Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no, mój mąż oporządza młodą, mają swoje rytuały,aż tak zaborcza jeszcze nie jestem- choćby dla własnej wygody 😂
Leksi, przybijam wirtualną piątkę. Nie mam problemu, by moi rodzice, brat, nawet bliscy przyjaciele zajmowali się młodą, ale na myśl o teściowej mam gula. Stay, masz rację, przecież teściowe są tak samo babciami dla naszych maluchów i krzywdy im nie zrobią. Tylko to przeświadczenie sprawia, że jeszcze pojawiam się u teściów. Mama mojego męża jest toksyczną osobą, jak dla mnie ma jakieś emocjonalne braki i rekompensuje je sobie kosztem bliskich i znajomych. Patrząc na to, jak się czasami zachowuje, dziwię się, że mój mąż nie ma kompleksu Edypa. Z resztą, nie nakręcam się już. Wigilię spędzamy z teściami. Wdech i wydech.
Co do wysypki, u Misi też się pojawiła: policzki, uszka obszar nad brwiami. 🙄 Zmieniłam mleko na bez laktozy (ser wcinam dalej, ale to mleko pochłaniam hektolitrami) i od dwóch dni smaruję Ziają na AZS. Efekt był widoczny już pierwszego wieczoru, bo to co było zaognione zbladło. Dzisiaj pozostały już tylko grudki na policzkach a na uszkach ani śladu po zmianach.
A jeśli chodzi o jazdę, to jak kiedyś wspomniałam, nasze dziecko, jak tylko wyczuwa spacerek lub podróż, idzie w kimę. Więc właśnie wczoraj byliśmy we Wrocławiu 😁 Kraków-Wrocław 3h jazdy samochodem. Całą trasę by przespała gdybyśmy nie zatrzymali się na pół godzinki, żeby się przebrać i nakarmić. Miałam trochę stresa, ale zupełnie niepotrzebnie. Niech się dzieć przyzwyczaja, bo jest tyle miejsc, które chcę jej pokazać 😍 -
RudaAnna wrote:K878 serio myślisz ze te ciężkie kupki u dziecka ze napiłas się mleka do kawy? Bo podobno nie ma już diety dla mam karmiących piersią bo ja tez karmie tylko piersią i fakt mały od zawsze przy robieniu kupki czy jak pierdzi płacze ,pręży się a nie powiem ze jem i pije wszystko ..tak teraz się zastanawiam nad tym co myślicie dziewczyny o tym?
Dokładnie! Jedyną rzeczą, której nie wolno jeść podczas karmienia piersią, jest arbuz. Bo, gdy go jesz, to sok kapie i się potem dziecku głowa lepi. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 11:54
Laurka, tere-fere, RudaAnna lubią tę wiadomość
-
Mańka wrote:Dokładnie! Jedyną rzeczą, której nie wolno jeść podczas karmienia piersią, jest arbuz. Bo, gdy go jesz, to sok kapie i się potem dziecku głowa lepi. 😉
Za nami ponad 3h jazdy, may spal caly czas i musialam az go budzic. jeszcze tylko 3h jazdy spowrotem, wiec nie chwale dnia przed zachodem.slonca...😀10.09.2019 Marcel -
Swietny tekst z tym arbuzem 😂
Ja gdyby jakis problem byl to bym nie wiedziala co eliminowac. Ja mleka dodaje kapke do kawy, a jest to mleko bez laktozy, bo tylko takie od lat kupujemy.
Dzisiaj Enya ma krostki na klatce piersiowej, ale ja obstawian potowki, bo spi na mnie klata do klaty, wiec od cieploty ciala pewnie jej wyszly.
Wiem, ze w mleku mamy sa alergeny, ale ja sie nie dopatrzylam nigdy problemow.
Natomiast byla taka sytuacja z najstarsza corka jak byla malutka, ze z jakiegos powodu podalismy jej mleko modyfikowane Enfamil. (Nie pamietam co to bylo, moze w okolicach mojej operacji usuniecia woreczka zolciowego?). I zsypalo ja na calym ciele czerwone wielkie placki. Zostala zabrana do pediatry a oni ze to pewnie AZS i zeby dac masc sterydowa + mleko zmienic na nutramigen. Po tym mleku reakcja byla identyczna. Mascia nie pozwolilam smarowac. Zawalczylam o laktacje i jak tylko zaczela znowu pic wylacznie moje mleko problem skorny zniknal jak reka odjal! To byl tez moment w ktorym moj maz zrozumial jak wartosciowe jest kp, bo wczesniej nie mial pojecia. Bo jego mama ich nie karmila piersia i jego siostra, ktora miala male dzieci prawie 30 lat temu tez nie. Od tamtej pory wspiera mnie w karmieniu piersia tak dlugo jak ja chce i moge.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
hej,czytam na bieżąco ale jakoś nie mam jak się odezwać. Teraz mam czas bo mały śpi a starszak z dziadkiem na spacerze ale właśnie dziadek dzwonił że usnął :o nie chce spać w domu coś w południe. jednak nauczony u siebie. ale nic mu się nie stanie przez kilka dni
ja trochę zmieniłam klimat i jest mi dobrze. wyrwanie się raz na kilka mc z domu na parę dni do miasta to super sprawa!
mój mały lubi jeździć autem, zawsze śpi
kurcze u rodziców jest duże lustro w przedpokoju. kilka razy na dzień widzę w całej okazałości jak wyglądam. masakra! biorę się za chodakowską po powrocie do domu! -
Agusia_pia wrote:hej,czytam na bieżąco ale jakoś nie mam jak się odezwać. Teraz mam czas bo mały śpi a starszak z dziadkiem na spacerze ale właśnie dziadek dzwonił że usnął :o nie chce spać w domu coś w południe. jednak nauczony u siebie. ale nic mu się nie stanie przez kilka dni
ja trochę zmieniłam klimat i jest mi dobrze. wyrwanie się raz na kilka mc z domu na parę dni do miasta to super sprawa!
mój mały lubi jeździć autem, zawsze śpi
kurcze u rodziców jest duże lustro w przedpokoju. kilka razy na dzień widzę w całej okazałości jak wyglądam. masakra! biorę się za chodakowską po powrocie do domu!
U mnie w ubraniu nie jest źle, gorzej bez. Gdzie się podziała moja talia? -
Agusia pia trzymam kciuki za Twoja diete i skuteczne wlaczenie cwiczen do dziennej rutyny.
Ja nie mam sily przejmowac sie swoim wygladem 😞 Ciesze sie, ze wczoraj udalo mi sie umyc wlosy.
Mamusie o jakiej porze dnia wychodzicie na spacery? Ja podjelam probe wyjscia na dwor nietypowo bo rano. Gaia zalozyla sobie buty i czapke i chciala isc a Enya prawie calkiem snieta lezala juz w wozku, wiec pomyslalam czemu nie? Ale na dworze zaczela plakac i wozek w ruchu nie pomogl. Wiec nazad do srodka. Cyc 2 minuty i spi na rekach. Najwieksza przylepa na swiecie LOL08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
U mnie najgorzej brzuch wisi skora i uda grube
Laurka dzieki za kciuki. Musi mi wejsc w krew cwiczenie pol godz dziennie wieczorem. A na spacery wychodzimy zwykle do poludnia kolo 10Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 16:18
-
My wychodzimy między 11 a 14, zależy jak się ułoży z karmieniem. A tak btw kiedy dzieci zaczynają rzadziej jeść w dzień? U nas w nocy są dłuższe przerwy, ale w dzień jestem niewolnikiem 3 godzin a karmię też mm.
-
k878 wrote:Manka, ale laktoza ro cukier, uczula białko.
Dziewczyny, a czy któraś z was używa nawilżacza powietrza i może coś polecić? Dopiero przy dziecku wpadłam na to, jak sezon grzewczy wpływa również i na mnie a jak zbawienny może okazać się właśnie nawilżacz. Ewidentnie mamy zbyt suche powietrze. Na razie ratuję nas mokrymi szmatkami na kaloryferach, ale chciałabym coś bardziej profesjonalnego i nie za miliony montet.
I postanowiłam, kupuję chustę kółkową, taką po domu. Potrzebuję czasami coś poogarniać a towarzyski charakter młodej trochę mi to utrudnia 😅 -
Leksi wrote:Jusi 28, u nas identyczna ta wysypka. Na policzkach, uszkach i trochę na karku - bardzo sucha i czerwona. Teraz już jest lepiej, wyblakła i jest mniej sucha, szorstka. Na początku myślałam, że może to potówki, bo mamy bardzo ciepło w mieszkaniu i trudno wywietrzyć. Ale za długo to trwało - a nabiał jadłam na potęgę. Smarowałaś czymś te krostki, czy całkiem samo zeszło?
_Stay, współczuję sytuacji z mamą, ale dobrze, że chociaż masz oparcie/pomoc w tacie i teściach.
Jaga94, ,,Chciała się chyba pokazać jaka dobra babcia.'' - o tak, dokładnie tak jak moja niestety.
Lekarz przepisal masc na atopowe zapalenie skóry ale bez sterydow i zeszlo jak sie tylko cos pojawia to nią smaruje . Lepiej to smarowac bo moze to swedziec dzieciatko i bedzie bardzo marudne przez to
-
Wiecie ze moja cora upodobala jedna piers i tylko z niej chce pic a z drugiej zaraz sie denerwuje przez to w jednej wiecej w drugiej mniej mleka 😕 woli tą z której mleko wyplywa bardzo szybko az sie dławi a z tamtej wolniej i juz nie chce sie jej chyba popracować