Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama_Zuzia wrote:Dziewczyny super wieści ! Andziaxs- duży już ten Twój maluszek ❤️
Lenka- lez i pachnij, bierz dodatkowe dawki nospy i magnezu!
U mnie odpukać dzisiaj spokojnie i czuje się znacznie lepiej niż w ostatnich dniach
Super że u Ciebie lepiej. Biorę no-spe Max 3x1 magnez 300mg w 3 dawkach podzielonych.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
witajcie. ja ciągle zabiegana. jeśli chodzi o bóle to także się dołączam. tzn u mnie nie tyle ból co takie ciągnięcie w dole i kłucia głównie w nocy jak się przekęcam z lewego na prawy bok. czasami coś samo złapie podczas leżenia na boku w dzień. ogólnie zauważyłam, że było cały czas dobrze i nagle przyszedł pewien dzień i jest obrót o 180 stopni i dziwne dolegliwości
dodatkowo jakieś napady duszności, słabości i mroczki przed oczami podczas stania w kolejkach a dziś nawet podczas jazdy samochodem. także dziewczyny to już chyba ten czas dlatego tak się dzieje.
co do masażu krocza to nam położna opowiadała w szkole rodzenia, że ona to poleca i że nawet są jakieś przyrządy do tego. jakąś dmuchaną kulkę można kupić i to się wkłada do środka i się pompuje. podobno tak rozciąga tam wszystko, że jest niby o wiele łatwiej podczas porodu ale ja sama nie wiem co o ty myśleć. -
A ja znów na sorze z okiem. Wyglada coraz gorzej. Spuchniete, kłuje, łzawi mimo lekow.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian- masz Ci los! Masakra
daj koniecznie znać co Ci powiedzieli na sorze! Oby ten francowate ból już ustał
Powiem Wam, ze moje dziecko chyba nigdy nie śpi..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 21:57
-
nick nieaktualny
-
Ja przy pierwszym porodzie ani przed niczym się nie wspomagałam bo mi się nie chciało robić żadnych masaży ani używać takich rzeczy. Efekt taki ze nie peklam w żadnym miejscu i urodziłam błyskawicznie, liczę na to ze teraz tez będę mieć takie szczęście 🙈
pola0909 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój syn chyba chce się przebić przez pępek... Tak nawala w niego że szok,chyba znów ia pozycje albo coś mu się nie podoba może tą pogoda bo we Wrocławiu dzisiaj 28 stopni a teraz chłodno i trochę podał deszcz... sama już nie wiem o co chodzi.
Zauważyłam ostatnio że szybko się najadam tzn. Zjem pół bólu i i jestem full,wydaje mi się że macica jest już tak wysoko że zaczęła uciekać zoladekni inne organy. -
Mama Zuzia- witaj z powrotem
martwiłam się, że coś się u Ciebie stało, bo zawsze byłaś bardzo aktywna na forum. Cieszę się, że już lepiej i będę trzymać kciuki w środę.
Vian, bidulko:( jakbyś miała mało na głowie teraz.. niech oczko szybko się goi.
Andzia śliczny, duży Maluszek:*
Komunikacja, jak u Ciebie? Dajesz radę z chłopakami? Psychicznie troszkę lepiej?
Lenka nieustannie dbaj o siebie, każdy tydzień na wagę złota
Ja się melduję po drugim dniu w Karpaczu, z hasztagiem #aktywnaciążawczoraj 18000 kroków, dziś 27000
I powiem Wam, że dawno się nie czułam tak dobrze. Oczywiście rozłożone na cały dzień nie było tak źle, mąż dbał, chuchał i dmuchał, na początku nie chciał się zgodzić żeby schodzić z góry (wjezdzalismy kolejką), mimo łatwej trasy, ale ostatecznie bardzo się cieszę że sie go nie posluchalam
jak tak teraz pomyślę to gorzej się czułam wczoraj wieczorem jak siedzieliśmy prawie 3h ze znajomymi na takich lezaczkach gdzie nie mogłam sobie znaleźć pozycji niż dzisiaj tyle chodząc..
A tymczasem dobrej nocyandziaxs, klopsik, manda21, Aster4n lubią tę wiadomość
-
Podziwiam dziewczyny, że macie ochotę na seks
ja to najchętniej przez najbliższe 2 lata bym się dotknąć nie dała
ale coś tam z siebie jeszcze wykrzesam czasem.
Mnie wczoraj też trochę podbrzusze bolało, dziś już ok. Brzuch trochę twardnieje, ale sam odpoczynek daje radę. Też mnie wszystko boli przy obracaniu i lepiej nie będzie
Za tydzień idziemy na wesele i już się martwię jak to będzie. Teraz jak cokolwiek zjem to brzuch się strasznie napina, ciężko na żołądku. Poza tym mała uciska głową na pęcherz więc będę co chwilę latać na kropelkę...
Używa któraś z was rajstop ciążowych? Polecacie jakieś konkretnie? Boję się, że pończochy mi się zrolują i zsuną z nogiCórka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
witam się wieczorową porą
dzisiaj miałam dzień bez chłopaków, tzn męża i synka, wykorzystałam to na gruntowne porządki i pranie ubranek, właśnie ostatnia partia się kończy prać
w chałupie dawno tak nie błyszczało, kurcze mam nadzieję, że to jeszcze nie syndrom wicia gniazda
Agucha- ja tak samo z jedzeniem mam, o 16ej zjadłam sałatkę z kurczakiem i to by było na tyle, od tamtej pory głodu nie czuję.
Masaż krocza- polecam do tego olej z wiesiołkaa baloniki to ściema, krocze i mięśnie mają być elastyczne, a nie rozciągnięte, a te przyrządy właśnie powodują rozwlekanie i wiotczenie, rozmawiałam o tym z fizjoterapeutą uroginekologicznym.
Poza olejem z wiesiołka z takich naturalnych metod przygotowujących do porodu nie zaszkodzi pić napar z liści malin i jeść daktyleMańka lubi tę wiadomość
-
Niby sie goi ale tak koze bolec jeszcze kilka dni. Mam dodatkowo ostosowac krople nawilzające.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Matko Vian wspolczuje strasznie, bo wiem jakie to okropne jest!
Magda dusznosci i slabosc sa dosc typowe, ale na te mroczki przed oczami i wszelkie zmiany w widzeniu bardzo uwazaj! Monitoruj cisnienie krwi i czy nie ma bialka w moczu.
My zaliczylismy to niby wesele siostry meza. Nawet spoko dalam rade, chociaz buty zle sobie wzielam. Moja czterolatka to tak sie nie mogla doczekac tej imprezy, tak o niej nawijala, ze brzmiala jak nastolatka. Zalozyla najlepsza sukienke w ktorej by spokojnie mogla byc dziewczynka do sypania kwiatkow 😂 Tylko, ze to przyjecie bylo w stylu casual. "Pan mlody" w jeansach i T-shircie. Zalaczam focie moich panienek.
(Nie wiem czemu obrocone!)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 04:48
pola0909, Ula_Lbn, monkle, elvira, Mama_Zuzia, Kaska, łania, Aster4n, Mańka, AnnaB., miczitanka, RudaAnna, cytrynówka lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
ja się wczoraj wieczorem nieźle wystraszyłam. to chyba dlatego, że pierwsza ciąża albo nie wiem co to było. leżę na lewym boku i nagle zaczęło mnie ściskać w dole brzucha, nie bolało ale tak rozpierało i napierało wręcz na odbyt i w pachwinach + kłucie. przy tym pojawiły się od razu gazy. Trwało to chwilę. Zmieniłam pozycję i wszystko przeszło, po 20 minutach znowu to samo i na tym się na szczęście skończyło. może to coś z jelitami bo się czereśni najadłam. a może to skurcz. Wykończy mnie psychicznie ten trzeci trymestr. Jeszcze mi tarczyca zaczęła szaleć znowu, ale ja mam hashimoto to pewnie może tak być. W morfologii krwi leukocyty powyżej normy. Jeden plus- hemoglobina skoczyła sama po kilku miesiącach z 11,5 na 12,2
Laurka tak tak ja kontroluję ciśnienie ale na szczęście cały czas w miarę ok. 110/70. Chociaż i tak powiem o tym wszystkim lekarzowi we wtorek.
Vian trzymaj się dzielnie oby to oko szybko się zagoiło.
Agucha z tym jedzeniem mam podobnie. Jem o połowę mniej każdego posiłku, czuję, że nie mam gdzie tego zmieścić i że pęknę. Pewnie żołądek już jest nieźle ściśnięty:D Poza tym ja w ogóle zauważyłam, że nie mam apetytu jakoś ostatnio. A waga w górę bardziej- dziecię tłuszczykiem obrasta pewnie