Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,
Dobrego dnia i samych udanych wizyt. Ja zaczynam drugi najcięższy dzień w tygodniu (zaraz po poniedziałku). Kończę prace dopiero wieczorem
Pocieszam się, że jutro nareszcie wizyta i zobaczę moją kruszynkę (równo w pierwszym dniu drugiego trymestru).
Zbliża się też sądny dzień, bo planuję porozmawiać z szefową, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że przyjmie to dobrze.
Pozdrawiam i czekam na informacje o wizytachsynuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
Hej kochane. Udanych wizyt dzis.
My wczoraj zaczelismy 13 tcza tydzien juz II trymesyr
Ale czas leci.
Ja mam reszte winikow i sa w normie takze ok. Tylko ten mocz ale tak jak jedna z Was pisala to zanieczyszczenia z pochwy. Podmylam sie przed oddaniem moczu ale nie przyslonilam pochwy. Nastepnym razem przyslonie.
Dwa dni do prenatalnych. Moze poznam plecchociaz czuje ze to bedzie dziewczynka
-
Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze wizyty i maluszki! Czekam dzisiaj na dobre wieści i zdjęcia z usg!
Zwichrowana- trzymam kciuki żeby dzień szybko minął i żeby nadchodząca rozmowa z szefowa była łatwa!
Agusia_pia- intuicja matki dużo mówija w ciąży z synem od razu czułam ze chłopak nawet lekarz mógł na usg nie sprawdzać bo wiedziałam co będzie, a teraz czułam podskórnie dziewczynę no i jest
także duża szansa
-
Dziewczyny udanych wizyt, trzymam kciuki za wszystkie mamy i maluszki, czekamy na nowe piękne zdjęcia i dobre wiadomości
mOnika nie zazdroszczę sytuacji ale wiesz, że nerwy i stres nie są nam teraz wskazane. Także trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sprawy z sąsiadami.
Ja wczoraj miałam powiedzieć w pracy, ale miałam okropny dzień, nie dość że mam od groma obowiązków to jeszcze chcą dołożyć następnych, bardzo się zdenerwowałam i potem przez godzinę uspokajałam. Teraz chodze już wiecznie zmęczona i to nie z powodu ciąży. Nie byłam więc w nastroju chwalić się maleństwem i chyba poczekam do przyszłego tygodnia. W każdym razie chciałam pracować jak najdłużej się da ale firmy nie mają żadnej litości, więc rozważam wcześniejsze zwolnienie lekarskie.
Kurcze człowiek się poświęca i nie docenią tylko chcą więcej więcej i więcej, a myślę że nawet wiadomość o ciąży nie zmniejszy ilości obowiązków.
No się wyżaliłam
Miłego dnia dziewczyny !!!
-
pola0909 wrote:Dziewczyny udanych wizyt, trzymam kciuki za wszystkie mamy i maluszki, czekamy na nowe piękne zdjęcia i dobre wiadomości
mOnika nie zazdroszczę sytuacji ale wiesz, że nerwy i stres nie są nam teraz wskazane. Także trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sprawy z sąsiadami.
Ja wczoraj miałam powiedzieć w pracy, ale miałam okropny dzień, nie dość że mam od groma obowiązków to jeszcze chcą dołożyć następnych, bardzo się zdenerwowałam i potem przez godzinę uspokajałam. Teraz chodze już wiecznie zmęczona i to nie z powodu ciąży. Nie byłam więc w nastroju chwalić się maleństwem i chyba poczekam do przyszłego tygodnia. W każdym razie chciałam pracować jak najdłużej się da ale firmy nie mają żadnej litości, więc rozważam wcześniejsze zwolnienie lekarskie.
Kurcze człowiek się poświęca i nie docenią tylko chcą więcej więcej i więcej, a myślę że nawet wiadomość o ciąży nie zmniejszy ilości obowiązków.
No się wyżaliłam
Miłego dnia dziewczyny !!!żal...
-
U nas wszystko dobrze na wizycie, maleństwo ma 34 mm i jest dwa dni starsze niz OM. Za dwa tyg mam przyjść z badaniami i będziemy się umawiać na prenatalne.
Dostałam l4 i bez sentymentow zadzwonilam do bezpośredniego szefa. Bardzo dobrze przyjął i pogratulował i obiecał że porozmawia z główną szefowąLami, pola0909, m0nika, Mama_Zuzia, monkle, Ann.., Agusia_pia lubią tę wiadomość
-
Już słyszałam takie opinie, że jak prosto z pracy nie pojedziesz na porodówkę, to i tak będą mówić, że poszło się szybciej na zwolnienienie żeby się pobyczyć. Nie ważne czy w trzecim czy w siódmym miesiacu. Gra nie warta świeczki. Chyba że ma się regulowane godziny pracy. Moja znajoma sprzedawała mieszkania deweloperskie miała normalną pensję plus za każdą sprzedaż prowizja. Więc rano jechała podpisać umowę przedwstępną, a wieczorem do szpitala bo zaczął się poród. Podejrzewam, że gdyby nie grube tysiące za każdą umowę w życiu tak by nie pracowała
Ale taka prawda że początku ciąży siedziała w domu i pracowała zdalnie, a do firmy podjeżdżała raz w tygodniu no i plus mieszkania tak jak się umówiła z klientem. Więc to zupełnie inna praca niż wstawanie o 6, pędzenie na 8 do roboty i siedzenie bitych godzin.
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Hej, trzymam kciuki
Dziewczyny, w kopiowaniu linka na zapodaj net jak wezmiecie ten ostatni BBcode to wyświetli się od razu miniaturkai po kliknięciu od razu przeniesie nas do fotki
Bo ciężko na telefonie kopiuje się całe adresy html
Looka91 lubi tę wiadomość
-
Pola ja też uważam ze nie powinnaś mieć skrupułów. Czasem w naszym życiu zdarzają się momenty w których uznanie szefa przestaje mieć znaczenie... firma zawsze próbuje wykorzystać pracownika maksymalnie nie specjalnie zważając na jego dobro...
A teraz to Ty i Twoja córcia jesteście najważniejsze. Niby banalne ale czasem odpuścić znaczy więcej... :*
-
k878 wrote:Monika, a może sie uda w ramach tzw bezpośredniej likwidacji szkód i niech twój ubezpieczyciel się pałuje? Zapytaj
Lami, bezpośrednio wskazań nie mam. Jedno poronienie, cukrzyca ciążowa, nic więcej. Ale jakos to badanie jest dużo bardziej wiarygodne i to do mnie przemawia. Nic, zobaczymy...
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
Ja powiem Wam szczerze że jestem na zwolnieniu od 8-9 tygodnia Jakoś tak przez zle samopoczucie i gdyby nie to, to pracowałabym max do końca 3 miesiąca. I możecie mnie za to zlinczowac ale ja właśnie zrobiłbym to żeby się poboczyc
Może to będzie moja jedyna ciąża może nie. Przyda się odpoczynek i zajęcie się sobą. Do emerytury zostało jeszcze masę czasu i zdążę busie napracować więc trzeba korzystać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 08:45
Lami, magda.g85, Looka91 lubią tę wiadomość
-
Pola również uważam kochana że nie powinnaś mieć żadnych skrupułów, bo jak widać firma ich nie ma. Trzeba pomyśleć o sobie i maleństwie
Firma zawsze sobie jakoś poradzi a Ty potrzebujesz teraz spokoju i odpoczynku. Na Twoim miejscu bym się nie zastanawiała tylko poinformowała szefa jak najszybciej. Niech sobie nie myśli pfff... :p
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
Looka91 gratuluję przepiękny maluszek
Czekam teraz na wizytę u mojego lekarza prowadzącego w przyszłym tygodniu i wspomnę mu o zwolnieniu. Macie rację, zdrowie maluszka jest teraz najważniejsze a niepotrzebne są dodatkowe i bezsensowne stresy. Tylko tak cholernie po ludzku przykro, że taki wyzysk. Jednak to prawda, że jak człowiek chce być w porządku to i tak wychodzi jak zawsze. Eh szkoda już słów i nie ma nad czym się zastanawiać.
Dziękuję za wsparcie!Looka91, Karola9316 lubią tę wiadomość
-
Pola, moim zdaniem zastanów się nad zwolnieniem. Ale z drugiej strony,nie powinnaś mieć żalu do pracodawcy o ilość pracy skoro oni nie wiedzą o ciąży. Myślę że powinnaś podejść i porozmawiać- kto wie może ich zachowanie się zmieni całkowicie i Cie odciaza. A jesli nie to wtedy bez żadnych skrupułów daj im zwolnienie
-
Czytałam na grupie związanej z Wrocławiem, że w ostatnich dniach ZUS notorycznie wysyła paniom w ciąży wezwania do stawienia się na komisji ginekologicznej, a na następny dzień udanie się do Zusu w celu ustalenia zasadności zwolnienia lekarskiego.
Tylko taką ciekawostkę podaję, bo ja jedynie spotkałam się z tym, że to lekarz był proszony o uzasadnienie wystawienia zwolnienia.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero