Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaska- a To chyba zależy od uczelni, bo na dwóch w Krakowie specjalizacje wybiera się już na licencjacie i robi się ja od połowy drugiego roku
Stayaway- no w końcu jesteś! Piękna Ty i piękny brzuszeksuper ze wyjazd się udał, a teraz czas na dłuższy zasłużony odpoczynek!
Vian- mi nic nie strzelaale za to boli mnie rwą kulszowa bo młoda gdzieś mi tam uciska
Ja spałam w zasadzie od wczoraj od 20:30 do teraz z małymi przerwami.. teraz wstanę, wyprasuje staremu koszule do pracy, odwiozę młodego do przedszkola i uciekam na badania. Nie wiem właśnie czy dzisiaj zrobię od razu krzywa z reszta badań, czy sobie zostawię ta przyjemność na jutro..
Witam się również w ukończonym 25tygodniu, zaczynam 26 tydzień 😱Ann.., cytrynówka, Mańka lubią tę wiadomość
-
Hej witam sie w 25 tc
ale czas leci!
Moja waga w zaskakujacy sposob podskoczyla o 2 kg w 11 dni! Ale to pewnie woda przez goraco bo wczoraj mjalam juz stopy spuchniete... Ale i poWolilam sobie za duzo ostatnio.
Milego dniaAnn.. lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki heparynki mam pytanie.
Jak wasze brzuchy ? Moje zastrzyki rozlewaja sie na pol brzucha i od 3 dni laduje zastrzyk w udo. Czuje sie jak na filmie gdzie sterydziarze przed cwiczeniami lub walka wstrzykuja sobie cos w udo. Tam tez mam siniaki, ale juz mniejsze no i skore moge zlapac. Jednakto dopiero polowa ciazy, a co bedzie dalej.
Serio nie wiem co robie zle ze mi na brzuchu sie tak rozlewa. Oczywiscie nie kazdy zastrzyk, ale co ktorys tam i brzuch juz caly w siniakach.
Stayaway piekne zdjecie i zazdroszcze wakacji ! Ale tak pozytywnie.Pom-pon lubi tę wiadomość
-
Kaska, Lubieswieczki mam obawę, że ta szyjka to było niedopatrzenie z jego strony i zwyczajnie straciłam do niego zaufanie. Tym bardziej, że zgłaszałam na wizycie, że zdarza się, że mi się brzuch napina a on twierdził, że to normalne i nic na to nie dostałam, a widziałam, że u dziewczyn przy takim czymś lekarze jednak coś zalecają.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Marchew może źle się wkłuwasz. Mi z początku się też takie siniaki robiły wylewające się aż. Ale obrałam sobie taki system. Szukam miejsca gdzie uda mi się zrobić zastrzyk, łapię fałdek i sprawdzam czy się napina. Później dezynfekuję. Szykuję sobie strzykawkę. Ściągam nakładkę jak bąbel powietrza jest przy igle a później go przesuwam na górę. Wbijam igłę pionowo, powoli. Wpuszczam heparynę bardzo powoli, bąbel powietrza tez bo on wtedy te resztki popycha i wszystko wchodzi. Igłę wyciaga sie tez delikatnie i powoli puszcza fałdek. Niczym nie przyciskaj bo wtedy sie siniaki robią. Wszystko trzeba robić powolutku. Czasem się siniaki zrobi ale to jak np wbiję się w jakieś naczynko i krew leci. A tak to ostatnio bardzo ladnie
marchev lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dobra, jestem po pobraniu badań i wypiciu glukozy. Chyba póki co najgorzej się po niej czuje tak po chwili w porównaniu z innymi krzywymi których miałam już jednak trochę. Boje się ze tu zwymiotuje i będzie trzeba powtarzać 🤮🤢
-
Marchev ja nie pomogę, bo nigdy zastrzykow nie robiłam, ale trzymam za Ciebie kciuki.
Vian, pewnie, że tak, sama bym zmieniła na Twoim miejscu. Tu chodzi o Wasze zdrowie i bezpieczeństwo, musisz ufać swojemu lekarzowi.
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Kochane jesteście. Kaśka- byłam na Krecie.
Jestem wściekła, sama nie wiem czy na siebie czy na ośrodek zdrowia. Weszłam do gabinetu o 7:45 Na badanie - A tu Pani w laboratorium mi mówi, że niestety ale nie zrobi mi dzisiaj już krzywej cukrowej, bo pobierają do 9:30 więc nie zmieszczę się w 2h i mam przyjechać jutro. Dobrze, że mam wizytę u gina dopiero w środę, to zdążę odebrać wyniki, ale wrrr. Gdybym tylko wiedziała -
Mama_Zuzia wrote:Dobra, jestem po pobraniu badań i wypiciu glukozy. Chyba póki co najgorzej się po niej czuje tak po chwili w porównaniu z innymi krzywymi których miałam już jednak trochę. Boje się ze tu zwymiotuje i będzie trzeba powtarzać 🤮🤢
Ojej biedna, a jaka miałaś glukoze? Można ją chociaż wodą przepijac? -
stayaway wrote:Ojej biedna, a jaka miałaś glukoze? Można ją chociaż wodą przepijac?
Miałam normalna, ta z labo enel medu co mi dali. Nie wolno ani chodzić ani popijać woda w trakcie kochana żeby wyniki były najbardziej wiarygodnemoże uda mi się przetrwać
w końcu miałam to już pare razy w życiu:) a oprócz tego robiłam badanie moczu, morfologię, tsh, ft3, toksoplazmozę i jeszcze raz cytomegalie
-
Kaska wrote:A widzisz, u nas w labo jak masz zły cukier na czczo to Ci nie zrobią obciążenia. Odsyłają do domu.
Monkle wszystkie 3pomiary źle wyszły? Teraz co ile mierzysz?
Laurka co Ty gadasz. Z tego co pamiętam to Ty też szczupła
Stayaway gdzie byliście?
Vian czasem pstrykajączemu zmiana lekarza?
Ja miałam tylko ten na czczo źle. Dostałam glukometr, przez miesiąc-dwa musiałam mierzyć na czczo i 1h po głównych posiłkach, od miesiąca tylko na czczo i raz na tydzień jak wcześniej, bo wyniki mi się ustabilizowały. Nie mam insuliny.Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Hej!
Piękne macie brzuszki.a wystajaca dupka w brzuszku jest the Best 😁
Wklejami i ja swój brzuszek. Zdjęcie jest z zeszłego tygodnia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7896c93fee1c.jpg
Przepraszam, że nie odnoszę się do reszty postów, ale nie mam póki co siły. Intensywny weekend dał mi w kość i dziś zalegam w łóżku. Życzę wszystkim miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 10:34
Ann.., Ula_Lbn, cytrynówka, VianEthel2, Kaska, Cyntia, klopsik, monkle lubią tę wiadomość
-
mi też najpierw z palca sprawdzali ile mmam na czczo i dopiero potem wzięłam się za wypicie tego lukru i pobieranie krwi
mialam grzecznie siedzieć, nic nie pić, żeby nie rozcieńczać
i ja witam się w 26tc... a za 5 dni studniówkatzn 100 dni do terminu
Ann.., Mańka, monkle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama_Zuzia wrote:U mnie teraz najpierw sprawdzali glukometrem bo babka mi mówi ze jak wynik byłby powyżej 100 to nie mogą zrobić badania krzywej
Mój glukometr przekłamuje. Raz wzięłam go do labo, babka wypisywała badania, ja strzeliłam w palec, a po chwili ona pobrała z żyły. Z żyły 88, z glukometru 96.
W instukcji pisało, że może +/-4 przekłamywać.
Jak zapytałam diabo o co chodzi to powiedział, że teraz specjalnie chcą nam producenci wmówić, że jesteśmy chorzy, żeby kupować paski, glukometry, insulinę itd. 👿 -
marchev wrote:Dziewczynki heparynki mam pytanie.
Jak wasze brzuchy ? Moje zastrzyki rozlewaja sie na pol brzucha i od 3 dni laduje zastrzyk w udo. Czuje sie jak na filmie gdzie sterydziarze przed cwiczeniami lub walka wstrzykuja sobie cos w udo. Tam tez mam siniaki, ale juz mniejsze no i skore moge zlapac. Jednakto dopiero polowa ciazy, a co bedzie dalej.
Serio nie wiem co robie zle ze mi na brzuchu sie tak rozlewa. Oczywiscie nie kazdy zastrzyk, ale co ktorys tam i brzuch juz caly w siniakach.
Stayaway piekne zdjecie i zazdroszcze wakacji ! Ale tak pozytywnie.
Kochana chyba nie mam sposobu. Tak jak Alex pisze, igła pionowo, powolutku wpuszczasz płyn. Ale stosuje te zasady od zawsze i na początku ciąży miałam krwiaczki sporadycznie, a teraz prawie za każdym razem. Mam wrażenie że ukrwienie brzucha się zmieniło... Próbowałam też w uda, ale tam mnie boli cholernie i zielone siniaki za każdym razem.
Chyba po prostu musimy przetrwać.
Vian, chyba też bym nie poszła już do lekarza. Niby szyjka może się skrocic szybko sama i bez objawów, ale jakoś by mi nie wystarczyło już zaufania.
Nie wiem czy Wam pisałam, ale zamiast kompletowac wyprawkę po połówkowych to kupiłam sobie perfumy za parę stówek. Matka rokuno ale dzisiaj rano doszły i od razu mam super humor
Miłego dnia!Mańka lubi tę wiadomość
-
Wstawiam Wam mojego wymęczonego psa po weekendzie na wsi u dziadków
ma tam tyle atrakcji, że dzisiaj pierwszy spacer miał przed chwilą, nie musi sikać, bo jest taaaaaki zmęczony
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2185dd0f36da.jpg
Przepraszam za konieczność skrętu szyi.cytrynówka, Ann.., Cyntia, monkle lubią tę wiadomość
-
kark zakamuflowany na maksa wrote:To wg mnie tak średnio.
Mój glukometr przekłamuje. Raz wzięłam go do labo, babka wypisywała badania, ja strzeliłam w palec, a po chwili ona pobrała z żyły. Z żyły 88, z glukometru 96.
W instukcji pisało, że może +/-4 przekłamywać.
Jak zapytałam diabo o co chodzi to powiedział, że teraz specjalnie chcą nam producenci wmówić, że jesteśmy chorzy, żeby kupować paski, glukometry, insulinę itd. 👿
A ja poniekąd gdzieś ich rozumiem bo próbują się w jakiś sposób zabezpieczyć gdyby coś się stało, ale mnie to i tak rybka bo wiem ze na czczo mam bardzo niski cukier, a do tego metformina mi trzyma go w ryzach wiec nie obawiam się, ze mi złe wyniki wyjdą -
nick nieaktualnyMama Zuzia, ale czym się chcą zabezpieczyć? Bo mi chodzi o to, że jak ja robię obciążenie to Pani pobiera krew, po 10 minutach czekania mam wynik z żyły na czczo i wtedy jest decyzja - robimy obciążenie albo idzie pani do domu.
Miałam już tak 4 razy robione krzywe, po tym jak wiem jakie są jaja z glukometrem nie wyobrażam sobie inaczej, szczególnie w ciąży.
Krzywa to duże obciążenie dla kobiety i dla dziecka, nawet jeśli wychodzi ok. -
kark zakamuflowany na maksa wrote:Mama Zuzia, ale czym się chcą zabezpieczyć? Bo mi chodzi o to, że jak ja robię obciążenie to Pani pobiera krew, po 10 minutach czekania mam wynik z żyły na czczo i wtedy jest decyzja - robimy obciążenie albo idzie pani do domu.
Miałam już tak 4 razy robione krzywe, po tym jak wiem jakie są jaja z glukometrem nie wyobrażam sobie inaczej, szczególnie w ciąży.
Krzywa to duże obciążenie dla kobiety i dla dziecka, nawet jeśli wychodzi ok.
Laboratoria obawiają się tego ze pacjent wpadnie w śpiączkę, tyle. A jak ja np mam robione badania w enel medzie i oni wspolpracuja np z alabem czy diagnostyka to nie maja możliwości zbadać krwi na czczo na cito żeby wynik mieć w ciągu 10minut. Ja mogę to rozumieć albo Ty nie, ale niektóre miejsca takie maja procedury i tyle. Tak jak mówię mi to w niczym osobiscie nie przeszkadza, pewnie gdybym miała problem z cukrem na czczo to bym po prostu poszła do takiego gdzie robią jak sty mówisz. -
U mnie robią pomiar normalnie z krwi na pilne. Czekałam na wynik pół godziny. Jeżeli byłby zły to nie podają glukozy. Kark, tak jak piszesz, mówią, że glukometrem wychodzi czasami błędny wymiar.
Mama Zuzia ja też się tragicznie czułam. Spocilam się jak szczur, było mi niedobrze. W poprzedniej ciąży lepiej zaniosłam i miałam lepsze cukry.
Pom-pon jakie perfumy?ja też bardzo lubię.
Vian miała objawy i tu jest chyba próbie. Ja np zupełnie nic a nic w poprzedniej ciąży. W szoku byłam jak lekarz powiedział o rozwarciu