak jak mówisz z automatu do końca ciąży. Nie decydowałabym się na zmniejszenie wymiaru etatu i dalszą pracę bo z każdym miesiącem tak przepracowanej pracy zmniejszasz sobie świadczenia macierzyński/rodzicielski (liczone ze średniej wynagrodzenia z ostatnich 12 mcy).
A odnośnie zostania w domu po macierzyńskim/rodzicielskim to i tak nie masz żadnych świadczeń z racji zatrudnienia, więc tym bardziej ta umowa nic ci nie da. No chyba że chodzi o ubezpieczenie, podstawę do „babciowego” (nie znam szczegółów jeszcze ale tu chyba jest potrzebny powrót do pracy i tak bo taka jest idea tego świadczenia).Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 06:14
Atika lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Cześć dziewczyny....
Widzę, że wczoraj wiele z Nas miało dołki mniejsze lub większe.
Potfforek masz rację potem będzie gorzej 🤣
Mnie dziś tradycyjnie obudziły mdłości i głowa boli. Nienawidzę tego 😡
Trzeba się podnieść, młodzież porozwozic po placówkach szkolno-zerówkowych i o 9 wizyta.
Trzymajcie proszę kciuki, chociaż sądzac po objawach to kropek ma się raczej wyśmienicie 🤭Ilona.., kknn, Nosa, Holibka lubią tę wiadomość
-
Za wizytujące dzisiaj 🤞🍀
Sorpresa🎁, Holibka lubią tę wiadomość
04.2023: 8+2, triploidia 💔
08.2023: 6+5 monoploidia 💔
01.2024 & 03.2024: cb
20.04.2024 beta 24,14; 22.04 beta 96,72; 24.04 beta 253,80; 29.04 beta 2362,2 🍀
13.05 🩺 8,3 mm (6+5) ❤️
27.05 🩺 2,17 cm (8+4)
10.06 🩺 3,85 cm (10+4)
24.06 🧬 6,30 cm (12+4) USG prenatalne
22.07 🩺 (16+4) 175 gramów małego kawalera 🩵
19.08 II 🧬 (20+4) 376 gramów małego człowieka
16.09 🩺 (24+4) 693 gramy maleństwa
14.10 🩺 (28+4) 1165 gramów wiercipięty
15.11 🩺 (33+1) 2294 gramy
Ja&On: 33 lata
Kariotyp ✅
Trombofilia: białko S 56%❌
MTHFR A1298C w układzie heterozygotycznym❌
ANA1: dodatni ❌
ANA2: słabo dodatni: 1:160, ziarnisty z dodatnimi sferami chromosowymi❌
-
Witajcie 😊
Dziękuję za odpowiedzi. 😘
Będę jeszcze rozmawia z M, a powoli rozjaśnia mi się.
kknn wrote:Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢
Mnie polepszyło się samopoczucie a z fasolką jest wszystko dobrze.
Mała3 lubi tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Hejka 🙂
@Atika też bym doradzała L4 na obecnej umowie, chociaz rozumiem dylemat. Znalazłam w necie taki wpis, może Ci pomoże podjąć decyzję 🙂
https://www.prawo-pracy.pl/zmiana_pracy_w_czasie_ciazy-p-1057.html
@kknn kochana współczuję czarnych czy przygnębiających myśli, na pewnym poziomie każda to przechodzi. Też bym się martwiła gdyby nie cycki i sennosc/zmęczenie, bo obecnie czuje się już totalnie normalnie, wszystko jem, zadne zapachy nie przeszkadzają, żadnych awersji do jedzenia czy wahań nastrojów. Wierzę w nasze kropki 🍀💚
Psychicznie miałam moment paniki, kilka dni, w zeszłym tyg, ale poszłam do kardiologa, zrobiłam ta krzywa, miałam już dwie konsultacje z dietetykiem klinicznym i czuje się dużo lepiej wiedząc, że ze swojej strony robię wszystko dla dziecka, co tylko mogę.
Cieszę się dziewczyny, że jakoś się trzymacie/trzymamy 🙂 kciuki za wizytujące!🤞🤞🤞
I witam nową kolezankę 🙂
kknn, Malpka11, Atika lubią tę wiadomość
-
A i jeszcze co do zwolnienia, to ja już na zwolnieniu 3 tydzień. U mnie tak się złożyło, że w pracy wszystko się ładnie dopięło i po konsultacji z szefem chyba już na tym zwolnieniu zostanę. Skoro to pierwsza ciąża, w takim wieku, to wolę dmuchać na zimne i w ogóle nie jest mi z tym źle 🙂 odpoczywam psychicznie od stresu.
kknn lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry !
Dlatego ja codziennie rano jestem wdzięczna za każdy objaw bo to daje mi spokoj psychiczny jeżeli chodzi o dzidziusia, ale no fajnie by było móc zjeść coś dobrego . 😁
U mnie wylatują probiotyki codziennie i kiszonki co pomaga trochę mojemu układowi pokarmowemu, także polecam . 😊 mdlosci raz są większe raz mniejsze ale właśnie staram się jeść malutkie porcje ale częściej . Codziennie rano oczywiście standardt wymioty które niby są a niby nie ma i przez to trochę boli żołądek bo nie man czym wymiotować rano ale pocieszam się też że jeszcze chwila i znikną objawy tego typu. Natomiast bardziej mnie dopada zmęczenie i chyba bejbik mówi żeby zwolnić tempo.
Mamy zawsze patrzcie tylko na swoje dobro i robcie tak aby wam było dobrze, nie przejmujcie się pracodawcą, jeżeli jest potrzeba idę na l4 i tyle. Bo więcej stresu gorzej wpływa wiem to po sobie , więc trzeba umieć stawiać granice .
Miłego dnia wam życzę i uspokojenia tych negatywnych myśli bo uwierzcie mi że myśli mają moc więc zacznijcie pozytywnie myśleć, nie dolujcie się jeszcze bardziej , bądźcie wdzięczne za to że czujecie się lepiej, nie doszukujcie się czarnych scenariuszy , ja wysyłam dużo miłości waszym okruszkom. Wszystko będzie dobrze . ❤️Atika lubi tę wiadomość
-
@Ewa96 a jakie probiotyki bierzesz? Ja to tylko ogórki kiszone w miarę toleruję teraz.
@Nosa fajnie, że ułożyło się dobrze u Ciebie.
Ja dziś miałam jakiś opóźniony start, syn też i z tego wszystkiego spóźniłam się do pracy 15 min i akurat z szefem się minęłam. Jak mam poślizg to zawsze zostaję dłużej aby czasowo było ok, ale jednak głupio mi było. Ehh. Życie.🙋🏻♀️ 37.
👦🏼 7.11.2017 - zdrowy, kochany syn❣️4380 g, 62 cm, 10/10, CC - brak postępu porodu
👼🏻 26.09.2019 - ur. 37 tc. Przepuklina mózgowa, CC planowa
-
Ja wgl nie wierze w termin poranne mdłości xd rano czuje się super tylko muszę coś zjeść.
Mdłości mam późnym popołudniem/ wieczorem ok 15-19.
Kupiłam takiego ebooka, i tam był przepis na wode imbirowa: woda + imbir + cytryna+ ogórek + trochę mięty. Pije zobaczymy 😅 wczoraj to nawet poszłam spać po 23, pierwszy raz od ponad miesiąca (oprócz wesela). -
@Basieczka Trzymaj się i życzę powodzenia następnym razem
kknn wrote:Kurde dziewczyny ja dzisiaj jakaś zdołowana. W nocy obudziłam się o 3 i nie spałam bo naszły mnie czarne myśli. Jakoś od czwartku nie mam nudności, ani nie czuję brzucha i oczywiście zaczynam świrować. Czy któraś z Was w okolicy 10 tygodnia też ma tak „lekko”? Mam wizytę w poniedziałek, to jeszcze trochę czasu. Na poprzedniej byłam tydzień temu. Chyba po wiadomości Basieczki dopadły mnie czarne wizje 😢
Jejku - mam podobnie. Też się trochę przeraziłam czytając wiadomość od Basieczki.
Ja się jednego dnia poczułam trochę lepiej - więc zaczęłam się martwic, ale póżniej znów było gorzej.
Dzisiaj znowu od rana czuję si ok. Zjadłam ze smakiem śniadanie - produkty które od 2 tygodni mi nie wchodziły i serio zaczynam mieć czarne myśli.