!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Katwie, ancys, gratuluję 🥰🥰🥰🤩 i po cichu zazdroszczę 🤪
Joana, widocznie niestety trafiłaś na zły personel. Taki jest najgorszy - przez który czujesz się aż zła matka. Ale absolutnie się tym nie przejmuj, jak dasz radę kp to super, a jak nie wyjdzie to wcale nie jesteś gorszym sortem . Boże, jak mnie wkurzam takie gadanie " nie karnisze piersią to jesteś zła matka. Miałaś cc to nie miałaś prawdziwego porodu ". Itp. Aż nóż się otwiera 🤬ancys85 lubi tę wiadomość
-
Gratuluje nowym mamusiom,!
Mnie się dzisiaj chyba baby blues załączyl z lekka, rozmawiałam z mężem przez kamerkę, w tle grasowała starsza córka i zaczęłam mega tęsknić. Myślałam,że jutro nas wypuszcza, ale że mały urodził się po 22 to mam się nastawiać na niedzielę. Kurcze tak mi się ryczec chce. Najgorzej że nawet mąż nie może przyjechać do mnie nawet na 5 min się przywitaćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 12:06
ancys85 lubi tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Ancys gratulacje!! ❤️🎉🎉🎉
ancys85 lubi tę wiadomość
-
Później nadrobie Was. Ogolnie zaczelo sie tak jak pisalam w nocy. Troche mi było niwdobrze, jakas taka bylam niespokojna, jakis sluz mi troche wylecial. Skurcze chyba sie zaczęły po 4, w zasadzie bliżej 5. Wtwdy juz bylam pewna ze to skurcze bo wczesniej jakos chyba po 3 taki bol lekko okresowy mialam. Skurcze były minutowe co 5 minut, pozniej. tak co 6 minut. Aplikacja mnie wysylala na porodowke ale wiecie jie bolało mnie jakos mocno, nie skręcało z bolu, wrecz przeciwnie normalnie chodziłam i pakowalam sie. Poszłam tak po 6 sie wykąpać, rodzice wstali o 6 i powiedziałam ze chyba trzeba bedzie mnei do szpitala zawiezc. O 7 bylam pod szpitalem. Przez 15 km drogi zlapaly mnie dwa skurcze to myślę sobie, no niwpotrzebnie jechałam. Najpierw było przyjecie. Spokojnie wszustkie dokumenty, potem ktg. Nie patrzyłam za abedoz na zapis, ale przez poerwsze co najmniej 5 minut nic. No i tak nieregularnie mnie lapaly, nie jakies mocne. Pod ktg bylqm pewnie pol godziny, sama nie wiem. Ale na koniec takoe bole mnie zaczely lapac, ze czułam ze chyba chce przec. Polozna mnie zbadala, mówi ze 6 cm, poprosiłam cxy moge isc do toolety bo chyba musze siku. Poszlam a siku nie ma, a ja znowu chce przec. Kazala mi pojsc na sale i czekac na lekarza. Soedze na lozku i kurde no normlanoe stekam do parcia. Przybiegla poloznq i mowi ze na zabiegowy do lekarza. Lekarz zbadal i mowi 6 cm, ale poloznq mówi ze tu sie cos zaczyna. Kazalq mi osc na trakt. Nikogo w sali a ja czuje kurde ze mnie rozpiera. Posadzili mnoe na lozko a ja pre... I krzyk sie zerwal zebhm poczekala. Z jednej stroby polozna krzyczy ze zelu nie ma i pod ktg nie zdazy podłączyć, z drugiej steony polpzna krzyczu ze wkucia nie ma jeszcze, ogolnie jedna wielka konsternacja czy to ja dopoero przyszlam, no nie wiem z 5 razy parlam spontanicznie i patrze wujmuja Mikolaja... byłam w szoku naprawdę. Oni tez
Lozysko tez moment. Peklam troche i mnie zszyli. Samopoczucie super. Juz sie wykąpałam. Mały pije z piersi bardzo ladnie. 3580g i 56 cm - prawie jak starszy brat bo brat mial 3575g i 57 cm.
Leeila26, pap86, DarlAa, Pogoda, AHope, Maddelainen, Krokodylica, Szczęśliwa, edka85, Natalii, erre, Dave87, maja2024, ata89, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Katwie ale historia.. 🙈 Ty tak zawsze wszystko szybko i w biegu? 😂 No nie ma co, dogadalas się z synusiem na ten piątek.. 😉 Dużo zdrówka! ❤️ Akcja ekspresowa.. 🙈👍 No ni ma czasu, bo budowa!! 😂😂😉
-
Pap, domyślam się że na porodówce jak lecą parter to już nie jest kolorowo ☺ chodzi mi o same " zwiastuny " ☺🙈 mimo wszystko i tak się nie mogę doczekać 🙈
Rozmawiam z córcią , zachęcam żeby wyszła, mówię że tutaj jest fajnie, że mama będzie tulić i w ogóle. Ale chyba wyznaje zasadę że nie Bede jej mówić co ma robić i ma mnie gdzieś 🤣 -
Te nasze uparte dzieci, to myślą sobie po co wychodzić jak tam się takie rzeczy dzieją - jakieś covidy itp. 😂🙈 w brzuchu lepiej, bezpiecznie.. 😉
U mnie dzisiaj cały dzień duużo śluzu takiego bialo-beżowego ale bez krwi 🤷 No nie wiem.. aż sama jestem ciekawa 🤔 Przecież kiedyś w końcu MUSI przyjść ten dzień, ona nie może tam zostać..! 😂 -
A ja mam konkretny spadek sił, wczoraj dużo pochodziłam i wieczór był bardzo kiepski. Dziś od rana też jest gorzej. Wogóle z tygodnia na tydzień człowiek ma coraz mniej siły się ruszać. Dziś moja zabawa z synem jest naprawdę bardzo marna, na szczecie od półtorej godziny bawi się z jedną dziewczynką na placu zabaw a ja mogę trochę odpocząć na ławce.
-
Co do aplilacji to aplikacja sie nazywa skurcze, taka zielona ikonka. Mysle, ze kazda bwdzie dobra.
Leila u mnie tez byl taki sluz wlasnie. Dzisiaj przed wyjazdem do szpitala zrobil sie delikatnie rozowy.
Dziekuje Wam za mile slowaJestem naprawdę szczęśliwa i zaskoczona tym wszystkim.
Leze z kobietka, ktora urodziła trzecie dziecko. Tez jej tak szybko poszla. Czekala po mnje na ktg i twz zaraz po mnie przywieźli ja z synem.
Mały widze ze bedzie charakterek. Tej dziewczyny synek soi slodko, a moj co jakis czas musi przypomnieć o sobie
Czekam z niecierpliwością na obiad, umieram z głodu...
A jeszcze mi sie przypomniało, maly zeobil piwrwsza ta wielka kupę ze nie do opisania. Polozna przyszla zapytac czy byla smulka, jeszcze lezal nagi. Ja mowie ze chyba nie. Ona nas odkrywa, a maly doslownie caky w kupie i ja caly brzuchz 10 chusteczek zużyła zeby go odnmyc. Ma malego naczyniaka na klatce piersiowej, ale mysle ze bedzie ok, lepiej tu niz gdzie indziej.
Ja jiz jestem wykąpana i w miare zrelaksowanatrochę sie martwie przewijaniem itd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 13:12
Pogoda lubi tę wiadomość
-
Pawełek 59cm 4200g.(chyba jeszcze jakieś gramy były ale nie zapamiętałam 🙈🙊)
Wyjątkowo proszę nie cytujcie zdjęcia, usunie się po kilku godzinach 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 13:24
Audrey, KotkaPsotka3, Krokodylica, Natalii, Leeila26, AHope, Pogoda, Anika, katwie27, erre, Chmurka, DarlAa, edka85, Dave87, pap86, Domi1995, maja2024, ata89, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Katwie dobre, rozbawiły mnie tym krzykiem żebyś zaczekała hehe
Ja się dzisiaj czuję fatalnie, no serio nie wiem czy rodzić będę czy co.
A córce katar spływa i zaczyna kaszleć. Ych.
Krokodylica wskakuj na porodówkę 4 września- ładna data 🤭😁Krokodylica lubi tę wiadomość