X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dziewczyny czy wasze maluszki uderzyly glowka o podloge kiedy siedzialy i lecialy na ziemie? Moj dzisiaj tak i zastanawiam sie czy za kazdym razem latac z poduszka za nim(?) Co jest nierealbe, czy jednak takie upadki naucza go czegos?czy jeszcze jest za maly?

    Moj jak siedzi na macie to za soba ma ułożone poduszki. Ale czasem nie trafi albo cos albo ich nie ma takze juz kilka razy zdarzyło mu sie walnac.

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Moj jak siedzi na macie to za soba ma ułożone poduszki. Ale czasem nie trafi albo cos albo ich nie ma takze juz kilka razy zdarzyło mu sie walnac.
    Jak moj siedzial w miejscu to tez byl poobkladany poduszkami, ale ze przemieszcza sie to nie jestem w stanie non stop miec za nim podusi.

    10.09.2019 Marcel
  • Gomerka Autorytet
    Postów: 1168 555

    Wysłany: 14 maja 2020, 04:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała staje, robi pierwsze kroki przy meblach. Zero instynktu samozachowawczego, nagle się puszcza i leci w dół 🤦‍♀️Staram się ją łapać, ale wiadomo, nie zawsze dam radę. Nie wiem, czy się czegoś uczy przez te upadki 🙈chyba kupimy basen z kulkami, żeby amortyzował te jej kaskaderskie wyczyny 🤔

    Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
    04.2017 (') 12.2017 (')

  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 14 maja 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moją małą kładę w górnej części łóżeczka i póki co trzyma się tej połowy :) zazwyczaj jak się budzi to jest w poprzek. Kocykiem nakrywam ją do pasa, trochę na plecy narzucę, ale zawsze ma ręce wyciągnięte na. No i ona się rozkopuje. A jak biorę do nas to często jej nie przykrywam, bo się grzeje.

    Oleczka chyba każde uderza. Moja już się nauczyła spadać "powoli" z głową przyciągniętą do siebie, ale nie zawsze się udaje. Jak jestem obok to złapię ręka. Poduszek żadnych nie stosuję. Bardziej muszę odgarniać zabawki starszej, szczególnie klocki, żeby nie uderzyła się kantem.

    Moja malutka zaczęła się bać sprzętów agd. Więc jak jesteśmy same i nie ma jej kto potrzymać to nie ma mowy o odkurzaniu, miksowaniu czy blendowaniu, bo od razu jest płacz.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 14 maja 2020, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki u nas też z podróżami marnie. Jak ma humor to ok, ale nieraz jak jedziemy to strasznie płacze. Ciężko tego mi słuchać, bo muszę siedzieć z przodu i nie mam nawet jak jej zabawić, a to były max 12 km trasy.

    Pom-pon podziwiam :) fajnie, że zasypiają w łóżeczkach. Moja jeśli nie zaśnie przy cycku to leżę z nią na łóżku, a ona się wierci i kręci, siada i pełza. I tak sobie czasem wyobrażałam dwójkę na tym łóżku jak każde by w inną stronę szło :)

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 14 maja 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj już bez temperatury. Dziś wyszła wysypka. Trzydniówka? Trochę niska temperatura bo miała do 38, wieczorami trochę wybijało do 39. Marudaniesamowita nadal.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 14 maja 2020, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lania ja to najlepiej muszę kierować. Mam chorobę lokomocyjna wiec zazwyczaj w trasie kilka razy sie zmieniamy. Mamy 400km do moich rodzicow i juz sie boje. Jutro jedziemy kupić fotelik nornalny. Mysle ze to troche ulatwi bo w nosidle juz dosc ciasno.

    Moj młody tez wedruje po łóżeczku czy lozku. Zalezy gdzie spi :)

    K878 wspolczuje... jak sie macie? I jak wyglada taka wysypka 3dniowki?

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 08:05

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 14 maja 2020, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo odstawiania od piersi. Jak odstawic cycoholika? W dzien jeszcze by uszlo. Ale w nocy i rano?? W nocy kilka pobudek, bez cyca sie nie uspokoji. Butli nie akceptuje. Ratunku.

    10.09.2019 Marcel
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 08:05

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 15 maja 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila wrote:
    Nasza od początku znała butelkę i lubiła z niej pić więc poszło bezproblemowo. Dodatkowo od dłuższego czasu budziła się tylko raz w nocy, potem wcale albo tylko jakieś tam wiercenie się. Wystarczyło podtrzymać za rączkę i zasypiała. To chyba zależy od dziecka, są takie co potrzebują mamy częściej.
    To rozumiem. Juz przywyklam do czestych pobudek w nocy. Problem w tym, ze nie akceptuje butli.😣 ani smoka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 14:18

    10.09.2019 Marcel
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 15 maja 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała nadal marudna, wysypka trochę schodzi. Temperatury brak, ulga wielka.

    Lubieswieczki, popatrz w necie. Moja starsza miała regularny brązowawy ryż Na całym ciele, młoda miała trochę różowych plamek, potem ściemniało trochę, ale szło od góry i zatrzymało się na pupie, na nóżki już nie poszło.

    Mnie tez trochę przygryza. Mogłyby już wyjść te zabki, może byłoby lepiej. Ja jestem zmotywowana karmić ile wlezie przez to dziadostwo koronawirusowe. Ona tez bez smoczka, bez butli. Tyle ze to każde dziecko inne, moja starsza z dnia na dzień bez problemu się przestawiła na butle.

    Swoją droga, Mała musiała się zarazić w przychodni na szczepieniu. Tyle warte te przyłbice, fartuchy, dezynfekcja.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k878 dobrze, że już lepiej. Moja starsza jak miała 3-dniówkę to nie miała jakiejś bardzo wysokiej gorączki. Ja się właśnie jeszcze na szczepienia nie wybieram, chociaż z drugiej strony nie wiadomo ile to jeszcze odwlekać.

    Oleczka a czemu chcesz odstawić? Nie mam pojęcia jak, bo skoro butli nie akceptuje, a mleko do roku to podstawa to chyba nie ma wyjścia. Żeby wypić z bidonu czy kubeczka to trzeba rozbudzić dziecko.

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    łania wrote:
    k878 dobrze, że już lepiej. Moja starsza jak miała 3-dniówkę to nie miała jakiejś bardzo wysokiej gorączki. Ja się właśnie jeszcze na szczepienia nie wybieram, chociaż z drugiej strony nie wiadomo ile to jeszcze odwlekać.

    Oleczka a czemu chcesz odstawić? Nie mam pojęcia jak, bo skoro butli nie akceptuje, a mleko do roku to podstawa to chyba nie ma wyjścia. Żeby wypić z bidonu czy kubeczka to trzeba rozbudzić dziecko.
    Who zaleca karmienie do 2roku zycia.
    A tak naprawde mleko podstawa jest do 6msc zycia. Ja chcialam karmic jak najdluzej. Przynajmniej do roku. Ale moje cyce chyba tego niecwytrzymaja. A najgorsze jest to ze chyba i tak beda musialy wytrzymac bo nie ma innego wyjscia.
    Mam pogryzione, popekane. Kazde karmienie to udreka i nerwy. Nie sprawia mi przyjemnosci karmienie mojego dziecka. Poprostu.

    10.09.2019 Marcel
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 16 maja 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka ja nie mam pojecia tez, bo kazde dziecko inne. Moje starsze corki od prawie poczatku mialy tez butelke, z ktorej pily moje mleko a pozniej mm, a pozniej krowie. Odstawienie bylo bezproblemowe: u najstarszej po 9 miesiacach, u sredniej po 6. A Enya nie chciala butelki ani smoczka jak Twoj (a prob bylo wiele na rozne sposoby). Ale odkad sa stale pokarmy i trzy posilki dziennie, to juz nie jest to taka ciezka orka 😉 Poza tym ja mam to szczescie, ze (mimo ze dziecko lubi zacisnac sutek) mnie nic nie boli. Nie mialam nigdy popekanych ani poranionych sutkow. Lubie mala do siebie tulic jak ja karmie, wiec nie zaprzatam sobie teraz glowy jak to bedzie za jakis czas. Wszystko wyjdzie w praniu.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 maja 2020, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Oleczka ja nie mam pojecia tez, bo kazde dziecko inne. Moje starsze corki od prawie poczatku mialy tez butelke, z ktorej pily moje mleko a pozniej mm, a pozniej krowie. Odstawienie bylo bezproblemowe: u najstarszej po 9 miesiacach, u sredniej po 6. A Enya nie chciala butelki ani smoczka jak Twoj (a prob bylo wiele na rozne sposoby). Ale odkad sa stale pokarmy i trzy posilki dziennie, to juz nie jest to taka ciezka orka 😉 Poza tym ja mam to szczescie, ze (mimo ze dziecko lubi zacisnac sutek) mnie nic nie boli. Nie mialam nigdy popekanych ani poranionych sutkow. Lubie mala do siebie tulic jak ja karmie, wiec nie zaprzatam sobie teraz glowy jak to bedzie za jakis czas. Wszystko wyjdzie w praniu.
    Kurcze mam nadzieje ze przestanie mnie nadgryzac bo naprawde lubilam karmic.😏
    A w dzien karmisz piersia?
    Jak zasypia na drzemki?
    Bo moj bez cyca nie zasnie. W wozku tez nie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 16:03

    10.09.2019 Marcel
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 16 maja 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okolo poltora miesiaca temu przestala zasypiac przy piersi. Nagle zaczela sie najadac i nadal oczy jak 5 zlotych. Wiec zaczelam usypiac w wozku po karmieniu i tak zostalo poki co. W dzien karmie okolo 3-4 razy.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 maja 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Okolo poltora miesiaca temu przestala zasypiac przy piersi. Nagle zaczela sie najadac i nadal oczy jak 5 zlotych. Wiec zaczelam usypiac w wozku po karmieniu i tak zostalo poki co. W dzien karmie okolo 3-4 razy.
    No moj niestety tylko cycus do zasniecia. Takze do pracy ani nigdzie na dluzej sie nie wybiore.

    10.09.2019 Marcel
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2290

    Wysłany: 16 maja 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    No moj niestety tylko cycus do zasniecia. Takze do pracy ani nigdzie na dluzej sie nie wybiore.

    Mowisz to komus, kto bral dziecko ze soba do pracy, takze teges... 😉Rozne wypadki chodza po ludziach 😉


    K878 a kiedy te szczepienia byly u was?

    Oleczka94 lubi tę wiadomość

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 18 maja 2020, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    28.04.

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
‹‹ 1218 1219 1220 1221 1222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ