Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
manda21 wrote:A wskoczyc na urlop bezplatny, a w drugiej pracy np jako wolontariat do czasu rozwiazania umowy z obecnym? Na pewno nowy pracodawca musi znac sytuacje.
Maz sie ucieszyl, ale boi sie dziewczynki
tesciowa mi powiedziala ze tak myslala bo na twarzy zle wygladam heh
Ja ruchy czuje niereguralnie ale lekarz powiedzial, ze to dlatego ze dziewczynka to slabiej kopie i ulozyla sie posladkowo, syn tez dlugo byl posladkami, niedlugo przed porodem dopiero przekoziolkowal.
Manda masz niezłą teściową
Niektórzy faktycznie ku...s. A ten nowy pracodawca nic nie podpowie, jak to można obejść? Zna sytuację?
Ja za to nie mogę się dogadać z księgową. Od 15 przejął mnie ZUS a do tej pory nie wysłała moich dokumentów. Równa się z tym, że nie dostanę pieniądzy. Jutro spróbuję jeszcze raz do niej zadzwonić i jak nie to muszę kontaktowac się z szefem.
-
Jak czytam te historie o pracodawcach to jednak mimo nie atrakcyjnych zarobków moja praca jest cudowna- sektor państwowy. U mnie może być durny naczelnik ale tylko se może pogadać bo generalnie ciężko kogoś wywalić. Płacą na czas,nie martwię się zusami i innymi sprawami.
-
Laurka wrote:Przywilej pierwszej ciazy!
Boze jakie Wy chude laski jestescie. Zalamuje sie jak patrze na Wasze zdjecia. Zwlaszcza to wstawione niedawno przez Mama_Dwojki. Dwie coreczki a ledwo brzuch wystaje w polowie trzeciej ciazy! Naprawde zazdraszczam Ja teraz juz w 12. tygodniu wygladalam jakbym byla w 6. miesiacu co najmniej! ;/
Ale przecież masz już ciążę i porody za sobą, więc chyba naturalne że wcześniej brzuch wychodzi na pewno nie jest tak źle jak mówisz
2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
MedArt Poznań
8/2018
(*) -
Kaska akurat na tesciowa zlego slowa nie powiem, bo mam rewelacyjna. Wie, ze sie nie obrazam i pozwolila sobie powiedziec. Ona ma 3 synow i jest teraz w skowronkach
W Polsce jest straszny wyzysk, smutne to niestety. Na swojej dzialalnosci w malej firmie tez nie jest lepiej..Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Słuchajcie, a ja mam taką sprawę związaną z fizjologią. Mówiąc najprościej, mam problem z opróżnieniem pęcherza. Nic mnie nie boli, choć mam spore parcie na pęcherz, ale co mi się dziwne wydaje... No mam takie uczucie jakbym nie mogła napiąć odpowiednio mięśni, żeby się wysikać, tylko że mogę troszkę i to sobie tak mówiąc brzydko "wycieka".
Dodatkowo wydaje mi się, że w pęcherzu jest tego dużo więcej rzeczywiście oddaję, ale nie czuję, żeby coś zostawało...
Jakieś pomysły, co to może być?
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian ja czasami nie moge sie do konca wysikac jak mam mocno napęczniale jelita przy zaparciu. Pojdzie dwojka i momentalnie "dosikuję" całą resztę albo czasem mam wrazenie ze chce mi sie siku a to tylko dzieć siedzi na pęcherzu. Jak poczuję że się przesuwa w górę to puszcza. Także to takie 2 sytuacje
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
To może dzieciak... Bo czuję taką kulkę spinającą się bardzo nisko, nad kością łonową. Nie miałam tego wcześniej. I to pojawia się dopiero jak napinam mięśnie..
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Co do rozpoczęcia pracy u innego pracodawcy to można iść na urlop bezpłatny i przez te dwa miesiące pracować na umowę zlecenie. W momencie gdy ustanie stosunek pracy ze starym pracodawca mozna podpisać umowę o pracę u nowego pracodawcy.
Należy pamiętać że pracodawca nie koniecznie musi wyrazić zgodę na 2-miesieczny urlop bezpłatny.
-
Cześć dziewczyny, dobry wieczór i dzień dobry ( zależy, o której przeczytacie mój wpis )
Witam się po 2 tygodniach nieobecności. Najgorszy czas jaki miałam w ciąży, mam nadzieję, że już się kończy na dobre... Zaraz wam opiszę mój maraton chorobowy.
Najpierw złapałam okropne zapalenie pęcherza. Ponieważ to już drugie, dostałam antybiotyk na 7 dni, brałam co 12 godzin. Bałam się strasznie, czy to na pewno bezpieczne... 6.dnia wieczorem zrobiłam sobie pyszny koktajl ze świeżo wyciskanych cytrusów, co by w naturalny sposób wspomóc odporność itp. Na drugi dzień rano byłam akurat na USG połówkowym i babeczka dzięki Bogu dokładnie obejrzała córkę ina szczęście wszystko rośnie idealnie zwróciła jednak uwagę, że mam dziwną wysypkę na brzuchu i kazała to obserwować. Wieczorem myślałam, że się zadrapię już na śmierć. Ręce, nogi, brzuch, plecy, dekolt- pokrzywka taka, że aż miałam strupy od drapania. Rano więc wizyta na IP, dostałam leki przeciwalergiczne, maść sterydową i miałam czekać aż zadziała... Więc kolejny tydzień na lekarstwach.
Po 6 dawkach wysypka zaczeła schodzić, ale tak sobie rozwaliłam żołądek tymi wiecznymi talbetkami, że zaczęły się wymioty i biegunka, dwa dni i dwie noce spędzone w łazience, żebra tak mnie bolały od rzygania, że już chciałam umrzeć...
Starsze dziecko na szczęście dziadkowie wzięli do siebie, bo ja nie bylam w stanie niczego zrobić wokół niego, a mąż jak na złość miał wyjazd z pracy
Dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy zjadłam w miarę normalne śniadanie i zupę, a nie dwa ziemniaki z masłem...
Tak więc jestem jakimś dziwnym wyjątkiem, który drugi tymestr znosi o wiele gorzej niż pierwszy
Postaram się teraz już być w miarę na bieżąco, chyba że jeszcze jakieś przygody na mnie czekają, kto wie
BETAHcg 2.01.2019 7326,00 -
Kaska nowy pracodawca stwierdził, że jeśli taka jest sytuacja to on by porzucił pracę albo zwolnił się w trybie natychmiastowym, no ale na to drugie rozwiązanie trzeba mieć niestety haki mocne na pracodawcę.Kaska wrote:Manda masz niezłą teściową
Niektórzy faktycznie ku...s. A ten nowy pracodawca nic nie podpowie, jak to można obejść? Zna sytuację?
Ja za to nie mogę się dogadać z księgową. Od 15 przejął mnie ZUS a do tej pory nie wysłała moich dokumentów. Równa się z tym, że nie dostanę pieniądzy. Jutro spróbuję jeszcze raz do niej zadzwonić i jak nie to muszę kontaktowac się z szefem.
urlop bezpłatny też niestety wymaga zgody pracodawcy.
więc patowa sytuacja. powoli odpuszczamy. praca marzeń męża przejdzie koło nosa.
ja też tak analizuję teraz swoją pracę i chyba nie doceniałam tego co mam. dzwonią, pytają jak się czuję, z pracodawcą takich przebojów w życiu nie miałam, nawet mimo, że jestem na zwolnieniu to mnie nie ominęli i przyznali premię za zeszły rok.
-
cytrynówka wrote:Cześć dziewczyny, dobry wieczór i dzień dobry ( zależy, o której przeczytacie mój wpis )
Witam się po 2 tygodniach nieobecności. Najgorszy czas jaki miałam w ciąży, mam nadzieję, że już się kończy na dobre... Zaraz wam opiszę mój maraton chorobowy.
Najpierw złapałam okropne zapalenie pęcherza. Ponieważ to już drugie, dostałam antybiotyk na 7 dni, brałam co 12 godzin. Bałam się strasznie, czy to na pewno bezpieczne... 6.dnia wieczorem zrobiłam sobie pyszny koktajl ze świeżo wyciskanych cytrusów, co by w naturalny sposób wspomóc odporność itp. Na drugi dzień rano byłam akurat na USG połówkowym i babeczka dzięki Bogu dokładnie obejrzała córkę ina szczęście wszystko rośnie idealnie zwróciła jednak uwagę, że mam dziwną wysypkę na brzuchu i kazała to obserwować. Wieczorem myślałam, że się zadrapię już na śmierć. Ręce, nogi, brzuch, plecy, dekolt- pokrzywka taka, że aż miałam strupy od drapania. Rano więc wizyta na IP, dostałam leki przeciwalergiczne, maść sterydową i miałam czekać aż zadziała... Więc kolejny tydzień na lekarstwach.
Po 6 dawkach wysypka zaczeła schodzić, ale tak sobie rozwaliłam żołądek tymi wiecznymi talbetkami, że zaczęły się wymioty i biegunka, dwa dni i dwie noce spędzone w łazience, żebra tak mnie bolały od rzygania, że już chciałam umrzeć...
Starsze dziecko na szczęście dziadkowie wzięli do siebie, bo ja nie bylam w stanie niczego zrobić wokół niego, a mąż jak na złość miał wyjazd z pracy
Dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy zjadłam w miarę normalne śniadanie i zupę, a nie dwa ziemniaki z masłem...
Tak więc jestem jakimś dziwnym wyjątkiem, który drugi tymestr znosi o wiele gorzej niż pierwszy
Postaram się teraz już być w miarę na bieżąco, chyba że jeszcze jakieś przygody na mnie czekają, kto wie
O matko!!! Ja ostatnio się zastanawiałam gdzie się podziewasz właśnie. Współczuje ogromnie przejść i mam nadzieje, ze ta zła passa chorobowa już u Ciebie się zakończyła! Wracaj do żywych kochana :-8
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
naprawdę nie musi się zgodzić na 2-miesięczny urlop bezpłatny? wiesz w jakich przypadkach ?Agucha90s wrote:Co do rozpoczęcia pracy u innego pracodawcy to można iść na urlop bezpłatny i przez te dwa miesiące pracować na umowę zlecenie. W momencie gdy ustanie stosunek pracy ze starym pracodawca mozna podpisać umowę o pracę u nowego pracodawcy.
Należy pamiętać że pracodawca nie koniecznie musi wyrazić zgodę na 2-miesieczny urlop bezpłatny. -
magda.g85 wrote:naprawdę nie musi się zgodzić na 2-miesięczny urlop bezpłatny? wiesz w jakich przypadkach ?
Niestety to prawda, kiedyś się w tym orientowałam. Pracodawca nie musi wyrazić zgody na urlop bezpłatny, tak naprawdę zależy to tylko od jego dobrej woli
https://kadry.infor.pl/urlopy/urlop-bezplatny/
Agucha90s lubi tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Cytrynowka, dobrze, że wróciłaś, trzymamy już kciuki za Twoje zdrowie i maleństwa
Co do urlopu bezpłatnego- powiedziałabym, że pracodawcy wręcz nie chcą się na niego godzić, gdyż jest to dla nich "niewygodna" sytuacja, gdzie pracownik im wisi jako pracownik, a tak na prawdę nic z niego nie ma. Ale wiadomo, wszystko zależy od człowieka. U mnie w firmie nie ma czegoś takiego jak urlop bezpłatny
Jutro połówkowe o 11:10, trzymajcie kciuki za nas ❤
Mama_Zuzia lubi tę wiadomość
-
@Kaska- wydaje mi się, że wypełnienie, to styropianowe kuleczki. Niestety nie ma na metce dokładnego składu a na stronie producenta, też jest to pominięte.
Fakt, poduszka jest twarda, ale dla mnie jest to akurat plus. Jeśli jestem zachwycona produktem z Lidla, to co musiałoby by być, gdyby poduszka była z górnej półki? 🙈
Laurka, nic się nie martw, nie załamuj ❤️ Na forum jest również całkiem sporo sexbomb w rozmiarze XL i więcej ❤️
Co do historii z pracodawcą... Współczuję i łączę się w bezradności. Niestety mam osobiste, przykre doświadczenie. Teraz będąc na zwolnieniu dodałam prywatny numer szefa na czarną listę- nie dochodzą do mnie SMS i połączenia od niego. Ostatnio sprawdziłam historię i okazuje się, że na liście kilka prób kontaktu z jego strony było. Niedoczekanie.
-
Hej. Ja po wizycie. Mała waży 400g i jest bardzo uparta. Znów na badaniu nie chciała współpracować wierciła się niemiłosiernie i zwijaja w kulkę.
Po wizycie dostałam wskazania że schodzimy z leków z luteiny i encortonu. Ehhh... boję się? Czy któraś z Was tez jest w trakcie lub już po? Jakie odczucia skutki uboczne? Plisss pomóżcie.
Dodatkowo dostałam leki na żołądek plus mam pić siemię. Oby pomogło bo jest tragicznie. Ogromny ból aż w całej klatce non stop odbijanie. Prawdopodobnie podrażnienie lekami głównie Encotonem plus moja przepuklina przelykowa. Masakra. Nie wiem co jeszcze może pomóc. Dodatkowo jelita nadal nie współpracują. Zaparcia plus wzdęcia i bóle.
Miałam też badanie szyjki niby jeszcze mieszcze się w normie ale od ostatniego badania skrócona o 6mm 🙁
Jeszcze tylko czekam aż mnie alergia dopadnie. A mam bardzo duża A chyba w ciąży za bardzo nic brać nie można.
Jejku Cytrynowka współczuję przejść. 3maj sie kobitki mocno. Buziaki
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Lenka- super ze z mała wszystko ok! Nie bój się na zapas odstawienia leków, niekoniecznie będzie złe!
Ja się dzisiaj witam i życzę udanych wizyt (stayaway kciuki!!). Ja muszę dzisiaj sporo spraw pozałatwiać wiec będę trochę jeździć
pola0909 lubi tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Galareta ciążowa zamiast mózgu level master- położyłam telefon nas szafce nad umywalką po czym plukalam ubranka córki, otworzyłam szafke a telefon fik do miski z wodą.... Dobrze że był w pokrowcu ale i tak coś się popsuło bo głośnik nie działa... To znaczy dzwoni itd ale już muzyki nie słychać.... No porażka....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 08:47
-
Lenka ja schodzę z encorton i duphaston już odstawiłam od czwartku. Encorton brałam 5 mg, teraz pół tabletki czyli 2.5. I biorę jeszcze dzisiaj, jutro i w czwartek już nie biorę. Mnie jedynie bolała głowa w weekend ale to pewnie od ciśnienia. Na razie jest spoko.
Animka masakra ;/ może się uda naprawić. Z telefonem lepiej uważać przy wodzie jak nie jest wodoodporny.
Lenka82 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵
