Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusi, oj to są ciężkie dylematy. Kuzynka lata temu miała ten sam problem, ale "świadomość laktacyjna" była znacznie mniejsza. Kuzynka widząc, że syn ma swojego ulubionego cycka nic z tym nie zrobiła i młody jadał, tak, jak lubi. W efekcie jej piersi są widocznie asymetryczne.
-
tere-fere wrote:Jusi dawaj jej zawsze na początku tą pierś której nie lubi. Przemęcz ją chwilę, póki ma siły ssać mocno, a potem podawaj drugą pierś, z której łatwiej leci. Wtedy nawet jeżeli tej "trudniejszej" nie opróżni to może pobudzi w niej laktacje bardziej, a tą "łatwiejsza" i tak się naje nawet gdyby już nie miała tyle sił, skoro jest w niej dużo mleka i fajnie leci 😊
Wlasnie tak robie za kazdym razem lub gdy spi to wtedy dłużej ssie tą piers chiciaz. A tak to krotko bo zaraz sie denerwuje placze i dupa. I mleczka jest tam malo niestety.... staram sie walczyc z tym albo laktatorem bede probowala tez jakas opcja...
Boje sie tej asymetri pozniej kurczę.
tere-fere lubi tę wiadomość
-
Jusi moj maly zanim zalapal w ogole jak sie je(trwalo to miesiac, kazde karmienie po 3-4h bo usypial zanim zdazyl cos zjesc, a zaraz budzil sie glodny) to jesli w ogole ciagnal to tylko z jednego cyca, pktem o asymetri uswiadomila mnie moja mama. Zaczelam kombinowac rozne pozycje do karmienia i wiedzialam juz w jakiej zlapie tego trefnego cyca. Problemem u mnie bylo moze zle przystawianie, albo poprostu maluszek sie uczyl. Az w koncu pewnego dnia totalnie wyczerpana dalam tego cyca na odwal sie(nie w pozycji jak zawsze) i bum! Poszlo od razu.
Jak u mnie tryska mlekiem na wszystkie strony to maly wypluwa piers, widocznie woli ssac(ma straszna potrzebe ssania). Ostatnio nawet juz ssie rece, potem krzyk. Wiec idzie w ruch cyc albo smok.
z tym drugim gorzej bo sie krzywi. Za to jak ssie cyca, poprostu ssie a poleci mleko to jest bulwers, pozycje nie doopisania, kopniaki, wiercenie sie😂 co troche mnie boli bo zalozylam wczoraj kolczyk do pepka😀
Swoja droga ciekawe jak to jest ze maluszek wie jak ssac zeby szlo mleko, a jak ssac zeby tylko ssac... ciekawe🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 21:59
Jusi 28 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Podpinam sie pod pytanie apropo nawilzacza. Tez mamy strasznie sucho w mieszkaniu przez ogrzewanie. Lubie ciepelko dlatego jak pani polozna powiedziala mi ze mam skrecic ogrzewanie (bo jak weszla to powiedziala ze buchlo jej goracem w twarz) bo najlepsza temp dla maluszka to 16-20stopni, serio....?! Nie wyobrazam sobie tak marznac😣 a mieszkam na wyspach gdzie ciagle leje.... a mimo to susza!😀Mańka wrote:Hmmm no masz rację! Nie wiem skąd u mnie ta myśl, że wykluczenie laktozy pomoże na zmiany skórne. Teraz tak doczytuję i uczulenie na laktozę powodować może problemy trawienne. Muszę się dokształcić w temacie. 🙈
Dziewczyny, a czy któraś z was używa nawilżacza powietrza i może coś polecić? Dopiero przy dziecku wpadłam na to, jak sezon grzewczy wpływa również i na mnie a jak zbawienny może okazać się właśnie nawilżacz. Ewidentnie mamy zbyt suche powietrze. Na razie ratuję nas mokrymi szmatkami na kaloryferach, ale chciałabym coś bardziej profesjonalnego i nie za miliony montet.
I postanowiłam, kupuję chustę kółkową, taką po domu. Potrzebuję czasami coś poogarniać a towarzyski charakter młodej trochę mi to utrudnia 😅10.09.2019 Marcel -
U nas tez karmienie było przeważnie z jednego cyca bo dla mnie łatwiej było tak łapać ale patrząc w lustro jak zauwazylam ze jedna piers duzo większa a druga mniejsza (zawsze miałam różnice ale nie tak ) to się przestraszyłam ze tak zostanie i teraz na chama daje na zmianę ale Mały się wkurza bo doprowadziłam do takiego stanu ze mało tam mleka (nawet laktatorem sprawdzałam) wiec tez daje najpier ja ile pije tyle pije a potem zmiana na ta lepsza by dojadl porządnie.. ah sama sobie zaszkodziłam.. k878 ale mam nadzieje ze tak jak u ciebie sie jakoś wyrówna15.08.19r. Wojciech ❤️
-
Ja mam nawilżacz taka żabkę, chyba jeden rodzaj jest na allegro. Kupiłam na próbe bo nie droga, a opinie były ok. I jestem zadowolona
, tylko dlaczego ta woda tak się szybko kończy . Trochę ciężko napełnia się ją z powrotem ( czytaj: czasem jak się spieszę potrafię coś rozlać). Dużą ma opcję mocy, a jak się woda skończy sama się wyłacza, co mnie nie doprowadza do stresu .
A chuste kółkową też kupiła, ale narazie chyba mój jest za mały, albo raczej ja nie potrafię sama jej zawiązać dobrze jak maluch na brzuchu i mi zjeżdza. Ale myślę, że jak będzie sztywniejszy to będzie lepiej.
Mańka lubi tę wiadomość
Bladzioch 04.01
Beta 07.01 - 206
Beta 10.01 - 650
29.01 -serduszko
Maluszek urodzony 12.09.2019 -
Ja mam wyrobiony nawyk, zeby karmic z obu piersi naprzemiennie bez faworyzowania jednej. Jak jedna zostanie oprozniona to wtedy widac roznice miedzy piersiami. A tak poza tym to nie ma u mnie asymetrii.
U nas dziwny wieczor. Najpierw wielki sukces, bo mala pospala sama w gondoli tak, ze normalny obiad zrobilam oraz go zjadlam z cala rodzina przy stole. Ale potem juz jeczenie i wielkie oczy. O 19:15 juz byla wykapana i teraz juz prawie 2 godziny walka, zeby ululac a ona caly czas oczy jak 5 zlotych! Nie chce piersi, nie prezy sie, nie placze tylko przytomna jest wyjatkowo i steka troche jakby jej niewygodnie bylo albo jakby probowala beknac a nie mogla, wiec ja nosze do odbicia. Moze teraz juz w koncu padla. Maz dzisiaj byl w domu wieczorem ale nie doczekal sie mnie i padl. Ten nowy biustonosz to sie predzej zakurzy! 😩08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Hej
Co do nawilżania powietrza to pediatra mi mówiła , że najlepszą opcją jest położenie mokrej pieluszki na grzejnik. Ja w zasadzie w pieluszki się nie bawię . Mamy nawilżacz z duki, bo w domu sucho jak na Saharze
Ja też karmię z jednej piersi , a z drugiej staram się ściągać laktatorem. Czas się wsiąść za siebie i powoli to zmieniać .
Laurka wyjątkowy egzemplarz Ci się trafił , chociaż wyczuwam lekki progres
-
U mnie podobnie - mała upodobała sobie jedną pierś, nie powiem mi też z niej dużo wygodniej karmić i pojawiła się lekka asymetria, a co za tym idzie mniej mleka. Teraz na każde karmienie najpierw podaje jej tą nielubianą pierś, przemęczymy się i przechodzimy na drugą.
Też zastanawiam się nad kupnem nawilżacza, znalazłam taki -> Philips HU4801/01, ma dobre opinie
Lena
: 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
Też zastanawiam się nad nawilżaczem. Ostatnio ktoś w internecie polecał MesMed MM 727 Volcano, niedrogi, muszę poczytać o nim. Mąż zabrał córkę do biblioteki, mała zasnęła a ja w 1,5 h zrobiłam to i czym myślę już od miesiąca i w dzień nie mam jak, a w nocy sił.
Co do spacerów to wcześniej wychodziłyśmy 13-14, ale teraz po zmianie czasu koło 12, czego nie lubię, bo później w domu nam się wieczór ciągnie. Gdyby nie te 4 piętro to byśmy wychodziły 2 razy, wczoraj właśnie byłam u mamy i wracając mała zasnęła, a my spędziłyśmy jeszcze godzinę na placu zabaw od 16.30.
Dziś mija 8 tygodni a ja dalej plamię... Niby wkładka wystarczy, ale co sikanie to krew na papierze. Wizyta dopiero za 3 tygodnie. Plamicie jeszcze?Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny ❤️. Poczytałam o tych nawilżaczach i właśnie zamówiłam Hyundai Hum 770. Zastanawiałam się jeszcze nad Eldom 5nu, ale nie ma zbytniej różnicy, więc mąż stwierdził, że chociaż na takiego Hyundaia nas stać 😂
Łania, jutro mija 6tyg od porodu i też plamię. Raz mniej, raz bardziej, ale również w zupełności sprawdzają się wkładki higieniczne. A wizyta u ginekologa już za Tobą? Ja idę za tydzień i mam "mega stresa".
Moje dziecię od kilku dni praktykuje nową umiejętność- wkładanie rączek do buzi i ssanie paluszków. Nie wiem, czy dobrze robię, ale gdy ją na tym przyłapię daję w zamian smoka. Mam wrażenie, że łatwiej będzie nam się pozbyć smoczka, niż potem pilnować, żeby nie mamlała paluchów.
-
Mila my szczepilśmu 6w1 plus pneumokoki na fundusz i rotawirusy płatne . Szczerze mówiąc nie pamietam ile nas to kosztowało.
Lania ja też strasznie długo plamiłam. Miałam nawet nawrót takiego żywego krwawienia i zastanawiałam się czy to przypadkiem nie miesiączka .
Chciałam się Wam pochwalić , że moje dziecię odkryło, że ma rączki. Próbuje łapać maskotki, i dużo do nich grucha. To jest takie rozkoszne, że się rozpływam. Te chwytanie jeszcze mu słabo idzie , ale dzielnie ćwiczy
Laurka, Jusi 28 lubią tę wiadomość
-
Mańka wizyta za 3 tygodnie. Mój lekarz prywatnie ma terminy jak na nfz, szczególnie, że chciałam wizytę z rana 😂
Co do łapek to nie zatykaj jej smoczkiem, to naturalne poznawanie ciała, moja też od kilku dni tak robi 🙂
Szczepienia dopiero przed nami, ale bierzemy na nfz, tylko pneumokoki płatne, bo mają 13 szczepów a nie 10 jak te bezpłatne. Co lekarz to opinia, każdy będzie co innego wychwalałCórka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️
