Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Marchev, no właśnie nie wiem, cóż z tymi ubrankami 😂 Lato w pełni, więc teściów można zastać jedynie na działce. Teściowa milczy, ja nie mam odwagi dopytać... Nie wywołuje zatem wilka z lasu, ale nie znam dnia ani godziny 😁 Jutro jedziemy do nich na grilla, więc może to już jutro 😁
Za to wczoraj koleżanka przyniosła mi całą siatkę ubranek! Okazuje się, że jej znajoma ma niepełnosprawną córkę, która kolekcjonuje lalki typu babyborn a co za tym idzie ma caałą masę ubranek dla noworodków. Gdy ta niepełnosprawna dziewczynka usłyszała, że gdzieś tam urodzi się prawdziwe dziecko zapakowała ubranka i stwierdziła z dumą, że oddaje to prawdziwemu dzidziusiowi. Aż mnie tak jakoś w gardle ściska, bo znam historię tej dziewczyny i w ogóle jakoś tak cała sytuacja mega mnie wzruszyła. Muszę coś dla niej fajnego w podzięce przygotować.
marchev, AnnaB., k878, lgia1, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Marchev- tez uważam, ze to wina szpitala. Przede wszystkim nie powinni wtedy Vian w ogole wypuszczać. Wiem, ze większość nie ma sił walczyć z lekarzami i ogólnie pojętym systemem zwłaszcza w obliczu takiej tragedii..
Aannkkaa- kurczę blade
kciuki ogromne za Ciebie i małego i za każdy dzień w brzuszku!! Nie chcą zakładać jakiegoś szwu?
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Jeśli chodzi o cukrzyce i wskazania do cc, to takowych nie ma. Z tego co wiem, to zemsto klada tydzien przed porodem na oddział i jeśli się samo nie zacznie, to indukują poród. Jedyne wskazanie, pośrednie po cukrzycy (oczywiście nie zawsze) to cc przy dziecku powyżej 4 kg.
W moim przypadku będzie cc ze względu na wskazania okulistyczne i pierwszy poród tez cc. Teraz cc tez robią w 39 tc, toczyli ok 20 września będziemy się rozpakowywać
monkle lubi tę wiadomość
-
myslisz ze uda Ci sie przekonac? Dla mnie to duzy problem, ze maz nie chce, bardzo sie zle z tym czuje. Pierwsze teoretycznie nie planowane, ale chcielismy miec, o drugie dluga walka, o 3 maz nie chce slyszec, a ja sie boje ze bede kiedys zalowac. Smialam sie, ze go upije i sobie sam zrobi, ale to nie o to chodzi zeby tracic do siebie zaufanie.. I u mnie to tak wyglada, ze owulacja jest tylko z dwa razy w roku, a im bede starsza tym bedzie gorzej. I im starsza matka tym wieksze ryzyko chorob dziecka, a tu dosc duze obciazenie jest w rodzinie meza.Mama_Zuzia wrote:Vian- ja planowo obstawiam 2021 rok na trzecie dziecko, wiec kto wie kto wie jeśli się plany nie zmienia nam oczywiście. A w zasadzie mi, bo stary na razie nie chce słyszeć hahahSyn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Zwichrowana zgadza się. Cukrzyca ciążowa to pikuś przy skracajacych się szyjkach. Dam radę.
Annie ciężko się przyzwyczaić do diety? Póki co będę czekać na wizytę i będę się starać trzymać dietę, która czytam na necie. W większości pokrywa się już z tym co już jem.. Więc nie będzie większego problemu.
Mama Zuzia dzięki. :*
Lenka, Anka dobrze, że jesteście pod opieką lekarzy. Niech dzieciaczki zostają jeszcze w brzuchu.
Axie jak Twój pessar???
Mańka bardzo fajna reakcja tej niepełnosprawnej dziewczynki. a co do teściów to może już zapomnieli o ciuszkach 
Starszak
-
Karola9316 wrote:Jezuniu Wy już 3 planujecie, a ja nie wiem jak to z jednym będzie :o
Ja to samo!
Lena
: 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
manda21 wrote:myslisz ze uda Ci sie przekonac? Dla mnie to duzy problem, ze maz nie chce, bardzo sie zle z tym czuje. Pierwsze teoretycznie nie planowane, ale chcielismy miec, o drugie dluga walka, o 3 maz nie chce slyszec, a ja sie boje ze bede kiedys zalowac. Smialam sie, ze go upije i sobie sam zrobi, ale to nie o to chodzi zeby tracic do siebie zaufanie.. I u mnie to tak wyglada, ze owulacja jest tylko z dwa razy w roku, a im bede starsza tym bedzie gorzej. I im starsza matka tym wieksze ryzyko chorob dziecka, a tu dosc duze obciazenie jest w rodzinie meza.
Mój stary raczej się da przekonać, tak byłoby dla mnie najbardziej logicznie z tego względu ze już byśmy wszystko mieli prawie po drugim. Ja potem chce wrócić i zmienić prace a nie chce znowu mi się tego na pare lat rozkładać. Pierwszego nie planowaliśmy, o drugie walka ponad rok, wiec ja będę dążyć do trójki, zwłaszcza ze byłoby po prostu bardziej ekonomicznie i szybciej. Ja do 30 chce się z trójka wyrobić bo potem produkcje zamykam haha
marchev, Mańka, AnnaB. lubią tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Hahaha Mama Zuzia dobre z tą produkcja 😂 My pewnie też będziemy myśleć o drugim dzieciątku bo mąż oczywiście będzie walczył również o syna 😁 ale to myślę że odczekamy z 3 lata chyba że wyjdzie inaczej ☺️
[*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️
Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc) -
Karola9316 wrote:Z ciekawości sprawdza wam się ten chiński kalendarz, pewnie już była o tym mowa ale nie pamiętam. U mnie powinien być chłopak
U nas przy Tomku się nie sprawdził, teraz się sprawdził
Karola9316 lubi tę wiadomość
Rok starań i..świąteczny cud!
Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
———————— -
Karola9316 wrote:Z ciekawości sprawdza wam się ten chiński kalendarz, pewnie już była o tym mowa ale nie pamiętam. U mnie powinien być chłopak
u nas się sprawdził
mój mąż też koniecznie będzie walczył o synka jako drugiego
Karola9316, AnnaB. lubią tę wiadomość
Lena : 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g -
Ja też chciałam zamknąć produkcję do 30. i chyba się uda. Chociaż standardowo są teksty, że o trzecie musimy się postarać żeby dziewczynka była. To moim sztandarowym tekstem, że ja już trzeci raz w ciąży jestem, pierwsze było dziewczynką i mi starczy. Miny bezcenne, chociaż urwanie wątku natychmiastowe.
A tak serio to chyba bym nie podołała trójce. A na pewno nie wszystkie z takim krótkim odstępem. Ale już nie wykluczam, że na pewno nie, trudno wyrokować co będzie za kilka lat, zwłaszcza że to mąż jakoś bardziej skory jest do posiadania trzeciego..Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Ja się nie zarzekam ale raczej na dwójce zakończymy produkcję po pierwsze mnie stresuje stan ciąży,boje się że coś będzie nie tak a po drugie ze względów finansowych byłoby ciężko. Wolę żeby ta dwójka miała fajne życie niż na siłę potem kombinować,mega zaciskać pasa itp.
A Wicie to mój mąż jest nietypowy bo on zawsze chciał córki;) hehe
Wyniki odebrałam,wszystko dobrze,morfologia książkowa:D
Karmazynova, Mańka, AnnaB., cytrynówka, monkle lubią tę wiadomość
