Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry mamusie ja jestem po wizycie u swojej Pani ginekolog. Odebrałam skierowanie na badania sprawdziła szyjkę 33mm i powiedziała że bardzo duży wpływ na nią ma stres także dziewczynki nie stresujemy się bo to ma bardzo duży wpływ jak widać 😊 Lenka trzymam kciuki żeby dzieciątko siedziało jak najdłużej i za wszystkie mamusie z bólami i szyjkowymi problemami,no musi być dobrze 🤗😘
Karmazynova, Lenka82, Mańka, Pom-pon, monkle, Ula_Lbn, stayaway, pola0909 lubią tę wiadomość
-
Mnie z dolegliwości aktualnie męczy tylko bezsenność i galopada myśli jak już się położę i próbuję usnąć... Ciągle tylko co jeszcze trzeba kupić, załawić, z kim się umówić... Okropieństwo.
kumen wrote:Wybraliśmy chyba wózek, bebetto holland albo tito, nie wiem jeszcze który wyjdzie, ale chyba ten tańszy.
Macie jakieś doświadczenia z tymi wózkami?
dla synka miałam Bebetto Torino. Gondola ok, spacerówka porażkaaa, szybko sprzedałam cały zestaw, dołożyłam dwie stówki i kupiłam spacerówkę idealną
Zależy tak naprawdę czego potrzebujesz i oczekujesz od wózka. Bebetto są wielkie, ciężkie, ja patrzyłam na to jako plus, że dobra amortyzacja, noworodka nie wytelepie itp. W praktyce okazało się, że ładowanie go prawie codziennie do auta, potem wypakowywanie, wpinanie gondoli lub siedziska spacerówki w stelaż... wku.rwia mnie totalnie. Toż to prawie 15kg ważyło! Kupiłam więc Valco Snap4 i nawet w wersji sport czyli z pompowanymi kołami waży 7kg i składa się jak kanapka w 3 sekundy
AmyLee44 wrote:Dlaczego Kark usunęła konto? Dobra już wiem tym razem spina na temacie fioletowa strona mocy
Kark to ma wybuchowy charakterekjuż drugi raz się wypisała. Ale pewnie podczytuje.
Trochę mnie to wkurza na tym forum, że czytać je mogą totalnie wszyscy, nawet niezalogowani, a my nie mamy na to żadnego wpływu. Zastanawiam się, czy we wrześniu w ogóle pokazywać tu zdjęcia córkiJednak na tym polu grupa zamknięta na FB ma dużą przewagę.
-
Cytrynowka- bieganinę myśli to chyba ma każda z nas hahah ja cały czas analizuje 🤷🏼♀️🙈
Ja myśle ze grupa na fb to naprawdę dobry pomysł jak się już dzieciaczki urodzą- z synem w takiej jestem już od 6lat i mamy ze sobą normalnie z dziewczynami kontakta do zdjęć czy bardziej intymnych spraw czy problemów zdecydowanie lepsze.
Andzia- super wieści, ekstra szyjka! Dzisiaj włączam tryb zen w takim razieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 10:44
andziaxs, Leksi, cytrynówka lubią tę wiadomość
-
Trzymajcie się dziewczyny jak najdłużej w dwupakach i trzypaku. Ja cały czas mam nadzieję że nic się u mnie nie zadzieje wcześniej. Moja Matynka urodziła się w 34tc i mimo że miałam podane sterydy to i tak polezala trochę w inkubatorze ze wspomaganiem CPAP ale na szczęście po 14 dniach byłyśmy już w domku 😁. Później tylko więcej ganiania po lekarzach bo u wczesniakow trzeba skontrolować oczy pod kątem retinopatii, kontrole neurologiczne. Mam nadzieję że uda nam się teraz tego uniknąć.
Teraz mam pytanie do słodkich mam. Jakich glukometrów używacie? Ja dostałam w poradni diagnostic Gold ale z ciekawości porównywalam pomiary z glukometrem Martynki Contour Plus One i na jej glukometrze zawsze pomiar niższy o ok 10-20mg%. Chyba zabiorę glukometry na badanie glukozy i zobaczę który pomiar będzie bliższy pomiarowi z krwi. Jak myślicie? To ma sens? Bo sugerując się pomiarami z mojego glukometru musiałabym już zwiększyć dawkę insuliny.Annie80 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. 🌷 Odetchnelam po wczorajszej wizycie.
Lenka Kochana mam nadzieję, że będziesz w dwupaku do 38 tygodnia. Około 1600 g to już fajna waga, ale niech przybierze jeszcze 2 x więcej.
Andziaxs super wieści! Oby tak dalej.
Mama Zuzia przydałaby Ci się jakaś relaksacyjna muzyka 😁
Kot cudownyWąsacz 😁
ja mam kota że schroniska i za nic bym jej nie oddała, jest cudowna kotkaona ma Wąsik po jednej stronie i czarny nosek. Później wrzucę zdjęcie.
Za szyjkowe mamy trzymam niezmiennie kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 10:55
manda21, andziaxs, Lenka82 lubią tę wiadomość
-
Mama zuzia- jak leżałam w tamtej ciąży to rozstępy mi się zrobiły tylko na lewym udzie bo na lewej stronie mi było najwygodniej i najczęściej tak leżałam😂
Ja jakoś na razie nie mam bieganiny mysli. Myślę tylko o tym żeby szczęśliwie dotrwać do początku września chociaż
-
cytrynówka wrote:Mnie z dolegliwości aktualnie męczy tylko bezsenność i galopada myśli jak już się położę i próbuję usnąć... Ciągle tylko co jeszcze trzeba kupić, załawić, z kim się umówić... Okropieństwo.
Kark to ma wybuchowy charakterekjuż drugi raz się wypisała. Ale pewnie podczytuje.
Trochę mnie to wkurza na tym forum, że czytać je mogą totalnie wszyscy, nawet niezalogowani, a my nie mamy na to żadnego wpływu. Zastanawiam się, czy we wrześniu w ogóle pokazywać tu zdjęcia córkiJednak na tym polu grupa zamknięta na FB ma dużą przewagę.
dziękuję za odpowiedzi laski,
zamówiliśmy bebetto luca, wczoraj oglądałam i jakoś mi chyba przypadł do gustu, a co będzie to będzie
strasznie Wam współczuję tych przejść i przeżyć związanych z szyjkami, bólami...ale będzie dobrze. Wierzę w to, że we wrześniu będziemy się prześcigać w porodach i licytować która z nas ma większe prawo już urodzić
Będzie dobrze! MUSI!! -
Ula_Lbn wrote:Trzymajcie się dziewczyny jak najdłużej w dwupakach i trzypaku. Ja cały czas mam nadzieję że nic się u mnie nie zadzieje wcześniej. Moja Matynka urodziła się w 34tc i mimo że miałam podane sterydy to i tak polezala trochę w inkubatorze ze wspomaganiem CPAP ale na szczęście po 14 dniach byłyśmy już w domku 😁. Później tylko więcej ganiania po lekarzach bo u wczesniakow trzeba skontrolować oczy pod kątem retinopatii, kontrole neurologiczne. Mam nadzieję że uda nam się teraz tego uniknąć.
Teraz mam pytanie do słodkich mam. Jakich glukometrów używacie? Ja dostałam w poradni diagnostic Gold ale z ciekawości porównywalam pomiary z glukometrem Martynki Contour Plus One i na jej glukometrze zawsze pomiar niższy o ok 10-20mg%. Chyba zabiorę glukometry na badanie glukozy i zobaczę który pomiar będzie bliższy pomiarowi z krwi. Jak myślicie? To ma sens? Bo sugerując się pomiarami z mojego glukometru musiałabym już zwiększyć dawkę insuliny.
Ja używam Contour Plus One. Dostałam w poradni. Używam już ponad miesiąc. Jak na razie nie przepisali mi insuliny bo tylko pojedyncze wyniki mam powyżej normy. Ale czasami dziwnie z tymi pomiarami. Jak wychodzi mi wynik powyżej normy to mierze czasami drugi raz tylko z innego palca i różnica może być nawet 10-15 mg% mniej🤔 wiem ze duże znaczenie ma nie wyciskanie krwi na sile i dobrze umyć ręce przed pomiarem. Ale i tak go nienawidzę!!! A u Ciebie wyniki są ok? Ja muszę się bardzo pilnować 🙄
-
Dargol u mnie po posiłkach cukry ok ale na czczo kiepskie i już chyba przetestowałem wszystkie możliwe kombinacje kolacji. Biorę 14j insuliny ale cukry dalej powyżej normy z moim glukometrem w granicach 100mg% natomiast z contour plus one mieszczą się w górnej granicy normy. Za godzinę mam wizytę u mojej diabetolog zobaczymy co mi powie
Zadzwoniłam na infolinię i powinnam na dniach dostać contour plus one. Zobacze czy lekarka wpisze mi repepte na inne paski.
-
Mam pytanko do dziewczyn które mają doświadczenie w miseczkach dostawnych lub planują kupić. Co polecacie lub co wybierzecie? Bo ja się zastanawiam czy warto zainwestować w chicco czy lepiej kupić coś tańszego alternatywnego?
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Kaska wrote:Pom pon Ty to już nosisz poważne dzieci w brzuchu
jak oni są mocno ruchliwi to musi być fajne uczucie
i nie wiem gdzie Ty masz te 10kg
e
Lenka, współczuję Ci tych nerwów. Ale może faktycznie się uda dolezec jak Kaśce.
Ty rodzilas już wcześniej, wiadomo skąd ta niewydolność Szyjki?
Mama Zuzia, dzisiaj coś lepiej?
Spałam od 1 fo 12 w południe. Nawet mnie już plecy nie bolą.
Tak stekalam na upały, a teraz już mnie ta szarówka Dołuje. Slonce, wróć!
Miłego dnia, ja dzisiaj domowie trochę pajacyków z Koali skoro jednak polecacie.
-
Pom pon mi się wydaje, że wcale nie masz dużego brzucha. Ale pewnie jeszcze 2 miesiące i nas tutaj wszystkie przebijesz
w końcu 2 dzieci
A bo z tą szyjką to ma się problem od skurczy albo od niewydolności samej z siebie. Taka budowa? Niektóre tu mają skurcze i szyjka od tego się skraca a ja mam ją po prostu słabą. W poprzedniej ciąży napinał mi się brzuch bez bólu czyli nie powinno być to zagrożeniem. Jest opcja taka, że ja nie czułam skurczy. Jak przyjechałam rodzić to na ktg mi wychodziły takie po 90 % a ja się śmiałam że nic nie czuje... Położna aż się dziwiła. No ale jak leżałam w 30tygodniu to pod ktg nic niepokojącego nie wychodziło. I bądź człowieku mądry -
Moje skurcze w czasie porodu były na poziomie 40-60%, a ja umierałam z bolu (krzyżowe miałam).
Dziewczyny, zaciskajcie jeszcze nogi, już tak blisko do 40t, ale tak daleko zarazem!
Ja też mam jakieś gorsze trzy dni, brzuch wiecznie twardy, do tego skyrcze. Ale nie nakręcam się. Intuicja póki co podpowiada że musi być dobrze.
Znad morza wróciłam, wspaniałe 6dni mimo fatalnej pogody. I co najdziwniejsze, tam z aktywnością nie było problemu, na nogach, z prawie 4latkiem od rana do nocy, tylko wróciłam do domu i spadek sił. Nic innego jak tylko zamieszkac nad morzem 😉Mama_Zuzia lubi tę wiadomość
-
Ja też już po wizycie, 1800 g, wszystko ok, przepływy też, szyjka 34 mm, tylko ręce na twarzy cały czas i żadnego zdjęcia nie mam
manda21, andziaxs, Ula_Lbn, Kaska, Mama_Zuzia, monkle, k878, 91, Dargol, Mańka, Komunikacja24, aannkka, pola0909, Mila, RudaAnna, AnnaB. lubią tę wiadomość
Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Kaśka, oby 2 miesiące, oby. Jak dotrwam do września, choćby 1 to będę się bardzo cieszyć
Ruchy chłopaków te mocniejsze już są bardzo nieprzyjemne. Mam uczucie jakby wszystkie narządy w brzuchu mi się przy tym przesuwały.
Co do szyjki to po tym pierwszym wystraszeniu przez dr że się skróciła to sobie wkrecslam że u mnie to przez łyżeczkowanie pierwszej ciąży, ale jak widzę to może być też teoretycznie "bez powodu"
Mama Staszka, na też nad morzem czułam się ekstra, coś chyba jednak jest w tym klimacie. -
Pom-pon nie ale w sierpniu ubr. mialam zabieg lyzeczkowania . Ogólnie do momentu pojawienia się twardnień i skurczy szyjka była nawet w miarę.
Kaśka to ja właśnie też tak sobie myślę bo naprawdę tych wydatków dużo a kasy już nie.
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Pom-pon ale każda ingerencja w szyjkę też ma znaczenia. U Ciebie to bym obstawiała dużą wagę dzieci, bo jak by nie patrzeć Ty już masz w brzuchu 3 kg czyli tyle co mój synek miał jak się urodził
Łania no toż to już duży szkrab
Mama Staszka też miałam krzyżowe ale to poczułam jak były powyżej 100. Już nie pamiętam dokładnie. No a później dostałam znieczulenie i nic nie czułam. Mega. Mam nadzieję, że teraz też dostanę...