X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrzesień 2019
Odpowiedz

Wrzesień 2019

Oceń ten wątek:
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kwestii majtek do szpitala to myślę że będzie najmniejsze zmartwienie, przynajmniej ja nie pamiętam żebym przeżywała :p potem wróciłam do domu i chodziłam w swoich bawełnianych ciążowych i rana się pięknie zagoiła.

    Co do termometru elektronicznego - ja mam microlife i polecam.

    W kwestii czym przykrywać dziecko - to zależy od temperamentu dziecka :) inne śpią super w śpiworku, inne w rożku, inne pod kocykiem. Nasz łomotał nogami od niemalże początku, więc śpiworka dobrze że nie mieliśmy, bo to byłoby na nic, rożek szybko poszedł w odstawkę i kilka miesięcy robiłam mu taki rożek z kocyka, rączki miał na wierzchu, jak się w nocy rozkrył (potwierdzam, że wyrobi się Wam kolejny zmysł na ruch dziecka) to przykrywałam kolejnym kocykiem.

    W kwestii skurczy to też mam asparagin (2x2) i jeśli nie przejdzie w ciągu tygodnia to matneb6 (2x1) do włączenia.

    Otulacz miałam, ale inny niż na zdjęciu i to jedna z pomyłek w stosunku do naszego dziecka. Pierwsza i ostatnia próba zamotania skończyła się wyciem.

    Ja już boję się momentami wejść na forum - co dzień to jakaś szyjka nie wytrzymuje :( dziewczyny powiedzcie skąd to się bierze? :( To ja miałam obustronnie pękniętą szyjkę po porodzie, więc zaczynam schizować.

    Co do cukrzycy, to jest właśnie fajne, że każdej wybija cukier co innego :) u mnie np. zupy krem na ziemniaczku bardzo wybijały, owoce trochę też, a ryże, makarony, chleb (wszystko ciemne), nic a nic.
    A pozostając w temacie - wiecie jakie konsekwencje niesie za sobą posiadanie łatki "słodkiej" mamy? Jakieś wskazanie do cesarki, wcześniej wywołują, szpital musi mieć odpowiedni stopień itp.?
    Chodzi mi o to że ja po początkowych zawiłościach mam już cukry ustabilizowane bez insuliny i bez diety, a łatkę mam i wolałabym uniknąć niepotrzebnych ingerencji jak np. cc albo indukcja porodu.

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2020, 17:33

  • stayaway Autorytet
    Postów: 336 451

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian, ja dziś właśnie czytałam dziewczyny w czerwcówek, tam dziewczyna urodziła synka w 24tc. Też nie miała żadnych objawów ani bóli, poszła do toalety, a tam nagle krew ze sluzem i przyjęli ją na oddział z miękką szyjka 2cm, a chyba na następny dzień urodziła. Nie będę pisać więcej żeby nas tu nie zamartwiac, ale wiedz, że nie jesteś sama! :* Ty robiłaś wszystko co mogłaś żeby było dobrze, pamiętaj o tym ❤ będziemy tu wszystkie czekaly na dobre wiadomości od Ciebie, jak za kilka miesięcy nam napiszesz, że jesteś w ciąży! :*

    VianEthel2, AnnaB. lubią tę wiadomość

    3jgx3e3koyqms61s.png
  • Leksi Autorytet
    Postów: 271 178

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    Lenka kciuki aby leki wyciszyly akcje


    Vian nom dziwne ze nic nie czulas.

    Ja polecam majtki z siatki wielorazowe. Sa super przewiewne i wygodne ;) ja po cc czulam sie w nich super.
    Was tez bola pachwiny?? Ja od paru dni czuje na koniec dnia i w nocy bol w pachwinach...

    Agusia_pia, też mnie właśnie ten ból w pachwinach zaczął zastanawiać, mam go gdzieś tak od trzech dni i pojawia się na koniec dnia. nie jest to jakieś bardzo bolesne, ale zwraca uwagę.

    iv096iyewk8s7le5.png

    iv096iyewivbyvps.png

    Lena <3 : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g
  • monkle Autorytet
    Postów: 389 360

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksi, Agusia - takie bóle jeśli nie są ostre, są już normalne na tym etapie. Więzadła się naciągają i przygotowują do porodu.

    Leksi lubi tę wiadomość

    Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
    Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.

    12.2016 [*] pamiętam Aniołku.
  • Lenka82 Autorytet
    Postów: 349 164

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 04:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po dwukrotnym badaniu na fotelu stwierdzono że szyjka bardzo krótka i miekka ok 1cm. Jeden lekarz mówił coś o lekkim rozwarcie. Jako że pojechałam wieczorem przyjmował mnie lekarz rezydent i wg niego pomiaru 2cm i nie rozwarta. Zobaczymy co powiedzą dzisiaj.

    Ogólnie brzuch mi twardniał od jakiegoś czasu ale wczoraj pojawiły się skurcze co kilka minut i bardzo silne bóle
    Bardzo. Leżę pod kroplowka. Dostałam leki na rozkurczenie i lecą sterydy na przyspieszenie rozwoju narządów u małej. Jej waga orientacyjna wg usg na przyjęciu stwierdzili nieco ponad 1300g.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 04:04

    bl9cjw4z4bshjmmh.png

    08.2018 - 6tc poronienie chybione
    08.2019 - ur. Joanna (córka)
  • Kaska Autorytet
    Postów: 602 238

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    Vian nie do konca dziwne, bo ja przy pierwszym porodzie nie czulam skurczy jeszcze przez kilkaNASCIE godzin po odejsciu wod! Dopiero przy 7 cm rozwarcia poczulam bol idacy z krzyza.

    Zwichrowana zaryzykuje stwierdzenie, ze to ma male znaczenie, bo bedziesz je zmieniac tak czesto.


    Laurka, Vian nie jesteście jedyne. Ja ból poczułam przy skurczach na ktg ponad 100%. Wcześniej chodziłam z rozwarciem i też nic nie czułam.

    W środę mam wizytę a już się stresuje. Oby się nie pogorszyło.

    Lenka to co oni Ci przez USG nie zmierzyli tej szyjki? Tylko ręcznie?
    Jak teraz sytuacja?

    Ale mnie zaskoczylyscie z tym pytaniem o czyszczeniu pralki. Ja w pierwszej ciąży nawet o tym nie pomyślałam :)

    Przepraszam, że nie odniose się do wszystkich, ale pusto w głowie i do tego mam jakiegoś mega doła

    m3sxebkmtz1qzq0y.png
  • manda21 Autorytet
    Postów: 780 415

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka82 uspokaja sie czy nadal odczuwasz skurcze?
    U mnie bylo odwrotnie bolalo mnie, rozwarcie postepowalo, a na ktg nic nie wychodzilo :)
    Kaska co sie dzieje? Dlaczego masz dołek?

    Syn 10.2016
    Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
    ckai9jcgluuotmoy.png
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny wczoraj padłam o 19 lub 20 i ciągiem do rana spałam.

    Lenka- kochana zaciskaj nogi i niech mała nigdzie się nie wybiera. Trzymam za Was mocno kciuki i daj znać po obchodzie co i jak! Skurcze te bolesne Ci już przeszły po tych kroplowkach?

    Karmazynova- cukrzyce ogarniesz dieta raz dwa kochana, najważniejsze ze z maluchem wszystko w porządku :*

    Axie- odezwij się kochana!!

    Aannkkaa- od Ciebie tez czekam na wieści!!


    Ja dzisiaj jadę do mojego lekarza, mam wizytę na 11 a ponad godzinę zawsze tam. Mama jedziemy, także czas szybko minie bo jeszcze młody do przedszkola, jakieś śniadanie i kawa :) ale cieszę się bardzo bo u niego zawsze można dokładnie sobie mała pooglądać :)

    Karmazynova lubi tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Lenka82 Autorytet
    Postów: 349 164

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na ktg wyszło sporo skurczy. Bóle zaczęły się po południu a pod wieczór bolało już bardzo mocno. Dziś póki co boli nadal ale jednak słabiej niż wczoraj. Zobaczymy. Staram się jakoś nie denerwować. Zobaczymy co powiedzą. Szpital 3 stopnia referencyjności.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 06:47

    bl9cjw4z4bshjmmh.png

    08.2018 - 6tc poronienie chybione
    08.2019 - ur. Joanna (córka)
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka82 wrote:
    Mi na ktg wyszło sporo skurczy. Bóle zaczęły się po południu a pod wieczór bolało już bardzo mocno. Dziś póki co boli nadal ale jednak słabiej niż wczoraj. Zobaczymy. Staram się jakoś nie denerwować. Zobaczymy co powiedzą. Szpital 3 stopnia referencyjności.

    Dobrze ze zareagowałas i jesteś pod dobra opieka. Sterydy podadzą profilaktycznie ale jestem pewna ze w końcu bóle i skurcze ustąpią i dokulasz się do września :* przy tych pogodach organizmy nie wytrzymują

    Lenka82 lubi tę wiadomość

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stayaway tak szybko to to nie będzie, bo mamy poczekać przynajmniej rok ze staraniami. Ale mam nadzieje, ze wtedy podziele sie dobra nowina a i moze znow ktorąś spotkam? Wątek na 2021 rok?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. My dzis wracamy do domu. Wszedzie dobrze ale w domu najlepiej. Juz mi sie chce do siebie.
    Lenka oby wszystko sie wyciszylo i dzidzius siedzial jeszcze w brzuszku :*
    Vian ja sie juz nie pisze na kolejna ciaze ale bede obserwowac ;)

    Lenka82, Mańka, zwichrowana lubią tę wiadomość

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Mama_Staszka Autorytet
    Postów: 313 112

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka, trzymaj się w dwupaku!!!

    Lenka82 lubi tę wiadomość

  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian- ja planowo obstawiam 2021 rok na trzecie dziecko, wiec kto wie kto wie :) jeśli się plany nie zmienia nam oczywiście. A w zasadzie mi, bo stary na razie nie chce słyszeć hahah

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • Mańka Autorytet
    Postów: 504 521

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ❤️ Witam się w 28 tygodniu i w 3 trymestrze 🙊

    W nocy chciałam się przewrócić na drugi boczek i zrobiłam to zbyt gwałtownie, bo przez cały brzuch przeszedł taki ból, że myślałam, że rodzę. Oj nie jestem już taka zwinna, jak mi się wydawało 😁

    Jeszcze jednego dziecka nie urodziłam, ale z tyłu głowy jest już drugie. Myślę, że ten 2021 jest bardzo realny. Chciałabym zajść w ciążę pod koniec macierzyńskiego lub w trakcie urlopu wypoczynkowego, który zaraz po macierzyńskim mi przysługuje- do tego czasu uzbiera się niemal 50dni, bo mam jeszcze zaległy urlop za 2018 😎 Oczywiście życie to wszystko zweryfikuje.

    Lenka, mam nadzieję, że dzisiaj wszystko się wyciszy. Mocno trzymam kciuki!

    Agusia_pia, witaj w domu 😁 To prawda, w domu człowiek od razu czuje się lepiej, więc oby następna wizyta w szpitalu była już tą wyczekaną ❤️

    l22n9vvji5451khk.png

    atdcwn15gxi28cxs.png

  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym nie chciala jedynaka. Nie chodzi o to, ze pozniej bedzie sam bo losy rodzenstwa roznie sie moga ulozyc, ale wydaje mi sie, ze latwiej wychowac dwojke w zblizonym wieku hahah no i jakos tak wszystkie moje kuzynki maja pojedyncze sztuki i strasznie rozpieszczone, a wszystkie swoje ambicje przekladaja na nie.

  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian ja sie upierac bede, ze to jednak wina szpitala i lekarzy. Znam mnostwo przypadkow gdzie zakladali szew lub to drugie. Do domu wypuszczali dopiero pozniej i kontrola co tydzien. Oczywiscie nakaz bezwzglednego lezenia.
    Pozniej te infekcje... Na chyba sierpniowlach jest dzieczyna ktora stracila wcześniej coreczke po porodzie z winy lekarzy/szpitala i tez nikt sie do tego przyznac nie chcial. To jest chore i w glowie mi sie nie miesci !
    Jeszcze tylko dodam, ze moja bliska znajoma po takiej stracie w 1719tyg( blizniaki) w nastepnej ciazy miala pesar w 13tyg juz zalozony. I teraz jest szczesliwa mama ;)
    Sciskam cie mocno.

  • marchev Autorytet
    Postów: 379 223

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mańka wrote:
    Dzień dobry ❤️ Witam się w 28 tygodniu i w 3 trymestrze 🙊

    W nocy chciałam się przewrócić na drugi boczek i zrobiłam to zbyt gwałtownie, bo przez cały brzuch przeszedł taki ból, że myślałam, że rodzę. Oj nie jestem już taka zwinna, jak mi się wydawało 😁

    Jeszcze jednego dziecka nie urodziłam, ale z tyłu głowy jest już drugie. Myślę, że ten 2021 jest bardzo realny. Chciałabym zajść w ciążę pod koniec macierzyńskiego lub w trakcie urlopu wypoczynkowego, który zaraz po macierzyńskim mi przysługuje- do tego czasu uzbiera się niemal 50dni, bo mam jeszcze zaległy urlop za 2018 😎 Oczywiście życie to wszystko zweryfikuje.
    ❤️

    Manka a gdzie te ciuszki :)

    Ja myslalam podobnie do Ciebie, ale to zycie zweryfikuje ;) ja mam dzisiaj 28t4 to juz tez 3 trymest ??? Wow. A dzisiaj mam pierwszy dzien wolnosci. W koncu odpoczne od pracy. Za duzo stresow. Dzisiaj obudzilam sie zrelaksowana.

    Co do spania. Ja juz wygonilam meza na kilka dni do salonu bo mi miejsca za malo na lozku. I przekladam sie bardzo powoli. Takie bole mam juz od kilku tygodni.

    Mańka lubi tę wiadomość

  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bez zmian jestem 24/7 pod kroplowka :( znowu miałam akcję :/ skurcze bolesne co 5 min, krwawienie i skracanie szyjki :(
    Walczymy o każdy dzień/tydzien! W środę mały ważył około 1300g.
    Crp spadło więc chociaż tyle dobrego

    Lenka widzę, ze identycznie jak u mnie. Trzymaj się kochana!

    Dziewczyny gratulacje wizyt! Piękne wagi już mają nasze maluszki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 09:03

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
‹‹ 793 794 795 796 797 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ