Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Gomerka wrote:Dziewczyny, robi się coraz cieplej, czego będziecie używać do snu? Boje się trochę kocyka, czy kołderki, a na spiworek niedługo chyba będzie za ciepło?
Hej. Sorry że się wetne, ale są śpiworki letnie do spania np Natulino.
Cześć dziewczyny bliźniaki wczoraj skończyły 8 miesięcy. Jakoś żyjemyLaurka, Jusi 28 lubią tę wiadomość
-
My jeszcze śpimy razem w łóżku z malutką. Mała najpierw spała w rożku, a teraz pod kołderką.
Lena : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
Hej, Lubię świeczki - łatwo nie jest, pomnóż sobie to co masz w domu razy dwa czasami mam wrażenie że wyjdę z siebie.
Ostatnio mam jakis kryzys i żeby go odpędzić staram się doceniać miłe chwile, np wczoraj bawili się razem na macie ładnie 40 minut. Bez wrzasków i ryku!
Są zupełnie różni, więc nie wyobrażam sobie mieć jednego dziecka, bo ciężko byłoby się zdecydować hehe
Jusi 28, k878 lubią tę wiadomość
-
Pom-pon hej miło, że się odezwałaś.
Gomerka moja mała już nie śpi w śpiworku, bo się grzała. Śpi pod cienkim kocykiem, ale prędzej się rozkopie niż na siebie naciągnie. Na lato mam taki cieniutki, muślinowy śpiworek.
Moja malutka dziś kończy 8 miesięcy 😍 pełza, siada i siedzi samodzielnie, klęka, czasem robi przymiarki do raczkowania, ale to raczej 1 kroczek. Ma 2 zęby. Śpi 2 razy dziennie, łącznie max 2 godz. Wstaje koło 8, zasypia koło 21.40. Jest przesłodkim śmieszkiem, oczywiście też marudnym.Laurka, Jusi 28 lubią tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Pom-pon wrote:Hej, Lubię świeczki - łatwo nie jest, pomnóż sobie to co masz w domu razy dwa czasami mam wrażenie że wyjdę z siebie.
Ostatnio mam jakis kryzys i żeby go odpędzić staram się doceniać miłe chwile, np wczoraj bawili się razem na macie ładnie 40 minut. Bez wrzasków i ryku!
Są zupełnie różni, więc nie wyobrażam sobie mieć jednego dziecka, bo ciężko byłoby się zdecydować hehe
Ja to sie zawsze zastanawialam jak to jest z blizniakami jesli chodzi o drzemki, jedzenie. Robia to razem? Czy kazde inaczej?😀10.09.2019 Marcel -
Pom pom! Domyślam sie... nie wyobrazam sobie tego dlatego zastanawiam sie jak dajesz radę😁 Ostatnio jak usypialam mlodego na rekach jak co wieczor zastanawialam sie co by bylo jakbym musiala zaraz drugiego usypiac 🤣
Fajnie ze potrafia sie chwilr pobawic. Mysle ze takich chwil bedzie coraz więcej.
Jak wasze dzieciaki znosza droge ? Moj masakra... zero snu w foteliku. Na poczatku czerwca czeka nas dluga trasa... -
Oleczka94 wrote:Masz kogos do pomocy w domu? Czy sama dajesz rade?😏
Ja to sie zawsze zastanawialam jak to jest z blizniakami jesli chodzi o drzemki, jedzenie. Robia to razem? Czy kazde inaczej?😀
Jedzenie i spanie jednoczesne to cel każdej matki bliźniąt 😁 moi posiłki jedzą razem, drzemki czasami się rozjeżdżają. Na szczęście nigdy nie uspiali na rękach więc ten problem mam z głowy kładę ich do łóżeczek, siedzę obok, smyram i trzymam za rączki aż w końcu śpią. Niestety wciąż mamy dwie pobudki w nocy.k878 lubi tę wiadomość
-
Lubieswieczki wrote:Pom pom! Domyślam sie... nie wyobrazam sobie tego dlatego zastanawiam sie jak dajesz radę😁 Ostatnio jak usypialam mlodego na rekach jak co wieczor zastanawialam sie co by bylo jakbym musiala zaraz drugiego usypiac 🤣
Fajnie ze potrafia sie chwilr pobawic. Mysle ze takich chwil bedzie coraz więcej.
Jak wasze dzieciaki znosza droge ? Moj masakra... zero snu w foteliku. Na poczatku czerwca czeka nas dluga trasa...10.09.2019 Marcel -
Pom-pon wrote:Jestem sama no, teraz w czasie zarazy jest ze mną mąż.
Jedzenie i spanie jednoczesne to cel każdej matki bliźniąt 😁 moi posiłki jedzą razem, drzemki czasami się rozjeżdżają. Na szczęście nigdy nie uspiali na rękach więc ten problem mam z głowy kładę ich do łóżeczek, siedzę obok, smyram i trzymam za rączki aż w końcu śpią. Niestety wciąż mamy dwie pobudki w nocy.
Super ze przynajmniej razem robia podstawowe rzeczy, tak to nie mialabys chwili dla siebie.
Ale i tak nie wyobrazam sobie blizniakow, przy jednym ledwo trybie. Szacun!😏10.09.2019 Marcel -
Kurcze, a Wasze dzieci nie wędrują w nocy? Moja zwiedza każdy kat łóżeczka, a nad ranem często wita mnie na stojąco 🤦♀️A ze śpi sama w pokoju to trochę się boje, ze przez sen naciągnie na siebie kocykZ 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Kurcze, a Wasze dzieci nie wędrują w nocy? Moja zwiedza każdy kat łóżeczka, a nad ranem często wita mnie na stojąco 🤦♀️A ze śpi sama w pokoju to trochę się boje, ze przez sen naciągnie na siebie kocyk
Jusi 28 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Laurka! Nie załapałam się na foto
Operacji na woreczek nie miałam i nie będę mieć. W drugim szpitalu kazali zrobić USG bo oni nie widzą powodu do operacji a terminy i tak mieli wtedy na maj.
A w tym co miałam mieć Korona na całego i to na gastrologii także ten... Niet. Krojenie w czasie zarazy mi nie odpowiada.
Za to wczoraj oddaliśmy materiały na posiewy i czekamy na wyniki.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Laurka! Nie załapałam się na foto
Operacji na woreczek nie miałam i nie będę mieć. W drugim szpitalu kazali zrobić USG bo oni nie widzą powodu do operacji a terminy i tak mieli wtedy na maj.
A w tym co miałam mieć Korona na całego i to na gastrologii także ten... Niet. Krojenie w czasie zarazy mi nie odpowiada.
Za to wczoraj oddaliśmy materiały na posiewy i czekamy na wyniki.10.09.2019 Marcel -
Moja spi z nami i ma śpiworek i na to nasza kołdrę...
Pom-pon jesteś mega z bliźniakami. Ja już przestaje ogarniać moja dwójkę, chociaż to starsza jest trudniejsza. Bunt dwulatka i izolacja mocno nam dają w kość.
Vian, trzymam za Was kciuki!
U nas od niedzieli temperatura, wczoraj wymiotowałam ze stresu. Miałam telekonsultacje i jak zapytałam o wizytę normalna to mnie „uprzedził” ze robią triage: z objawami covid (np gorączka wysoka) odsyłają do zakaźnego.
Mamy tez trzeci ząbek na powierzchni. Maruda straszna w tej infekcji, pol dnia na ręku. Jeszcze trochę i mi plecy wysiada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 20:29
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Oleczka94 wrote:I co macie w planach po wynikach ? Kolejne badania, czy mozma zaczac dzialac?😏
No niby nie możemy, bo koronawirus, ale chyba zaczniemy myśleć powoli. Nie wiadomo kiedy to dziadostwo się skończy, nie wiadomo co będzie na jesieni. I tak to można czekać w nieskończoność.
K878 dzięki!
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Potwierdzam, ze muslinowe spiworki sprawdzaja sie w cieplejszym klimacie. Ja kocykow unikam jak najdluzej (chyba, ze do wozka, ale to co innego). Moja nadal spi w spiworku polarowym bo u nas nadal pizga zlem W sobote odczuwalna temperatura byla -5'C! //
Pom-pon mega Cie podziwiam i Ci kibicuje. Ja bym o***iala.
Nie wiem czy pisalam czy nie, zona kuzyna mojego meza urodzila bliznieta w polowie kwietnia. Bylam na baby shower tuz przed tym jak zostala ogloszona ogolna izolacja i kwarantanna.
Co do kolejnych dzieci, to rozumiem ludzi, ktorzy nie chca odkladac w nieskonczonosc, bo i tak sie nie da przewidziec ani zaplanowac niczego, ale np. zachodzenia w pierwsza ciaze obecnie nie rozumiem kompletnie. Wszystko nowe, same zagadki i zagwostki i jak tu sie cieszyc z blogoslawionego stanu jak nalezy sie izolowac dla dobra wlasnego i ogolu??
K878 i co Ci dolega? Masz temperature? Moze to tylko cos zoladkowego?
Ja sie zastanawiam czy Enya w koncu zabkuje. Od 2-3 dni straszna maruda, a dzisiaj wszystkie drzemki krotsze niz zwykle.
Ja wprowadzilam srednia corke do najstarszej i w koncu spia na legendarnym trzypietrowym lozku. Ogolnie odwlekac chcialam to az do lata az Gaja skonczy 3. lata, zeby byla bardziej kumata, bo jak sie malemu dziecku da wolnosc wchodzenia samemu do lozka bez barierek i szczebelkow, to beda wylazic z niego po 12 razy! Ogolnie przeprowadzka lepiej niz zakladalam, ale teraz dzien mi sie z nimi wszystkimi zaczyna o 6:30 zamiast o 8:30! Ha ha. Oby nowy rok szkolny zaczal sie normalnie we wrzesniu, to przynajmniej obie beda gotowe na autobus o 7:00!
A za mna juz kolejny Dzien Matki (w USA druga niedziela maja). Maz sie zupelnie nie postaral, wiec nie jestem szczesliwa.
Vian zalaczam najnowsze foto z moim gangiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2020, 23:08
łania lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dziewczyny czy wasze maluszki uderzyly glowka o podloge kiedy siedzialy i lecialy na ziemie? Moj dzisiaj tak i zastanawiam sie czy za kazdym razem latac z poduszka za nim(?) Co jest nierealbe, czy jednak takie upadki naucza go czegos?czy jeszcze jest za maly?10.09.2019 Marcel