Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka.
Co do euthyroxu...ja miałam zawsze bardzo dobre TSH,ale w ciąży skoczyło mi aż do 4,92.To prawie dwa razy więcej niż powinno być.
Dostałam najmniejszą dawkę bo 25.
I tak biorę rano na czczo a za dwa tygodnie mam ponownie zrobić TSH i zobaczymy. -
Witam się w 12 tygodniu! Do USG prenatalnego jeszcze tylko 8 dni
Ja miałam w poprzedniej ciąży Letrox (odpowiednik euthyroxu) 50/75 co drugi dzień i w trzecim trymestrze odstawiałam, bo wpadłam w nadczynność (0,03). Po odstawieniu skoczyło mi na 1-1,5 i mam takie do tej pory, nie biorę w tej ciąży dodatkowych leków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 09:37
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty, dajcie znać jak najszybciej i pochwalcie się zdjęciami maluszków
Mnie wczoraj lekarz powiedział, że na razie Euthyrox25 będzie moim przyjacielem, a szczerze mówiąc nie za bardzo się lubimy. Mam wrażenie, że po nim czuję się gorzej, ale TSH ładnie spada i już jest w normie, choć nadal powyżej 2. Oczywiście muszę kontrolować, ale mam nadzieję, że będę mogła go odstawić jak najszybciej.
Mam też skierowanie do ortopedy (może dziś uda mi się załatwić termin) i do laryngologa (wczoraj się zapisałam na 5 marca).
Myślę tylko nad prenatalnymi, bo mi maluch nadgonił 2 dni i lekarz wczoraj mówi, że ten termin który mam to rzutem na taśmę. A jak nadrobi więcej? Z drugiej strony lekarka jest tylko raz w tygodniu (we wtorek), a chciałam na badanie zabrać też mamę, która przyjedzie w czwartek... Jakieś pomysły jak to wszystko pogodzić?
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Do 10 mniej więcej tygodnia dziecko nie ma wykształconej tarczycy, dlatego zabiera od matki potrzebne hormony i stąd wahania w 1 trymestrze. Wszytko powinno się normować w 1 trymestrze. (W sensie TSH).
kark lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Hej hej witam się w pierwszym dniu l4, coś cudownego hihi, a ile roboty w domu, ja już pisałam jak się starałam miałam prawie 5 czyli w górnej granicy normy biorę euthyrox 75 zeszło do prawie zera teraz mam ok 1.5 i jest git, póki biorę cały czas ta sama dawkę.
-
Po wizycie wszytsko ok. Lekarz na środę wyznaczył datę prenatalnych bo maluch starszy o 4 dni i stwierdził że to będzie bardzo dobry czas na te badania. Dostałam jeszcze tydzień zwolnienia ale to tylko dlatego że powiedzialam że nie obrażę się jak wystawi jeszcze na kilka dni l4.
pola0909, k878, Arashe lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie. Nie bylo usg bo mialam wczoraj. Dala witaminy skierowanie na badania dala l4 i tyle. Kolejna za 4 tyg. Ale ciesze sie bo gadalam z nia o porodzie i ze chce rodzic w szpitalu ktory mam blisko a ona tam nie pracuje ale zna lekarza ktory tam pracuje i mnie z nim skontaktuje pod koniec ciazy zebym miala konkretny termin i z kim tam gadac
pola0909 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny chyba czuję ruchy maluszka czy to już możliwe
??
Nie byłam początkowo pewna czy to to, ponieważ to pierwsza dzidzia ale dosłownie jakby od środka ktoś mnie głaskał takie dosłownie jak opisywały dziewczyny trzepotanie skrzydełek uwięzionego motylka !
Nie pomyślałam, że to może dzidzia ale pojawiło się teraz w drugim miejscu, ostatnio było na środku pod pępkiem a teraz bardziej z prawej strony.
Niesamowite uczucie ❤️Lami, Looka91, k878, Jusi 28, Ann.., elvira lubią tę wiadomość
-
Karola9316 wrote:Pola ja bym bardziej na jelita stawiała
Za wysoko jak na 13 tydzień, maleństwo ma ok 8cm i jeszcze jest niziutkoJajniki całkiem inaczej odczuwam, macice też, jelita ciężko powiedzieć raczej problemów nie mam, ponieważ jestem od pół roku na diecie wykluczeniowej, chyba że macica tak mocno na nie uciska...ale moim zdaniem to maluszek
to tak ciężko to opisać, poniżej pępka nie taki puls tylko taki plumk dekilatny a dosłownie jakieś 4 cm niżej pępka
Wybaczcie mi taka ekscytację to to pierwsza i tak mocno wyczekiwana dzidziaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 12:53
Jusi 28, m0nika lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny! Piszcie jak wizyty zrobili nam psikusa i wyłączyli forum ale na szczęście już jest ❤️ Mam nadzieje ze wszystko dobrze. Ja byłam dzisiaj w enel medzie na cytologii i niestety poleciała krew i teraz czuje dyskomfort, mało delikatnie mi Pani doktor to zrobiła
-
Ja z córka ruchy czułam później i to byly takie kopniaczki jakby ktoś mnie delikatnie palcem dźgał od środka.
Wczoraj nie spałam prawie cala noc i zaczęły się ruchy. Inne. Wiercił się po prostu, jakby coś się w miejscu turlalo/pelzalo. Jestem przekonana ze to dzidziuś bo jelita mam głośne i zawsze jak cos bulgocze to czuje to jakos zanim nastąpi. Nie umiem tego wyjaśnić :p
No i było to nisko, w zasadzie na bliźnie po Cc może troszkę wyżej. Mam nadzieje ze dziś zasnę bez problemu chociaż chętne bym poczekała na te ruchyCóreczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Nooo, w końcu przywrócili forum
Dziewczynki piszcie co nowego u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 20:06
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
nick nieaktualnyU mnie bardzo, bardzo zle.
Lekko krwawilam, pojechalam do ginki.
Jest mega krwiak, prawie na cala kosmowke, czesc juz sie odkleila. Ginka dala dupka, kazala lezec, ale mowila, żebym sie na poronienie przygotowala. Nawet nie wyznaczyla kolejnej wizyty.
Tuz po usg i badaniu poszly 2 podpaski. Wzielam dupka, leze, rycze, a krew delikatnie caly czas sie saczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 20:05
-
kark wrote:U mnie bardzo, bardzo zle.
Lekko krwawilam, pojechalam do ginki.
Jest mega krwiak, prawie na cala kosmowke, czesc juz sie odkleila. Ginka dala dupka, kazala lezec, ale mowila, żebym sie na poronienie przygotowala. Nawet nie wyznaczyla kolejnej wizyty.
Tuz po usg i badaniu poszly 2 podpaski. Wzielam dupka, leze, rycze, a krew delikatnie caly czas sie saczy.trzeba być dobrej myśli, wszystkie tu jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki z całych sił. Ty i maluszek jesteście silni i przetrwacie te gorsze chwilę. Jestem pewna. Dużo odpoczynku i informuj nas na bieżąco co się dzieje.
Pamiętasz, ja też miałam krwiaka wielkości jaja płodowego i też odkleił mi kosmówkę a mimo to jestem tutaj z Wami cała i zdrowa z maluszkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 20:09
4.03. 6,67 cm szczęścia, 175u/min
BhCG:
31.12.2018 | 12 dpo 179,50
02.01.2019 | 14 dpo 693,20
04.01.2019 | 16 dpo 2028,00
08.01.2019 | 20 dpo 11931,00 -
kark wrote:U mnie bardzo, bardzo zle.
Lekko krwawilam, pojechalam do ginki.
Jest mega krwiak, prawie na cala kosmowke, czesc juz sie odkleila. Ginka dala dupka, kazala lezec, ale mowila, żebym sie na poronienie przygotowala. Nawet nie wyznaczyla kolejnej wizyty.
Tuz po usg i badaniu poszly 2 podpaski. Wzielam dupka, leze, rycze, a krew delikatnie caly czas sie saczy.
Kark strasznie mi przykro czytać takie informacje:( ale kochana, dasz Radek i maleństwo również. To nie jest sam początek ciąży i dzidziuś już jest znacznie silniejszy niż jeszcze kilka tygodni temu. Lez i odpoczywaj, a kosmowka niech z powrotem wraca do ładu. Masz wsparcie najbliższych, ma Ci kto pomoc żebyś mogła ograniczyć ruchy do minimum?