Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia ja nie bandazowałam. Po lrostu ściągałam coraz rzadziej.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Laurka wrote:Agusia jedno i drugie. Dokarmiam, ale bym chciala przestac.
Na zatrzymywaniu laktacji sie nie znam.
Alex jak dlugo dokarmialas zanim przeszlyscie wylacznie na kp?monkle lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
VianEthel2 wrote:Agusia ja nie bandazowałam. Po lrostu ściągałam coraz rzadziej.
-
Mańka już pewnie po Leksi, kumen, jak u was? O kimś zapomniałam?
Laurka jak dziewczynki przyjęły siostrę? Wierzę, że z laktacją się uda. Moja starsza też początkowo była ospała i nie szło jej dobudzić.
Agusia a szałwię pijesz?Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Czekamy dziewczyny na newsy!
Lania dziewczynki nowa siostre super przyjely! Duzo lepiej niz sie spodziewalam 😊
Mleko mam, nie wiem czemu tak dlugo to zajelo tym razem, ale nie mam kiedy usiasc, zeby sie bawic laktatorem, wiec sie troche boje jak to bedzie, szczegolnie przez to dokarmianie08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Leksi- już pewnie dawno tulisz maleństwo 😍 daj znać kochana co u Ciebie!
Mańka- jak sytuacja? W którym szpitalu jesteś? :* czas w nim szybko minie i będziesz znowu z mężem 😍
Agusia- jak na to co czytam to wydaje mi się ze u Ciebie się sprawa wycisza wiec myśle ze niedługo będziesz mogła skończyć z bandazowaniem
Alex- super przyrost Laury!
Laurka- ekstra ze siostry dobrze przyjęły malutka. A Ty daj sobie chwile czasu, jesteś dopiero co po porodzie :*
Kumen- a tam, na końcówce ganić za wagę to już mogli sobie odpuścić szybko zrzucisz i nie będzie śladu!
Cześć DIewczyny!
My z doskoku bo mała miała wczoraj kiepski dzień, dzisiaj znowu jest ok i wrócił mój aniołek, ale jak ona śpi to ja ogarniam dom, albo starszaka. Dzisiaj była u nas położna, już ostatni raz.
Młoda w ciągu tego miesiąca przybrała 1.2kg od masy urodzeniowej wiec moje mleko ma moc!
Od 4.10 maja mi podpiąć w pracy enel med dla młodej wiec wtedy wybierzemy się do pediatry
Starszak jest bardzo dzielny, choć istatnio włączyła mu się zazdrość mimo ogromnej miłości do małej
Apetyt mam taki, ze codziennie zjadam ogromne ilości jedzenia i dodatkowo tabliczkę czekolady 🤦🏼♀️monkle lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór ❤️ Dzisiaj, w 39+6 tygodniu, o godzinie 16:20 na świecie pojawiła się nasza Michalina. 3110 żywej wagi, 52cm czystej miłości i pierwszy zaliczony test 10/10.
Kurde, było ciężko, gdyby nie lekarze, skończyłoby się się w najlepszym wypadku na CC.
O 9 zdjęli balonik, podłączyli oxy. Nagle wszyscy się zlecieli, bo pojawił się tzw. objaw Gaussa i już prawie wysyłali nas na salę operacyjną. Na szczęście sytuacja się unormowała i pojawiły się regularne skurcze. Przy 5cm myślałam, że umieram, bo cały czas byłam podpięta do ktg i nie mogłam ani drgnąć, aż w końcu polozna się nade mną zlitowała i wskoczyłam do wanny. Tam godzinka i rozwarcie, które pozwoliło na ZZO. Diewczyny, jaka ulga! W moim przypadku nie dość, że mogłam się na chwilę zdrzemnąć, to Córa też się odstresowała i ostatecznie poród przyspieszył! Niestety okazało się, że mam nietypową budowę pochwy, jestem za ciasna i mimo niewielkich gabarytów dziecka musieli mnie naciąć, użyć vacuum a jeden lekarz dodatkowo uciskał brzuch 🙈 Tutaj znowu tętno Małej spadło, więc nie było czasu na inne decyzje. Na prawdę, lekarze, położne spisali się na medal i nie dali nas skrzywdzić.
Ale największym dla mnie bohaterem jest mój mąż, który nie tracił zimnej krwi i bez którego umarłabym że sto razy. Tylko raz prawie zemdlał, gdy każąc mi głęboko oddychać sam się zahiperwentylował 😉
Przeżyłam. Jak dobrze widzieć tą słodką, włochatą istotkę 😍łania, Ula_Lbn, k878, Laurka, monkle, alex0806, Leksi, AmyLee44, Mama_Zuzia, Karmazynova, Agusia_pia, Sylwiu lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane!
Wczoraj 26.09.o godzinie 16.20 (Manka idealnie tak samo! Kochana gratuluje) urodziła się moja córka Lena. Wazyla 3450g i ma 56cm. Jest piękna i taka bardzo śmieszna Poród miałam mega ciezki, SN, akcja skurczowa zatrzymana przy 6cm rozwarcia. Wywolywali mi później oksytocyna przez która nie mogłam się ruszać z łóżka.Krocze naciete i lekko peklam. Boli mnie jeden szew teraz. Poród trwał ogólnie z akcją w domu 21h. Było bardzo ciężko, jestem wykończona ale dałam radę!!! Mąż był przy mnie caly ten czas i też dzielnie trzymał się na nogach, chociaż przy partych jak darlam się jak zwierzak normalnie, pobladl i kazał mi cały czas oddychać.AmyLee44, Ula_Lbn, Karmazynova, łania, Agusia_pia, Mańka, k878, monkle, Sylwiu lubią tę wiadomość
Lena : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych. Leksi miałaś praktycznie identyczny poród jak mój pierwszy. Na pocieszenie dodam że drugi zdecydowanie szybszy i sprawniejszy i ogólnie lepszy.
Wygląda na to że jest szansa żebyśmy ładnie zamknęły sprawy porodowe we wrześniu.
To w końcu kto gasi światło?