Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cytrynowka ale on ma piankowe koła. Sprawdzą się u Ciebie? Ja szukam albo z żelowymi albo pompowane. Patrzyłam na kinderkraft priam i ten ma już pompowane duże i cena mega dobra. Aż za tanie mi się te wózki wydają. Jak zobaczysz je na żywo daj znać

To u nas podobnie. Bo pod koniec sierpnia się przeprowadzamy i to inna miejscowość. Teraz już mieszkamy u teściów bo sprzedaliśmy swoje. Do tego brat i dowożenie do szkoły. Tzn odbiór bo zawozić będzie mąż.
Animka a czemu tak długo Cię trzymali?
Vian pisz pisz
u mnie też nuda straszna.

-
Cytrynowka Kotek! Boże ja to mam jakiś odjazd na koty, każdego bym ģlaskała.
cytrynówka lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
cytrynówka wrote:Kasiu,to Kinderkraft Juli, widziałam w kilku innych wersjach kolorystycznych, ale jeszcze nie na żywo, dopiero go wypatrzyłam i myślę, czy nie zamówić przez neta, najwyżej oddam, skoro mam na to 14 dni

Ja też się zastanawiam jak to bedzie we wrześniu, bo moje dziecię do przedszkola idzie. Teraz jest w żłobku, ale zawoziłam do żłobka po drodze do pracy, a odbierał mąż. Jakoś szło bezproblemowo. A teraz nie dość, że zmiana kolegów i pań w grupie, to jeszcze rodzeństwo...
I widzę na suwaczku, że mi też wystartował 25 tydzień
ja i mój bęben ( w porównaniu z Mama_Zuzia to wyglądam jakbym miała termin na pojutrze
)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a8f713fb01eb.jpg
cytrynówka co też Ty kochana opowiadasz, wyglądasz pieknie i w ogóle bym nie powiedziała, że jestes w 25 tygodniu! mam brzuszek jak Ty!
ja byłam z młodym i moja mama na indyjskim jedzeniu, najadłam sie jak dzik i teraz dogorywam po kawie
paskudna pogoda sie zrobiła, a ładnie się zapowiadało 
-
Kaska- bo byli konowalami co się mają za Boga. Już wiedzieli że dziecko ma jakąś wadę więc uznali że zdecydują za mnie i będą robić wszystko żebym ta ciążę straciła. I zamiast mi podawać sterydy na plucka,magnez luteine na skurcze to oni codziennie mi maltretowanie ta szyjkę i mojemu mężowi wprost powiedzieli że brdzie lepiej jak to sie samo skończy! A z początku ja byłam Zielona i glupiutka i im uwierzyłam ze oni coś robią dla mnie.... A jak się zorientowałam to się wypisalam na własne żądanie i zmieniłam lekarza.
-
Ja w tym wszystkim mam o tyle szczęście, że tu podobno patologia jest dobra. Współczuję przeżyć Animka. Niestety kobieta w pierwszej ciąży maprawdę jest zielona i często godzi sie na to, co proponują lekarze wierząc, że specjalisci pomogą.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
A do tego ordynator a zarazem mój lekarz prowadzący to był kolega mojej mamy więc wydawało się że jednak troszkę inaczej do mnie podchodzi.... No ale na szczęście muy jesteśmy z mężem uparci i mamy nasz skarb 3.5 letni zupełnie zdrowy: D
Sylwiu lubi tę wiadomość
-
Kaska wrote:Cytrynowka ale on ma piankowe koła. Sprawdzą się u Ciebie? Ja szukam albo z żelowymi albo pompowane. Patrzyłam na kinderkraft priam i ten ma już pompowane duże i cena mega dobra. Aż za tanie mi się te wózki wydają. Jak zobaczysz je na żywo daj znać

też bym wolała na pompowanych... Mój mąż mówi, że przesadzam, że to wcale nie jest taka ogromna różnica i że gondolą to pojeździmy z pół roku a potem mamy wypaśną spacerówkę ( Valco Baby Snap4) i ona już jest leciutka, z pompowanymi kołami i że teraz trzeba kupić coś na zasadzie "oby do wiosny"
-
Cytrynowka ale ten priam też jest tani
patrzyłaś na niego? Bo mi się wydaje że pompowane koła to ideał na zimę. Nie wiem czy te piankowe dadzą radę. Jak myślisz?
Animka rozumiem, że leżałaś przez jakąś wadę dziecka a nie przez szyjkę? To rozwalili Ci ją w szpitalu???
No ja leżałam 5 lub 6 dni. Dali mi sterydy na rozwój płuc i do domu. Przy rozwarciu więcej nie mogli zrobić i tym tygodniu, bo to już był 30 tydzień jak trafiłam do szpitala.
Vian według mnie to u Ciebie procedura taka książkowa. Tak jak wyczytałam w necie tak u Ciebie robią. Trochę poczytałam, jak lekarz mi o tym mówił
po szwie powinnaś mieć jeszcze sprawdzenie, ale może to już zrobić gin na wizycie.
U nas też pogoda beznadziejna i chyba się nie zapowiada na lepszą. Pamiętam, że w tamtym roku było pięknie. Już można było się opalać
A tak a propo opalania to macie jakiś sprawdzony balsam brązujący? Bo już nie mogę na siebie patrzeć hehe
-
Kaska wrote:Cytrynowka spacerówka super, tylko cena mnie zabiła :p
Akurat sprzedałam wcześniejszy czołg, czyli Bebetto 2w1, dołożyłam trzy stówki i starczyło
jeżdżę nią już 2,5 roku i jest naprawdę idealna.
Obejrze tego Kinderkrafta Prime, faktycznie cena bardzo dobra
-
cytrynówka wrote:też bym wolała na pompowanych... Mój mąż mówi, że przesadzam, że to wcale nie jest taka ogromna różnica i że gondolą to pojeździmy z pół roku a potem mamy wypaśną spacerówkę ( Valco Baby Snap4) i ona już jest leciutka, z pompowanymi kołami i że teraz trzeba kupić coś na zasadzie "oby do wiosny"

Też po pierwszym synku mamy snapa 4 i dąże ta spacerówke miłością niezmienna, pomimo piankowych kół. Może zmienimy na pompowane przy drugim -
VianEthel2 wrote:Lubieswieczki mierzyli i sprawdzali na fotelu tylko w dzien przyjecia. I maja sprawdzac zanim założą szew.
Aaah rozumiem, zastanawiałam się czy monitoruja to cały czas czy tylko usg
mozr i lepiej ze nie męczą Cie 
Dziewczyny jak to jest u Was że spaniem? A raczej pozycja. Ja zasypiam na boku i staram się na poduszce oprzeć plecami ale zawsze budzę się normalnie na boku i ten brzuch opiera mi się o łóżko. I np najwygodniej spi mi się na prawymk po prawej też młody jest ułożony ale jakoś boli mnie później bok brzucha. Nie opieram się jakoś mocno na nim ale leży na materacu. Z lewej w sumie też czasem się zdarza... I się stresuje że zgniotu dziecko...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 21:11















