Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
VianEthel2 wrote:Mama_Zuzia napisałaś o Euthyroxie i mi się przypomniało. Wiecie jak to jest z obniżaniem tego TSH? Ma spadać powoli, stopniowo, czy w miarę szybko a potem utrzymywać się na odpowiednim poziomie? Robiłam TSH w styczniu koło połowy, wyszło mi 3,78. 21.01 dostałam euthyrox 25 i ostatni wynik jest 3,48. Mam dalej brać. Pytanie czy to wystarczająca dawka.
Jak dla mnie dostałaś za mała dawkę, ja przy tsh 2,7 dostałam euthyrox 25- taka dawkę zalecał i ginekolog i endokrynolog.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 19:01
-
Ja się 2 dni temu pochwaliłam że i zmęczenie i mdłości odpuściły.. To od wczoraj mam za swoje... Wracam po pracy, to bym tylko w łóżku leżała, a dziś rano mnie wymioty wymeczyly... Na razie nie chce iść na L4, bo mam pracę biurową i bardzo ją lubię, ale czasem mam ochotę po prostu przespać cały dzień...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 19:05
-
34 mm szczęścia!
Zaraz Was nadrobie, bo jestem bez internetu.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2aa093e2842f.jpgspeakyourmind93, Finezja19, Jusi 28, Jaga94, VianEthel2, Arashe, Juusti69, Ann.., Mamadwojki, monkle, m0nika, aannkka, zwichrowana, Olalu89, k878, pola0909, Komunikacja24, kark, elvira, Bunia86, Agusia_pia, Agucha90s, Looka91, magda.g85 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Ja dzisiaj mam straszny dzień: mdłości, osłabienie, ból gardła a z tego wszystkiego jestem albo nerwowa, dosłownie wszystko mnie wkurza, albo ryczę. A mąż jeszcze do mnie żebym się uspokoiła bo maluch to czuję i jeszcze bardziej się rozryczałam, że będę złą matką, bo juz teraz niepokoje nasze dziecko. I na dodatek złapały mnie wyrzuty sumienia i macam się za brzuch i zastanawiam się czy bąblowi nie zrobiłam krzywdy. Ach...Bladzioch 04.01
Beta 07.01 - 206
Beta 10.01 - 650
29.01 -serduszko
Maluszek urodzony 12.09.2019 -
To i ja sie pochwale nowym zdjęciem maluszka. Prawie 19mm w 8 tyg +2dni
Termin nastepnej wizyty 4.3
Termin na prenatalne badania 7.3 więc czekamy ten miesiąc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d2468ce5a46.jpgMamadwojki, speakyourmind93, monkle, Jaga94, Arashe, m0nika, k878, zwichrowana, Olalu89, pola0909, Komunikacja24, kark, Janka0909 lubią tę wiadomość
-
Jaga94 wrote:Ja dzisiaj mam straszny dzień: mdłości, osłabienie, ból gardła a z tego wszystkiego jestem albo nerwowa, dosłownie wszystko mnie wkurza, albo ryczę. A mąż jeszcze do mnie żebym się uspokoiła bo maluch to czuję i jeszcze bardziej się rozryczałam, że będę złą matką, bo juz teraz niepokoje nasze dziecko. I na dodatek złapały mnie wyrzuty sumienia i macam się za brzuch i zastanawiam się czy bąblowi nie zrobiłam krzywdy. Ach...
Victoria 10.11.2013r
Pola 08.11.2015r
27.01.2018 aniołek 5tc (*)
27.09.2018 aniołki 6tc(*)
Franuś 💙
-
Dziewczyny ja też po wizycie
Z dobrych wiadomości krewetka ma już 1cm, wygląda tylko na 2 dni młodszą niż z OM, serduszko bije 150bpm.
https://zapodaj.net/744364c0d0959.jpg.html
I to tyle dobrego.
Oprócz tego zrobił mi się 2cm krwiak, mam zakaz seksu i dźwigania (powiedzcie to 11kg brzdącowi..), duphaston na podtrzymanie i powinien się wchłonąć.
Do tego mam cukrzycę ciążową i dostałam skierowanie od lekarza do szpitala, w którym pracuje, na konsultację z diabetologiem, dietetykiem i psychologiem(?!). Pewnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni będę musiała się na dzień stawić. Ale przekroczenie jest niewielkie, ponoć skończyć się ma tylko na diecie. Dla maluszka wszystkoale czuję że to będą ciężkie tygodnie.
kark, speakyourmind93, Jusi 28 lubią tę wiadomość
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Dziewczyny gratuluję wizyt i już coraz to większych bobasów
Cudowne wiadomości
Jusi 28 lubi tę wiadomość
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
Lami- wspaniale maleństwo. Ja w 10t0d miałam 3.31cm szkraba, praktycznie łeb w łeb idą
Monkle- śliczny maluszek, trzymam kciuki żeby następne tygodnie nie były takie ciężkie jakie się wydają i żeby dieta starczyła :*monkle, Lami lubią tę wiadomość
-
Dawka euthyroxu to indywidualna sprawa. Do tego przy tarczycy sCzegolnie w ciazy powinno się badać razem tsh i fT4. Na pewno już to pisałam. Samo tsh to strzelanie kulą w płot. Do tego zaczyna się zawsze od małej dawki hormonu żeby nie było dużego szoku dla organizmu. Ja na początku każdej ciazy miałam tsh w kosmos duże a fT4 trzymało się normalnego poziomu, ewentualnie lekko spadło. Dla pocieszenia teraz biorę 125 i pewnie na tym się nie skonczy.
Hormony tarczycy są bardzo ważne dla dziecka. Ich niedobór może powodować poważne wady rozwojowe, niska inteligencje, skrajnie nawet poronienie. Nie należy tego lekceważyć.
Cukrzyca leczona dieta to mordęga, ale moim zdaniem do opanowania i lepsza niż insulina, oczywiście każdy przypadek jest inny. No i po pewnym czasie wszystko smakuje jak papier. Człowiek tylko liczy wymienniki, żyje wg minutnika do mierzenia cukru.kark lubi tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Monkle - gratuluje tych "dobrych" wieści
Lami, nasze maluchy są prawie identyczne pod względem wielkości, ale super^^
monkle lubi tę wiadomość
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
Mama_Zuzia wrote:Cudownie, ze z maluszkiem wszystko w porządku!
Co do TSH to euthyrox ładnie je zmniejsza wiec spokojnie, jaka dawkę dostałaś? Rzeczywiście normy dla ciężarnych są do 2,5. Jeśli chodzi o cukrzyce- robiłaś krzywa cukrowa po której to ocenił? Nie mówił nic najpierw o diecie a gdyby ona nie działała dopiero o insulinie? Zazwyczaj się tak robi. Na pewno nie przytyjesz spokojnie, z dieta cukrzycowa trudno dużo przytyć
Tak, miałam robioną krzywą cukrową ale to była tylko formalność bo przed ciążą też miałam cukrzycę typu 2.
W wynikach było na czczo 90
Po 1h- 163,a po 2h było 160
Dietę cukrzycową oczywiście mam stosować,ale też będę musiała brać insulinę.Mam nadzieję,że może jednak uda się z lekami,są leki które można brać w ciąży,na pewno nie ominie mnie mierzenie cukru niestety bo trzeba kontrolować poziom.
Wiesz ja ufam mojemu lekarzowi,on leczy wszystkie kobiety w naszej rodzinie,ma ogromną wiedzę bo pracuje w klinice bezpłodności i jest doktorem nie jakimś tam lek.med zwykłym.
Ps.Jak wstawić tu na forum zdjęcie? Chciałam pokazać Wam dzidziusia -
Komunikacja24 wrote:Jeszcze nie dostałam dawki eutyrox bo to musi ustalić endokrynolog,gin tylko wspomniał,że będę musiała to brać.
Tak, miałam robioną krzywą cukrową ale to była tylko formalność bo przed ciążą też miałam cukrzycę typu 2.
W wynikach było na czczo 90
Po 1h- 163,a po 2h było 160
Dietę cukrzycową oczywiście mam stosować,ale też będę musiała brać insulinę.Mam nadzieję,że może jednak uda się z lekami,są leki które można brać w ciąży,na pewno nie ominie mnie mierzenie cukru niestety bo trzeba kontrolować poziom.
Wiesz ja ufam mojemu lekarzowi,on leczy wszystkie kobiety w naszej rodzinie,ma ogromną wiedzę bo pracuje w klinice bezpłodności i jest doktorem nie jakimś tam lek.med zwykłym.
Ps.Jak wstawić tu na forum zdjęcie? Chciałam pokazać Wam dzidziusia
No ja się wcale nie dziwie ze ufasz lekarzowi, myśle ze każda z nas powinna która ma dobrego lekarzaskoro miałaś cukrzyce przed ciąża to nic dziwnego, ze chcą Ci dać leki, ale one ładnie wszystko regulują i dobrze ze jesteś pod opieka
-
nick nieaktualny
-
Mamadwojki wrote:Bunia86 czy wypowiada się na forum?? Mam kilka pytań
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26