Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenka, pupa do góry i niech czas leci. Wrzesień już niedługo.
O glukometrach: ja mam accuckech performa i contour one i wyniki na contourze nieco niższe. Generalnie pomiary +/- 10 procent są w Ok . Glukometr to nie laboratorium a stężenie we krwi wlosniczkowej może byc Różne.
Mnie chyba znowu grzybica dorwała. Mam lekarza za tydzień i ni wiem czy czekać czy szukać.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
K878 polecam Ci Lactacyd płyn ginekologiczny przeciwgrzybiczy taki czerwony. Oczywiście nie wyleczy ale jak masz skłonności do profilaktyki świetny. Oczywiście nie cały czas. Ja i stosuje zamiennie z nawilżajacym lub z provagiem. Zewnętrznie możesz póki co też spróbować clotrimazolum. I zero kąpieli tylko prysznic. Do wycierania ręcznik papierowy lub zwykły osobny.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Pom-pon z om 32i5, z usg 31i5 i tego się trzymam, bo od początku jest tydzień różnicy. Powiedział też, że 3500 nie powinna przekroczyć, a raczej będzie mniej. I widziałam już włosy na głowie
K878 spróbuj probiotyk dopochwowy, ja w poprzedniej ciąży jak coś się zaczynało dziać to brałam invag i obeszło się bez lekarza i leków.monkle, Pom-pon lubią tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Dziewczyny moja mała chyba chce wyjść ! Gotuję obiad a tu na dole takie uczucie mocne, ze jakbym zajrzała z lustrem to chyba ręka by wystawała ! No nieraz gmerała tam na dole ale dzisiaj to pierwszy raz mam takie uczucie ! Dobrze, że wieczorem widzę się z moim ginem.
A i gratuluję dzisiejszych wizyt
-
Lania super wieści z wizyty 😍 gratuluje dużej już córki!
Pola- współczuje, moja tak sobie ze mnie jaja robi od tygodnia z tym gmeraniem
Byliśmy w usc, mała uznana przez tatusia, plan na dzisiaj wykonany. Teraz leżę i pachnę, a jutro upragniona wizyta. Mówiłam właśnie do narzeczonego ze ta mała złośnica ma cały brzuch do dyspozycji ale postanowiła siedzieć najniżej jak się da 🥵 -
pola0909 wrote:Mama-Zuzia w jakiej pozycji dokładnie Leżysz z poduszkami pod pupą ? Przepraszam, że tak pytam ale dałam dwie dość płaskie pod pupę , położyłam się na plecach i nie mogę tak złapać tchu ;( może masz jakiś patent
Kochana ja zmieniam pozycje, na jednym boku, na wznak, na drugim boku.. ale ogólnie tak samo pod ramionami mam coś miękkiego bo inaczej niewygodnie, próbuj różne opcje!pola0909 lubi tę wiadomość
-
k878, u mnie to samo, ledwo zaleczyłam jedną infekcję, to teraz czuję, że już druga się zaczyna. Bez czegoś mocniejszego się nie obejdzie chyba
Też mam wizytę dopiero w poniedziałek, ale chyba poczekam, ewentualnie jakiś probiotyk kupię.
Siedzę i czuję kamień pod żebrem, przechodzący na żołądek... co ta moja dziewczyna wyprawia w tym brzuchu!
Lena: 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g
-
kumen wrote:Dziewczyny ja z zupełnie innym pytaniem i wiem, że od dupy strony.
Okazało się, że mój tato ma nowotwór krtani, złośliwy...znacie jakieś dobre kliniki specjalizujące się w leczeniu tego schorzenia? potrzebuje pilnie takich informacji ;(
kumen, bardzo Ci współczuję i wiem przez co przechodzisz! My pod koniec stycznia dowiedzieliśmy się o ciąży, a w lutym okazało się, że mój tato ma nowotwór jelit, również złośliwy. W tej chwili jest już po operacji i czeka go profilaktyczna chemia jeszcze. Ale wiem co to za stres. Mój tato leczy się we Wrocławiu w Dolnośląskim Centrum Onkologii u prof. Marka Bębenka i prywatnie chodzi jeszcze do niego na wizyty do Onkomedu. Myślę, że warto do niego zadzwonić i zapytać czy zająłby się przypadkiem Twojego taty (nie wiem czy zajmuje się tylko chorobami układu pokarmowego czy ogólnie).
Ściskam mocno! Jak będziesz miała jakieś pytania, to pisz śmiało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 17:02
Lena: 18.04 -> 205g / 08.05 -> 362g / 19.06 -> 966g / 15.07. -> 1595g / 24.07. -> 1803g / 12.08. -> 2260g / 22.08. -> 2700g / 04.09. -> 2850g / 19.09. -> 3442g
-
kumen wrote:Dziewczyny ja z zupełnie innym pytaniem i wiem, że od dupy strony.
Okazało się, że mój tato ma nowotwór krtani, złośliwy...znacie jakieś dobre kliniki specjalizujące się w leczeniu tego schorzenia? potrzebuje pilnie takich informacji ;(
Bardzo mi przykro. Nie miałam w rodzinie żadnych przypadków nowotworów, znam że słyszenia jedynie polecane już Dolnośląskie centrum onkologii.
Trzymaj się. -
Kumen współczuję Ci bardzo , nowotwór to złośliwa rzecz , wujek mojego narzeczonego był operowany w Lublinie na Jaczewskiego w szpitalu , ale nie wiem czy jest dobry oddział . Życzę Tacie szybkiego powrotu do zdrowia , trzeba przezwyciezyc to dziadostwo.
Mam pytanie odnosnie ruchów , czy Wam też lekarze zalecili liczenie ruchów?
Mi powiedziała babeczka , że po kazdym posiłku mam liczyc do 10 jeżeli nie ma 10 a jest np 6 to zjesc owoc i znowu liczyć i jeśli jest 12 razem w ciagu tych dwóch godzin to ok a jak ponizej to jechac na izbę sprawdzić. -
Dzien dobry. U Was juz wieczor, wiec mam nadzieje, ze po kolacji odpoczywacie.
Kaska dziekujeI tak, u nas teraz lato a Wy macie nasza czerwcowa zalosna pogode.
Gratuluje udanych wizyt.
Lenka lez z tylkiem i nogami do gory tak jak dziewczyny pisza. A jak co to do szpitala, niech sie Toba zajma.
Kumen strasznie wspolczuje i przykro mi, ze nie pomoge ani nie doradze. Moja tesciowa ma raka po raz trzeci i przechodzi chemioterapie teraz. Kupila sobie peruke przez Internet i nie zdajac sobie sprawy, ze zamowila z jakiejs szemranej chinskiej strony wydala 300 dolarow na koszmarne badziewieJuz tych pieniedzy nie zobaczy.
Ja w ogole nie moge spac na plasko w lozku. Wczoraj zasnelam na plecach i obudzilam sie lapiac powietrze. Wydalam z siebie tak okropny, glosny dzwiek, ze maz sie przerazil. Reszte nocy spedzilam w rozkladanym fotelu, bo wtedy mam glowe i tulow ciut wyzej i lepiej oddycham.
W ogole maz sie jakos nietypowo dla niego przejal moja opuchnieta prawa stopa. W drugiej ciazy tez sie zaczelo od prawej strony, ale duzo wczesniej. Ciezko tylko powiedziec czy sie przejal ze wgledu na mnie i dziecko, czy sie boi, ze gdybym miala znowu wczesnie wyladowac na porodowce, to jego WLASNE plany na poczatek wrzesnia wezma w leb. Znajac go to raczej to.
Przede mna dzisiaj stresujacy wieczor, wiec kto moze niech trzyma kciuki.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
animka899 wrote:Kumen-moja chrzestna miała raka krtani i leczyła się w Gliwicach na onkologii.
Laurka- wiesz co smuci mnie bardzo jak piszesz tak o mężu. Czekacie na dzidziusia a on myśli o swoich planach.... Przykre to...
dziękuję
Wam bardzo kochane.
Bierzemy pod uwagę właśnie Wrocław i Gliwice z naciskiem chyba na Gliwice, z tego co wyczytałam to tam po prostu czasem cuda robią...tylko jak tam się dostać? czy wystarczy zapisać się do poradni przyklinicznej, czy mam szukać jakiegoś lekarza który tam pracuje i umawiać się na wizytę prywatną najpierw? nie wiem, z nerwów głupieję... -
Ula_Lbn wrote:Kumen bardzo mi przykro. U mnie w rodzinie nie było podobnego przypadku ale może jeśli jesteś z lubelskiego to spróbujcie najpierw konsulatacji w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej?
Mam nadzieję że szybko zostanie wdrożone leczenie.
już przeczytałam opinię o nich i jestem na nie. 2 strony negatywów od pacjentów tam leczonych a raczej od rodzin, bo większości tych pacjentów już nie ma, ale bardzo Ci też dziękuję za pomoc. -
animka899 wrote:Kumen-moja chrzestna miała raka krtani i leczyła się w Gliwicach na onkologii.
Laurka- wiesz co smuci mnie bardzo jak piszesz tak o mężu. Czekacie na dzidziusia a on myśli o swoich planach.... Przykre to...
Animka chcialabym wierzyc, ze sie przejmuje mna, ale wczesniej nigdy tego nie przejawial. Jak druga corka sie urodzila (3 tygodnie przed terminem, co dalo nam ciut wiecej czasu niz, gdyby miala sie urodzic kolo 40. tyg.), wyprawil sie na prawie 2-tygodniowa trase w las, bo zaczal planowac zanim zaszlam w ciaze. Wiec planow nie zmienil. Ja nie naciskalam, bo wiem, ze gdybym zmusila go do zmiany planow, to by te krzywde mi wypominal do konca zycia.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Kumen bardzo współczuję choroby taty. Mój chorował na raka trzustki a to jest generalnie wyrok. Dowiedzieliśmy się w grudniu, w lutym zmarł.( ogolnie był po wylewie, nie mówił, nie wiadomo czy rozpoznawał kto jest obok).
Nie potrafię pomóc w kwestii leczenia, ale zawsze możesz liczyć na dobre słowo i pocieszenie.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy