Wrocławskie ciężarówki
-
WIADOMOŚĆ
-
Saszka, podrzucisz mi link do strony tej kobiety gdzie kupiłaś swój wózek? Ja im dłużej szukam, tym gorzej mi idzie. Oglądam wszystko, od używanych X Landerów po nowe i ostatnio mnie koleżanka namawia na polski wózek Jedo. Sama ma i bardzo go chwali. Całkiem fajny jest.
Z góry dzięki!
A jak się w ogóle czujesz? Lepiej?
Chiang Mai, ja dzisiaj i tak nie mogłabym MIałam już wcześniej zaplanowany i czwartek i piątek po południu. Walizki masz już spakowane? Plus wielką pakę grubych podpasek? -
Moja siostra ma Jedo, twierdzi, że ujdzie, ale zachwycona nie jest, a już jak zobaczyła mojego x-mova, to zaczęła żałować, że takiego nie ma ale tak jak mówiłam, każdy ma inny gust i wymagania, więc może Tobie bardziej podpasuje Jedo. W każdym razie mnie nie zachwycił.
http://allegro.pl/sklep/5881954_maluszkowy-swiat-dla-malych-i-duzych
U tego sprzedawcy kupowałam, natomiast ja nie kupowałam na allegro a umówiłam się z tą kobietką, bo wtedy nie płacisz za prowizję no i można coś ponegocjować na miejscu
Czuję się, w porównaniu do początku tygodnia, o wiele lepiej, dzięki ale tak mi się okrutnie rozpycha, że nie da się tego opisać. Poza tym coraz częstsze są skurcze przepowiadające, plecy dokuczają, brzuch mam taki napięty i wypchany Tomkiem, że nie mogę już się schylać do przodu. Już mam serdecznie dosyć tych męczarni
A Ty kiedy się wybierasz na L4?https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wybieram sie,wybieram W poniedzialek planuje interniste,a w kolejny poniedzialek mam gin. I wtedy go poprosze.Zobaczymy czy mi da.Mam nadzieje ze tak,bo juz nie moge w pracy siedziec bite 8godz.przed kompem.Ciezko mi.No i brzusio wylazl w koncu
Mi tez sie bardzo xlandery podobaja,ale cena jedo przoduje Przypomnij ile dalas za swoj? No i najwazniejsze-musi nam sie zmiescic do auta,a jedo sie miesci.
Co fajnego dostalas dla Tomcia?saszka wrote:Moja siostra ma Jedo, twierdzi, że ujdzie, ale zachwycona nie jest, a już jak zobaczyła mojego x-mova, to zaczęła żałować, że takiego nie ma ale tak jak mówiłam, każdy ma inny gust i wymagania, więc może Tobie bardziej podpasuje Jedo. W każdym razie mnie nie zachwycił.
http://allegro.pl/sklep/5881954_maluszkowy-swiat-dla-malych-i-duzych
U tego sprzedawcy kupowałam, natomiast ja nie kupowałam na allegro a umówiłam się z tą kobietką, bo wtedy nie płacisz za prowizję no i można coś ponegocjować na miejscu
Czuję się, w porównaniu do początku tygodnia, o wiele lepiej, dzięki ale tak mi się okrutnie rozpycha, że nie da się tego opisać. Poza tym coraz częstsze są skurcze przepowiadające, plecy dokuczają, brzuch mam taki napięty i wypchany Tomkiem, że nie mogę już się schylać do przodu. Już mam serdecznie dosyć tych męczarni
A Ty kiedy się wybierasz na L4? -
Oo! To dawaj foty brzusia
Za komplet (stelaż, gondola, spacerówka, torba, oba śpiworki, parasolka, folie, moskitiery i jeszcze smoczek ) 1650zł, wszystko oczywiście na 3letniej gwarancji z 3dniową opcją serwisu door to door
A przypomnij mi proszę czym jeździsz?
Dobrze pamiętam, że skupiasz się na jakimś lekkim wózku?
A oto prezenty od cioć którymi jestem zachwycona Kocyk zrobiła jedna z koleżanek, a reszta to również ręczna robota, ale wykonane przez koleżankę koleżanek, bo to już wyższa szkoła jazdy
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
saszka wrote:Oo! To dawaj foty brzusia
Za komplet (stelaż, gondola, spacerówka, torba, oba śpiworki, parasolka, folie, moskitiery i jeszcze smoczek ) 1650zł, wszystko oczywiście na 3letniej gwarancji z 3dniową opcją serwisu door to door
A przypomnij mi proszę czym jeździsz?
Dobrze pamiętam, że skupiasz się na jakimś lekkim wózku?
A oto prezenty od cioć którymi jestem zachwycona Kocyk zrobiła jedna z koleżanek, a reszta to również ręczna robota, ale wykonane przez koleżankę koleżanek, bo to już wyższa szkoła jazdy
Skupiałam się na lekkim, bo na 3 piętrze bez winy mieszkamy. Ale wyczaiłam że mamy wózkownie na dole, więc mam nadzieję że się uda tam trzymać wózek i obędzie się bez dźwigania.
Autko mamy Seat Ibiza. Byłam ostatnio nawet w sklepie żeby mi sprzedawca sprawdził czy się wózek zmieści do bagażnika. I stelaż największego jedo wchodził. Wg niego inne (x landery też) też wejdą.
Może się skuszę na to co Ty Cena patrząc na wszystko wydaje się atrakcyjna. Jeszcze póki nie obmacam to model xa tez biore pod uwagę, chociaż z oględzin w necie x move jest jakiś szerszy...
A w tej Wiszni to sklep jest normalnie? Można tam pojechać i pojeździć czy tylko magazyn?
Jaki kolorek bryki dla Tomka wybrałaś?
Będziesz też na tych warsztatach 26 czy odpuszczasz? -
Cześć dziewczyny,
już jestem w połowie ciąży, a dopiero teraz odkryłam ten wątek. Cieszę się, że was widzę.
Czy któraś z was byłam na Chałubińskiego? Słyszałam, że tam praktycznie nie ma porodów rodzinnych, tylko jakaś sala zbiorcza, na którą mąż nie jest wpuszczany.
-
No właśnie, bo wagowo, to o ile się orientuje te wózki są podobne, więc na 3 piętro byłoby ciężko. Siostrze parę razy winda wysiadła, to myślała, że wyzionie ducha, jak tak targała ten wózek (też mieszka na trzecim piętrze).
Nie wydaje mi się żeby był jakoś specjalnie szerszy, natomiast jak tak z Łukaszem macaliśmy oba wózki, to XA strasznie rozklekotany nam się wydał, xmove o wiele bardziej stabilny. Mnie strasznie wpienia sposób montażu gondoli i spacerówki na stelażu xa, jest tam tysiąc dziwnych rzemyków, zaczepów i nie wiadomo czego jeszcze, ja już w sklepie zdążyłam się zdenerwować jak próbowałam coś podziałać przy spacerówce! W xmove masz wszystko bardzo łatwo montowane i demontowane na klik w parę sekund. Rączka jest solidniejsza, budka chyba bardziej obszerna. Ogólnie wydaje się być bardziej solidny. Wiele mogłabym tu pisać, ale i tak warto w sklepie pomęczyć te wózki. A mój Łukasz jest w nim tak zakochany, że robi prezentację każdemu kto nas odwiedza Normalnie mógłby chyba wózki sprzedawać
Ta babeczka po prostu ma milion pudeł w garażu i może to wszystko rozpakować, ale funkcjonuje to raczej na zasadzie magazynu, więc najlepiej przetestować w sklepie (albo u mnie ) a tam się udać po konkretną rzecz.
Tomcio ma zieloną gondolę (America) i błękitną, hmm taką bardziej morską spacerówkę (Australia). Ja też strasznie się cieszę, że akurat teraz kupowaliśmy ten wózek - zeszłoroczny model, bo w tym roku kolory jak dla mnie są okropne.
Na warsztaty, o ile wytrwam do tego czasu, oczywiście się wybieram, może nawet z ŁukaszemMuska lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
Alis wrote:Cześć dziewczyny,
już jestem w połowie ciąży, a dopiero teraz odkryłam ten wątek. Cieszę się, że was widzę.
Czy któraś z was byłam na Chałubińskiego? Słyszałam, że tam praktycznie nie ma porodów rodzinnych, tylko jakaś sala zbiorcza, na którą mąż nie jest wpuszczany.
Ja na Chałubińskiego nie byłam, ale kojarzy mi się raczej negatywnie. I nie mam na myśli warunków, tylko podejście. Jak tak sobie poczytałam co oni piszą na stronie, to mi się wydało, że tam muszą mieć strasznie rzeczowe podejście do kobiet. "Normy mamy takie a takie, tyle a tyle procent kobiet w ankiecie odpowiedziało tak a tak..." . Jakoś tak chłodno Być może się mylę. Nie byłam, nie widziałam, to tylko taka moja subiektywna opinia.https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png