X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wesoła porodówka
Odpowiedz

Wesoła porodówka

Oceń ten wątek:
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry!
    Właśnie się karmimy wiec mam chwilkę. Z każdym dniem jest nam coraz łatwiej ogarnąć humory naszego maluszka. W końcu mieliśmy "normalna" noc. Co dwie godziny pobudka na karmienie i zmianę pampersa. Wiec liczę ze tak zostanie a nie jak poprzednie ryk, histeria i nerwy. Małego jak i nasze. I kolo się zamknęło. My nerwowi to i Szymek. Ale było już znacznie lepiej :)

    biedroneczko powodzenia jak coś ;)
    Julita sesja piękna a tymi jagodziankami kusisz. Nic tylko udusić :)
    fatim krzycz do woli :) ja tez miałam podniete jak przyszła nasza fura ;)

    Jak o kimś zapomniałam to przepraszam!

    Owca123, małaMyszka, Fatim, estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorcia widzisz... wszystko na spokojnie. Mały też się denerwował, ja Ty byłaś niespokojna.

    W nocy co dwie godzinki to ładnie! Cały czas karmisz piersią czy butlą

    bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszko przechwalilam noc i od rana mamy znów kosmos. Juz nam brakuje pomysłów co mu jest albo co zrobić by się uspokoił. Tak się biedny meczy :( a ja czuję się taka bezsilna ze nie umiem pomoc własnemu dziecku.

    Tylko karmie go piersią. Przechodzę przez męki i bóle ale nie chce się poddawać i dawać mm.

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia spokojnie, dopiero się poznajecie nawzajem. Twój dzieciaczek na pewno jest zestresowany tyloma nowościami :)

    Kochane okazało, że ta gulka to nie przepuklina a żylaki, w sumie z 2 złego to lepsza opcja więc się ciesze, bo je się rzadko operuje a tak samo jest małe ryzyko uwięźnięcia. Tyle co będzie boleć i się powiększać więc jakaś ulga jest :D
    Czekam z niecierpliwością na kuriera...

    estrella, julita, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 3 lipca 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć kochane!
    Dorcia a może małego kolki męczą? dasz radę, jesteś super mamą! macie teraz gorsze i lepsze chwile, jestem pewna że z dnia na dzień tych lepszych będzie przybywać a gorsze odejdą w zapomnienie :)

    Fatim to my dzisiaj obie oczekujące, bo u mnie o 17 przyjadą mebelki do pokoju Anastazji i też aż się wiercę z niecierpliwości :D myślałam że cały weekend mąż poświęci na skręcanie nowego nabytku ale przypomniałam sobie, że jutro jedziemy do mojego chrześniaka na pierwsze urodziny, ale co tam niech w niedziele skręci chociaż komodę to będę mogła zacząć robić pranie ubranek ;)

    Myszko a u ciebie zaczą się 34tc, wow! jeszcze trochę i będziemy czekać na twoje rozpakowanie się :P

    estrella, małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podejrzenia kolek są ale z drugiej strony twierdzą że za szybko na kolki. Mam czopki i kropelki ale mamy używać juz faktycznie w kryzysie. Modlę się w duchu żeby jednak to tylko Szymus uczył się nowej roli na nieznanym terenie i wszystko będzie dobrze. Hormony mi nie pomagają w tej kwestii i czasami z bezsilności i zmęczenia wyje ehh... chce w końcu zacząć się cieszyć z macierzyństwa a nie tylko zamartwiac.

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

  • anie93lica Autorytet
    Postów: 600 896

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Probowalas dźwięku odkurzacza lub suszarki z internetu?

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    ug37zbmh9r9sv292.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu synkowi pomagało sie uspokoić włączenie suszarki, a też od samiutkiego początku miałam z nim problemy bo ciągle płakał.

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane wszystko testujemy, co się da. Działa na chwileczkę i zaraz powtórka z rozrywki. Widocznie taki jest i trzeba to przetrwać jakoś. Jest ciężko, ale jakoś damy radę. Musimy :)

    małaMyszka, estrella, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 3 lipca 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorcia8919 wrote:
    Kochane wszystko testujemy, co się da. Działa na chwileczkę i zaraz powtórka z rozrywki. Widocznie taki jest i trzeba to przetrwać jakoś. Jest ciężko, ale jakoś damy radę. Musimy :)
    Dokładnie tak, metodą prób i błędów dojdziecie co jest dobre :-) Życzę wytrwałości :-)

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia, to ja jeszcze cieply termoforek dorzuce do wyprobowania:) Synek znajomych byl tez krzykaczem od poczatku, a teraz (rok skonczyl w lutym) to baaardzo sympatyczne, towarzyskie i wiecznie usmiechniete dziecko:)

    Powiem Wam, ze troche martwie się swoimj wynikami obciazenia glukoza. Wszystkie pilyscie 75 czy moze 50? Niby mieszcze się w normie, ale same zobaczcie:

    Naczczo 83 (ciezarne 70-92)
    Po 1h 165 (<180)
    Po 2h 148 (<153)

    Do tego mala tak szalala jak nie wiem przez pierwsza godzine:/

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Natka wg nowej normy po 2h się miescisz i jest ok ale wielu lekarzy jednak patrzy na stara normę po 2h ze do 140 zależy jak na to spojrzy twój lekarz.
    A my mamy juz skończone 3 miesiące i we wt na kontroli waga pokazał 3060g. Pozdrawiamy.

    małaMyszka, Fatim, estrella, bosa lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka88 wrote:
    Dorcia, to ja jeszcze cieply termoforek dorzuce do wyprobowania:) Synek znajomych byl tez krzykaczem od poczatku, a teraz (rok skonczyl w lutym) to baaardzo sympatyczne, towarzyskie i wiecznie usmiechniete dziecko:)

    Powiem Wam, ze troche martwie się swoimj wynikami obciazenia glukoza. Wszystkie pilyscie 75 czy moze 50? Niby mieszcze się w normie, ale same zobaczcie:

    Naczczo 83 (ciezarne 70-92)
    Po 1h 165 (<180)
    Po 2h 148 (<153)

    Do tego mala tak szalala jak nie wiem przez pierwsza godzine:/
    oj Kochana, tu chyba będzie za wysoko...

    miałaś 75g, a po 1h już trochę dużo. Nie chcę Cię straszyć, ale możesz być słodką mamą :(

    bosa lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorcia8919 wrote:
    Kochane wszystko testujemy, co się da. Działa na chwileczkę i zaraz powtórka z rozrywki. Widocznie taki jest i trzeba to przetrwać jakoś. Jest ciężko, ale jakoś damy radę. Musimy :)
    Kochana, a rozbierz się i kanguruj małego... może mu ciepłego ciałka mamy potrzeba...

    A może coś zjadłaś przez przypadek i mały ma problem z brzuszkiem?

    bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termofor wypróbowany również. Jakoś nie było lepiej więc może to nie brzuszek.

    Właśnie przez ten tydzień jem lekkostrawne i dietetyczne jedzenie. Tylko dlatego żeby sprawdzić zachowanie małego. Bez zmian. Przyzwyczaiłam się do myśli ze może taki jego urok żeby łatwiej to przetrwać. Zobaczymy z czasem.

    małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to go przyłóż go do ciała ... może potrzebuje skórę do skóry i jak będzie słyszał bicie Twojego serca to będzie spokojniejszy...

    bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 3 lipca 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorcia8919 wrote:
    Termofor wypróbowany również. Jakoś nie było lepiej więc może to nie brzuszek.

    Właśnie przez ten tydzień jem lekkostrawne i dietetyczne jedzenie. Tylko dlatego żeby sprawdzić zachowanie małego. Bez zmian. Przyzwyczaiłam się do myśli ze może taki jego urok żeby łatwiej to przetrwać. Zobaczymy z czasem.


    To moze maly nie toleruje laktozy? To dosc czeste u maluszkow :(

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • dorcia8919 Autorytet
    Postów: 746 1512

    Wysłany: 3 lipca 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszko skóra do skóry działa tylko przy karmieniu. Moje dziecko widocznie nie jest "normalne" i te wszystkie metody na niego nie działają.
    Natka o laktozie tez myślałam. Ale właśnie nie jadłam nic z nabiałem żeby sprawdzać go małymi krokami. Będzie ciężko się nauczyć tego uparciucha.

    Zaliczilismy pierwszy spacer. Nie daleko a do domu wracaliśmy juz z płaczem nie do uspokojenia. Przed wyjściem jadł ale chyba nie dojadl. Eh... wiec i spacery nie dały mi nadziei. Wiem ze duszno i to może nakręcac ta nasza mała tykajaca bombę. Czas i nic więcej, tylko to nam musi pozostać.

    małaMyszka, Owca123, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 3 lipca 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia jak najbardziej jest normalny, daj czas maleństwu. Każdy dzieciaczek jest inny ;)
    Kochane chwalę się łóżeczkiem, dolna szuflada będzie tylko do wymiany, bo mąż z takim zapałem i niecierpliwością wbijał kołki, że przebił ją na wylot razem z farbą :/ mam nadzieję, że da się dokupić samą szufladę :D
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a2fe6bb6592.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9a78e47e052e.jpg

    małaMyszka, Natka88, estrella, Owca123, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 3 lipca 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia, mi chodzilo o Twoje mleko (chyba, ze mleko z piersi nie ma laktozy, nie mam pojecia- znam jednego chlopca, ktory wlasnie tak się meczyl zanim jego mama, ze to po kp maly cierpi jeszcze bardziej). To juz rzadkie przypadki, ale wlasnie wtedy dzieci placza calymi dniami i nic nie pomaga. Oby to nie bylo to a zwykle dostosowywanie się do zycia poza brzuszkiem mamusi.

    małaMyszka, bosa, gosiunia lubią tę wiadomość

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ