Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Witam się po świętach, chyba z kilogram grubsza choć wcale tak dużo nie jadłam 🤭
Zaczęłam tez 22tydzien, a skończyłam 21.
Animka- współczuje, mnie na szczęście nikt nie dotyka- zaburzyłoby to moja strefę komfortu i chyba wszyscy w okol maja podobne zdanie do mnie bo ani w ciąży z synem tego nie doświadczyłam ani teraz. Oby Twoja teściowa się ogarnęła po tym jak jej babcia powiedziała!
Cyntia- po prostu wybujalas syna przez święta to się nie odzywał bo spał
Czy ktoś dzisiaj wizytuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 07:44
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Hej dziewczyny, witam się i ja po świętach, zmęczona i najedzona
Ale na szczęście dzisiaj mam jeszcze wolne więc posprzatam i odpocznę. Jeszcze wczoraj na dodatek o 18-stej niespodziewani goście ;/ no ludzie to czasami nie znają granic.
Dzisiaj na 10:30 ma wizytę 2-gą część połówkowego- badanie sedruszka, ponieważ ostatnio było za malutkie Zaczyna dopadać mnie lekki stresik więc proszę o dobre myśli, zaraz po wizycie dam znać
Jeśli chodzi o dotykanie brzuszka to również tego nie lubię, na szczęscie w moim otoczeniu póki co nie mam za wiele takich sytuacji, ale reaguję "nie".
Miłego dnia dla wszytskich oraz powodzenia dla reszty dzisiaj wizytujących, równie mocno zaciskam kciuki jak za swoją wizytę !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 07:54
zwichrowana lubi tę wiadomość
-
Witam się po świętach.
Czy któraś z Was moje drogie ma zapisaną tą stronę z porównaniem witaminek dla nas? Jestem na kupnie i chciałam zobaczyć. Dzięki!
Kciuki za wszystkie wizyty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 08:32
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Witam się po świętach.
Czy któraś z Was moje drogie ma zapisaną tą stronę z porównaniem witaminek dla nas? Jestem na kupnie i chciałam zobaczyć. Dzięki!
Kciuki za wszystkie wizyty.
https://pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
W tej ciąży jeszcze nikt nie dotykał mojego brzucha bo w sumie dopiero się dowiedzieli, ale gdy tylko ktoś to zrobi to od razu zwrócę uwagę.
Pamiętam w pierwszej ciąży jak moja szwagierka sprawdzała jakiej wielkości jest już mój brzuch, nie znosiłam tego. To nawet nie było na zasadzie takiego pieszczotliwego zwrotu do brzucha tylko po prostu szacowanie jego wielkości 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 09:03
-
witajcie po świętach nawet się aż tak bardzo nie objadłam
dziś wizyta na 15:40 i jak zwykle po miesiącu włącza się u mnie strach.
mojemu maluszkowi chyba święta się bardzo podobały, bo to co wyprawia w brzuchu od niedzieli jest niesamowite stuka, puka, kopie, przepływa w okolicy pępka. cudowne uczucie te ruchy mnie uspokajają
aannkka lubi tę wiadomość
-
Witam się po świętach Spokojnie na forum było przez te dni, ale to dobrze, bo wszystkie spędzałyśmy czas w gronie najbliższych
My wczoraj mieliśmy 2 rocznicę ślubu na dodatek, to też miło spędzony dzień. Dzisiaj jeszcze mąż ma wolne, zaraz wybieramy się na działkę i będzie kosić trawę. I po południu albo wieczorem wracamy do domu Szybko to zleciało, ale z jednej strony to dobrze, bo już jutro wizyta o 15.20 Niestety idę sama, bo męża z pracy szybciej nie wypuszczą ;/
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Leku bezpiecznego nie znam, ale ja często choruję na zatoki bo mam przewlekłe i zazwyczaj robię irygację, bardzo pomaga i szybko przechodziCyntia wrote:Dziewczyny, czy znacie lek na chore zatoki, Co można stosować w ciąży i jest skuteczne?Mikołaj-2010
Marcel-2014
-
Witam sie i ja czekam na badanie usg serca (mojego) bo mam szmery.. jejku ciągle cos.
Alex ja uwielbiam zapach skoszonej trawy mmm
Ruchow jako takich nie czuje, ale staram sie tym nie stresować. Jeszcze mam czas dzis 19t
Co do brzucha u mnie wszyscy wiedza ze maja zakaz dotykania. Nawet ja i maz tego nie robimy
Pozdrawiam.
-
Ja się witam z Wami. U nas takie wiatry, że trampoline nam aż do sąsiada za płot wywalił z ogrodu i polamaly się aż 4 rurki od siatki. Trzeba było bez siatki dać ja i przywiazac do płotu sznurkami żeby nie zwialo znów. Najbardziej boję się o mojego 4 latka jak on będzie skakał bez siatki zabezpieczającej.Dobrze,ze tunelu pod pomidory nie zwialo bo bym się zapłakała.
Ja mam 2 maja urodziny i będę sama, mąż w trasie ciężarówką... Eh... Dobrze, że moja mama przyjedzie kilka dni później.
Co do dotykania mojego brzucha, mi to nie przeszkadza bo nie robią tego jakoś nagminnie czy natarczywie. Większość kobiet tego unika bo już mają po kilkoro dzieci i boją się "zarazić ciążą"
Mikołaj-2010
Marcel-2014
-
Magda, Pola- Kciuki za wizyty
Cyntia mi na te zatoki lekarz pierwszego kontaktu dała Quixx zatoki. Psikasz tak, żeby Ci zleciało buzią ze dwa trzy a nawet cztery razy takie przeczyszczenie 2 razy dziennie. Całkiem dało radę jak na bezpieczny Spray.
Cyntia lubi tę wiadomość
synuś
28.12 (16dpo):HCG- 244,34 mUl/ml
31.12 (19dpo):HCG- 1136,46 mUl/ml
02.01 (21dpo):HCG- 2656,97 mUl/ml -
I ja się witam po świętach. Całe szczęście, że się już skończyły.
Co do dotykania brzucha, ja ogólnie nie znoszę jak mnie ludzie dotykają. Jeśli ktoś spróbuje dotknąć brzucha, to zdecydowanie miło nie będzie... Nie wiem skąd u ludzi tendencja do macania cudzych brzuchow. I w ogóle do dotykania innych ludzi. To tak zaburza moją strefę komfortu, że czuję po prostu wściekłość...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 11:24
Mańka lubi tę wiadomość
-
Janka, nie jestem w stanie nic powiedzieć. Po prostu wirtualnie przytulam 😔
Dziewczyny, jakie wasze brzuszki są okazałe! Pięknie wygladacie 😍 u nas 17+4 a jedynie podbrzusze delikatnie się zaokragliło. Jest to zupełnie niezauwazalne.
Co do dotykania brzucha. Skoro rodzina ma mnie za dzikusa, to chyba nie będzie dla nich zdziwieniem, jak powiem w swoim czasie "won z łapami" 😂
A tak poważnie, jestem rozczarowana, że w naszym społeczeństwie przyszłe matki bardzo często są traktowane w taki sposób. Te niewybredne komentarze (moje słynne "planowane czy wpadka"), zachowanie choćby w sklepach, MPK. Kurcze nawet rodzinie czasami brakuje wyobraźni i rozumu. Nie jesteśmy świętymi krowami, ale na litość, pozostajemy ludźmi a nie zmieniamy się w inkubatory...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 11:53
-
Dzień dobry po świętach
Ja się cieszę, że się skończyły. Kocham moją rodzinę, ale każdego z osobna, w dużych zgrupowaniach spotkania mnie męczą.
Co do dotykania brzucha, to nie będę inna, bo tak jak Was też mnie to drażni. Aczkolwiek uwielbiam jak Mąż go dotyka, całuje i gada do Małej, nic mnie tak nie rozczula no i sama też mogłabym trzymać na nim rękę całą wieczność w oczekiwaniu na jakiś ruch ze środka 😄
-
Mąż to co innego zupełnie. To jest tatuś. Zresztą wczoraj mój mąż pierwszy raz poczuł pod ręką kopniaki i tak się rozczulil! W pierwszej ciąży przez te wszystkie problemy wogole nie było czasu na cieszenie się takimi rzeczami. Widziałam że bardzo się wczoraj wzruszył. Zresztą my jak dotykamy brzuch to po prostu kładziemy ręce,absolutnie nie glaskamy. Ale obcy ludzie uważam że przesadzają. Ludziom mam wrażenie że się wydaje że jak ciężarna to już brzuch dostępny dla kazdego.....
-
Ja też witam się z Wami po świętach. Fajnie, że pogoda dopisała:)
A teraz chciałabym Was zapytać jakie aktualnie dolegliwości ciążowe dokuczaja Wam w tym drugim trymestrze? Czy czujecie się rewelacyjnie i nic Wam nie dolega? Pytam, bo to powinien być najlepszy okres ciąży a u mnie nie do końca tak jest.....
Tzn. generalnie czuję się w miarę dobrze, ale prawie codzennie coś ciągnie mnie w podbrzuszu, a od świat czuję jakby kłucia wewnatrz pochwy. Na wizycie połówkowej byłam w pt przed światemi i wszytsko ok. Żadnej infecji nie ma. I tak się zatanawiam czy ja już nie za bardzo wsłuchuje się w swój organizm..... Może to normalne?? Tak sobie pomyśłałam, że może szyjka macicy sie skraca i powinnam to skontrolować?? Wy miałyście mierzoną szyjkę?? Ile ma cm??
Chyba za bardzo panikuję.....sorki:)
-
Dargol wrote:Ja też witam się z Wami po świętach. Fajnie, że pogoda dopisała:)
A teraz chciałabym Was zapytać jakie aktualnie dolegliwości ciążowe dokuczaja Wam w tym drugim trymestrze? Czy czujecie się rewelacyjnie i nic Wam nie dolega? Pytam, bo to powinien być najlepszy okres ciąży a u mnie nie do końca tak jest.....
Tzn. generalnie czuję się w miarę dobrze, ale prawie codzennie coś ciągnie mnie w podbrzuszu, a od świat czuję jakby kłucia wewnatrz pochwy. Na wizycie połówkowej byłam w pt przed światemi i wszytsko ok. Żadnej infecji nie ma. I tak się zatanawiam czy ja już nie za bardzo wsłuchuje się w swój organizm..... Może to normalne?? Tak sobie pomyśłałam, że może szyjka macicy sie skraca i powinnam to skontrolować?? Wy miałyście mierzoną szyjkę?? Ile ma cm??
Chyba za bardzo panikuję.....sorki:)
Ja aktualnie się zmagam często ze zgagą- niestety ale bardzo mi dokucza. Zdarzają się dni kiedy boli mnie już powoli spojenie łonowe, ciągnie brzuch w dół albo naciska mi coś na nerw i boli mnie noga, ale generalnie czuje się dobrze no i przyjmuje to z pełna świadomością ze tam na dole wszystko się powoli zaczyna „luzować” ja mam badana szyjkę na każdej wizycie już teraz, lekarz powinien Ci ja sprawdzać wiec na następnej wizycie o tym wspomnij :*
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Cześć Jestem dziś po wizycie Sprawdził lekarz wszystko , mózg , narządy , płeć bez zmian także nadal babeczka nawet zrobił 4D aby pokazać buźkę Termin się dużo nie zmienił bo 3.09 , niestety wyszła mi anemia i będę brać żelazo , no ale trudno Przedstawiam Wam moją (najprawdopodobniej ) Nadię Waży 408 g
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b13caf16a4d4.jpg
Arashe, pola0909, Mama_Zuzia, Dargol, Cyntia, VianEthel2, alex0806, aannkka, zwichrowana, 91, Mamadwojki, marchev, magda.g85, monkle, cytrynówka, Komunikacja24, Dori777 lubią tę wiadomość
