X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian- na pewno będzie wam ciężko jak zejdzie adrenalina związana z jakimiś formalnościami. Ale musicie pozwolić sobie na płacz,na przeżycie tej traumy. Będę się modlić za Was żebyście to przetrwali,razem,zebyscie kiedyś wyciągnęli z tego wszystkiego jakieś dobro.

    201512131765.png

    201909081765.png
  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian, nikt nie powinien przeżywać tego co Wy teraz.. serce pęka nawet gdy się jest obca osoba..

    Siwula, niestety potwierdzam słowa animki. Po porodzie nie będzie łatwiej. Nie zniechęcam oczywiście do macierzyństwa, ale prawda jest taka, że dziecko zmienia wszystko. Także spróbujcie się dogadać teraz. Później będzie trudniej.

    Dziewczyny, powodzenia jutro na krzywych. Może nie będzie tak źle. Ja w pierwszej ciąży słabo wspominam a w tej super - tylko nudno było ;)

    Ja mam totalny spadek formy od 3dni. Jeszcze te upały i mąż ma wyjeździe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 20:34

  • magda.g85 Autorytet
    Postów: 483 268

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola wspaniałe wieści :) oby tak dalej :)
    Vian tylko nie daj się wpędzić w żadne poczucie winy. Jak tak można mówić. Rodzic chce wszystkiego co najlepsze dla swojego dziecka i Ty to zrobiłaś. Teraz to najlepiej szukać dziury w całym... no masakra. Jesteś silną kobietą, chciałabym być tak silna.
    Ja to już czasami nie mogę słuchać ani teściów ani swoich rodziców bo te ich porady, że "kiedyś czegoś nie było i się dziecko wychowywało" już mnie dobijają.

    Mój tato się oburzył ostatnio gdy mu powiedziałam, że nie kupuje się używanych fotelików, bo nigdy nie wiadomo czy nie jest powypadkowy. Na co on, że to propaganda, że dajemy się naciągać na kasę producentom fotelików, żeby im sprzedaż rosła. No to ja mu mówię, że nawet jeśli to jest propaganda, to mając taką wiedzę nie mam sumienia narażać swojego dziecka, zaoszczędzić 300 zł i potem "pluć sobie w mordę" jak coś się stanie, że mogło się postąpić inaczej.

    zem3i09k945lhtw9.png
  • magda.g85 Autorytet
    Postów: 483 268

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola9316 wrote:
    Mnie bardzo ruszyła wczoraj historia 9 miesięcznej dziewczynki z Olecka, aż się popłakałam. Ludzie którzy dbają o siebie o dziecko o siebie, nie mogą czasami ich mieć, a tekie skurwie** robią krzywdę takim malenstwa :(

    i najgorsze jest to, że ta matka ma trójkę dzieci ( każde z innym) i podobno nie ma do nich praw rodzicielskich. a to maleństwo do marca tego roku było w rodzinie zastępczej. świat jest okrutny.
    W ogóle przed ciążą jak słyszałam o takich historiach to nie mogłam tego znieść a teraz to jakaś masakra, same łzy lecą

    zem3i09k945lhtw9.png
  • stayaway Autorytet
    Postów: 336 451

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian, jestes niesamowicie silna, tak trzymaj, Weroniczka wlasnie takiej mamy pragnęła!
    Magda, mnie też takie rzeczy ruszaly już strasznie przed ciąża, a teraz jest wszystko jeszcze silniejsze, więc wiem o czym mówisz.
    W ogóle niektórym kobietom przychodzi instynkt dopiero jak dziecko się urodzi - tylko ich własne, a wcześniej obce to be i nawet okres ciąży też taki sobie, mam takie dwie koleżanki. A po porodach zakochane w swoich dzieciach 😊 .. A ja akurat z tych, które już się urodziły z instynktem, całe życie marzyłam o swoich dzieciach! W końcu się doczekałam 😍😍😍

    3jgx3e3koyqms61s.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian pisz ile masz ochote. Jezeli tylko sprawia Ci to chodz odrobine ulgi :*

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Smyku -50% , zajrzyjcie może coś wam w oczy wpadnie 😊


    Mama_Zuzia- tak, takie przeciążenie na psychice jak on ma teraz to nic dobrego nie wróży ☹ za 6 tygodni moje urodziny, może z tej okazji wyskoczymy chociaż na weekend gdzieś sami, ostatni raz przed porodem 😊 chciałabym… 😊 Ja czuję się na szczęście dobrze, mam klimę w mieszkaniu, więc siedzę w 23-24 stopniach, ale jak tylko wyjdę na balkon np.powiesić pranie to doznaję szoku :D Starszak duuuużo pije i jego obiady teraz składają się z ogórków kiszonych i gotowanej kukurydzy :D tak sobie zażyczył dzisiaj i nawet nie protestuję, bo sama ledwo co jem. Zrobiłam koktajl truskawkowy i popijam sobie cały dzień.

    Wizytę mam 3 lipca 😊 po niej planuję już zamówić wózek, łóżeczko odzyskać ( bo pożyczyłam koleżance i coś milczy na temat zwrotu… a wie o mojej ciąży, bo widywałyśmy się regularnie :D ) i kupić laktator. To z takich droższych tematów.
    Aaa w czwartek mam sesję brzuszkową, mam nadzieję, że zdjęcia dostanę przed porodem :D :D

    Laurka to prawda, facet jak ma się przyznać do słabości to broni się rękami i nogami. Na szczęście mój już pierwszy krok ma za sobą, teraz będzie łatwiej 😊

    Do prania kupię JELP, jakoś bardziej mi zapach odpowiada niż Lovela 😊 w sumie teraz idealna pogoda na takie pranie, od razu z wyparzaniem w słońcu :D żadna bakteria się nie uchowa :D
    Co do szkodliwości kapsułek… nie wiem co o tym myśleć. Kto to bada, jak wygląda grupa badawcza, czy tylko to spisek i zmowa producentów proszków :D ? jestem dość sceptyczna zwłaszcza jak artykuł zaczyna się od „ wg badań amerykańskich naukowców… „ ( Laurka przepraszam nie bierz tego do siebie :D ) . Potem wyciągają jakieś statystyki od czapy i takie cuda wychodzą. Mój profesorek na uczelni zawsze powtarzał, że statystyką wszystko udowodnisz. Popatrzcie jaka woda jest trująca, 100% osób pijących wodę umiera :P :P

    Mama_Staszka- o rany, Ty sama w domu ze starszakiem, czy chodzi do żłobka/przedszkola ?

    Siwula- może się mężowi odmieni, oby się nie pogorszyło. Ja pierwszego miesiąca po porodzie prawie nie pamiętam. Po tygodniu wylądowaliśmy ponownie w szpitalu, gdzie spędziłam równo dwa tygodnie, włącznie z pierwszym Dniem Babci i Dziadka. Ryczałam non stop. Aż mnie telepie na samą myśl. Bez wsparcia męża i mojej mamy chyba bym nie doszła do siebie…

    Vian- jesteś silna <3 ale pamiętaj, nie musisz. To, co was spotkało, jest nie do opisania. Tęczowy Kocyk szyje wspaniałe ubranka i rożki m.in.z sukni ślubnch, które potem utulają dzieci utracone :( Cudowna fundacja i pomaga też rodzicom po takiej stracie.
    Tulę Cię mocno :* :* :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 21:48

    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • łania Autorytet
    Postów: 420 172

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian jesteś bardzo silną kobietą! Jeśli pisanie tutaj daje Ci jakąś ulgę to pisz śmiało, nawet o tym co zjesz na śniadanie. Teraz was jeszcze trzyma adrenalina, ale niebawem przyjdzie codzienność i nie wstydź się płakać, mieć chwilę słabości, to normalny etap, niezbędny do tego aby wrócić do "normalności".

    Córka 02.2017 ❤️
    Córka 11.09.2019 ❤️
  • Mańka Autorytet
    Postów: 504 521

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda.g95, jakbym słyszała swoich i męża rodziców
    🙈 Wszystko, co kompletujemy jest poddawane wnikliwej analizie- "a po co, a na co, a czemu tak dużo, czemu nieużywane". Mam dość tego zaglądania w budżet.

    Każdy, kto mnie zna, wie, że uwielbiam chodzić po ciuchach. Nieskromnie powiem, że wiele razy udało mi się wyłowić perełki, ale sory, na pewnych rzeczach się po prostu nie oszczędza. Teściowa wiedząc, że nie mam nic przeciw szmateksom postanowiła sama coś upolować i upolowała- kilka pajacyków, które są mega sprane i zniszczone. Myślę, ok, będzie do szpitala, akurat takie na raz, żeby po szpitalu wyrzucić a nie bawić się w odkarzanie. Przyda się, jak nic. W domu przyglądam się dokładniej a jedne z pajacyków obsrane od szyi po pupę 🙈 Żałuję, że nie wspomniałam o tym teściowej, bo może teraz zwracałaby uwagę na to, co kupuje a tak to leci na ilość a nie na jakość. Nie mówię, żeby kupować same najdroższe rzeczy, dawać się naciągnąć itd., ale no na litość...

    Moja mama też ostatnio pomstowała, że ciężarna córka znajomej kupiła za 80zł, ZA 80!!!, 3 sztuki pieluch muślinowych. No, nienormalna. A ja tylko już pod nosem, że jakby mnie było stać, też bym kupiła, a co 😎

    To czego bardzo się boję, to zachowania naszych rodziców, gdy Mała przyjdzie już na świat. Obydwoje z mężem mamy bardzo zaborczych rodziców i obawiam się, że będą po prostu podważać nasz autorytet. Bo oni wiedzą najlepiej i krytyka przychodzi im tak łatwo.

    l22n9vvji5451khk.png

    atdcwn15gxi28cxs.png

  • pola0909 Autorytet
    Postów: 661 800

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian ode mnie masz pełne wsparcie, uważam że jesteś niesamowicie silna !!! Współczuję teściowej i rozumiem bo też mam wstrętną , wiem że nie powinnam tak pisać ale jak wczoraj przyjechała na chwilę z męża bratem to tylko ona i ona nawet nie raczyła zapytać jak u nas, jak się czuje, czy czegoś potrzebuje. Ale najważniejsze , że masz wsparcie męża ! Wspierajcie się wzajemnie i musicie przetrwać jeszcze te trudne chwile. Byliście najlepszymi rodzicami dla Weroniki jakich tylko mogła mieć !!! Dużo siły ! A i oczywiście pisz do nas !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 22:12

    uwo93e3ke9z66nbe.png

    ug378u69d0saxxaq.png
  • cytrynówka Autorytet
    Postów: 370 490

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mańka wrote:

    To czego bardzo się boję, to zachowania naszych rodziców, gdy Mała przyjdzie już na świat. Obydwoje z mężem mamy bardzo zaborczych rodziców i obawiam się, że będą po prostu podważać nasz autorytet. Bo oni wiedzą najlepiej i krytyka przychodzi im tak łatwo.


    Mańka współczuję... my na początku myśleliśmy, że to chwilowe, ale teść to się tak rozkręcił w głoszeniu swojego zdania na każdy temat, że w końcu go mój mąż musiał wyprostować. A potrafił się dowalić do wszystkiego, łącznie z tym, że nie wyparzyłam łyżeczki, którą karmię dziecko. Dziwne, że piersi mi nie kazał wyparzać.



    ug37hdgeo4bxjxq2.png
    f2wl6iyeydwn0wui.png

    BETAHcg 2.01.2019 7326,00 :D
  • stayaway Autorytet
    Postów: 336 451

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manka, a mieszkacie z rodzicami albo teściami czy sami?
    Ja mieszkam z teściami i dzień, w którym się wyprowadzimy będzie najpiękniejszym w moim życiu, zaraz po narodzinach córki..

    Cytrynowka jaki laktator kupujesz?

    3jgx3e3koyqms61s.png
  • Mańka Autorytet
    Postów: 504 521

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynówka, wybacz, aż się uśmiechnęłam 😏 Jak tak o tym pomyśleć, to z pewnością mój teść ma certyfikat doradcy laktacyjnego i będzie umiał najlepiej karmić. Żeby mi to udowodnić jest w stanie sobie nawet pierś wyhodować.

    Stayway, mieszkamy sami. Na szczęście na drugim końcu miasta. Na tyle blisko, żeby widzieć się zarówno z jednymi, jak i z drugimi dość regularnie, a na tylko daleko, żeby uniknąć odwiedzin niespodzianek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 22:42

    k878 lubi tę wiadomość

    l22n9vvji5451khk.png

    atdcwn15gxi28cxs.png

  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, dziewczyny, współczuję tych teściow/rodziców. U nas z kolei i z jednej i z drugiej strony luz totalny. Niby są, ale tak jakby ich nie było. Zwłaszcza wtedy, gdy są potrzebni. Także i tak źle i tak niedobrze :/

    Cytrynowka, tak, starszak aktualnie ma wakacje. Jesteśmy w domu i... Jest ciężko. Gdyby tylko pogoda odpuściła to można by było gdzieś pójść/pojechać. A tak zostaje nam tylko jezioro w godzinach 9-11 lub 17-19, choć wieczorny wypad nad jezioro (tak jak choćby dziś) zaczyna przerastać.

  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktore mialyscie cesarke jakie dostalyscie zalecenie jezeli chodzibo kolejna ciaze? Ile kazali odczekac? Wiekszosc lekarzy mowi mi ze rok, ale jedna wyjechala, ze 2 lata i teraz jestem w kropce..

    solniczka lubi tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale liczę na odzyskanie sił, bo ten kryzys formy mam od 3dni. No przecież kiedyś musi być znowu lepiej 😅

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 wrote:
    Dziewczyny ktore mialyscie cesarke jakie dostalyscie zalecenie jezeli chodzibo kolejna ciaze? Ile kazali odczekac? Wiekszosc lekarzy mowi mi ze rok, ale jedna wyjechala, ze 2 lata i teraz jestem w kropce..
    Vian cały czas śledzę wątek i miałam łzy w oczach. Jesteś mega silna babka, Weronika będzie czuwać nad Wami ❤️

    Co do cesarki między moimi córkami jest 17 mc różnicy. Zaszlam w ciążę gdy starsza miała 9 mc. Wszystko zależy jak blizna się zrosnie dobrze ją skontrolować przed podjęciem kolejnej ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 23:16

  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś poklikałam przez przypadek, jak komuś zalikeowalam coś głupio to przepraszam

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Siwula Koleżanka
    Postów: 33 19

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie pocieszylyscie dziewczyny z tym mężem haha ja to największy problem widzę w tym że on tej ciąży po prostu nie przeżywa razem ze mną... Wiecie dla mnie to wszystko jest takie nowe... piękne ale też i trudne bo mam wiele obaw jak to będzie z tym porodem itd.A on? No jesteś w ciąży no fajnie, cieszy się ale to tyle. Po prostu nie wiem jak by to do niego nie docierało...dlatego mam nadzieję że po porodzie jak już weźmie synka na ręce to obudza si ę w nim większe uczucia.
    Co do teściów to ja akurat mam wielkie szczęście super ludzie bardzo wiele im zawdzięczam i nigdy na prawdę nigdy nie odczułam żeby się do nas wtracali... Służyli pomoca zawsze ale nigdy nic nie krytykowali. Mozecie mi ich smialo pozazdrościć. A moi rodzice? To już w ogóle cudni ludzie... Żyją swoim życiem ale zawsze są obok w chwilach kiedy ich potrzebujemy. No i muszę tu wyróżnić moja mamę. Szczerze to nie mam lepszej przyjaciółki od niej... No jeszcze moja siostra razem tworzymy idealne trio:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 17:32

    RudaAnna lubi tę wiadomość

‹‹ 782 783 784 785 786 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ