Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Vian mój nie jest lepszy. Zabrania robić ale jęczy że syf. Ja się już nie przejmuje kurzem. Trudno. Dom nie muzeum. Nic nie poradzisz, że musisz leżeć. No i powiedz mu jak pompon radzi. Może zadziała.
My o tyle mamy lepiej, że mieszkamy u teściów to zawsze ktoś coś ogarnie. Chociaż teraz sobie pojechali i nie ma ich już 2 tygodnie...
Co do zakupów to może jest u Ciebie możliwość zakupów internetowych? Ja ostatnio tak robiłam. Przywieźli mi to co chciałam i prosić się nie muszę. Wzięłam wody na zapas, jogurty, sery itp. -
Chyba będę musiała tak zrobić, chociaż podejrzewam, że podziała na 2 dni. Bo generalnie on mówi, że będzie ogarniał i wszystko robił a jak przychodzi co do czego to wtedy problem. Dziś ma wolne i pewnie myślał, że na kompie posiedzì a ja niedobra wymyślam domowe roboty.
Kaska może i zakupy internetowe to dobry pomysł, tylko kto mi je od furtki do domu zaniesie? Będzie ze 30m...
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian u mnie wnoszą do domu. Pan mi na przedpokój wniósł
Jedyny warunek to trzeba zamówić za 80 zł W raście zamawiałam. Wiem, że Carrefour w niektórych miastach dowożą. W Piotr i Paweł chyba też. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale może u Ciebie też jakiś sklep dowozi.
-
Dori777 piękny brzusio
vian chłopy to ameby pamiętaj, mój to zapomina że mam brzuch i mam robić wszystko jak przed ciąża to ja pukam w czoło że go chyba powaliło, ale wiesz jego mama w 9 miesiącu to gnoj wywalala na polu 😂 my niestety po super weekendzie dziś z młodą w domu bo goraczkuje
niby ciepło ale wiatr zimny zdradliwy i się przeziębila ech... Musiałam odwołać dentyste na którego czekał pół roku jutro szczepienie mi przepadnie no trudno zdrowie córki najważniejsze
-
VianEthel2 wrote:Dziewczyny co ja mam z tym moim chłopem zrobić? Wysylam go na zakupy- źle, proszę, żeby ugotował- krzywda. Posprząać w domu- foch. Przecież jakbym mogła to bym to robiła jak do tej pory! Nie mam siły co 3 dni tłuc tego samego...
-
Mój też jeczy non stop że mało robię. Ale jak postoje przy garach gotujac obiad, dodatkowo odkurzacz wejdzie w grę to potem z łóżka wstać nie mogę bo tak mnie plecy już bolą. Na zakupy na szczęście pojedzie. Z gotowaniem gorzej, balabym się później to zjeść hahaha. Na szczęście teściowa mieszka obok i zdarza się tak że z 2 dni pod jemy u niej. Ja już też pomysłów na te obiady nie mam hahahha
-
Dzięki dziewczyny, przykro mi, że Wy też się z tym zmagacie. Nie wiem czego te chłopy takie nierozumne. Przecież nie leże dla własnej wygody i tak szczerze mówiąc to ja bym bardzo chętnie coś porobiła. Leżenie dobiło mój kręgosłup totalnie i teraz przekręcanie na boki czy wstawanie do łazienki nie obywa się bez bólu, jakby mi od środka miał ten kregosłup eksplodować.
Narazie mu powiedziałam, że mi jego podejście nie pomaga i że nie wiem jak z nim rozmawiać. Pojechał na zakupy, zobaczymy co będzie dalej.
Malutka od wczoraj od meczu bardzo dużo boksuje... przeszła wczoraj samą siebie waląc mnie w szyjkę przez dobre pół godziny...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:00
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian, te zakupy które przywoza do domu to fajna sprawa, kiedyś korzystałam. Ale ja na Twoim miejscu bym na razie tego nie wlaczala w życie. I zrobiła mu terapię wstrzasowa...
Ty masz leżeć i odpoczywać, to dla dobra waszego dziecka. Na pewno powiedz mu tak jak Pomm pon pisze. Ale... Zakupy? Mój też nie chciał, ale jak któregoś razu nie było w lodowce dosłownie nic to zrozumiał że zakupy same do domu nie przychodzą. wróci z pracy obiadu nie będzie to też zrozumie, Vian, pochodzi głodny dwa dni to ruszy dupe do robotyTy dbasz teraz o dziecko i siebie a on MA DBAC O was! To jego zabrany obowiązek.
Poza tym ja jak na początku nie wychodziłam z toalety bo tak wymiotowalam to nawet nie pytałam, po prostu mowilam trzeba zrobić to i tamto. Listę zakupów dostawał smsem jak był w pracy. I też nie pytałam czy pojedzie tylko dostawał listę i zakupy trzeba zrobić.
Muszę powiedzieć że się nauczył. Ogólnie sam pyta czy mam dla niego jakieś zadania zanim usiądzie sobie odpocząć
Ale ja odkąd razem zamieszkalismy, powiedziałam że ja sama robić wszystkiego nie będę. Robimy imprezę, on pomaga, razem Sprzątamy. Teraz wynajmujemy mieszkanie i nie mamy zmywarki to naprawde przez 1,5roku tylko kilka razy ja umylam naczynia a śmieci wyniosła tylko raz. Ba, ja nawet śmietnika nie zwiaze. Jak mieszkałam sama to tak, robiłam to wszystko ale teraz jesteśmy razem i trzeba się dzielićWiem że jak mu odpuszczę teraz czynności domowe to już pozniej dupa będzie i wszystko sama będę musiała. Także cisne ile się da
I Tobie też to polecam. Ja robiłam to bez stresu i kłótniSam w końcu zrozumie. A zglodnieje szybko
k878 lubi tę wiadomość
-
Lubieswieczki dziękuję
Coś mi się wydaje, że bez poważnej rozmowy się nie obejdzie.
Kupię sobie mini lodówkę turystyczną na zapasy, żeby mieć co jeść jak ta w kuchni opustoszeje
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
witajcie.
Vian a masz możliwość zamówić z TESCO? oni wnoszą do domu bez problemu.
jestem z Wami i trzymam kciuki. w moim przypadku mąż zawsze gotował bo bardzo lubi. nie każe mi sprzątać, wręcz krzyczy, żebym nic nie robiła.
ale...... prawda taka jest, że jak ja nic nie będę robić to i kwiatów na balkonie nikt nie podleje, pralka też się sama pewnie nie włączy, w domu nie będzie czysto więc ciekawe w sumie jakby to było gdybym np. musiała leżeć. generalnie mam wrażenie, że u tych chłopów to o wszystko trzeba się dopraszać. mój ostatnio z korytarza zgrzewkę wody przynosił do kuchni przez 3 dni. w końcu sama po jednej butelce przytargałam i wtedy tekst "no po co to ruszasz, przecież bym to przyniósł"... tak, chyba samo foliowe opakowanie, bo wodę zdążylibyśmy wypić
jeśli będzie się źle zachowywać to mu kupię 5-kilogramowy brzuch ciążowy - niech nosi 24/ dobę
poza tym...śniło mi się, że już urodziłam..... w 3 minutyjuż zaczynają się durne sny. tzn wizja 3 minut jest super
, poród przedwczesny nie
-
A to ja powiedzieć nie mogę, bo mój mąż całkiem spoko odnajduje się w nowej rzeczywistości. Na szczęście czuję się na tyle dobrze, że jestem w stanie dalej sobie sprzątać, gotować itd. Tylko, że coraz szybciej się męczę i tutaj mąż sam wychodzi z inicjatywą "zróbmy to razem". Z czasem pewnie sam będzie musiał to robić, więc przynajmniej nie rzucę go na głęboką wodę 😂
Nie wyobrażam sobie, żeby rzucał fochami, że musi coś zrobić. Aczkolwiek on też ma tendencje, że posprząta i oczekuje oklasków. Już mu powiedziałam, że jakby mnie miał tak za wszystko oklaskiwać, to życia by mu brakło, więc niech zje sniskersa.
Za to powoli zaczynam panikować, bo w piątek moje dziewczę przez caaaaly dzień niemiłosiernie się rzucało. W sobotę dosłownie raz ją poczułam, jakby się przekręcała, wczoraj tak samo a dzisiaj cisza. Zjadlam barona, położyłam się i czekam... A tu nic. Zastanawiam się, czy nie jechać IP wieczorem, jeśli będzie nadal bez zmian. -
Mańka mój bryka jak szalony, a od wczoraj od 21 do dziś aż do 8 rano cisza. chyba pogoda mu nie służy, albo się odwrócił. ja bym poobserwowała. mnie naprawdę mój lekarz mocno uspokaja, że te ruchy niemalże do 30 tyg takie własnie będą. i chyba się nie mylił, bo wielokrotnie już zdarzało mi się ostatnio, że nie czułam małego przez wiele godzin, nawet po słodyczach, ale zawsze wszystko wracało do normy.
poobserwuj, a jeśli będziesz mocno się niepokoić to dla swojego spokoju jedź na IP. Możesz też zadzwonić do swojego lekarza, zapytać, lub ewentualnie jeśli masz położną wybraną to do niej zadzwoń. od 21 tygodnia mamy gwarantowaną opiekę położnej, więc może będzie mogła np. sprawdzić tętno.
Mańka lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja po weekendzie
Mi też w ostatnim czasie brzuszek mooocno urósł - to chyba jakieś skokowe jest, bo tak samo z wagą. Przez 3 tygodnie prawie stała w miejscu a tak od razu troszkę ponad kilo do przodu. Ale nic tylko się cieszyć, bo mam nadzieję, że to znak, że dzidziuś zdrowo rośnie.
Mańka - ja ostatnio miałam podobnie. Dzieci mają jeszcze na tyle dużo miejsca, że przekręcają się i w zależności od ułożenia czujemy ruchy bardziej lub słabiej. Na szczęście w drugi dzień słabego odczuwania ruchów miałam ćwiczenia w szkole rodzenia, gdzie na koniec mierzone jest tętno i było wszystko oki. Położna uspokajała, że tak właśnie się jeszcze dzieje. Teraz znowu czuje inne położenie i wyraźne kopniaczki
Mańka lubi tę wiadomość
Wyczekujemy na 6.09.19 r.))
-
nick nieaktualnyU mnie nie ma zakupów on-line spożywczych
Do tego syn ma mocną alergię na kurz, więc jak ponad tydzień nie jest porządnie posprzątane, to się dusi w nocy i cały dom budzi -_-
Także tak czy siak, nie ma wyjścia, na zakupy trzeba jechać i dom trzeba sprzątnąć.
Wracam właśnie z poradni diabetologicznej - mam termin wizyty na 26.06!!!
Na pytanie co z ustawą, że kobiety w ciąży mają być przyjęte do 7 dni, pani odpowiedziała, że wie o tej ustawie, ale doktor i tak już przyjmuje po 24 pacjentów na 16 miejsc i taki jest najbliższy termin... -
Dzięki dziewczyny, macie zupełną rację. No bo niby właśnie mam świadomość, że dzieci mają jeszcze sporo miejsca i moje akurat mogło obrócić się w jakąkolwiek stronę, gdzie jej nie wyczuwam. Mam tez łożysko na przedniej ścianie, więc dodatkowo te ruchy są wytlumione. Były już "ciche dni", ale nigdy niemal 3 pod rząd. Póki co, leżę, tłumaczę i proszę, żeby mój Leniuszek troszkę się przebudził 😉 Aczkolwiek z tyłu głowy mam wizję nadprogramowej wizyty w poradni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 13:35
-
Mańka jeśli to już 3 dzień i ma Ci to spędzać sen z powiek, to pewnie lepiej jednak pojechać na IP lub zadzwonić do lekarza, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok.
My mamy tak już mamyNa każdym etapie ciąży inne problemy i stresiki, ale zdrowie maluszków najważniejsze i czasami lepiej być przewrażliwionym. Życzę jednak, aby dzidziuś się przekręcił i dał o sobie znać.
Wyczekujemy na 6.09.19 r.))