Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny
) Rzeczywiście rosną nam bobaski. Ja również trzymam kciuki za pozostałe dzisiejsze wizyty!
Kaska, dzięki każda taka opinia jest dla mnie b. cenna. Położna, z którą ew. chciałabym rodzić pracuje też normalnie w szpitalu, zastanawiam się jeszcze co w przypadku, gdy akurat jest podczas innego porodu. Macie jakieś doświadczenie albo informacje jak to wtedy wygląda?
pola0909 lubi tę wiadomość
Wyczekujemy na 6.09.19 r.)) -
ale się temat rozkręcił ja, mimo że mam jeden poród za sobą, to był to poród indukowany, od poniedziałku do piątku leżąc na patologii ciąży przeszłam chyba przez wszystkie etapy jego wywołania. W końcu po cewniku Foleya, lewatywie i dwóch kroplówkach z oksytocyną poród ruszył. Z rodzeniem po ludzku nie miało to wiele wspólnego. Od odejścia wód do urodzenia syna mineły niecałe 2h. Ja jednak nie polecam takiego tempa, mój organizm nie był na to gotowy i miałam totalną demolkę krocza. Szycie i zabieg naprawczy po, trwało to dłużej niż sam poród, ryczeć mi się chciało. Mąż był cały czas przy mnie podczas porodu, pod koniec trzymał mi przy nosie taką rureczkę z tlenem, bo dosłownie już mi tchu brakowało.
Całą ciążę byłam przekonana, żę poród to bedzie piękne przeżycie, naprawdę byłam mega pozytywnie do tego nastawiona. Teraz wiem, że to fizjologia, którą trzeba przeżyć
i wiem, że o ile z dzieckiem będzie wszystko ok, to chcę jak najdłużej zostać w domu, skurcze przeczekać pod własnym prysznicem aż naprawdę porządnie się rozkręcą, na IP pojechać w naprawdę ostatnim momencie...
BETAHcg 2.01.2019 7326,00
-
lgia1 wrote:Dzięki dziewczyny) Rzeczywiście rosną nam bobaski. Ja również trzymam kciuki za pozostałe dzisiejsze wizyty!
Kaska, dzięki każda taka opinia jest dla mnie b. cenna. Położna, z którą ew. chciałabym rodzić pracuje też normalnie w szpitalu, zastanawiam się jeszcze co w przypadku, gdy akurat jest podczas innego porodu. Macie jakieś doświadczenie albo informacje jak to wtedy wygląda?
Nie bój się one wtedy kombinują, zamieniają się Musisz się jej dopytać, ale skoro oferuje takie usługi to powinna być do Twojej dyspozycji.
U mnie w szpitalu nie bardzo można mieć położną. Tu chyba była afera w całej Polsce, bo niby nie powinniśmy płacić za co tak naprawdę się nam należy. Zgadzam się, ale ja nie mam ochoty trafić na kogoś wrednego, albo jakąś co akurat ma okres. Będziemy tak kombinować (o ile jej koleżanki nie zgodzą się na zmianę), że najwyżej wpiszę ją jako osobę towarzyszącą zamiast męża. On i tak byłby tylko w tej pierwszej fazie więc mi osobiście się nie przyda.
-
Mam Zuzia, ja dokładnie też tak myślę. Ja mojemu M powiedziałam że chciałabym aby był że mną przy pierwszej fazie. Już przy akcji to jak będzie chciał. On chce być. Ale powiedziałam że w razie czego może w każdej chwili wyjść, nawet na chwilę odetchnąć No ale za trzy miesiące się okaże
Aaanka super fura Na pewno będzie wygodna moja niby miałabyc wczoraj ale coś jeszcze nie dzwonią Także może jakiś poślizg
Pompon ja ogólnie nienawidze spać na wznak ale teraz pomagam sobie poduszka i śpię tak na pół wznak pół na boku
Ogólnie to najwygodniej mi na prawym boku, na lewym nie jestem w stanie zasnąć. Ale później to tak cała noc na zmianę lewa prawa. Ogólnie ostatnio boli mnie bok na którym śpię, najczęściej prawy. Może dlatego młody leży po tamtej stronie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 12:41
Pom-pon lubi tę wiadomość
-
Ups... Zwichrowana a wiesz może gdzie sa bardziej aktualne informacje? Bo ja bym poczytala chetnie 😀
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:Ups... Zwichrowana a wiesz może gdzie sa bardziej aktualne informacje? Bo ja bym poczytala chetnie 😀
Chyba najlepiej szukać na regionalnych forach na FB, jeśli korzystasz. We Wrocławiu działa grupa "Hallo-gdzie rodzić Wrocław" ,świeżo upieczone mamy tam bardzo szczegółowo opisują pobyty w szpitalach i chętnie odpowiadają na pytania
Jeśli jest tu ktoś z Wroclawia to polecam
BETAHcg 2.01.2019 7326,00 -
nick nieaktualny
-
Hej laski byłam z młodą u lekarza niestety skończyło się antybiotykiem, dopiero teraz jestem, na wstepie dziś jest darmowa dostawa w gemini więc korzystajcie jak możecie
Co do porodu , ja na szczęście rodziłam i rodzić będe w mswia czyli dobrze zaopatrzony, bez studentów i mimo wszystko bezpłatny
Tak jak niektóre dziewczyny mialy ja też znieczulenia nie miałam bo z 1,5 rozwarcia na 9 zrobiło się tak szybko, że nawet sobie nie poskakałam ani pod prysznic nie weszłam maż był obok sam mówił, że dwójeczka poszła ale miałam to gdzieś bez znieczulenia szło tylko poprosiłam o znieczulenie jak mnie nacinali ale myślę , że nie zdążyło zadziałać bo akcja porodowa trwała 12 min jak się akcja zaczęła to z jednej położnej zrobiło się chyba z 10 osob co było dla mnie szokiem ale no tak lekarz, położna, pielegniarka, no i dla dzidzi położna , ta która mierzy waży troche ich było albo mi sie zdswało ale na bank nie było studentów Na szczęście sale są 1 osobowe do rodzenia , dziwnie by mi było jakby było więcej.
-
Lubieswieczki serio ??? Ja przed samym porodem bylam juz w szpitalu na kibelku sobie mysle super wydalilam co moglam będzie czysto, a co TyLubieswieczki wrote:Ja to właśnie najbardziej stresuje się ta dwojeczka Maż mówił, że szło wszystko krew wody kupa Na szczęście powiedział mi już po fakcie hehhe ale serio dla położnych to norma
-
Ja sobie zrobię lewatywę, nawet sama
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką która rodziła w Opolu w marcu. Mówiła, że mimo że dużo porodów było itd to nie było tak źle. Mąż był z nią, na sali była z 6 cm rozwarciem i normalnie była sama. Że wymieniali kobiety na salach porodowych i te bardziej zaawansowane już same były. Więc nie jest chyba tak źle. Dodatkowo można sobie wykupić położną, która jest cały czas z tobą. Chyba to rozważę dla własnego komfortu psychicznego. Zresztą mąż mi to sam zaproponował wczoraj, że bez problemu. Koleżanka nawet mi poleciła swoją, która z nią rodziła i bardzo miło wspomina. Także już się przestawiam na pozytywy
Do tego w końcu idzie do mnie łóżeczko Długi czas realizacji, ale mam nadzieję że warto. Jak już będzie stało gotowe to wyślę fotkę i podzielę się wrażeniami
zwichrowana lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Igia gratuluję wizyty! Jest już co nosić 😁
Vian, pola trzymam kciuki za dobre wieści i zdjęcia 3d
Aannka super fura
Ja mam dzis echo serduszka u maleństwa w brzuchu, więc o kciuki ładnie proszę
Miałam cc za pierwszym razem i najprawdopodobniej teraz też.
Co do leżenia na plecach to też ostatnio nie mogę za długo
Ja bardzo lubię skandynawskie klimaty kryminałów. Polecam Camile Lackberg cała serię. Zaczyna się od księżniczki z lodu. Ostatnio czytałam jej nowa książkę, "złota klatka", ale to już zdecydowanie nie mój klimat. Poprzednia seria o której wspomniałam zdecydowanie dla mnie lepsza. Polecam równiez książkę "kluczowy świadek" Jorn Horst. Oczywiście saga Millenium, ale nie pamiętam autora
muszę poszukać
Edit:Stieg Larsson oczywiście 😁
AmyLee44 zdrówka dla córeczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 13:41
lgia1, pola0909 lubią tę wiadomość
Starszak
-
Mila wrote:Pom pon Zygmunt Miłoszewski i Katarzyna Puzynska - wlasnie czytam 2 książkę tej ostatniej autorki, Miloszewskiego juz pochłonęłam wszystko i czekam na jeszcze
dzięki, wszystko pzeczytane oprócz osttaniej Puzyńskiej, ale już mi się przejadła ta saga o Lipowie.
Miłoszewskiego uwielbiam! ostatnio czytałam "Jak zawsze" - nie kryminal, ale bardzo mi się podobało.
Lackberg, Larsson, Nasser i reszta ze Skandynawii też przeczytana.Hmm.
Od siebie polecam Karin Slaughter, Simona Becketta, Kate Atkinson, tak mi się przypomniało.
Od koleżanki dostałam "W oczekiwaniu na dziecko" i jestem co prawda dopiero na ciązy, a nie opiece nad dzieckiem, ale taka jakaś naiwna i słaba mi się wydaje. Jeszcze nie rodziłam, a wiedziałam o prawie wszystkim jeszcze przed zajściem w ciążę. Więc tego nie polecam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 13:43
Karmazynova, Mila lubią tę wiadomość
2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
MedArt Poznań
8/2018
(*) -
O tak, Millenium jest super, ale ksiegi grubaśne. Ja polecam jeszcze Steve Berry, James Rollins, Jean-Christophe Grangè.😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 14:15
Karmazynova lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy
