Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleczka94 wrote:Moj tez mial taki okres ze budzil sie na 2h w nocy. Zazwyczaj rozbudzal sie przy zmianie pampersa. Wiec od tamtej pory kupilam lepsze i zmieniam tylko raz kolo polnocy , 1 w nocy gdy jeszcze wiem ze nie jest wyspany by sie rozbudzic.😀 co prawda przy zmianie jest placz qyginanie sie ale mam pantsy wiec idzie sprawnie. 30 sek i pamper zmieniony😀 dziecko gotowe do cycowania😁😁
No ale dlugo sie tym nie cieszylam. Potem.znowu ubzdural sobie ze jak juz go kladlam na noc do spania to on poprostu uwazal to za drzemke i nawet o godz 20 potrafil sie rozbudzic do 'zabawy',😣 dlatego zmienilam czas kompieli na min. 20 i narazie problem minal. Odpukac...😂😁
Oleczka u nas tak jest od wielu miesiecy mimo ze ja pieluszki w srodku nocy nie zmieniam. Znowu spi w cyklach poltora-dwugodzinnych i pobudka z placzem. I tak cala noc. Teraz to ma pewnie zwiazek z zebami ale niezmiennie od dawna potrafi w srodku nocy odmawiac zasniecia na nowo - tylko okolicznosci przyrody sie zmieniaja.
Kapiel o 20? Zapomnij. Moja by nigdy nie wytrzymala dp tej pory. Nawet moje starszaki dawna spia o tej godzinie.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Oleczka u nas tak jest od wielu miesiecy mimo ze ja pieluszki w srodku nocy nie zmieniam. Znowu spi w cyklach poltora-dwugodzinnych i pobudka z placzem. I tak cala noc. Teraz to ma pewnie zwiazek z zebami ale niezmiennie od dawna potrafi w srodku nocy odmawiac zasniecia na nowo - tylko okolicznosci przyrody sie zmieniaja.
Kapiel o 20? Zapomnij. Moja by nigdy nie wytrzymala dp tej pory. Nawet moje starszaki dawna spia o tej godzinie.
A o ktorej u was sa pobudki, bo u nas 8,9 rano, zalezy jak zasnie wieczorem.😏10.09.2019 Marcel -
My dzien zaczynamy okolo 6:30, ale to jest podyktowane m.in. tym ze starszaki wstaja okolo 7 (czasem 7:30, rzadziej 8:00). Od wrzesnia sie zacznie przedszkole na nowo, wiec juz taka pora zostala, a ja z mala do pracy o 8 z domu wychodze, wiec zeby to wszystko ogarnac + siebie...
Jak byly tylko dwie i moj maz z nimi rano w domu (ja dawniej do pracy wyjezdzalam o 5:00), to oni dzien zaczynali blisko 9!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2020, 22:27
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:My dzien zaczynamy okolo 6:30, ale to jest podyktowane m.in. tym ze starszaki wstaja okolo 7 (czasem 7:30, rzadziej 8:00). Od wrzesnia sie zacznie przedszkole na nowo, wiec juz taka pora zostala, a ja z mala do pracy o 8 z domu wychodze, wiec zeby to wszystko ogarnac + siebie...
Jak byly tylko dwie i moj maz z nimi rano w domu (ja dawniej do pracy wyjezdzalam o 5:00), to oni dzien zaczynali blisko 9!
Podziwiam ze dajesz rade. Praca trojka dzieci..😁
10.09.2019 Marcel -
No, wreszcie się zalogowałam!
Laurka, jak ty to robisz? Moja starsza przeciąga pójście spać, 21:30 nawet 22, rano budzimy 6:30-7:00, 2h drzemki w ciągu dnia i wieczorem znowu problem... nie może się wyciszyć, opowiadam bajki nawet godzinę. Ja już jestem zombie total, mała zabkuje i co chwila się budzi. Chciałam starszej skrócić drzemkę ale nie wyrabiam z obiadem i reszta.
Mała się wszędzie wspina, wciąga się na krzesełko siostry, fotele, na schodach zasuwa a co chwile ktoś zapomina zamknąć bramki. Zawsze musi być ktoś obok niej. Chyba muszę ja wsadzać do lozeczka jak za karę
Aha, czy ktoś może polecić śpiwór dla 2-3-łatki? Rozglądam się i nic mnie nie przekonuje... taki zwykły i cenowo przystępnyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 13:27
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Oleczka ludzie tak mowia jakby sie mialo jakikolwiek wybor 😂 Przeciez nie mam innego wyjscia 😉
K878 pewnie dlatego, ze ja mam inna sytuacje. Ja obiad (u nas taka raczej obiado-kolacja, bo tu najwiekszy posilek sie je o 17:00) z prawdziwego zdarzenia robie tylko w weekendy. Jak stary jest w domu zeby z nami jesc. A tak to w ciagu tygodnia to karmie tylko starszaki a im to latwo i szybko cos przygotowac.
A co do spania, to u nas sa raczej sztywne zasady odnosnie pory do lozka. Wiadomo ze nikt nie zasnie na zawolanie, ale my konsekwentnie od lat rutual wieczorny taki sam i dzieci maja byc w lozkach. Jak chca moga pluszakami sie pobawic, pogadac do nich, maja projektor ze swiatelkami do gapienia sie na gwiazdki na suficie itd. itp. ale maja byc w lozkach. I w koncu zasypiaja 😉08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Oleczka ludzie tak mowia jakby sie mialo jakikolwiek wybor 😂 Przeciez nie mam innego wyjscia 😉
K878 pewnie dlatego, ze ja mam inna sytuacje. Ja obiad (u nas taka raczej obiado-kolacja, bo tu najwiekszy posilek sie je o 17:00) z prawdziwego zdarzenia robie tylko w weekendy. Jak stary jest w domu zeby z nami jesc. A tak to w ciagu tygodnia to karmie tylko starszaki a im to latwo i szybko cos przygotowac.
A co do spania, to u nas sa raczej sztywne zasady odnosnie pory do lozka. Wiadomo ze nikt nie zasnie na zawolanie, ale my konsekwentnie od lat rutual wieczorny taki sam i dzieci maja byc w lozkach. Jak chca moga pluszakami sie pobawic, pogadac do nich, maja projektor ze swiatelkami do gapienia sie na gwiazdki na suficie itd. itp. ale maja byc w lozkach. I w koncu zasypiaja 😉
Fajnie masz z nockami. U nas tez od poczatku byla rutyna. 19 kompiel i spac, ale maly sie mi zbuntowal i traktowal to czasami jako drzemke. Np. Wczoraj.... kompiel papu spanie. Bach! 30min i wstal. Zasnal przed polnoca. Masakra myslalam ze po raz pierwszy wydje ! ... z siebie🙄10.09.2019 Marcel -
Laurka wrote:My dzisiaj w koncu ochrzscilismy. Ceremonia ekspresowa, za to zdjecia w maskach dla potomnych... Co za czasy...10.09.2019 Marcel
-
Laurka ja bym sie nie przejmowala. Wszystko w swoim czasie. Dziewczynki z reguly sa mniejsze. Moj Panicz miesiac temu mial 10 kg i 81cm ale to kawal chlopa. Siada, wstaje ale co z tego jak z plecow dalej nie potrafi sie obrucic na brzuch wiec lezy jak zuczek. Moze z 3 razy mu sie w ostatnim czasie udalo. Z brzucha szybko wstanie i leci. Dopiero od 2 tygodni zaczal sypiać na boczkach a nie na wznak wiec mysle ze powoli zmierza ku obrotowi. A dzieci robia to w wieku 3 miesiacy! Wiec spokojnie.Fizjo nas pociesza ze zacznie i nie ma sie czym martwic. Takze Ty tez czekaj a mala na pewno sama niedlugo zacznie siedziec
A moze faktycznie jak zacznie jesc wiecej stalych posilkow to przybierze? -
Laurka, moja 10,5 na dwa lata miała! Tez chudzina, nabiega się, nie ma kiedy jesc. Od zawsze była bardzo ruchliwa, zero tłuszczyku. Na noc wciąż ma pieluchę, rozmiar 5, ten sam co młodsza siostra! Ważne ze przybiera i skoro się fajnie rozwija to chyba nie ma powodu do niepokoju.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Cześć dziewczyny
Wszystko ma swoje plusy i minusy drobne dziecko lżej nosić, dłużej skorzysta z ubranek. Moja waży 10 kg. Starsza prawie 3,5 roku 19 kg i nie jest gruba, ale jest wysoka 109 cm. Ta może też się wyciągnie
Tak samo z mobilnością, moja mała raczkuje na całego, staje, chodzi bokiem przy łóżku i potrafi już kilka sekund ustać sama. Z drugiej strony wstaje mi w wózku, krzesełku, ściąga rzeczy ze stołu, wchodzi na małe stołki łazienkowe, ostatnio stanęła na pudełku i z niego weszła na wersalkę 😳 blokady na szafkach już oozakladabe. Trzeba mieć oczy dookoła głowy.
Zasypia koło 21.30,wstaje 8.30-9.00. W dzień mamy 2 drzemki, chociaż ostatnio przez kilka dni miała po 1.
Dwie córki, a tak często się różnią zachowaniami. Malutka jest jednak pogodniejsza od siostry, mniej marudząca, cieszę się teraz, że to pierwsze dziecko było hajnidem
Okres mi wrócił po 9,5 miesiąca. Czekam na drugi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 12:22
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
łania wrote:Cześć dziewczyny
Wszystko ma swoje plusy i minusy drobne dziecko lżej nosić, dłużej skorzysta z ubranek. Moja waży 10 kg. Starsza prawie 3,5 roku 19 kg i nie jest gruba, ale jest wysoka 109 cm. Ta może też się wyciągnie
Tak samo z mobilnością, moja mała raczkuje na całego, staje, chodzi bokiem przy łóżku i potrafi już kilka sekund ustać sama. Z drugiej strony wstaje mi w wózku, krzesełku, ściąga rzeczy ze stołu, wchodzi na małe stołki łazienkowe, ostatnio stanęła na pudełku i z niego weszła na wersalkę 😳 blokady na szafkach już oozakladabe. Trzeba mieć oczy dookoła głowy.
Zasypia koło 21.30,wstaje 8.30-9.00. W dzień mamy 2 drzemki, chociaż ostatnio przez kilka dni miała po 1.
Dwie córki, a tak często się różnią zachowaniami. Malutka jest jednak pogodniejsza od siostry, mniej marudząca, cieszę się teraz, że to pierwsze dziecko było hajnidem
Okres mi wrócił po 9,5 miesiąca. Czekam na drugi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 22:55
10.09.2019 Marcel -
Mamy 3 zabek. Kurcze, tyle na raz. Maly zaczyna stawiac kroczki sam😏
Laurka pytanko do Ciebie, co robis, w nocy jak mala Ci sie tak wybudzi na dluzej? Lulasz? Moj mial dzisiaj taki incydent i stwierdzilam ze napewno bawic sie nie bedziemy. Chodzilam, lulalam, to cyc to lulanie. I tak 2h. Dobrze ze maz mial na 8 do pracy to przejal polowe czasu.😏 bo moje plecy.... no... juz prawie umarly.10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Mamy 3 zabek. Kurcze, tyle na raz. Maly zaczyna stawiac kroczki sam😏
Laurka pytanko do Ciebie, co robis, w nocy jak mala Ci sie tak wybudzi na dluzej? Lulasz? Moj mial dzisiaj taki incydent i stwierdzilam ze napewno bawic sie nie bedziemy. Chodzilam, lulalam, to cyc to lulanie. I tak 2h. Dobrze ze maz mial na 8 do pracy to przejal polowe czasu.😏 bo moje plecy.... no... juz prawie umarly.
Zadnej zabawy, zadnego gadania. Przekaz ma byc jasny, ze jest pora spania. Przez iles miesiecy bylo lulanie w wozku. Miesiac temu nastapil wielki bunt na wozek i juz nie ma mowy. Teraz lulam w bujanym fotelu do karmienia. A jak mi sie wyrywa z rak i nie moge jej utrzymac to odkladam do lozeczka i daje zabawke-pozytywke z projektorem swiatelek i to ja zajmuje na chwile. A jesli dalej marudzi i marudzenie zamienia sie w krzyk to znowu do niej ide i znowu probuje przy cycu lulac i bujac w fotelu. Az odplynie w koncu. Niestety u nas od miesiaca rowniez po pierwszym dluzszym spaniu (4 godziny) pobudki przez reszte nocy co 2 godziny prawie jak w zegarku.
Aha i u nas caly czas szumy sa grane - bez tego ani rusz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2020, 04:31
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Zadnej zabawy, zadnego gadania. Przekaz ma byc jasny, ze jest pora spania. Przez iles miesiecy bylo lulanie w wozku. Miesiac temu nastapil wielki bunt na wozek i juz nie ma mowy. Teraz lulam w bujanym fotelu do karmienia. A jak mi sie wyrywa z rak i nie moge jej utrzymac to odkladam do lozeczka i daje zabawke-pozytywke z projektorem swiatelek i to ja zajmuje na chwile. A jesli dalej marudzi i marudzenie zamienia sie w krzyk to znowu do niej ide i znowu probuje przy cycu lulac i bujac w fotelu. Az odplynie w koncu. Niestety u nas od miesiaca rowniez po pierwszym dluzszym spaniu (4 godziny) pobudki przez reszte nocy co 2 godziny prawie jak w zegarku.
Aha i u nas caly czas szumy sa grane - bez tego ani rusz.10.09.2019 Marcel -
Oleczka u nas szumow od poczatku nie akceptiwal a teraz zaczal zasypiac przy szumie. Nad ranem jak wstaje kolo 6 i nie chce spac to przy szumie zasnie i spi do 8-9. Moze sprobuj a nuz akurat die uda. Ściągnij sobie aplikacje na telefon Szumis. Moj mlody nad ranem lezy i sie bawi az zasnie znow. Nie biore na rece.
Kiedys mial tak ze obudzil sie na dlyzej w nocy ale to tez zabawka, karuzela czy szum i po ciemku w lozeczku az zasnal.
Tak zebg wiedzial ze ma spac, sprobuj. A moze teraz po prostu jak te zebh ida to sie tak wybudza. Smarujesz czyms w nocy??
U mas tez piereszy zabek wyszedl W koncu! Na dole pieknke juz stuka. -
Lubieswieczki wrote:Oleczka u nas szumow od poczatku nie akceptiwal a teraz zaczal zasypiac przy szumie. Nad ranem jak wstaje kolo 6 i nie chce spac to przy szumie zasnie i spi do 8-9. Moze sprobuj a nuz akurat die uda. Ściągnij sobie aplikacje na telefon Szumis. Moj mlody nad ranem lezy i sie bawi az zasnie znow. Nie biore na rece.
Kiedys mial tak ze obudzil sie na dlyzej w nocy ale to tez zabawka, karuzela czy szum i po ciemku w lozeczku az zasnal.
Tak zebg wiedzial ze ma spac, sprobuj. A moze teraz po prostu jak te zebh ida to sie tak wybudza. Smarujesz czyms w nocy??
U mas tez piereszy zabek wyszedl W koncu! Na dole pieknke juz stuka.
Ale apke sciagne. Sprobuje.10.09.2019 Marcel