Wrzesień 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam wózek Cybex Balios S. Chciałam Priam, ale po przemyśleniu sprawy i biorąc pod uwagę, ze chciałabym możliwie szybko rodzeństwo to stwierdziłam, ze i tak będę jak dobrze pójdzie potrzebować wózka rok po roku
A co do torby, chce zamówić organizer Maja od Beztroskiej. Początkowo kupiłam torbę z La Millou, ale szybko odesłałam. Szczerze mówiąc za tyle kasy spodziewałam się czegoś porządniejszego...Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Ula_Lbn wrote:Ja właśnie ostatnio kupiłam torbę Skip Hopa 😁
Mialam Skip Hopa przy pierwszym dziecku. Wybralam najprostsza czarna, bo maz ja czesto musial miec przy sobie i nie chcialam, zeby sie chlop zenowal 😉08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:To podziwiam, bo ja calego wozka nie bralam wszedzie tam, gdzie bylo ze mna dziecko.
Ja mam duże swoje torebki plus w większości poruszam się autem gdzie mogę te dwa pampersy i chusteczki w razie czego schowac, a dodatkowa torba to by było dla mnie dopiero obciążenie, wiec z niej całkowicie zrezygnowałam i teraz tez tak zrobięWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2019, 22:40
-
Laurka ja torbę, którą miałam w komplecie z wózkiem użyłam tylko kilka razy. Szczerze nienawidziłam jak mi się majtała na rączce. Zawsze pakowałam się w zwykłą bawełnianą torbę i ewentualnie trzymałam ją w koszu na zakupy.
Stayaway moja szwagierka ma quinny mood i raczej nie narzeka, drugie dziecko w nim wozi, a myślę, że gdyby jej nie pasował to dawno by kupiła inny. Mi się tylko wydaje, że gondola jest trochę płytka no i w spacerówce dziecko nie ma możliwości np. spania na boku przez to wyprofilowanie. Ja mam wózek polskiego producenta Jedo model Fyn, ale to starszy już. Widziałam, że teraz w ofercie mają duży wybór. Jestem zadowolona, wiadomo ciężki, bo 2w1, ale spacerówkę składa się bez wypinania.Córka 02.2017 ❤️
Córka 11.09.2019 ❤️ -
Mama Zuzia ja tez samochodem sie poruszam. Tutaj inaczej sie nie da. I w samochodzie zazwyczaj mam awaryjne pieluchy i chusteczki zawsze sa (i wiele innych rzeczy), ale torba na pieluchy to w pierwszym roku nieodlaczny element dla mnie. Mam w niej wszystko dla malucha: mate do przewijania, pieluchy, chusteczki, krem do pupy, zmiane (lub dwie) ubranek, pieluszke tetrowa, gruszke do nosa, sliniak, wkladki laktacyjne i podpaski dla siebie (a na pozniejszym etapie butelke z porcja mleka), zel przeciwbakteryjny do rak, jakas ksiazeczke lub zabawke - no jak to po amerykansku mowia "everything but the kitchen sink" 😂
Na pozniejszy etap mam plecaczek, ktory mniej miesci i jest latwiejszy do noszenia.
Takze czy jestem z dzieckiem na kontroli u pediatry, czy w supermarkecie na zakupach, czy u szwagierki na kolacji, czy w kosciele na mszy - gdziekolwiek jestem, caly arsenal mam przy sobie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 02:42
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ja jako że wózek dostałam w spadku to torbę musiałam dokupić. Kupiłam taka jaka mi sie podobała,niekoniecznie pasująca do koloru wózka;) i też wszystko nosiłam zawsze w razie w ,pampersy,chusteczki,ubranko na zmianę,jakis krem,zabawka. Ze wszędzie gdzie byłam to miałam pod ręką jak coś było potrzebne.
-
Jezu... znowu nie spie od 5 przez ból pleców 🙄🙄🙄
Laurka- każdy robi wiadomo jak mu wygodnie, dla mnie nigdy nie było problemu żeby wrzucić do wózka albo torebki te pare rzeczy, bo całego arsenału i tak i siak nie używałam. Ty masz dzieci z mała różnica wieku i już dwójkę to tez inaczej pewniemi te pare rzeczy spokojnie mieści się do mojej dużej torebki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 06:32
-
U mnie niezbyt dobrze. Ogólnie kilka dni w szpitalu było jako tako w pon mocne pogorszenie znów duże i częste skurcze trochę się poprawiło to wczoraj wyrzucili do domu. Pewnie na kilka dni bo też zakładają że wrócę. Wczoraj już nie miałam siły nawet pisać. 6h czekania na wypis mnie wykończyło.
Mam leki do domu. Ogólnie nie czuję się dobrze ale aby parę dni wytrzymać. Mała na bank urodzi się wcześniej nadal bardzo nisko w kanale siedzi. Abym chociaż wytrzymała do końca lipca początku sierpnia.
Przepraszam że nie ustosunkuję sie do waszych tematów ale muszę nadrobić. Chwilowo nie daje rady. Jestem już zmęczona tym w te i we w te szpital dom szpital dom. Ale tu tak jest. Duży ośrodek przemiał jak jasna cholera. Maja sprzęt specjalistów i zero kasy za to tyle pacjentek że nie ma gdzie kłaść. Dużo leży nie na tych oddziałach co powinno. Masakra
08.2018 - 6tc poronienie chybione
08.2019 - ur. Joanna (córka)
-
Gomerka wrote:Ja mam wózek Cybex Balios S. Chciałam Priam, ale po przemyśleniu sprawy i biorąc pod uwagę, ze chciałabym możliwie szybko rodzeństwo to stwierdziłam, ze i tak będę jak dobrze pójdzie potrzebować wózka rok po roku
A co do torby, chce zamówić organizer Maja od Beztroskiej. Początkowo kupiłam torbę z La Millou, ale szybko odesłałam. Szczerze mówiąc za tyle kasy spodziewałam się czegoś porządniejszego...
Ooo testowalas ten wózek? Wiem, że spacerówka jest ok. A jak z gondolą? Nada się? Interesuje mnie że względu na wagę i to, że się fajnie składa -
Lenka82 wrote:U mnie niezbyt dobrze. Ogólnie kilka dni w szpitalu było jako tako w pon mocne pogorszenie znów duże i częste skurcze trochę się poprawiło to wczoraj wyrzucili do domu. Pewnie na kilka dni bo też zakładają że wrócę. Wczoraj już nie miałam siły nawet pisać. 6h czekania na wypis mnie wykończyło.
Mam leki do domu. Ogólnie nie czuję się dobrze ale aby parę dni wytrzymać. Mała na bank urodzi się wcześniej nadal bardzo nisko w kanale siedzi. Abym chociaż wytrzymała do końca lipca początku sierpnia.
Przepraszam że nie ustosunkuję sie do waszych tematów ale muszę nadrobić. Chwilowo nie daje rady. Jestem już zmęczona tym w te i we w te szpital dom szpital dom. Ale tu tak jest. Duży ośrodek przemiał jak jasna cholera. Maja sprzęt specjalistów i zero kasy za to tyle pacjentek że nie ma gdzie kłaść. Dużo leży nie na tych oddziałach co powinno. Masakra
Lenka ja to nie rozumiem czemu oni Cię wypuszczają. Jakie dostałaś leki? Kiedy masz wizytę? Jak szyjka? Nie ma u Ciebie innego szpitala.
Leż, pachnij jak najdłużej -
Lenka to straszne co piszesz. Nie ma możliwości do innego szpitala?
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Kaska wrote:Ooo testowalas ten wózek? Wiem, że spacerówka jest ok. A jak z gondolą? Nada się? Interesuje mnie że względu na wagę i to, że się fajnie składa
Wiesz co dla mnie jest super, fajnie skręca i ma amortyzację. Jedyne co to gondola jest dość nisko, a my oboje jesteśmy wysocy. Ale te wózki, gdzie gondola jest wysoko maja ja zazwyczaj taka nie do składania i dość nieporęczna. Polecam sklep Babyhit i pytać o rabatja dostałam 5% i uchwyt na kubek gratis, bo kupowałam tez inne rzeczy w tym sklepie.
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Wiesz co dla mnie jest super, fajnie skręca i ma amortyzację. Jedyne co to gondola jest dość nisko, a my oboje jesteśmy wysocy. Ale te wózki, gdzie gondola jest wysoko maja ja zazwyczaj taka nie do składania i dość nieporęczna. Polecam sklep Babyhit i pytać o rabat
ja dostałam 5% i uchwyt na kubek gratis, bo kupowałam tez inne rzeczy w tym sklepie.
Ja będę kupować wózek stacjonarnie, bo u mnie jest tak, że dają niższą cenę niż ta w internecieno i w razie czego nie trzeba wysyłać na gwarancję.
Tylko mam z 5 typów i nie wiem który wybrać. Jeżeli wszystko będzie ok po wizycie za tydzień to jadę oglądać, jeżeli nie to mąż będzie wybierał. Eh. A no i dla mnie dobrze, że niski bo ja mam 162 cm
Aaa Lenka tak na przyszłość to to chyba nie trzeba czekać na wypis. Można przyjść po niego później, np następnego dnia. Poprawcie mnie jak się mylę. Wiem, że kiedyś tak byłoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 08:06
-
Lenka trzymaj się. Może warto spróbować inny szpital? To jest jakaś porażka. Zamiast trzymać w szpitalu to odsyłają do domu. Ja naprawdę nie wiem za co my składki płacimy. Dobrze, że zaczynasz już 33 tydz.
Ja Wam polecam rozejrzeć się w sklepach stacjonarnych za wózkami. Sami z mężem kupowaliśmy w Bobowózki i nie dość że dostaliśmy fajny rabat to dodatkowo przy zamówieniu stacjonarnym przysługuje nam wózek zastępczy w razie jakiejś "awarii" -
Kaśka ja 1,5 roku temu leżałam na ginekologii na usunięciu polipa. Przed samym zabiegiem o godz. 8 zostałam zdyskwalifikowana z zabiegu bo okazało się, że żadnego polipa nie ma i do 15 czekałam na sali na wypis patrząc jak z zabiegów na łóżkach "wracają" inne pacjentki
Ani o wcześniejszym wyjściu ani o wcześniejszym wypisie nie było mowy. Chociaż pewnie co szpital to obyczajWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 08:38